GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

obowiąskowa matura z matematyki hmmm....

21.02.2011
19:47
[1]

tadzikg [ Generaďż˝ ]

obowiąskowa matura z matematyki hmmm....

według mnie bez sensu, a jeżeli jest to proponuje wprowadzić obowiązkową maturę z historii Polski. Co o tym sądzicie?

21.02.2011
19:48
smile
[2]

xanat0s [ Wind of Change ]

Erm, a co sądzisz o obowiązkowej powtórce z matury z języka polskiego?

[ hint - obowiązkowa :) ]

21.02.2011
19:51
[3]

lo0ol [ Jónior ]

Stawiam bardziej na przyszłość, niż przeszłość więc: matma > historia.

21.02.2011
19:52
[4]

szyszka destroyer [ Centurion ]

HISTORII!? POYWEEEEEEEEEEBAOOOOOOOOOOOO!?!?!?!? Matematyka jest matką wszystkich nauk! Historia nie. Jak już to powinny być 2 języki obce. Tak, dwa. Wiecie dlaczego? Bo jeden obowiązkowo z angielskiego(który powinien być we wszystkich szkołach, a nie tak jak ja niemiecki od 9 lat, z którego i tak nic nie umiem), a drugi z dowolnego języka nowożytnego.

21.02.2011
19:54
[5]

tadzikg [ Generaďż˝ ]

okej to moze inaczej:
wg mnie bez sensu pomysl. Jezeli wprowadzac to powinni tez wprowadzic obowiazkowa mature z historii Polski. W necie nie uzywam polskich znakow, a poza tym zaloze sie ze w Polsce moze 10% ludzi zna w 100% ortografie

21.02.2011
19:54
[6]

Rod [ Niereformowalny Sceptyk ]

Dokładnie. Za rok będę zdawał maturę i choć z matematyką nie mam problemów, nie widzę sensu jej zdawania. Nie wiążę przyszłych studiów i pracy z tą dziedziną. A jeśli ktoś uważa, że matematyka jest potrzebna w życiu, to częściowo się zgodzę. Bo w końcu kto na co dzień rysuje wykres funkcji chcąc wyliczyć, no nie wiem... ile misek zupy zjada przez miesiąc. Jeśli ktoś chce iść na polibudę itp. - proszę bardzo, niech zdaje matematykę.

obowiąskowa

?

21.02.2011
19:55
[7]

Cichoruski [ ufonauta ]

a jaka to jest obowiąskowa?

21.02.2011
19:57
[8]

tadzikg [ Generaďż˝ ]

widze, ze Cichoruski nie popenia bledow i jest idealny i GRATULUJE, ja niestety nie do czego sie przyznaje

21.02.2011
19:57
[9]

Sage [ Arbiter Elegantiae ]

Matura na poziomie podstawowym z matematyki jest tak prosta, że aż szkoda pisać..

Ma to dużo plusów. Zmusza do myślenia, selekcja mniej inteligentnych itd.

21.02.2011
21:02
smile
[10]

Jedziemy do Gęstochowy [ PAINKILLER ]

Rod - to ty masz dobrze, ja zdaję już w maju, a nic nie umiem, mam dużo jedynek a tu taka bomba.

jest to niesprawiedliwe, ja matury nie zdam, wiem to na 100% przez matmę, a tacy rok starsi ode mnie pozdawali bo matmy nie było.

dodam że z matur próbnych z polaka i angola miałem kolejno: 79 i 85 % a z maty próbnej 13%...

21.02.2011
21:05
[11]

Zingus123 [ Antyterrorysta ]

jak słyszę matematyka to mi się niedobrze robi

21.02.2011
21:13
[12]

Will Barrows [ take one shot fo my pain ]

Nie przypominajcie mi o tym syfie...

21.02.2011
21:20
[13]

j.a.c.k [ tdcc ]

Weźcie ogarnijcie. To trzeba być naprawdę asem, żeby nie zdać z matmy.

21.02.2011
21:28
[14]

Łyczek [ Legend ]

Temat wałkowany już ...

