Jolo12 [ Lonewolf with Kommos ]
"Pod Rozbrykanym Nazgulem" serducho 237
"A droga wiedzie w przód i w przód, choć zaczęła się tuż za progiem...”
Leniwie nuciłeś starą pieśń i tu przyniosły Cię nogi.
Nie wiesz jak tu dotarłeś, nie wiesz, jaki to czas i kraje,
A karczm się widzi tak wiele, gdy się przez życie wędruje.
Stoły stoją puste, siatkę tworzą w drewnie rys tysiące,
Wiatr w kaganku świszczy, a w kominku leżą drwa stygnące.
Gollum jakiś markotny, okiem w Twą stronę tęsknie błyska,
Zwykle w karczmie o poranku, pustką świeci jego miska.
Pomyślisz - tu nic się nie dzieje, tu nie spotkasz człowieka,
Nim kaptur naciągniesz, wyjdziesz, usiądź przy stole, poczekaj.
Przyjdą inni skoro Anor do horyzontu się zbliży,
Puchar wino wypełni, gwar rozmów powietrze ożywi.
Pusta miska Golluma zadźwięczy, gdy wrzucisz Skarb skromny:
Rybę w srebrzystych łuskach albo suchar niedojedzony.
Rozmowy rozpoczną się różne, włącz się w którą zapragniesz:
O piwie, o smokach, broni, o dziejach Śródziemia również.
Zobaczysz tu wiele dziwadeł, istot wybór szeroki:
Ludzie, Krasnoludy, wampiry i Elfy Pięknookie.
Wędrowców, kapłanów i bardów, mądrali i statsiarzy,
Wybieraj, przebieraj, ktokolwiek tylko Ci się zamarzy.
To FoXXXMagda, w swej elfiej mowie Pellamerethiel zwana,
Która dawno, dawno temu tę karczmę ufundowała,
Historię Śródziemia powie, ma wiedzę swej rasy godną.
A najpiękniejsza kami przywita Cię słowem pogodnym.
Z Vilyą pomówisz o sztuce, ambitne są to tematy,
Inna sprawa - to sztuka parzenia kawy i herbaty.
Miła nam Elfka sarenka rozmyśla o sensie życia,
Zaś niepozorna Cody pierwsza do walki i krwi picia.
Sprytna Półelfka martusi_a i Meeyka – smoków treserka,
To chyba wszystkie bywające w naszej karczmie dziewczęta.
Barman o smoczym imieniu to Drak’kan, miłośnik piwa,
A gofer, ten, który je warzy, w piwniczce się zaszywa.
Cokolwiek blady wampir Spooke przychodzi wkrótce po zmroku,
Błyskając długimi kłami, skupia się na szklance soku.
Bywa, że karczmę odwiedzi mati, żarcik jakiś rzuci,
Przychodzi również Marcio, ktoś, kto nieczęsto się smuci.
Iarwain Ben-Adar o wystrój i nastrój karczmy się troszczy,
A topór krasnoluda Jolo raczej przyjaźnie błyszczy.
Arahno mówi, że lubi pająki, człek tajemniczy,
Zapewne w ciemnych lasach Mirkwood nigdy nie był leśniczym.
I to mniej więcej wszyscy, więc wybór masz chyba dość duży?
Zamów kufel piwa z Bree, odpocznij po trudach podróży,
Rozgość się i rozluźnij, i nie przejmuj się niczym w ogóle:
Miłej uczty życzy ekipa „Pod Rozbrykanym Nazgulem”.
Jolo12 [ Lonewolf with Kommos ]
MEnu---->
Jolo12 [ Lonewolf with Kommos ]
Hall of Fame----->
Jolo12 [ Lonewolf with Kommos ]
WOW! Wlasnie zauwazylem... !!!!
Back to the Future... 237 zamiast 337 ;-) Fajnie, ale niech sobie tak zostanie.
