GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Mama problem - lubię...

30.01.2011
18:15
[1]

Siddhartha Gautama [ Centurion ]

Mama problem - lubię...

... mówić do siebie. Dość często się to zdarza i wywołuję śmieszność - szczególnie w pracy. Można coś na to poradzić?

30.01.2011
18:16
[2]

wlodzix® [ Trup w windzie ]

Tak można: przyjedzie ktoś z forum do ciebie i zamknie ci jadaczkę.

Opanuj się człowieku ! Po prostu nic nie mów.

30.01.2011
18:17
[3]

Zingus123 [ Antyterrorysta ]

a ja myślałem że coś z mamą

30.01.2011
18:17
smile
[4]

Kreek [ Senator ]

Można coś na to poradzić?

sam sobie odpowiedz...

30.01.2011
18:18
[5]

Mac94 [ TF2 Player ]

Mniej skupiać się na swoich myślach. Zamykasz się sobie, w swoim świecie i myślisz, że nikt cię nie widzi. Nie "odpływaj". Ja też czasami gadam sam ze sobą, czy tam do komputera, ale przy ludziach to już raczej nie.

30.01.2011
18:20
[6]

Siddhartha Gautama [ Centurion ]

[4] no właśnie z tym walcze...

30.01.2011
18:22
[7]

_D_R_A_G_O_N_ [ Legend ]

Ten tytuł jest prowokujący. Myślałem, że o coś innego chodzi.

30.01.2011
18:22
[8]

bisfhcrew [ Bis ]

Parę razy widziałem ludzi co ze sobą rozmawiali. Rzucali dialogi z filmów i sobie rozmawiali sami ze sobą. Ty też rozmawiasz sam ze sobą czy głośno myślisz (coś w stylu "o wejdę sobie na demoty")?

30.01.2011
18:27
[9]

Siddhartha Gautama [ Centurion ]

[8] np. siedze i myslę sobie głośno i często nie zdaję sobie sprawy z tego...

30.01.2011
18:28
[10]

mirencjum [ operator kursora ]

Sytuacja, że mówisz do siebie i zdajesz sobie z tego sprawę dopiero po chwili jest raczej naturalna. Prawdopodobnie głośno mówisz swoje myśli, być może pomaga Ci się to skoncentrować, a nawet poradzić sobie ze stresem. Natomiast gdybyś nie mógł przestać mówić do siebie, miał przymus głośnego mówienia, polegający na tym, że nie mówiąc czułbyś rosnący dyskomfort i niepokój mógłby to być powód do zgłoszenia się do psychologa lub psychoterapeuty.

30.01.2011
18:31
[11]

Siddhartha Gautama [ Centurion ]

a sa jakies leki, terapie na to? :/ bo to dość dziwne moim zdaniem.


[7] co masz na myśli?

30.01.2011
18:33
[12]

bisfhcrew [ Bis ]

Może żuj gumę lub nabierz wody w usta i nie przełykaj dopóki nie musisz się odezwać.
Zawsze przy miejscu pracy możesz sobie postawić butelkę z wodą czy sokiem(jeśli to nie jest zabronione).

30.01.2011
18:33
smile
[13]

Bulkass [ Legionista ]

[4]

30.01.2011
18:34
[14]

kaalethfr [ k2 ]

Tego już raczej nie przełamiesz. Mój znajomy ma to samo i wszyscy w koło, pogodzili się za sprawą zrozumienia tego faktu. To, że mówisz do siebie, to nic nadzwyczajnego. Nie jesteś jakiś upośledzony, czy niepełnosprawny. Jesteś, jaki jesteś. Jeśli się tego wstydzisz, to zacznij się do tego przyzwyczajać. Terapia raczej nic nie da.

30.01.2011
18:34
[15]

_D_R_A_G_O_N_ [ Legend ]

[7] co masz na myśli?

Jak nie zczaiłeś to trudno.

30.01.2011
18:37
[16]

Siddhartha Gautama [ Centurion ]

[12] trzeba będzie spróbowac. dzięki!!

30.01.2011
18:37
[17]

Baron Samedie [ Generaďż˝ ]

Problem to by był, gdybyś słyszał głosy, które mówią ci, kogo masz zabić.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.