Czytając argumenty Rod'a z postu [6] można to skomentować w ten sposób ze strony "ścisłego" umysłu: Po co mi było pisanie na temat "Lalki" wypracowania na maturze, skoro poszedłem na studia techniczne ? Jak ktoś chce iść na humanistyczne to proszę bardzo.

Jedziemy do Gęstochowy --->

a tacy rok starsi ode mnie pozdawali bo matmy nie było.

Matura z matematyki jest obowiązkowa od zeszłego roku.

21.02.2011
21:43
[15]

tadzikg [ Generaďż˝ ]

[14]----> zle rozumiesz, jezeli matma jest obowiazkowa to wprowadzmy historie Polski tez obowiazkowa

21.02.2011
21:47
[16]

techi [ All Hail Lelouch! ]

Różnica jest taka, że matematyka jest językiem uniwersalnym, stosowanym wszędzie na świecie, a o historii Polski to możesz sobie porozmawiać co najwyżej z krajanami, bądz z bardziej wyedukowanymi obcokrajowcami.

Zauważ, że w dużej mierze za sprawą matematyki mamy wszystko to co nas otacza. Sama historia budynku nie wybuduje;)

21.02.2011
21:50
[17]

tadzikg [ Generaďż˝ ]

okej zgadzam sie ale jezeli idziemy w tym kierunku to podstawy z historii Polski jak rozbiory wojny chrzest itp nalezalo by znac. Nie mowie tutaj o historii ogolnej.

21.02.2011
22:01
[18]

SULIK [ olewam zasady ]

Na cholerę mi informacje z Dziadów czy innych Panów Tadeuszów jeśli one nie zostaną użyte w życiu nigdy przez nikogo ?
Nawet jak sądzę na studiach humanistycznych są niepotrzebne.

Ktoś kiedyś powiedział mi, że warto znać te lektury, aby mieć o czym rozmawiać w towarzystwie, ale jeszcze nie spotkałem w moim krótkim życiu nikogo kto by o tym dyskutował.

Ortografia na maturze - no niby sprawa przydatna... do czasu wprowadzenia korekty błędów w przeglądarkach i edytorach tekstu, ba nawet w niektórych komórkach to jest.

Pisanie listów ? W życiu nie wysłałem żadnego analogowego listu.

-----

A teraz matematyka przydaje się na co dzień zaczynając od sklepu, a kończąc na planowaniu wydatków w danym miesiącu, czy wypełnienie durnego pitu-37. Oczywiście może to zrobić ktoś za was, ale to już są dodatkowe koszta. Nawet jak zrobi to ktoś za was to nie macie pewności (np. przy wyborze kredytu czy też banku), że zrobi to z korzyścią dla was, a nie dla siebie.
Matematyka też uczy myślenia.
Polski i Historia zapamiętywania (doba notesów i kalendarzy w komórkach :P ).


---
A co do historii na maturze, Polskiego nie zdasz dobrze, bez znajomości historii. Jeśli oczywiście trafisz na odpowiedni zestaw pytań.


--
A na koniec, ciekawi mi argumentacja tej obowiązkowej historii, co historia daje w codziennym życiu takiego, że powinna być obowiązkowa ? Co daje Polski obowiązkowy na maturze ?

Ja rozumiem języki obce - przydatna sprawa w tak zglobalizowanym świecie.
Matematyka, fizyka i chemia też są przydatne - bo dzięki nim chociaż nie będziecie dawali się nabierać na większość reklam telewizyjnych, czy też tricków z youtube gdzie woda zachowuje kształt po usunięciu szklanki.

21.02.2011
22:31
[19]

napster92 [ Why so serious?! ]

Wątpię, czy dużo osób by ją zdało, bo jednak historia Polski jest olewana w liceum : ) Prędzej przeciętny uczeń omówi wystąpienie Lutra, czy rewolucję francuską/rosyjską niż zagadnienie z polskiej historii. Fajny "demot" o tym był ostatnio.

Hint dla tych co się boją matmy na maturze. Jak myślisz po cholerę dostajesz tę kartę z wzorami? Średnio rozgarnięty powinien połączyć te 2 rzeczy i zdać. Matura to w sumie test inteligencji. Nie musisz być orłem by ją dobrze napisać.

