kamehameha [ Konsul ]
Własny biznes a Mafia
Witam,
Szykuję się do rozkręcenia biznesu z kolegą, nic wielkiego (gastronomia), jednak gdy poruszam ten temat wśród znajomych za każdym razem słyszę, żebym szykował się do płacenia za "ochronę". Starałem się wybadać temat, ale niestety niczego konkretnego się nie dowiedziałem - za każdym razem słyszałem tylko historie w stylu "mnie to nie dotyczy, ale za to sąsiad kolegi szwagra miał własny biznes i...". Pytanie więc do ludzi obeznanych w temacie - jak naprawdę jest z tym haraczem? Mam spodziewać się wizyty karków, czy też może traktować te historyjki jako urban legends?
Max_101 [ Mów mi Max ]
Panie idź pan w .... W cywilizowanym kraju jeden telefon na policję i sprawa załatwiona.
LooZ^ [ intermarum ]
Zapytaj mirencjuma.
Mada Fakir [ Bel-Shamharoth ]
Tak na prawdę to nie na tym polega. Nie masz obowiązku płacenia haraczu, ale mile widziane są różnego rodzaju podarunki, które składasz donowi. Na przykład przywozisz mu wykwintny obiad w niedzielę, podrzucasz mu jakieś ciasto itp. Wtedy możesz liczyć na przyjaźń dona, co ty Ojca Chrzestnego nie oglądałeś?
kamehameha [ Konsul ]
Max_101, Cywilizowanym... taaa...
Opowiem może historię jaką usłyszałem od znajomego na temat jego znajomego. Otóż gość pojechał na Cypr do pracy. Po kilku miesiącach robienia za murzyna, postanowił otworzyć na plaży budę z fast foodem. Myślał że zrobi złoty interes, bo nigdzie na Cyprze podobnych miejsc nie widział i nie pomylił się - ludzie ustawiali się do niego w długich kolejkach. Niestety, po dwóch tygodniach ktoś budę podpalił, później paliła się jeszcze trzy razy, aż się całkiem spaliła. Podpalaczy rzecz jasna nie znaleziono.
Nie zrażony niepowodzeniem postanowił otworzyć restaurację. Zebrał wszystkie dokumenty, złożył w odpowiednim urzędzie i czekał. Pewnego dnia zapukał do jego drzwi łysy jegomość, ze... złożonymi przez niego dokumentami w rękach. Postawił sprawę jasno. Jeśli chcesz prowadzić interesy na NASZYM terenie to musisz NAM płacić. Gość usiadł i na chłodno wszystko policzył, wyszło mu, że nie ma szans wyjść nawet na zero. Spakował się, poleciał do Polski i na Cypr nigdy już nie wrócił.
A wydawało by się, że to taki cywilizowany europejski kraj...
Looz, szukałem już w google, nic nie znalazłem.
mirencjum [ operator kursora ]
Jedyna mafia to kumple LooZ^-a. Haraczu przygłupom się nie płaci, zamyka się przed nimi drzwi, bo to tępe trutnie. Dla nich krzesło służy do rzucania, okno do wybijania i cały czas myślą, że im się należy za darmo.
LooZ^ [ intermarum ]
kamehameha: CBS rozbil wszystkie zorganizowane grupy przestepcze (myslisz, ze po co te milion podsluchow?), ktore probowaly to masowo. Nie slyszalem od lat 90, zeby w duzym miescie probowano sciagac haracze od lokali gastronomicznych.
Karule [ Konsul ]
Debilizm ludzi mnie rozwala. Cypr z mieszanką etniczną, brudnymi turkami i wielkim murem po środku jest cywilizowanym krajem? Bez komentarza... tu jest Polska - tu jest bezpiecznie.
Zapomniałem wspomnieć o dwóch bazach brytyjskich. Jeden wielki cyrk.
NequliX [ Made in Poland. On a bed ]
Moj numer gadu w profilu. Zapewniam konkurencyjne ceny haraczu.
Awerik [ Backpacker ]
Karule - Cypr mieszanką etniczną? Chyba mówimy o innym państwie. Na Cyprze (tym europejskim, czyli południowym) mieszkają prawie wyłącznie grecy cypryjscy, stanowiący dokładnie 99,5% populacji kraju. Więc o czym Ty do cholery mówisz? :) Turkowie mieszkają na północy w państwie które nazywa się Cypr Północny. Tak, tak, to de facto państwo, z własnym prawem, terytorium, władzami, służbami publicznymi itd. Na południu Turków nie ma, bo zwyczajnie nie mogą oni przekroczyć granicy. :)
boskijaro [ Nowoczesny Dekadent ]
No nie wiem, ja słyszałem opowieści że w dużym mieście (tu akurat chodziło o Poznań) to jeżeli ktoś otwiera jakiś grubszy biznes, ma swoje magazyny, to przychodzą do niego i "proszą" o płacenie, a jak nie to w nocy wybijają szyby, niszczą towar itp. Ubezpieczyć tego nie da rady, bo ubezpieczyciel Ci sprzeda polisę jak będziesz miał iluśtam strażników itp., a to się nie opłaca. Ale małych przedsiębiorstw, jakichś gastronomii itp. to nie dotyczy
Mark24 [ Legend ]
Po prostu wszyscy co sie tak podśmiechują nigdy nie próbowali otworzyć czegoś swojego. Ja rozglądałem się w Białymstoku. Podobno też nie jest tak kolorowo i oprócz urzędowych opłat są też mniej urzędowe.