Jolo12 [ Lonewolf with Kommos ]
No to piwo na zdrowie odmlodzonemu Nazgulowi!!! ---->
Nabroilem i moge juz uciekac.
Wszystkim nocnym Markom zycze przyjemnej nocy.
Ezrael [ Very Impotent Person ]
Jolo ---> co to jest Kommos? ;) Ja tu pisałem o Twoich preferencjach związkowych... :P
Jolo12 [ Lonewolf with Kommos ]
Ezrael---> widac zes nie jest bywalcem Nazgula od dawna. Kommos to topor ktoy widzisz wiszacy na haku tuz nad moja glowa...----->
A o czym pisales toc przecie mosci rycerzy ja wiem ;-)
Zegnam, na mnie juz czas...
Ezrael [ Very Impotent Person ]
Jolo ---> spać, łobuzie z toporem! :) Nie jestem bywalcem, to fakt, jakieś elfki mnie wciągnęły, ale ja nie jestem rycerzem tylko aniołem. I zaraz Cię pociągnę za sobą w odmęta piekielne... Uhuuu!!! :)))
Ezrael [ Very Impotent Person ]
Eeeee... wszyscy śpią...
W takim razie udam się do mojego ulubionego mrocznego kąta...
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
Tylko kofeinę zostawię i niczego już nie powiem o liczbie 14.
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
hi all
witam w trupim nastroju*. Oczywiscie nie mogłam byc wczoraj na net'cie dłuzej bo i tak mialma awanture.
Ezrael --> Ty wstałes o 3 czy sie połozyłes;)) no i jka mnie nie ma to nikt nikomu nie zyczy Erotycznych Snow;) straszne.
ok nie nudze juz;) zaraz lece do szkoły( o ile nie zamarzne w Kraku dzis - 16 :((((
* wszystko przez to rożowe swięto:(((
Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]
Witam wszystkich.
Wpadlem tylko na chwile bo zaraz ide do szkolki :) Z powodu kilku problemow technicznych musialem przeniesc forum z lycos na dk3 :)))) W tej chwili juz wszystko dziala i mozna uzywac dowoli :)) Zapraszam na forum (https://dragonslair.board.dk3.com/2/index.php).
No i macie tu z tej okazji piwo ==>
Jolo12 [ Lonewolf with Kommos ]
Witam!
Wszystkim niezadowolonym z powodu ze dzis 14 luty zycze pomimo wszystko milego dnia ;-) A tym ktorzy sie z tego ciesza, lub jest im to obojetne tez zycze milego dnia ;-)
A na poprawe humoru dowcip:
Wietnamczyk pracujący w jednym z ORIENT BARÓW na Marszałkowskiej w Warszawie, w pobliżu znanego ważnego urzędu, poleciał odwiedzić rodzinę. Kiedy pojawił się w swojej wiosce Hun Min Ku, rodzina się bardzo ucieszyła, tym bardziej, że przywiózł jej kasę, która pozwoli licznemu rodzeństwu przetrwać kolejny rok. W czasie kolacji wszyscy z zainteresowaniem słuchają opowieści z dalekiego zachodu. Wreszcie ojciec się pyta:
- Synu czy nauczyłeś się zachodniego języka jakim jest polski?
- Tak, szanowny ojcze... o to jest (tu mówi po polsku) "sól", a to "woda", a... - szuka co by tu nazwać po polsku rozglądając się po pokoju, aż zobaczył w kącie szczura.
- Kurciak!
kami [ malutkie maleństwo ]
Wszystkim samotnym odnalezienia tej drugiej połówki, a nie samotnym trwania w milosci zyczy
kami
kami [ malutkie maleństwo ]
Valentine (by Belinda Carlisle)
I made a rule about you
I made a plan
For getting my feet back on the ground
Bury my face in clouds
For hours on end
But time only flies when you're around
It was cold and dark, the last time I saw you
Your hair was long and falling in your eyes
You said my hands were worm and that I was special
to you
Valentine
You know that I'm
Fighting this love in vain
The sun's been shining for a week
But it just feels like rain
Valentine
I know that you're not mine
You're somebody elses flame
But when those hearts and flowers fade
Oh my darlin' look my way (yeah...)