@Edit

Znalazłem. --->


obowiąskowa matura z matematyki hmmm.... - napster92
21.02.2011
22:57
[20]

Rod [ Niereformowalny Sceptyk ]

Znajomość lektur pozwala na sprawne posługiwanie się językiem polskim.

21.02.2011
23:07
[21]

Seba169 [ Pretorianin ]

Takie gadanie. Ja jestem za obowiązkową maturą z matematyki i zwiększeniem jej poziomu trudności. Sam rok temu byłem w pierwszym roczniku który doświadczył jej powrotu i to był kompletny banał na poziomie gimnazjum. (Teraz będę złośliwy) Na takiej samej zasadzie jak wy jestem natomiast przeciwny obowiązkowej maturze z polskiego. Nie rozumiem po co komu wykuwanie treści kilkudziesięciu lektur, wyciąganie z ich tekstów jakichś kompletnie absurdalnych wniosków, czy wreszcie pisząc "wypracowanie" skupianie się na tym aby trafić w klucz i co układający go miał na myśli zamiast pisać to co naprawdę chodzi ci po głowie. Do tego dorzucić trzeba jeszcze egzamin ustny i przygotowywanie nie mniej głupiej prezentacji którą sporo osób wykuwa na pamięć i po kilku dniach i tak nie wiedzą o czym mówili. Co więcej, w przypadku egzaminu pisemnego sam do dnia ogłoszenia wyników nie mogłem być pewnym że zdałem gdyż w przeciwieństwie do matematyki czy fizyki gdzie coś rozwiązujesz i wiesz czy masz dobrze czy źle tutaj to jest kompletna loteria i nie zdziwiłbym się gdyby identyczne prace różniły się punktacją. Co do tematu do pogadania w towarzystwie: moi znajomi raczej nie traktują szeroko pojętego języka polskiego jako specjalnie ciekawy temat do rozmów. Konwersacje toczą się na temat nowinek z branży komputerowej, sportu, najnowszych wydarzeń politycznych czy odbiegając od tak przyziemnych spraw o kosmosie i sprawach z nim związanych.
Co do sprawnego posługiwania się językiem polskim: znajomość lektur jest tutaj kompletnie zbędna. Sam czytam sporo ale najczęściej nie jest to literatura piękna a po prostu artykuły na różne tematy, słucham radia, oglądam telewizję i przez wiele lat wyrobiłem się w tej materii. Już kilka razy zdarzyło mi się przy okazji opowiadania jakiejś historii że słuchacz informował mnie iż wysławiam się w niemalże poetycki sposób. Nawet ułożyłem sobie w związku z tym specjalną odpowiedź: "dysponuję dość dużym zasobem słownictwa co pozwala mi na wyrażanie myśli w tak ekwilibrystyczny sposób" :)

21.02.2011
23:12
[22]

SULIK [ olewam zasady ]

Rod - czytanie książek daje możliwość sprawnego posługiwania się językiem polskim, lektury natomiast są tylko dobranymi książkami przez MEN z których trzeba znać fabułę i z których nic się człowiek nie nauczy. Wiele z nich pisana archaicznie i nie poruszająca aktualnych tematów. Dlatego też zgodzę się, że książki należy czytać, ale nie koniecznie lektury, z których później na maturze się jest odpytywanym w stylu w którą stronę otwierały się drzwi do domu Boryny.

Seba169 - mnie się zdarza rozmawiać o przeczytanych ostatnio książkach, ale nigdy nie były to lektury.
Co do natomiast kluczu do matury z polskiego jest to największe zabijanie myślenia, bo nawet błędna odpowiedź spoza klucza powinna być oceniona pozytywnie jeśli była poparta odpowiednimi tezami i założeniami.
Co do prezentacji, chociaż macie mniejszy stres niż losowanie 3 pytań z puli ;). A prezentację można też wykonać ciekawie i się podczas jej przygotowywania czegoś nauczyć (zdolność ta przyda się na studiach ;) )

21.02.2011
23:17
[23]

Rod [ Niereformowalny Sceptyk ]

SULIK -> Jednak młodzież coraz rzadziej sięga po książki, niech więc tylko te lektury czytają by mieć jakiekolwiek pojęcie o literaturze. Ja książki czytam od małego i nigdy nie miałem oporów przed czytaniem lektur ani problemów z ortografią. Nic więc dziwnego, że jestem w klasie o profilu humanistycznym. Jak już mówiłem: z matematyką nie mam problemów, ale wątpię, by te 30% (wiem, mało) z matury z matematyki było naprawdę konieczne.

