GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Opis graczy i gier online

19.02.2011
19:41
smile
[1]

Plutonka [ Legionista ]

Opis graczy i gier online

Witam,
Pierwotnie umieściłam tego posta na forum 'pisma o grach', ale przekierowano mnie tutaj. Jeśli znowu nie trafiłam z wyborem forum, to przepraszam.

Jakiś czas temu postanowiłam zabrać się za opisywanie środowiska graczy MMO - i powoli sobie ten opis dłubię. Nie jest to żadna praca na jakiekolwiek zaliczenie, po prostu takie hobby. Chciałam zaprosić innych do lektury i oceny tekstów.

Póki co można obejrzeć:
- wprowadzenie do tekstu o patologiach w gildiach
- opis syndromu myślenia grupowego w gildiach

A resztę bardziej dociekliwi znajdą sami ;)
Jest to dopiero początek całego projekciku, więc wiele zagadnień przede mną.

Nie chciałabym podpaść pod spamerkę, więc dokładnie przeczytałam regulamin forum - nie znalazłam zakazu linkowania do prywatnych stronek non-profit. Jeśli jednak mimo wszystko naruszyłam jakiś punkt, to jest to moje niedopatrzenie.

19.02.2011
21:15
[2]

$ikus [ Tottenham Maniac ]

Inteligentna jesteś, bardzo bym sie ucieszył gdybyś jednak pisała o czymś co dotyczy mas ludzi poważnych i hmm..realnych ?:)

Aczykolwiek, inicjatywa fajna i pomysłowa..Tak trzymaj :)

19.02.2011
21:29
[3]

r_ADM [ Senator ]

spoznilas sie o kilka lat ;P

19.02.2011
22:03
[4]

Plutonka [ Legionista ]

$ikus: pewnie nie będę się ograniczać jedynie do opisywania gry i graczy, ale póki co zajęłam się właśnie tym tematem. Dzięki za dobre słowo :)

r_ADM: oczywiście widziałam Deadalus Project - prawdziwe godziny czytania :) Mimo wszystko zdecydowałam się jednak na stworzenie takiego opisu po swojemu - chciałabym na pewne rzeczy spojrzeć trochę inaczej.

Wiele osób skupia się na graczach i reakcjach między nimi - całkowicie pomijając grę jako taką. Ja bardzo bym chciała pokazać w ciekawy i zrozumiały dla wszystkich sposób, jak ważnym czynnikiem jest też mechanika gry. Wiem, że w Deadalus Project jest to uchwycone - niemniej jednak może uda mi się wykrzesać coś jeszcze :)

Nie interesuje mnie jaki procent graczy gra postaciami płci przeciwnej, lub flirtuje w grze - chciałabym jednak opisać na przykład jak podejście do zrozumienia mechaniki gry dzieli graczy i staje się zarzewiem mnóstwa konfliktów. Nie wiem, czy wyrażam się zrozumiale - mam nadzieję, że z czasem wszystko stanie się bardziej jasne.

Na pewno wiele zagadnień przeze mnie poruszanych będzie wtórna - tym bardziej, że z myślą o osobach, które nie grają, lub dopiero zaczynają grać, chciałabym wyjaśnić też podstawy gry jako takiej, zająć się etyką, czy też zwyczajnie objaśnić konkretne terminy. Mam po prostu nadzieje, że całość będzie w miarę ciekawym i lekkostrawnym tworem, który dla pewnej grupy osób okaże się pomocny. :)

20.02.2011
02:42
[5]

Orzołek [ Waiting for Bulldozer ]

Szczerze mówiąc to grałem w parę MMORPG, więc w skrócie mogę Ci opisać środowisko ( chociaż pewnie już to wiesz... ).
Lineage2 - Jako iż gra jest po angielsku najwięcej Polaków można spotkać od wieku 13+. Chociaż często też widywałem osoby pełnoletnie i bardzo przyjemnie można było toczyć rozmowy nie tylko o grze ale czasami także o życiu prywatnym. Niestety często zdarzaja się ta grupa osób w wieku 13-16 lat która poza paroma zdaniami typu "pls coś tam", "need coś tam" nie potrafią się kompletnie dogadać i często wyzywają...
Metin2 - Największy zbiór analfabetów i dzieci od 6 lat wzwyż jaki widziałem. Totalnie masakrująca mózgi dzieciom gra. Dodatkowo zbiór dzieci które nie potrafią dobrze napisać "za mną", "z kolegą" itp. Za to po 1/2 w nocy wtedy jest trochę inaczej. Dzieci jest mniej ( ale nadal są ) i ludzie są zupełnie inni. Bardziej przyjaźni, łatwiej się dogadać.
Archlord - Dosyć mało znana gra, w której również miałem okazję spotkać grupy osób. Dzieci jest tam mało z powodu, że gra jest po angielsku. Z większością idzie się dogadać, można fajnie z kimś porozmiawać. Niestety nie spędziłem z tą grą zbyt dużej ilości czasu, więc za dużo nie mogę powiedzieć.