You say it's complicated
But baby you're wrong
There nothing more obvious to me
(That) we're on a trip together
33.000 light years long
and I'm, I'm hurting so bad 'cause you don't see
The night you walked me home I gave you a picture
Of Eden's trees falling to the ground
And now I feel
I feel like your perfect stranger
Without You
Valentine
You know that I'm
Fighting for this love in vain
The sun's been shining for a week
But it just feels like rain
Valentine
I know you're not mine
And I don't know why you stay
But when those hearts and flowers fade
Oh my darlin' look my way (yeah...)
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
Jolo ::: :))
A teraz coś z zupełnie innej beczki.
Za duzo Srodziemia. Widze Srodziemie, gdy zamykam oczy, czuje je przez skore, sama jestem Srodziemiem, a tak dokladniej to Hobbitem. Samem chyba, bo nagle mowie do Pana Frodo: "Dosc, ja dalej ide sama!". A moze jestem Merrym lub Pippinem, nie wiem, ale dalej ide sama. Ide przez kraine prerii, wysokie trawy, zolte i brazowe kepy, lepione z gliny domki. Pachnie mi to wszystko Meksykiem, ludzie sa ciemnowlosi i ciemnoocy, bardzo serdeczni. Mam poczucie winy, ze zostawilam, zdradzilam Pana Frodo, zo on gdzies tam, sam... Ale ogolnie, to nie jest zle - jestem antropologiem pukajacych do obcych, lecz goscinnych drzwi. Ludzie dziela sie, czym moga, opowiadaja chetnie o swej codziennosci, o swoich troskach i o tym, co niezwykle, ale nieczesto im sie przytrafia.
W jednym z domow mieszka rodzinny sekret - maja ochote go wyjawic, ale wstydza sie i boja, ze pomysle "wariaci". Chodzi o pania domu, spracowana kobiecine o twardych dloniach... Jej corka bierze mnie za reke i pokazuje malowidlo na scianie jednego z pokoi: kobiete w biloblekitnych szatach przypominajaca Matke Boska. "To nie jest Najswietsza Panienka", wyprowadza mnie z bledu zawstydzona gospodyni, a oczy jej corki lsnia mistycznym swiatlem. "Mialam objawienie, przyszla do mnie swieta Wanda i powiedziala, ze bedzie wojna..."
Ciecie. Pstryk i juz nie jestem Hobbitem, nie wiem kim lub czym jestem, chyba tylko Duchem Obserwujacym. Czas akcji: blizej nieznany. Miejsce akcji: peron kolejowy, do zludzenia przypominajacy stacje warszawskiego "metra", ale opustoszala, futurystyczna, ciemna stacje.
Na lawce albo skrzynce siedzi krol Aragorn we wlasnej osobie, wokol usluznie podskakuje Asystent, odbywa sie bowiem konkurs na straz przyboczna krola. Eliminacje sa doprawday dziwne - Asystent kaze kandydatowi ukleknac jak do pasowania i kladzie mu na ramieniu miecz. Nie jest to jesnak uroczyste pasowanie na rycerza, bo miecz, w chwili, gdy dotknie ramienia kandydata zaczyna wibrowac i lsnic matowym blekitem. Zdumiony delikwent widzi, ze rekaw jego lnianej koszuli/skorzanej kortki/blyszczacej kolczugi znika, za skora z calej reki schodzi waskimi platami, opada na posadzke, ze odkrywaja sie wszystkie miesnie i sciegna. Wiekszosc ucieka z krzykiem. Sa jednak i tacy, ktorzy podnosza zdrowa reke i mowia: "Przechytrzylem cie, Asystencie". Sami zdejmuja platy miesa z ramienia, odslaniajac metaliczna kosc, platanine kabli i ukladow scalonych. Widowisko wcale fascynujace, ale ku zdumieniu wszystkich na stacje wjezdza pociag.
