GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Polski fachowiec w Niemczech.

06.02.2011
15:58
smile
[1]

marcing805 [ Senator ]

Polski fachowiec w Niemczech.

Pisałem już o tym na forum, ale temat jakoś nie wzbudził zainteresowania( ważniejsze są bzdury POPiSowsie, smoleńskie). Ciekawe ile faktycznie osób może wyjechać?

Ostatni gasi światło.

07.02.2011
09:36
smile
[2]

SutiL [ Generaďż˝ ]

jeśli mają szanse na lepsza przysłość to nie wolno im tego zabronić czy siać nienawiść, sami sobie jesteśmy frajerami że do tego doprowadzamy

07.02.2011
10:04
smile
[3]

mirencjum [ operator kursora ]

Mieszkam niedaleko Niemiec i popieram młodych ludzi, którzy zdecydują się na wyjazd. W mojej pracy jest duże zapotrzebowanie na wszelkie słowniki, programy i kursy nauki niemieckiego. Szykuje się spora ucieczka.

07.02.2011
10:13
[4]

Mortan [ ]

kolejny olbrzymi cios w nasza gospodarke....a te matoly dalej nic robią....wiadomo smolensk najwazniejszy :]

07.02.2011
10:30
[5]

Mark24 [ Legend ]

imho, kto miał wyjechać już dalej wyjechał.
No ale faktycznie młodzi od razu po szkołach imho nawet powinni wyjechać.
Niewydolny ZUS na granicy bankrutcwa, cale państwo zresztą podobnie - nie warto ryzykować własnej przyszłości i tracić czasu na bawienie się w pracę w PL.

07.02.2011
10:51
smile
[6]

marcing805 [ Senator ]

"kolejny olbrzymi cios w nasza gospodarke....a te matoly dalej nic robią....wiadomo smolensk najwazniejszy :] :

Matołami, to są ci, co na nich głosują. Nawet jeżeli nie Niemcy, to jest jeszcze Norwegia, Holandia czy Szwajcaria. Naprawdę możliwości jest dużo.

Mortan

To w takim razie, po co glosować?

"Niewydolny ZUS na granicy bankrutcwa, cale państwo zresztą podobnie - nie warto ryzykować własnej przyszłości i tracić czasu na bawienie się w pracę w PL."

Tu nie chodzi o pracę, ale o święty spokój. Ludzie mają dość przebywana wśród wiecznie zawistnych, niezadowolonych, wścibskich, oszukanych przez życie ludzi. Dlatego też ( miedzy innymi), emigrują.

07.02.2011
10:55
[7]

Mortan [ ]

Matołami, to są ci, co na nich głosują. Nawet jeżeli nie Niemcy, to jest jeszcze Norwegia, Holandia czy Szwajcaria. Naprawdę możliwości jest dużo.

Na kogokolwiek nie zagłosujesz jest to samo, naprawde bez roznicy czy jedni czy drudzy, wybory to pic na wode, wyborami nic nie zmienisz.

07.02.2011
11:43
smile
[8]

szyszka destroyer [ Centurion ]

Też bym pojechał szczerze mówiąc. Do Niemców nic nie mam, ich brzydkie kobiety to mit, języka się uczę od 8 lat, ale za cholerę nie wyobrażam sobie tam życia. Polska powoli się pogrąża mp. podwyżka VATu, co następne? W tym kraju wszystko jest niby tanie, tylko że nie na nasze zarobki. U nas nowa gra na konsole czy PC kosztuje gdzieś ok. 4,5 razy drożej. Np. nowa gra w UK, Assasin's Creed: Brotherhood na PS3 kosztuje ok. 30 funtów, to nie jest dla nich 150 zł(obecny kurs i chyba cena w Polsce)tylko tak jak 30 zł. Proste? Proste. Dlatego ten kraj nie ma przyszłości.

07.02.2011
11:51
smile
[9]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Droga wolna, na szczęście nikt nikogo siłą trzymać nie będzie. Każdy ma swoje priorytety.