Ogólnie rzecz biorąc większość MMO w innym języku niż Polski wyjątkowo odstrasza dzieci. Dzięki temu sporo osób które lubią się zrelaksować w grze własnie wybiera wszystko to, co jest po Angielsku.
Natomiast wszystkie gry które sa po Polsku albo są wyjątkowo proste przyciągają małolatów, którzy często denerwują i czasami powodują chęć zakatrupienia ( mam fobię na analfabetów jak mi wyskoczy jakiś koleś i mówi "Hoc za mnom/idem z kolegom" to mam ochotę zrobić z takimi to samo co zrobił Hitler żydom... ). Stąd może brać się agresja wśród nieco starszych graczy. Drugim powodem agresji jest przegrywanie w pvp. Młodzi zaraz się 'podniecają' i śmieją się z przegranego. Jak przegranemu puszczą nerwy to wiadomo co się zaraz dzieje :) Słowa na k i na ch, wyzywanie rodziców itd.

Trochę się rozpisałem ale mam nadzieję że choć trochę pomogłem.

20.02.2011
03:56
[6]

karnisterniak [ Pretorianin ]

Dla mnie to z jednej strony brednie, grywam w gry MMO od 18roku...a może właśnie ten wiek przyczynił się do tego iż wkroczyłem ten w świat już na pewien sposób ukształtowany.

Grając w te gry poznałem sporo ludzi i niejedną gildię. Dla mnie zawsze to była gra. po zamknięciu gry nie czułem potrzeby robienia tego co mówili w gildii czy coś w tym stylu :D

Ta filozofia bardziej zmierza do tego czy gry mają na nas zły wpływ a nie czy gildie mają zły wpływ na nasze myślenie.
Gildia moim zdaniem nie różni się niczym innym jak klasa w szkole gdzie tworzy się pewna hierarchia. I jeśli jesteś miękki to i tak będziesz starał się robić to co inni. nie ma znaczenia co ty myślisz..a wiadomo że każdy z nas ma mózg i jakieś pomysły ma ale rezygnuje z nich bo się boi odrzucenia itd.


Metin 2 czy Tibia to normalnie wylęgarnia idiotów. Powiem tak, mogą se robić badania ale wiem jedno...gry wzmagają agresję...wiem to po sobie ;]
zapewne jest to narastający stres a że jesteśmy wlepieni w ekrany nie mamy jak tego stresu wyładować...młodzi ludzie muszą się wyszaleć inaczej może odbić się to na jego psychice. Z drugiej strony z ludzi których poznałem ma jakieś hobby w życiu ..piłka nożna , siłownia, kursy walki ...i oni rezygnują z gry idąc na treningi.
Nie wiem jak będzie za kilka lat z tym zjawiskiem.

Moją ulubiona grą jest World of Warcraft, można w niej spotkać wielu dorosłych ludzi. Szczerze w Hordzie na ogół grają idioci ...to tak w ramach jasności :D

Ludzie w tłumie zawsze dziwnie się zachowywali...tyle że internet sprawia iż czujemy się bardziej otwarci i tam nawet małe ogarnięte dziecko może być liderem grupy..i nikt o tym nie będzie wiedział. Może to jest jakiś problem...być kierowanym przez kogoś kogo się nie zna.
W sumie to i tak należy pamiętać o tym by robić po swojemu. mamy się uczyć z gry i wyciągać wnioski inaczej będziemy zostawać w tyle. Nie powiem, nie raz zdarzyło mi się podążać za kimś by osiągnąć jakiś cel i nie żałowałem tego. Dobra zabawa + być w pierwszej 10tce - czego można chcieć więcej ;)

przypomniał mi się opis gg;
NICK TO NIE IMIĘ. ŚWIAT TO NIE MATRIX. ŻYCIE TO NIE GRA, NIE DAJ SIĘ WYLOGOWAĆ!

20.02.2011
13:59
[7]

Plutonka [ Legionista ]

Nigdzie nie twierdzę, że 'po wyłączeniu gry' 'ktoś 'robi rzeczy, które mu kazali robić w gildii'. Przecież to bez sensu.

Swoich doświadczeń nie opieram na zachowaniach dzieci w darmówkach - w grach MMO mamy do czynienia ze skomplikowanymi mechanizmami społecznymi i mnie osobiście nie dziwi to, że jakiś jedenasto - czy trzynastolatek nie umie się zachować. Nie czuję się przez to lepsza i nie ograniczam się do stwierdzenia, że każdy z nich jest idiotą. Dziecko to dziecko, nie można od niego oczekiwać, że po zalogowaniu magicznie wydorośleje. Dzieci potrzebują przykładu, a niby skąd go mają wziąć w grach MMO?

Dlatego też będę się skupiać na graczach odrobinę dojrzalszych, bardziej świadomie poruszających się zarówno wśród ludzi, jak i wśród mobów.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.