21.02.2011
23:24
[24]

SULIK [ olewam zasady ]

Rod - ja natomiast w życiu przeczytałem może z 3-4 lektur, ale tylko dlatego, że fabularnie po ich streszczeniu albo przez znajomych albo w brykach było coś ciekawego i postanowiłem przeczytać.

Do matury poza lekturami właściwie nic nie czytałem, aż do klasy maturalnej, gdzie wszyscy zaczytywali się w Dzidach, chłopach i tym podobnych, a ja odkrywałem Pilipiuka, Piekarę i Kinga ;).

A im jestem starszy tym bardziej lubię czytać. Niestety nie mogę powiedzieć, że zamiłowanie do książek zawdzięczam jakiejkolwiek polonistce.

Często też teraz jak zbliża mi się sesja to czytam jeszcze więcej, aby rozgrzać rozumek do działania i aby ciągle był w ruchu :)

21.02.2011
23:31
[25]

ppaatt1 [ Trekker ]

Choć sam nie jestem orłem z matmy to jednak jak najbardziej jestem za maturą z matematyki. Do pewnego stopnia odsieje to totalnych idiotów. (których i tak już pełno na studiach). Matematyka jest istotna dla wielu różnych dziedzin, tyle, że nie można myśleć tutaj o konkretnych wzorach, a po prostu o logicznym myśleniu. I taka umiejętność może pomóc w przyszłości. Już nawet nie wspominam o np. szybszym liczeniu w pamięci. (dosyć przydatna i wygodna umiejętność).

Z drugiej strony matura z j.Polskiego również powinna sprawdzać myślenie. A szczególnie czytanie ze zrozumieniem. Problemem tutaj jest, jednak klucz.

Matura i tak sprawdza podstawy podstaw. Hardocoru w tym nie widzę.

21.02.2011
23:32
[26]

Seba169 [ Pretorianin ]

30% z podstawowej matury z matmy to śmiech na sali. Śmiem stwierdzić że spokojnie z 50% można uzyskać bez włączania myślenia i używając jedynie karty wzorów a tak mało tylko dlatego że niektóre zadania są tak proste że nie ma podanych do nich wzorów. Same zadania zamknięte dają 50% a żeby mieć te marne 30% w poprzednim roku trzeba było: wiedzieć jak wygląda zbiór rozwiązań nierowności, umieć procentować, podnosić do potęgi, logarytmować, dodawać wielomiany, liczyć równania z jedną niewiadomą, wiedzieć jak wygląda wykres funkcji kwadratowej, znać ciąg arytmetyczny oraz geometryczny, podstawowe funkcje trygonometryczne i podstawowe zasady opisujące podstawowe figury geometryczne.

22.02.2011
00:10
[27]

Faleg [ Centurion ]

Istota matematyki tkwi nie w liczbach, nie w figurach geometrycznych, nie w symbolach, lecz – w metodzie.

22.02.2011
00:15
smile
[28]

Seba169 [ Pretorianin ]

W nauce próbujemy w sposób zrozumiały dla wszystkich opowiedzieć o tym, o czym nikt wcześniej nie miał pojęcia.
W poezji - wręcz przeciwnie.
Paul Dirac

22.02.2011
00:27
[29]

Blackhawk [ Pretorianin ]

Poziom zeszłorocznej matury podstawowej z matematyki zakrawał na żart, trzeba na prawdę bardzo mocno się postarać żeby ją uwalić.

22.02.2011
00:40
smile
[30]

chop [ smiech to zdrowie ]

Mnie to tam rybka. Bo i tak wybieram się po tegorocznej maturze na studia czysto związane z naukami ścisłymi.