Wysiada z niego jeden pasazer. Wysiada? Obie nogi ma niesprawne, jedna reke chyba tez, pelznie, walczy, ogromny wysilek maluje sie na jego twarzy, a mnie radosc wypelnia oczy lzami, bo to Boromir - niezupelnie caly i na pewno niezdrowy, ale zywy! Radzi sobie calkiem niezle, prosi o pomoc kierowce pojazdu, ktory nie wiadomo skad pojawil sie na peronie. Pojazd nie jest zwyczajny, bo to samochod na pedaly, podobvny do takich, jakimi jezdza dzieci. A kierowca... no coz, samochodem kieruje kobieta-krasnolud.
Ja, Duch Obserwator, stwierdzam, ze kobiety-krasnoludy maja brody!
Budzik. 5:30. Znowu Rzeczywistosc.
Marcio [ Muchożerny Ścianołaz ]
Co za tytuł "serducho" :D
Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]
Witam.
Jakby kogos interesowala recenzja szanownego pana quqocha to wlasnie dodalem ja na moja stronke :))) Zycze milej lektory. I przypominam o moim forum na ktore szanownie zapraszam :))))
Recenzja quqocha: https://dragonslair.prv.pl/TTT/rec2.html
Forum: https://dragonslair.board.dk3.com/2/index.php
Jolo12 [ Lonewolf with Kommos ]
Marcio---> z tym serduchem to taki wytwor mojego chorego umyslu o godzinie 2 w nocy po calym dniu nauki historii ;-) Tak walentynkowo ;-)
Zycze wszystkim milego wieczoru, a u mnie wlasnie sobie leci If feel good Jamesa Browna ;-)))
Znikam...
cronotrigger [ Rape Me ]
Witam!! ludziska!
Jak tam walentynki???
Doom [ Centurion ]
DZIKA INWAZJA :D
sarenka [ Senator ]
Witam wszystkich bardzoserdecznie w dzień zakochanych, dla wszystkich mam życzenia walentynkowe. Mam nadzieje, że Wam się spodobają.
! ! !PRZYJACIELSKA WALENTYNKA! ! !
Miłość i samotność
Wzięły się pod ręce jak siostry
Idą noga w nogę
Nie rozdzielaj ich
Nie szarp. Łapy przy sobie
Miłość bez samotności
Byłaby nieprawdą
Samotność bez miłości rozpaczą.
Aby w Waszych sercach zawsze gościła miłość, a razem z nią wiara i nadzieja bo to są trzy siostry połączone na wieki.
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
blah, walentynki, blah!
sarenka [ Senator ]
Vilya---> Nie denerwuj się , prosze jedna karta dla Ciebie [ elfka podała swej krewniaczce kartke w ksztacie serca], a tak poza tymi w.... co u Ciebie?
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
Sarenko ::: nie denerwuję się wcale, trochę jestem zdegustowana tylko... U mnie nic, ale sny mam... [patrz wyżej].
sarenka [ Senator ]
Vilya----> Widziałam sny doprawdy masz ciekawe. Ja nie pamietam swoich snów, niestety i nie mogę ich opowiadac ale uwielbiam słuchać o snach.
Marcio [ Muchożerny Ścianołaz ]
jest tu kto ??
sarenka [ Senator ]
Marcio---> Jestem ja i chyba Vilya,przed chwila jeszcze tutaj siedziała. Co u CIebie?
Marcio [ Muchożerny Ścianołaz ]
sarenka --> duuużo rzeczy :-)
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Witam,
Byłem na urodzinach,heh paranoja,taka brzydula w taki dzień sie urodzić;)
Nawet ciekawie,tylko szkoda,że "fajfa" uciekła mi miedzy palcami...