07.02.2011
12:01
[10]

j.a.c.k [ tdcc ]

Ja tam bym chętnie pojechał, bo kraj fajny, gdyby nie ten język. Nienawidzę niemieckiego...

07.02.2011
12:18
[11]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

Mortan

Na kogokolwiek nie zagłosujesz jest to samo, naprawde bez roznicy czy jedni czy drudzy, wybory to pic na wode, wyborami nic nie zmienisz.

A jednak to wybory zmieniały nasza rzeczywistość i w 1989 i zryw młodziezowy który odsunął PIS od władzy. Może i żadna partia nie ma panaceum społeczno-gospodarczego, niemniej Polska wygląda inaczej pod rzadami PIS a inaczej obecnie, jeszcze inna była za czasów dyktatury związkowej i jeszcze inna za czasów SLD. Inaczej nasze relacje zagraniczne układały sie za czasów Kwasniewskiego inaczej za Wałęsy, kompletnie inaczej za Kaczyńskiego. Nie ma partii która zagwarantuje powszechną szczęśliwość i dobrobyt i nie może być bo każdy co innego ma na mysli przy definiowaniu tych pojęć, ale wybory zmieniaja Polskę. I zmieńmy ją jeszcze raz.

07.02.2011
12:24
[12]

Lucky_ [ god ]

Wkurzają mnie teksty typu, że Polska sie pogrąża itp. Widać, że media wam wode z mózgów zrobiły. Patrzcie na twarde dane, a nie pieprzenia gazet i portali, bo one żyją z pisania że jest źle.

07.02.2011
12:53
[13]

szyszka destroyer [ Centurion ]

[12] Tylko ja właśnie patrze na twarde dane, w TV jest propaganda na skale światową... Patrze na stosunek zarobków do cen wszystkiego - porażka, patrzę na stan dróg - porażka, patrzę na autostrady - porażka, patrzę na edukacje(głównie postawa nauczycieli) - porażka, patrzę na przemysł(w moim mieście hutę przejmuje "Głanszi ljigong maszineri", nie po to powstało COP, oczywiście mamy też fabryki Fiata czy tam innego czegoś, ale to nie to samo i nie w moim mieście...) - porażka, patrzę na wojsko - porażka, patrzę na media - porażka, patrzę na rząd - porażka, patrzę jak łasimy się jak bezpański pies USA - porażka, patrzę jak politycy robią wyzysk, patrzę jak się ze sobą kłócą, patrze jak Ruscy dogadują się z Niemcami z jakimś rurociągiem, a Polska jak zwykle porażka, patrzę na zjawisko wrogich mediów... Gdzie tu ja coś z telewizji wyciągam, suche fakty.

07.02.2011
13:07
[14]

Heretyk [ Generaďż˝ ]

"politycy robią wyzysk"

Świetny tekst!

A widzisz gdzieś dobre kroki uczynione przez polityków? Ich udane decyzje, mocne strony itd. A może dobre strony naszej gospodarki?
Bo jak nie to nie oceniasz prawidłowo sytuacji. Ocena to nie tylko "być źle, geraryhir, franco", ale kompleksowe zestawienie wad i zalet z końcowym wnioskiem w stylu "jest lepiej/gorzej niż było/jest/będzie (opcjonalnie: 'w innych krajach')".

07.02.2011
13:12
[15]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

szyszka destroyer

Spróbuj przeanalizować to co napisałeś w perspektywie 5, 10 i wiecej lat. Zadaj sobie pytanie czy zmiany które nastąpiły zmniejszają nasz dystans do pozostałych krajów europejskich czy nie.

07.02.2011
13:57
[16]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Lucky_


Wkurzają mnie teksty typu, że Polska sie pogrąża itp. Widać, że media wam wode z mózgów zrobiły. Patrzcie na twarde dane, a nie pieprzenia gazet i portali, bo one żyją z pisania że jest źle.