Diplo [ Generaďż˝ ]
Znam jednego właściciela pubu.
Już drugiego dnia po otworzeniu odwiedzili go "koledzy". Chcieli mu wstawić jednorękich bandytów. Nie zgodził się na ich propozycję więc go pobito. Na jego szczęście miał znajomości z czasów handlowania na stadionie, więc udało mu się sprawę dobrze załatwić.
Więc to nie do końca urban legend.
ksips [ Legend ]
Policji w sumie też zależy na łapaniu delikwentów, bo im to statystyki niskim nakładem pracy podnosi ;) Ci goście sami się wystawiają ;)
Musich [ Konsul ]
Cóż, moja ciotka miała kiedyś restaurację. Krótko, bo odwiedzili ją smutni panowie, złożyli ofertę nie do odrzucenia... A że ciotka nie daje sobie w kaszę dmuchać to poszła na policję, potem chodziła po różnych agencjach ochroniarskich - a gdy mówiła o co chodzi, to wszyscy ją wyśmiewali i nie chcieli podjąć się pracy.
Koniec końców biznes zamknęła, bo nie chciała stąpać po tak grząskim gruncie.
bartek [ Legend ]
Mój sąsiad nie chciał długo płacić za kantory, zwodził chłopaków, jak już go poturbowali to nawet kogoś na nich nasłał.
~10 lat temu dostał 3 kule w tył głowy na środku ulicy. Legenda miejska głosi, że brat biznesmena wykończył oprawców - po pewnym czasie od egzekucji znaleziono ich ciała a główny podejrzany się rozpłynął i do tej pory nikt go nie widział.
Teraz jest chyba zupełnie inaczej i bym nie pękał, ale też słyszałem, że nie ma sensu wchodzić w biznes automatów do gry bez pleców.
Znam paru bogatszych ludzi mających większe firmy i nie słyszałem, żeby płacili haracze.
Cichoruski [ ufonauta ]
[16] gówno sie odwiedziałem. Własnie przez takie opowieści tworzą sie urban legend.
pao13(grecja) [ Silkroad Fan ]
Cypr padłem... przecież to ten sam burdel co Grecja i jeszcze gorszy ...
ps. dodam, że mój brat ma firmę budowlaną, a kiedyś miał też sklep z ciuchami itp. Nikt nie prosił o haracz
LooZ^ [ intermarum ]
A ja w Ekstradycji widzialem...
Bullzeye_NEO [ 1977 ]
potwierdzam, mafia sie rozpadla wtedy gdy piasek rozpoczal kariere solowa
Lookash [ Legend ]
mirencjum -- Dla nich krzesło służy do rzucania, okno do wybijania i cały czas myślą, że im się należy za darmo.
Twoje poglądy zmieniają się z postu na posta. To teraz ludziom nie należy się wszystko za darmo? Co jest z twoim socjalistycznym myśleniem?
mirencjum [ operator kursora ]
Lookash --> To teraz ludziom nie należy się wszystko za darmo?
Przecież nie pisałem o ludziach. Mowa jest o kibolach czyli zmutowanych bandytach.
LooZ^ [ intermarum ]
mirencjum: Zmutowanym? A co bylo mutagenem?
bartek [ Legend ]
LooZ^ w oczach mirencjuma samo to, że zamierzałeś być 10 lat temu prezydentem RP stawia Cię na równi z kibolami.
mirencjum [ operator kursora ]
LooZ^ --> Zmutowanym? A co bylo mutagenem?
PZPN
Hub_S [ Lechita ]
Haha, no to teraz wiemy kto odpowiada za gangi i mafię w Polsce. PZPN!
Dzięki Mirencjum za ukazanie nam tej genialnej prawdy
LooZ^ [ intermarum ]
bartek: 10 lat temu? Dalej zamierzam :D I wtedy sprywatyzuje wszystkie MZ/PK! :D
Cichoruski [ ufonauta ]
Ale zaśmiecacie wątek
kamehameha [ Konsul ]
bartek, skoro już Cię widzę - małe pytanko. Należysz do grupy najsensowniej wypowiadających się ludzi na tym forum i swoimi postami podnosisz jego poziom, dlaczego więc masz tak niski ranking? To tym dziwniejsze, bo zazwyczaj ludzie którzy - podobnie jak Ty - mają na forum długi staż, mają też jakieś absurdalnie wysokie rankingi, nawet jeśli tytanami intelektu (delikatnie mówiąc) nie są i rzadko mają coś ciekawego do przekazania.
kamehameha [ Konsul ]
Up wieczorny.
hctkko [ Key of Awesome ]
kamehameha ---> po ostatnim odbanowaniu zerowali ranking.