GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Problem z olejem w silniku.

27.01.2011
20:19
[1]

kulako [ pR0_g4m3r_pL ]

Problem z olejem w silniku.

Mam problem z przybywaniem oleju i zmianą koloru - nie, to nie uszczelka. Zanim po nocy odpalę silnik to olej na bagnecie ma normalny poziom i jest czarny, po kilku minutach jazdy oleju stopniowo przybywa i zmienia kolor na kolor kawy z mlekiem. Myślałem że to uszczelka ale płynu chłodniczego nie ubywa. Dodam, że silnik jest bardzo często gaszony i uruchamiany, bardzo rzadko uzyskuje odpowiednią temp. pracy, z reguły jest to do 50C. Udałem się po poradę do mechanika, ten powiedział, że to woda się skrapla w bloku, czy to może być prawda? Czy to coś innego?

27.01.2011
21:04
[2]

mirencjum [ operator kursora ]

...woda się skrapla w bloku

Nie. Konstrukcja silnika wyklucza skraplanie się pary wodnej w silniku i ściekanie wody do miski olejowej. Jasny kolor oleju to klasyczny przykład mieszania się oleju z płynem chłodzącym. Niekoniecznie musi to być wada uszczelki pod głowicą. Wtedy byś miał tzw "przedmuchy" i wyrzucałoby płyn z chłodnicy. Musi być gdzieś nieszczelność, może małe pęknięcie płaszcza wodnego bloku silnika? Na korku chłodnicy nie ma śladów zaolejenia?
Ale Ty się narobisz przy tym żuczku, cały czas jakieś problemy.

27.01.2011
21:09
[3]

kulako [ pR0_g4m3r_pL ]

To gdzie się ten płyn podziewa, jeśli jak postoi kilka(naście) godzin to robi się prawidłowy kolor czarny?
Jest tak:
Przed jazdą jest oleju prawie pełno, ładny czarny kolor
W czasie pracy silnika: Rozjaśnia się, i jest ok 1,5 stanu prawidłowego.

27.01.2011
21:10
[4]

Snakepit [ aka Hohner ]

od kiedy czarny to prawidłowy kolor 0_o

Przed jazdą jest oleju prawie pełno, ładny czarny kolor

powinno być w połowie między min i max, ktoś zalał za dużo oleju I NIE POWINIEN BYĆ CZARNY

W czasie pracy silnika: Rozjaśnia się, i jest ok 1,5 stanu prawidłowego.

Rozjaśnia się bo syf który w nim pływa rozchodzi się po silniku...


Problem z olejem w silniku. - Snakepit
27.01.2011
21:15
[5]

kulako [ pR0_g4m3r_pL ]

Czarny bo nadaje się do wymiany, na wiosnę zmienie.
Jeszcze jedno. Płynu chłodniczego nie ubywa, od ok. 1,5 miesiąca jest taki problem. Zawsze do tego samego miejsca przybywa oleju, a potem wraca do prawidłowego poziomu (magia?) :)
Snakepit, sprawdzę ten trop, bardzo prawdopodobne, żuk dawno już nie widział nowego oleju :(

27.01.2011
21:15
[6]

mirencjum [ operator kursora ]

Jednak po zastanowieniu i wzięciu pod uwagę jazdę na małych odcinkach, niedogrzanie silnika i stary typ silnika, teoretycznie można wziąć pod uwagę zjawisko kompensacji pary wodnej. Tylko w Twoim przypadku jest to duży skok poziomu oleju. Masz przysłoniętą chłodnicę jakimś pokrowcem? Termostat zamyka obieg?

27.01.2011
21:16
[7]

Snakepit [ aka Hohner ]

Wymień olej teraz a nie wiosnę, człowieku................

To chyba normalne, że pracujący silnik rozmazuje olej i jak sprawdzasz na ciepłym silniku to cały bagnet będzie uwalony olejem...

Stan na zimnym MAX to jest szczerze mówiąc za dużo...

27.01.2011
21:17
[8]

kulako [ pR0_g4m3r_pL ]

to właśnie o tej parze wodnej mówił mechanik, ja przekręciłem i napisałem o wodzie.
DO zobaczenia na wiosnę, zmienię olej, i jeśli będzie z powrotem to samo to zakłądam nową głowicę i uszczelkę i to szlifuję( znaczy nie ja)
Termostatu nie mam, bo do termostatu to musiałbym mieć stalowe nerwy ( nowy działał maksymalnie miesiąc), ale chłodnica jest zasłonięta tekturą.
Z ciekawości spuściłem płyn, czy nie jest brudny w oleju, i okazało się że ma kolor jak nowy.

27.01.2011
21:19
[9]

Snakepit [ aka Hohner ]

0_o nie ogarniam, masz olej jak smoła i chcesz dalej na tym jeździć? mineralny kosztuje grosze, filtr też...zlej to i zalej nowy i z głowy ech...swoją osobówkę też tak traktujesz?

i okazało się że ma kolor jak nowy.

czyli jaki, bo już raz dałeś ciała? :P

Termostatu nie mam, bo do termostatu to musiałbym mieć stalowe nerwy ( nowy działał maksymalnie miesiąc), ale chłodnica jest zasłonięta tekturą.

najsss...


Problem z olejem w silniku. - Snakepit
27.01.2011
21:21
[10]

kulako [ pR0_g4m3r_pL ]

Ale osobówką pojadę do warsztatu, a nie widzi mi się leżenie w mrozie na śniegu pod żukiem. Muszę jeszcze jakoś te 2 niecałe miesiące wytrzymać.

27.01.2011
21:23
[11]

mirencjum [ operator kursora ]

A wewnętrzna strona korka wlewu chłodnicy? Nie ma śladów gęstego oleju, czysty jest?

27.01.2011
22:00
[12]

kulako [ pR0_g4m3r_pL ]

płyn i korek są czyste.

27.01.2011
22:12
[13]

Kharman [ ]

kulako --> a po jaką cholerę sprawdzasz po kilku minutach jazdy? Rano przed odpaleniem masz prawidłowy poziom? To masz prawidłowy poziom.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.