Proszę bardzo, oto twarde dane:





Wykres po lewej stronie artykułu:



Plus rzecz jasna prognozy demograficzne naszego własnego GUSu.

07.02.2011
14:36
[17]

Mark24 [ Legend ]

Mr. Kalgan
no te miliardy euro pompowane do Polski muszą przynieść przecież jakiś skutek. Tak w ogóle w Polsce coś ostatnio powstało bez conajmniej 70% dofinansowania ze środków unijnych?
I nie chodzi, mi o inwestycję sąsiada - nowy płot, ładny zielony - w 100% postawiony z własnych środków (tzn. w sumie brat pracujacy w UK przysłał 200F na święta więc była możliwość odnowienia walącego zgniłego płotu) ;)

07.02.2011
14:41
[18]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

No, wiesz, ktoś chciał do Unii, ktos był przeciw, w sumie naród w wyborach wybrał tych co chcieli no to i mamy trochę tych miliardów. Ktoś je załatwił, ktoś inny wykorzystuje.

07.02.2011
16:57
[19]

Lucky_ [ god ]

Bramkarz - Twarde dane to ciągły wzrost gosp. i dług około 55%. Nie widze tu nic groźnego. A problem z demografią ma cała Europa, a szczególnie tytułowe Niemcy, więc nie ma gdzie od tego uciec.

Fajny wykres na stronie Bloomberga. Ale włacz sobie go w perspektywie 5 lat. Oprocentowanie nie jest jakoś wiele wyższe teraz niż wcześniej i odzwierciedla raczej oczekiwania inflacyjne.

Dzisiaj Polska znowu sprzedała roczne bony z oprocentowaniem 4,3%, czyli 1,3% powyżej inflacji, przy popycie 2x wiekszym od podaży.

Kolejny dowód "pogrążania" sie Polski - nominalne PKB:
2005 - 983 mld pln
2006 - 1060
2007 - 1176
2008 - 1275
2009 - 1343
w 2010 na pewno grubo ponad 1400 mld PLN. No normlanie Polska sie pogrąża, HAHA.

07.02.2011
17:45
[20]

Pichtowy [ Senator ]

Co z tego, że Unia pompuje do nas kasę. Zobaczcie na drogi - wyremontowane dwa/trzy lata temu i znów sa do roboty. W tym kraju nic nie robi się tak jak powinno, przetargi państwowe wygrywają najtańsze firmy kolesi które odp..ją kaszanę na maksa i zgarniają nasze pieniądze.
Żeby Polska sie dzwigła w sposób konkretny to powinniśmy mieś wzrost PKB jak w chinach a nie marne 3 czy 4 procenty.

07.02.2011
17:48
smile
[21]

gladius reloaded [ advocatus diaboli ]

No i dobrze, niech jadą. Młodzi Polacy są strasznie rozbestwieni - nic taki nie umie, a chciałby parę tysięcy zarabiać. A tak to na ich miejsce przyjadą tańsi Murzyni.

07.02.2011
18:04
[22]

Mark24 [ Legend ]

jasne - pchają się te czarnuchy drzwiami i oknami ;)

07.02.2011
18:22
[23]

Mark24 [ Legend ]

08.02.2011
13:03
[24]

Lucky_ [ god ]

Mark - walutą obowiązującą w Polsce jest złoty polski, a nie dolar amerykański.

08.02.2011
14:19
[25]

MacioraMZ [ Civilized Pig ]

Proszę bardzo, tylko żeby mi tu później z płaczem nie wracać.