I z nowinek mało istotnych,to z moich włosów pozostały zdjecia,mam teraz najwyżej 3cm;)
Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]
Cos tu dzisiaj pusto :/ Rozumiem ze walentynki i te sprawy ale nie przesadzajmy :)))
A ja jutro ide sobie na drugi etap Miedzyszkolnych Zawodow Matematycznych :((( Malo mnie to cieszy, bo musze zapychac do Huty na 9.30 :((( Naszczescie w jedna strone podwiezie mnie stary, ale bede musial wracac juz sam. Mam nadzieje ze przezyje :*( Moze powinienem napisac testament przed wyjsciem ???
PS. Mam nadzieje ze mi wybaczycie ale prowadze kampanie reklamowa mojego forum :)))
https://dragonslair.board.dk3.com/2/index.php - Serdecznie zapraszam na forum :PP
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Cze Drak'kan;)
powodzenia z szczerego serca na tej olimpiadzie,przyda Ci sie to.
martusi_a [ Dezerterka z Krainy Snów ]
Drak'kan --> będę trzymać za ciebie kciuki w przerwie pisania mojego konkursu z geografii :) a co do testamentu... ja już wczoraj zaopatrzyłam się w list pożegnalny ;)
sarenka [ Senator ]
Bard, Drak'kan---> Ja tutaj jeszcze jestem.
Drak'kan---> Powodzenia.
Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]
Dzieki wszystkim :)))
Ja tez zycze ci szczescia jutro Martusiu :))))
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
Ja też chcę trochę tego szczęścia na egzamin z filozofii...
Pellamerethiel, jeśliś jest online...
BarD [ Leningrad Cowboy ]
sarenka-->I martusi_a jest
=)
martusi-a-->Także powodzenia życze
Ja przygotowywałem sie do historycznej i z niemca,to jest po prostu ból.
Dziwne,ostatnio spotkałem sie z koleżanką,chodzącą do najlepszego Lo w mieście.
Mówi,że aby przyswoić materiał,musi zakuwać od rana do zmierzchu.
Ja niepotrafie tak,ba,nawet tego sobie wyobraźić:(
Szczerze mówiąc,boje sie,że wyląduje w jakimś niewyszukanym liceum...
A czy wam sie udało polubić nauke?Ja chyba nigdy sie tego naucze.Oby nie.
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Vilya-->:)
poprostu,powodzenia,choć raczej wyrozumiałości nauczycielskiej.
martusi_a [ Dezerterka z Krainy Snów ]
BarD, Drak'kan --> nie dziękuję, żeby nie zapeszyć... :)
BarD --> czy naukę można polubić? Zależy, jaki przedmiot. Ja np czuję wstręt do fizyki. Ale polskiego nie uczę się wcale. Sam mi się wtacza do głowy. A co do liceum - jeśli dostanę się tam, gdzie chcę, to czeka mnie ciężki rok...
sarenka [ Senator ]
Martusia, Vilya----> Powodzenia na konkursie i egzaminie.
Bard----> Ja się uczyłam na chemię, ale okazało się, że uczyłam się za mało, podobno niektóre zadania były na poziomie takim, że maturzyści mogliby mieć problem. ale ja się nie przejmuję. Powinnam się uczyć jeszcze na historię.
Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]
To ja sie juz zegnam.
Dobranoc wszystkim !!!
sarenka [ Senator ]
Martusiu---> Zgadzam się z Tobą.
Drak'kan---> Dobrej nocy.
kami [ malutkie maleństwo ]
Jest tu kto?
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
kami ::: ja sobie jestem...
LooZ^ [ be free like a bird ]
Tak, wkurwiony LooZ^
Czym dalej w przyszlosci od Opola tym lepiej.
sarenka [ Senator ]
Kami--> Ja też jestem, chciałam Ci pogratulować, ponieważ nie miałam okazji. Bardzo się cieszę, że wszystko pozdawałaś:)
kami [ malutkie maleństwo ]
Vilya --> witaj zatem:)
LooZ --> a co sie stalo?
sarenka --> dzieki, nareszcie wolne (niestety juz tylko tydzien)
sarenka [ Senator ]
Ja już będę mykała zmęczenie sięga zenitu a jeszczę chcę poczytać, pogadać z siostrą.