Jednak moim zdaniem maturę z matematyki (tak samo jak z J. Polskiego czy języka obcego) powinien zdawać każdy. Jest to przecież przedmiot bez którego ciężko obrócić się w dzisiejszym życiu. W każdym dniu swego życia mamy do czynienia z matemą. Chociażby idąc do sklepu czy do banku.
Matematyka w zakresie podstawowym (z tego co widziałem w poprzednim roku) na prawdę nie jest trudna i wystarczy absolutne minimum wiedzy aby osiągnąć te 30%.

22.02.2011
07:20
[31]

sokrates92 [ Centurion ]

Zdać podstawe z matmy na 30% to każdej jeden potrafi. Zdać ją na <90 już takie proste nie jest....

22.02.2011
10:04
[32]

Jedziemy do Gęstochowy [ PAINKILLER ]

Matura z polaka to był banał, jak bym się przyłożył to może do 90% bym dobił, a tak tylko miałem 85%...

może i z tej maty bym zdał, tymi wymaganymi 30 % , miałem 20% ale nie zrobiłem zadań z ciągów, bo wyleciały mi z głowy, a wcześniej umiałem je bardzo dobrze, więc myślę że jakoś sobie dam radę.

polak jest prosty bo w sumie dużo z pamięci piszesz, a matma to setki regułek i wyjątków w jednym zadaniu.

22.02.2011
10:58
[33]

ralphonsinio [ Centurion ]

Matematyka to nie regułki. To myślenie.

22.02.2011
10:58
[34]

nagytow [ Firestarter ]

Trzeba bylo popierac Giertycha, byscie mieli poprawki do poprawek, amnestie i mature z religii zamiast matematyki. Wystarczylo nosic mundurki :P

22.02.2011
11:05
smile
[35]

pooh_5 [ Czyste Rączki ]

Zdać ją na <90 już takie proste nie jest....

Jesteś pewien?

22.02.2011
11:37
smile
[36]

Api15 [ dziwny człowiek... ]

Ja się ciesze z matury z matematyki. Wiedziałem, że chociaż muszę się do tego przedmiotu przyłożyć (braki...), a taką geografie bym olał. Jest to odsiew debili, jak to było w mojej klasie.

22.02.2011
11:39
[37]

Qverty™ [ Legend ]

Nie rozumiem tego strachu przed maturą z matmy. W tym roku pisałem już 3 próbne i bez jakiejkolwiek nauki, bez przygotowania wszystkie zdałem na przynajmniej 40% a jestem na profilu humanistycznym...To nie jest nic trudnego zważywszy na to, że model pytań jest co roku praktycznie taki sam:

- funkcje
- kombinacje
- geometria

Wystarczy chociaż powierzchownie przypomnieć sobie funkcje i kombinacje bo geometria to logiczne myślenie i matura zdana na te 60-70%

22.02.2011
11:54
[38]

dj4ever [ Senator ]

Wszystkim tegorocznym maturzystom polecam zbiór wyd. Aksjomat, jest pełno zadań i moim zdaniem bardzo dobrze przygotowują do matury.

22.02.2011
14:59
[39]

Seba169 [ Pretorianin ]

Nic nie trzeba sobie przypominać ani tym bardziej wykuwać. Wystarczy wziąć do ręki kartę wzorów i zadania same się rozwiązują. Nawet specjalnie myśleć nie trzeba.

22.02.2011
16:11
[40]

sokrates92 [ Centurion ]

[35] - sory mistrzu. To że ty możesz to zrobić bez wysiłku nie znaczy że inni mogą.

Tak więc <90 % nie jest proste do zdobycia poza P. pooh_5, który jest mistrzuniem.

22.02.2011
16:36
smile
[41]

DEXiu [ Senator ]

sokrates92 ==> Napisałeś "Zdać ją na <90 już takie proste nie jest", czyli: Zdać ją na mniej niż 90 (w domyśle zapewne: procent) już takie proste nie jest

22.02.2011
16:38
[42]

pooh_5 [ Czyste Rączki ]

<90% to inaczej "mniej niż 90%". Uważasz że ciężko jest uzyskać taki wynik? :D

edit
drugi :(

22.02.2011
20:07
smile
[43]

nagytow [ Firestarter ]

Hehe, niektorzy nie rozumieja znakow mniejszosci i wiekszosci, co dopiero mowic o maturze ;)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.