Najbardziej bolesne jest to, że młody Polak, który wyjeżdża do pracy za Odrę, nie ma świadomości jak bardzo negatywnie odbija się to na jego rodakach. Żyjących tu, w Polsce. Zakładając, iż wyjedzie jakieś dobre kilkaset tysięcy. A jest to tylko jedna z reperkusji - pomijam ogólny wpływ na gospodarkę. Ale najbardziej boli mnie to, że niektórzy wyjadą tylko po to, żeby móc pławić się jakże kosmiczną infrastrukturą - niemieckimi autostradami (vide [20]). Patrząc bardziej perspektywicznie można jeszcze liczyć, że coś się zmieni, ale jak się większość tam zakorzeni, to raczej szybko nie wrócą, może jak osiągniemy te 85% PKB to przyjadą na wakacje, już jako dziadkowie, pokazać wnukom nasz piękny kraj. Jeśli liczysz, Polaku, że będziesz żyć na poziomie Niemca, to się łudzisz, od razu możesz się pakować. Oczywiście włodarze, którzy nieudolnie włodarzą, robią wszystko, aby zachęcić młodych poszukiwaczy chleba do wyjazdu do Niemiec.

08.02.2011
14:50
[26]

Lucky_ [ god ]

"Jeśli liczysz, Polaku, że będziesz żyć na poziomie Niemca, to się łudzisz, od razu możesz się pakować."
Nie zgodze sie z tym. Jeżeli nawet taki kraj jak Grecja mogł osiągnąć 85% niemieckiego PKB na mieszkańca, albo Hiszpania - prawie 90% PKB, to czemu Polsce miało by sie nie udać? . Może nie całkiem dogonić, ale przynjamniej mocno sie zbliżyć. Już teraz jak policzysz koszty życia i to ile w Niemczech dostajesz na ręke z pensji brutto, to różnica ciągle duża, ale już nie jakaś ogromna. Poczytaj sobie forum Polaków mieszkających w Niemczech.
Podam jeszcze jedne dane. Sprzedaż detaliczna w obu krajach w XII 2010 jako procent sprzedaży w XII 2005:
Polska 151%
Niemcy 95,5%

Jak można w obliczu takich danych pisac, że Polska sie nie rozwija i nie ma perspektyw na dalszy wzrost?

08.02.2011
14:55
[27]

szyszka destroyer [ Centurion ]

[26] Polska się rozwija, tylko że wszystkie inne państwa też...

08.02.2011
14:58
[28]

Api15 [ dziwny człowiek... ]

No i dobrze, niech jadą. Młodzi Polacy są strasznie rozbestwieni - nic taki nie umie, a chciałby parę tysięcy zarabiać. A tak to na ich miejsce przyjadą tańsi Murzyni.

Nie wiem czy pisałeś z ironia czy nie, ale idealnie to przedstawia polskie nastawienie na pracownika, szczególnie młodego :)

Gdybym mieszkał bliżej granicy, skończył zawodówkę to bym się nie zastanawiał.

08.02.2011
15:08
[29]

Lucky_ [ god ]

Szyszka - Nie ma sensu podawać PKB w walutach obcych, bo to zmnienia sie codziennie w zależności od kursu waluty. A Niemcy mają wzrost gospodarczy, bo zrezygnowali ze wzrostu swoich pensji, by móc dużo eksportować. Tylko czy to dobre dla samych Niemców? Skoro kupują mniej niż 5 lat temu, to chyba nie.

08.02.2011
15:09
[30]

Mr.t0ster [ Chuck Norris ]

Ja w tej sprawie chetnie udziele slowa.
Wielu z tych ktorzy wyjezdrzaja, mysli (oczekuje) o lepszym i bogatszym zyciu.
Niestety, zeby doastac jakas dobra prace trzeba miec obywatelstwo niemieckie.
Przypominam, ze jedynie nieletni moga miec dwa obywatelstwa(wiem o czym mowie
poniewarz jestem wlasnie w takiej sytuacji.) a dorosli musza sie zrzec najpierw polskiego.
Druga opcja to taka, kiedy bierze sie slub z osoba posiadajaca obywatelstwo niemieckie.
Bez zalatwienia choc jednego z tych aspektow nie mozna liczyc na nic lepszego niz robota drogowa lub mycie mieszkan.

08.02.2011
15:09
[31]

smuggler [ Advocatus diaboli ]

Jezu, kto chce niech jedzie, posmakujecie chleba na obczyznie, to moze bardziej docenicie Polske. Sporo osob ma wyidealizowana wizje zycia tam, i przesadnie negatywny obraz zycia TU. A jesli komus bedzie lepiej tam, niz tu, to tez nie problem, kazdy ma prawo do szczescia i realizacji swoich pragnien.