Looz--> Trzymaj się.
Vilya---> powodzenia na egzaminie, jutro?
Kami--> Tylko tydzień? Aż tydzień wiesz co ja bym dała za tydzień? Trzymaj się mam nadzieję ,że się spotkamy.
Dobrej nocy.
kami [ malutkie maleństwo ]
Dobranoc Bambi;)
Cos cicho... Wszyscy swietuja? :(
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
Dobry dzień. Mam nadzieję że dobry. Nerwy. Jak zwykle przed egzaminem. Albo nawet bardziej - filozofia jako wyzwanie dla intelektu, sama sobie probuję coś udowodnić...
Ale Wy miejcie udaną sobotę!
cronotrigger [ Rape Me ]
Ja myśle ze kolejny dziś dzień zmarnowany na grę w karciankę LOtra z kolegą
oj tak..
WitaM!!!
kami [ malutkie maleństwo ]
Witam z rana:)
Vilya--> na pewno zdasz:) wydaje mi sie ze masz wlasnie taka filozoficzna dusze:)
Arahno [ Senator ]
Ech, widze ze duzo mnie ominelo. No, ale nic, taki zywot chorego.
Wczoraj poszedlem spac o 18:00 i mialem goraczka 38,6... ech, pozdrawiam wszystkioch zdrowych.
Chory Arahno.
Ezrael [ Very Impotent Person ]
Trzymam kciuki Vilyo, umysł taki jak Twój nie może przegrać. No i z taką niewinną buźką, jak na załączonych zdjęciach... ;)
Gratuluję Kami, czemu tylko tydzień wolnego? Do letniej sesji jeszcze daleko...
Witam wszystkich, wszystkiego naj naj z okazji wczorajszego święta.
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
hi all:)ja tylko na chwilke.
bo ...dzis znowu na TTT:)) mam troche pracy na kompie i kilka innych filmów do ogladnięcia wiec nie bede dzis na net'cie raczej :(
ale nic nie wiadomo ;)) mam strasznie duzo nauki:(((
Ezrael [ Very Impotent Person ]
Cześć Cody! :) Co ciekawego oglądasz?
Marcio [ Muchożerny Ścianołaz ]
ja też witam :-)
Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]
Witam.
Wlasnie wrocilem z MZM :)))) I w sumie to poszlo mi jako tako :P
Arahno [ Senator ]
Drak'kan - - > Co to jest MZM...?:)
Marcio [ Muchożerny Ścianołaz ]
Drak'kan --->
co to jest ?
martusi_a [ Dezerterka z Krainy Snów ]
Drak'kan --> no to moje gratujacje :) ja byłam na geografii, ale... LOL ;) Bez komentarza :)
Arahno --> przesłałabym Ci wirtualnego :* [z powodu Twej choroby], ale jeszcze się zarażę... ;)
Bodokan [ Starszy od węgla ]
Witam Wszystkich! Dawno mnie nie bylo tutaj. Piwa bym sie napil, bom spragniony wielce :-)
Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]
MZM to Miedzyszkolne Zawody Matematyczne. Taki rodzaj olimpiady :))) Za wygranie mozna byc zwolnionym z majcy na maturze albo z calej matury :)))
Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]
Bodokan => Prosze bardzo ==>
Arahno [ Senator ]
Martusia - - > jak wyzdrowieje to bede musial nadrobic, hyh;)
Drak'kan - - > niezle, niezle :-) ale matmy to ja tam nie lubie...;)
spooke [ Optymista ]
W karczmie pojawił się wampirek z dużym kwadratowym pudelkiem i z leżacymi na nim jakimiś mniejszymi pojemniczkami.
Witam wszystkich bardzo serdecznie.
