memeczyslaw [ Pretorianin ]
Czy da sie uratować mój komputer?
witam mam pytanie czy da sie uratować mojego windowsa bez formatowania dysku? otóż nałapałem mnóstwo wirusów komputer nie chodzi tak jak powinien, przywróciłem system i zeskanowałem komputer antyvirusem niestety to nie pomogło, bo wirusy wróciły ( używam noda'a 32) nie formatowalem komputera od jakis 3 lat takze ma prawo zamulać, ale formatowac dysku bym nie chciał, bo utrace dużo waznych danych chcialbym zachowac obecnego windowsa i stąd pytanie czy prócz przywrócenia systemu i zeskanowania antyvirusem mógłbym jeszcze cos zrobic aby pozbyc sie wirusów i nie musial formatowac dysku? prosze o pomoc osoby ktora sie na tym zna dziekuje, pozdrawiam.
Milka^_^ [ Zjem ci chleb ]
Wiesz, co - może weź sobie zrzuć dane na pendrajwa, sformatuj kompa, zainstaluj porządnego antywirusa i podłącz pendrajwa. Wyjdzie szybciej i mniej nerwów stracisz. A tak jak ty chcesz - zamuli ci kompa jeszcze bardziej i się odenerwujesz.
maly_17a [ Generaďż˝ ]
Ściągnij Malwarebytes Anti Malware i przeskanuj system, antywir wszystkiego nie wyłapie. Możesz spróbować też Spybot Search & Destroy, oba są od wykrywań oprogramowań szpiegowskich.
Ogólnie jak Ci wirusy nie nadżarły systemu, to nie jest potrzebny żaden format. Ostatnio z gorszego bagna wyszedłem, nawet google mi nie dzałało, a teraz wsio działa super :)
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=11036678
Mówisz, że masz noda, ale zawsze możesz spróbować ściągnąć Triala Kaspersky 2011 i na licencji 30 dniowej przeskanowac system. Mi to dupę uratowało..
Jeszcze możesz spróbować dla ogólnego poprawienia wydajności systemu ściągnąć CCleaner, pousuwać bzury i śmieci z rejestru, zawsze coś da.