Z mej perspektywy, a pamietam czasy, gdy posiadacz 10 $ czul sie burzujem (przynajmniej majac lat -nascie) a szczytem szpanu byly puste puszki po zachodnim piwie ustawiane na regale, jak i czasy transformacj itd. to mimo ze jak to Polska - zyzgaczkiem, w bok, czasem wstecz, ale ogolnie jednak do przodu. To, ze mi mowili w 1989, iz za 20-30 lat osiagniemy poziom zycia zblizony do Hiszpanii slusznie miedzy bajki kladlem, ale progres jest niewatpliwy. Tylko, ze ludzie urodzeni -nascie lat temu, porownujac sie z najbogatszymi krajami Europy (wiec i w sumie swiata) sa niecierpliwi, juz chca miec tak jak TAM, i widza ze ciagle tak nie jest (tak jakby KIEDYKOLWIEK Polska = no moze poza okolicami XV/XVI wieku a i to nie dla calego spoleczenstwa) im dorownywala.

Za komuny sie mozna tylko rozmarzyc "ech, wyjechac na zachod, dorobic sie, zyc normalnie..." - dzis mozna to robic. Tego tez nie widzicie, myslac ze ta wolnosc jest od zawsze i na zawsze dana. No ale - korzystajcie, a nie marudzcie. Jedzcie do Anglii, zarabiajacie funty, kupujcie gry za godzine pracy (ciekawe, ze wlasnie kupilem GoW2 na allegro za mniej niz swoja godzinna stawke :P) i zapominajcie polskiego na potege (choc naturalnie "kurwa" wiecznie zywa bedzie, kurwa forever, ju noł... :P)). Tylko kurwa nie marudzcie jak wam zle, jacy jestescie nieszczesliwi i jak wredni politycy nie chca zebysmy wszyscy byli piekni i bogaci. :)

08.02.2011
15:44
[32]

MacioraMZ [ Civilized Pig ]

smuggler - Dokładnie. Niewyobrażalnie wysokie mniemanie, a w istocie nieudacznik i nierób, wyjeżdżając na zachód, nadal będzie tym samym nieudacznikiem i nierobem.

08.02.2011
16:09
smile
[33]

bartek [ Legend ]

smuggler, posmakowałem tego chleba zanim skończyłem 18 lat i wyidealizowana wizja życia tam i przesadnie negatywny obraz życia tu moim zdaniem prawie sama prawda. Niestety.

Gdyby nie to, że pracuję dla ludzi zza oceanu już dawno bym stąd spierdzielał, ale siedzę - bo koszty życia niższe.

I nie chcę mieć tak jak "tam", ale życie tutaj dużo bardziej stresuje - podejście ludzi, różnych służb, urzędników.

To nic, przynajmniej jest gdzie się rozerwać, jak chcę pojeździć na rollercoasterze to jadę 250 km do lotniska, lecę kolejne 800 km i już jestem! Porządny aquapark nawet bliżej - 200 km, jedno przejście graniczne i voila.

A w tym samym czasie w mojej wizytówce Warmii i Mazur plan zagospodarowania okolic największego miejskiego jeziora ciągnie się 3 rok. Ludzie nie mają pojęcia co to jest "promenada", ale były SLD-owiec bez żadnych oporów zbudował sobie WIEŻOWCE na linii brzegowej (wzorując się na pewnym lokalnym biznesmenie, który kupił i wyrżnął spory kawał chronionego lasu, bo nie miał gdzie zbudować sztucznej rzeki do pływania).