Po tych słowach usiadł w swoim ulubionym miejscu. Otworzył pudełko - jego ocząukazało się okrągłe ciasto pokryte serem,szynka i peczarkami. W całej sali rozniósł się zapach pizzy.
Może ktoś chce się poczestować ??? - spytał
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
pffff... było-minęło, jak to mawia pewien prawnik z pewnego serialu w TV. Mam nadzieję, że "minęło".
-Przedstaw drogę rozumowania Kartezjusza do podstawowego założenia jego filozofii.
-Czas i przestrzeń w ujęciu Kanta.
-Byt-w-sobie a byt-dla-siebie u Sartre'a.
Ponieważ nie wszystkie z powyższych tematów są bliskie mojemu sercu, obawiam się, że bardziej popisałam się zdolnościami literackimi niż wiedzą. Poprawka jest ustna... Z prof. M chętnie spotkam się sam na sam, ale niekoniecznie w celach egzaminacyjnych...
A jak Wam mija ten dzień?
Arahno [ Senator ]
Vilya - - > 'było-minęło, jak to mawia pewien prawnik z pewnego serialu w TV' - - > Ja wiem! Ja wiem! Fish:)
A dzien mija mi choro...
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
Arahno ::: moja wspólokatorka też się rozchorowała... tylko czekać, aż przejdzie na mnie.
Pij dużo piwa (grzanego) to wyzdrowiejesz! :::>
Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]
Troche tu ucichlo :///
Jak sie wam podoba moja wspaniala studnia ??? ==>
Ja spadam, bede za jakies 1.5 h :))
sarenka [ Senator ]
Do pustej karczmy weszła elfka, rozejrzała się lecz nikogo nie spostrzegła.
Czemu tutaj tak pusto? Wszyscy pobiegli na idola? No nic witam tych którzy to słyszą a ja ich nie widzę.
Drak'kan---> Bardzo ładna, chcę mieć tak w ogródku.
oddaliła się do swojego ulubionego kata karczmy.
następny [ Rekrut ]
Witam
Sarenka-->Ja nie lubie idola :/
-------->
sarenka [ Senator ]
Następny---> Ja nawet lubię, na całe szczęście telewizor mam obok. Co u Ciebie? Dzięki za piwo.
następny [ Rekrut ]
Sarenka-->U mnie nic, a u Ciebie?
Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]
No jestem juz spowrotem :))
Sarenka => Ciesze sie ze ci sie podoba :) Dodam tylko ze wykonalem ja na prosbe Iarwaina dla Zoltharii :)))
następny [ Rekrut ]
Drak'kan--Witam
Studnia jest fajna tylko trza ją napełnić piwem ;)))
sarenka [ Senator ]
Następny---> U mnie nic ciekawego, cały dzien sama w domu siedziałam tylko Nadhia na troszkę do mnie przyszła.
Drak'kan--> Dobrze, że Cię namówił, zbudujecie mi taką w ogródku?
następny [ Rekrut ]
Papap
kami [ malutkie maleństwo ]
Hello:)
Ezrael --> tylko tydzien bo ja jestem w szkole, w ktorej niestety sesja niewiele sie rozni pod wzgledem nauki od semestru. A wlasciwie to w semestrze nawet wiecej sie uczylam niz w sesji, podczas ktorej spalam po 12 godzin na dobe:)
sarenka [ Senator ]
Kami--> Witaj, co u Ciebie słychać?
Następny--> Dobrej nocy.
kami [ malutkie maleństwo ]
sarenka --> blogie lenistwo...:)))
Arahno [ Senator ]
Jak tam zdrowi Nazgulowicze [Nazgulowcy, Nazgulczarze, Nazguli?;)] ? :-) U mnie Annihilator - King of The Kill...;) Poza tym nadal glowa mnie napieprza:) No i zaraz final Idola..
sarenka [ Senator ]
Kami--> Dobrze masz, zasłuzyłać
Arahno---> u mnie chwilowo nic wsłuchuję się w buczenie komputera, ale zaraz cos włacze.
