Mr.Eko [ Outlaws To The End ]
Jaki darmowy antywirus ?
Jw. Jaki jest teraz najlepszy darmowy antywirus ?
gnoll [ Legend ]
Milion podobnych wątków mówio że 3xA:
Avast
Avira
AVG
Ja używam Avasta + ZoneAlarm Firewall + Spybot + aktualizacje Windowsa. Wszystko darmowe, a sprawuje się idealnie. Ale 50% ochrony to twój mózg, jak będziesz ściągał jakieś syfy specjalnie, to nic cię nie uchroni.
Orzołek [ Waiting for Bulldozer ]
[2]
Ja również używam Avasta od kilku lat i nigdy mnie nie zawiódł :) Mało pobiera zasobów komputera a jest naprawdę niezły. Myślę, że z darmowych na pewno znajduje się w czołówce.
siwy346 [ addicted to music ]
Poczytaj i wybierz sobie coś. Do tego jak powiedział gnoll jakiś skaner dostępowy, ja był bardziej się skłaniał ku MalwareBytes Anti Malware + korzystanie z Windows Update.
Możesz też od razu walnąć sobie jakiś darmowy pakiet Internet Security, mam tu na myśli Comodo Internet Security, bardzo fajnie działa(moim zdaniem lepiej niż Avast), i ma natywną obsługę systemów 64 bitowych.
Leon86 [ PREDATOR ]
Od dobrych kilku lat używam Avasta, i jak na razie żadnych większych problemów z nim nie mam.
pecet007 [ Fallout NV ]
Polecam Avirę, dobra wykrywalność a żre naprawdę mało zasobów.
RPRT07 [ Maximum Impact ]
Ja z avasta wskoczyłem na Microsoft Security Essentials x64
Karule [ Konsul ]
Rozwala mnie widok ludzi próbujących wcisnąć kit chociaż antywirus zamula im kompa.
Avast only, lepszego nie ma.
COREnick [ Hunter ]
Avira. Avast przepuścił mi syf (nawet go nie "zauważył"), z którym Avira sobie poradziła. Z drugiej strony, przez Avirę przebiła się jakaś paka trojanów i wirusów (fake darmowego programu, który nieostrożnie odpaliłem, mimo, że podejrzanie wyglądał), ale w przeciwieństwie do Avasta "zauważyła" zagrożenie, tylko nie wygrała... Z tym syfem natomiast, z łatwością uporał się testowy Kaspersky PURE. Wystarczyło tylko usunąć explorer.exe (żeby Windows go odtworzył), który uległ uszkodzeniu przez wirusy. I teraz sam nie wiem - wrócić do Aviry i bardziej uważać, niż wcześniej, czy zainwestować w Kasperskiego...
AloneInTheDark [ AITD ]
Polecam Avire. Świetna wykrywalność, ale program po angielsku (ale naprawdę banalny w obsłudze).
Mi pobiera w tej chwili 17 MB RAMU i 0 % procesora.
Avast również jest dobry.
Comodo - świetny firewall i HIPS, ale antywirus podobno średni.
mirencjum [ operator kursora ]
Zainstaluj porządny program. Pobierz wersję na 90 dni, potem sobie za 30 zł kupisz na Allegro klucz i masz ponad rok solidnej ochrony komputera.
Orzołek [ Waiting for Bulldozer ]
Ale słuchajcie, to że jakiś antywirus wykrywa coś jako wirus, a inny antywirus nie to wcale nie znaczy że jest gorszy. Bo może wykrywać coś jako wirus a to może wcale nie być żaden wirus :D Wiem masło maślane...
Wszystko od nortona ( w tym kaspersky ) mają polityke 'dmuchania na zimno' i za byle gówno już plik jest wykrywany jako wirus. Sztuką jest zrobić taki antywirus aby wykrywał prawdziwe wirusy a nie blokował 90% kompa... Uznawany za najlepszy antywirus na świecie to NOD32, jest jednak płatny. Z darmowych Avast ma wysokie miejsce właśnie ze względu na jego 'praktyczność'. Nie blokuje całego kompa i go nie spowalnia, przy czym dobrze diagnozuje czy to jest prawdziwy wirus czy tylko jakiś program ( nie twierdzę, że zawsze ten program będzie 'miał rację' ale to chyba lepsze niż uznawanie wszystkiego co dziwne za wirusa ). Mi raz kaspersky wykrywał krytyczne pliki systemu ( jako że wtedy nie wiedziałem co to jest no to posłuchałem się i usunąłem to ... ) jako wirus przez co o mało nie pożegnałem się z kompem, bo na początku nawet formaty nie podziałały... To ja dziękuję bardzo za taki antywirus >.>
AloneInTheDark [ AITD ]
mirencjum
Tylko po co, skoro zestaw darmowe Comodo (Firewall + HIPS) i Avira ma podobną skuteczność.
Zresztą kiedyś była afera (z Kasperskim chyba) i okazało się, że te klucze na Allegro za 30 zł nie są takie do końca legalne.
A wersja box NISa kosztuje 80 zł, więc już całkiem konkretny pieniądz.