Prezydent znów kandydował mimo zarzutów o gwałty (o włos i by wygrał!) a ludzie są wysadzani z własnych biznesów za zgodą małej grupy trzymającej tu władzę (i nie jest to mirencjumowa gadka, bo znam nazwiska, metody i sprawy - jak każdy stąd). Właśnie się zwija jedyna czekoladziarnia w mieście, bo pewien urzędnik (przeżył chyba z 10 prezydentów na swoim stołku) z rozbrajającym uśmiechem na twarzy stwierdził, że nie miał czasu (sic!) na stworzenie planu zagospodarowania i sorry, żegnamy.

itd. itp.

Może w Skandynawii miałem lepiej, bo po prostu żyłem bez świadomości jakie wały się tam kręci, ale serio, tutaj to aż kuje w oczy. Po prostu kuje.

08.02.2011
18:08
[34]

smuggler [ Advocatus diaboli ]

Bo ja nie mowie, ze wszystko jest OJ i cacy. Ale dopiero bedac TAM - i nie jako turysta, czy wakacyjny gasterbeiter - mozna docenic co sie mialu TU i wtedy sie mniej wiecej wie gdzie bardziej warto byc.

09.02.2011
19:35
[35]

mirencjum [ operator kursora ]

Państwo Polskie olewa młodych. "Polska to macocha z mordą ZUS albo "skarbówki" i nikt już jej nie kocha !! "

"Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej cofnęło dotację do szkolenia młodzieży już po ich przeprowadzeniu. Powód? Brak pieniędzy.."

10.02.2011
00:32
[36]

Dzikouak [ Konsul ]

Nie wiem, dlaczego ktokolwiek miałby patrzeć na cokolwiek poza dobrem własnym i własnej rodziny. Jeżeli ktoś uważa, że za granicą będzie mu się żyć lepiej, to niech sobie jedzie i działa. W Polsce można zarobić całkiem sporo, jeśli się ma pomysł i odrobinę szczęścia. Nierzadko można zarobić relatywnie więcej niż w UK, Francji bądź Niemczech. Dlatego każdy powinien sobie ocenić, czego tak naprawdę chce i postępować zgodnie ze swoją wolą.

Powody są różne. I nie jest prawdą, że "to wszystko przez naszych polityków". Ot, przykład znajomego - pracował w pewnej firmie w Polsce, został zwolniony z powodów osobistych (szef polskiej filii coś kombinował w kadrach), na targach branzowych w zasadzie przypadkiem pogadał z kimś z zarządu tejże firmy (niemieckiej) i ze swoim doświadczeniem i wykształceniem po dniach dostał możliwość pracy w niemieckiej centrali. Znał język, więc bez wahania się zebrał i pojechał.

Smuggler ma rację - po 50 latach bycia krajem satelickim niewydolnego wewnętrznie mocarstwa rozwinięcie się do poziom krajów "zachodnich" zajmie dużo czasu. Jedni chcą czekać, inni nie. Cała filozofia.

@bartek - Zależy o jakim kraju mówisz. W USA miałem okazję widzieć takie przewałki, że nasze to pikuś (schemat podobny, tylko skala większa). W UK niewiele lepiej. W Skandynawii i Szwajcarii pewnie pilnują bardziej, bo kraj mniejszy i tradycje samorządowe lepsze. Zresztą - nie wszędzie w Polsce jest źle, nie wszędzie za granicą jest dobrze. Ot, cała filozofia.

@smuggler - Moim zdaniem Polskę najłatwiej docenić po dłuższej wizycie w Rosji :o)

10.02.2011
12:43
smile
[37]

marcing805 [ Senator ]

Znalazłem ciekawe info, jeśli ktoś byłby zainteresowany:



Zwróćcie uwagę na manipulacje. Kiedy pierwszy raz czytałem o możliwości nauki zawodu w Niemczech, była mowa o 1,5 tyś euro na trzecim roku, bez konieczności znania języka. Teraz już jest mowa o 1,2 tys na 3-im roku i ze znajomością języka. Za 2 miesiące pewnie się okaże, ze zarobki są takie same jakie dostają młodzi Niemcy, podczas nauki zawodu( czyli nawet 1 tys. euro się nie dostanie).

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.