Marcio [ Muchożerny Ścianołaz ]
widze że wszyscy żyjecie tylko idolem :D
sarenka [ Senator ]
Marcio-->> Nie tylko, nie tylko. Co u Ciebie?
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
Dobrej nocy!
Jeśli komuś koszmarnie się nudzi...
sarenka [ Senator ]
Vilya----> Dobranoc.
Ja też już będę uciakac, słodkich snów Wam życze.
Jolo12 [ Lonewolf with Kommos ]
No i widze ze karczma pusciutka...
No coz, ja sobie chyba wezme jakies piwko i jeszcze chwile sie pociesze tym dniem
Jolo12 [ Lonewolf with Kommos ]
No to ja juz chyba pojde spac...
Dobranoc ;)
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
Coś anm nie wychodzi osatnio to karczmowanie. Przydałaby się świeża krew...
Tymczasem jedynie kawa:::>
Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]
Witaj Vilya !!!
Ja sobie tu siedze caly czas w samotnosci :(( i tworze w 3DSie :))) Dzisiaj zrobilem juz dwa wozy dla Zoltharii :))))
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
Drak'kanie ::: zapewniam Cię, że nie ma lepszego towarzystwa niż samotność, gdy Twa dusza pochłonięta jest tworzeniem. Ale czym lub kim, na Eru, jest owa Zoltharia?
Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]
Vilya => Zoltharia to internetowy RPG, Iarwain tworzy do tej gry grafike, a ja mu czasami pomagam :)))) Adres do gry masz ponizej:
Ezrael [ Very Impotent Person ]
Wiesz Kami, niedokładnie to miałem na myśli, raczej fakt, że teraz, po sesji, będę się obijał jak to tylko możliwe przez przynajmniej półtora miesiąca :)
Ale czy Ty chcesz powiedzieć, że macie zajęcia podczas sesji?
Dzień dobry wszystkim, Wasz Słońce właśnie wstało! :)
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
Ezraelu ::: czy nie zanadto sobie pochlebiasz? Naszym słońcem nie jesteś ;)
Arahno [ Senator ]
Vilya - - > A ja, a ja....?!;)
Witam wszystkich rano:) Przyszedlem sie przywitac, choc dlugo nie zabawie, gdyz zaraz ide ogladac jakis film. Wczoraj widzialem "From Hell" - ogladal ktos? Naprawde niezly, szczerze polecam wszystkim.
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
Arahno ::: mae govannen... Jesteś naszym Idolem.
A ja dziś będę miała Dzień W Sieci. Nareszcie bez wyrzutów sumienia, że muszę sią uczyć...
Ezrael [ Very Impotent Person ]
Och, Vilyo, łamiesz mi serce... :((( <chlip!>
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
Ezraelu ::: słyszałam, że to jedyna moja zdolność, to łamanie serc...
No, a teraz pokażę jeszcze, że umiem założyć nowy wątek!
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
Jak powiedziałam, tak też uczyniłam
Do ataku! na nową część :::>
martusi_a [ Dezerterka z Krainy Snów ]
Witam w ten piękny, niedzielny poranek!
Vilyo --> ja również mam dziś Dzień W Sieci, ale... chyba będę mieć wyrzuty, że muszę się uczyć, a tego nie robię :)
Ezraelu --> ojj, nie przejmuj się... Widocznie Twoja karma nie zawiera składników w optymalnych ilościach ;)
Poza tym - nie łamać tutaj biednego serduszka Ezraela, bo biedny płacze! Ezraelu, nie martw się, już ja Cię pocieszę ;P
Oto nadszedł mój 1000 post, postanowiłam napisać go w tejże karczmie :) Smerfastycznie, jakby to określił mój kolega... :)
Ezrael [ Very Impotent Person ]
No! Bo ja właśnie przyszedłem tutaj z wątku o facetach i staram się być wrażliwy i rozumiejący kobiety, a tu na dzień dobry taka szpila w zadek... Czuję się rozgoryczony... <chlip!>