BetaEvo [ Junior ]
Ale urrrwał :P Czyli czego mi brakuje:D
Zacznijmy od tego, że bardzo lubię sobie pograć. Lecz od pewnego czasu obecnie wychodzące gry jakoś nie potrafią mnie zmiażdżyć i przykuć do komputera. Tak jak w tej reklamie Rozum coś mówi ale ja "nie czuje, nie czuje". Wszytko jakieś takie skąpane w niesamowitej grafice, ale brak ducha i przygody w tym wszystkim. Nie ma tego niesamowitego uczucia, tej chwili w której wykonamy coś tak niesamowitego w naszym wirtualnym świecie, ze pełni energii oczami wyobraźni widzimy zafascynowani "replay" z komentarzem "ale urrrwał" i jesteśmy z siebie dumni. Brakuje mi wyobraźni w tym wszystkim, tajemnicy, klimatu. Pamiętam jak zasiadałem przed kolejną grą z nastawieniem "Przejdę ją albo zginę próbując". Teraz zasiadam... i jak zabawa się zaczyna... koniec... Niemal od początku wiadomo że za wszytko odpowiada Krzysztof Jarzyna ze Szczecina szef wszystkich szefów i to jego dopadnę za jakieś cztery godziny:P Gry stały się jak towar made in ..ina niby wszytko ok ale działanie z góry krótkoterminowe.
Lateralus [ Pretorianin ]
To co piszesz to znak że już wyrosłeś z gier. Jakie ja mam i miałem super gry co nawet połowe gry niepotrafiłem przejść bo już mi się znudziła. Fakt... Teraz strasznie krótkie gry robią. Pomysły się kończą...
BetaEvo [ Junior ]
Wyrosnąć się chyba nie da:P Raczej czekam na przełom na, cos co mnie poruszy jak niegdyś Max Payne który potrafił zapisać się w pamięci. Niby pomysł prosty zaczerpnięty z Matrixa, ale doskonale zrealizowany. Sam Matrix - gra nigdy takiego zamieszania na rynku gier nie zrobiła i z nią kojarzą mi się obecne gry niby wypas, pomysł, technika ale do Payna jeszcze długa droga. To jak z witaniem nowego roku, chwilka przyjemności a potem kac i monotonia:P Na co komu fajerwerki jak uszczuplona zabawa, a bez niej to tylko trochę huku a całość bezbarwna
BetaEvo [ Junior ]
Zresztą popatrzcie na jedną z ostatnich ścigałek jaka wyszła. Bardziej kojarzy mi się z klubem miłośników jednej części rowerowej niż wyścigami z jakich kiedyś słynęła. Mnie odrzuca i jakoś tak afuj... A można się było skupić na super wyścigach??
Pawlo94 [ Illusive Man ]
Zagraj w jakąś przygodówkę, tam przeważnie jest dobry klimat. Od siebie mogę powiedzieć, że są takie gry jak np. Wiedźmin, Dragon Age, tam cutscenki trzymają w napięciu, a klimat, aż się wylewa z monitora. Ogólnie rzecz ujmując trzeba wiedzieć gdzie szukać.
BetaEvo [ Junior ]
I Wieźmin i Dragon grałem i przeszedłem:P Powiem krótko rewelacja ale nie przełom:)
mirencjum [ operator kursora ]
Ostatnio tak naprawdę to wciągnęła mnie gra "Portal".