GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Prowokacja

22.01.2011
19:48
smile
[1]

Sassafrass [ Pretorianin ]

Prowokacja

Oczywiście wątek prowokacją nie jest ;)

Wszedłem dzisiaj na forum (bo akurat mam za dużo wolnego czasu) i trafiłem na wątek użytkowniczki (!?) ewelina_m. I ja musiałem tam coś napisać (koniecznie musiałem to tutaj wklejać, bo nie chce mi się tego skracać, a zawarte są tutaj informacje, które chcę przekazać):

Przeczytałem cały wątek. Jest zabawny i mimo kilku wątpliwości na początku, orzekam, że to prowokacja ;) [71] Ten post jak dla mnie posprzątał. Koniec tematu! Niektórzy tutaj nisko ocenili prowo, ale zobaczcie jak was porwało, doceńcie tę prowokacje ;) To co ewelina_m wypisuje jest banalne, ale i tak doszło do 109 postów. Z drugiej zaś strony może poprzednie tematy ([71]) dotyczą tej samej osoby (w końcu 5 lat), ale skoro pisze, że inna sprawa, to prowo i tyle...

Co jest w tych prowokacjach? Czy naprawdę niektórzy są tak naiwni i chcą pomóc? Może po prostu rozumiemy, że są dla śmiechu i tak je traktujemy? Jaka prowokacja jest dobra? Może taka, która porusza tematy tabu? Z drugiej strony, co zyskuje druga strona? IMHO satysfakcje z rozjuszenia naiwnych forumowiczów (bez obrazy), tego akurat nie mogę zrozumieć.

22.01.2011
19:59
smile
[2]

DEXiu [ Senator ]

Ale może niech ktoś wreszcie raczy mi wyjaśnić jak chłopu na miedzy: co to do choinki jest ta - będąca już niemal stałym i najczęściej spotykanym elementem folkloru tego forum - PROWOKACJA? Znaczy to ma być każdy jeden temat, który np. opisuje nieprawdziwy problem? Czy co?

Bo jak dla mnie to wątki można podzielić na kilka kategorii, a wśród nich i te, które z tego co widzę potocznie określa się tutaj jako prowokacje:

1) zmyślone problemy;
W przypadku takich wątków naprawdę nie widzę powodu, aby nie odpisać takiej osobie normalnie (a nie zaraz wrzeszczeć "prowo", "1/10" albo inne podobne). Jeżeli problem jest prawdziwy - mam satysfakcję, że pomogłem, a autor będzie wdzięczny. Jeżeli natomiast temat jest wyssany z palca - to świadczy jedynie o idiotyzmie tej osoby (autora), która niepotrzebnie marnuje czas innych. Bo nie ma najmniejszego powodu, by któryś z normalnie odpisujących użytkowników miał się czegokolwiek wstydzić.

2) wątki idiotyczne, na głupie, perwersyjne albo - no właśnie - prowokacyjne tematy;
Takie wątki również tylko ośmieszają i kompromitują autora. Normalnie odpisujący użytkownik, który potraktuje wątek jako kontrowersyjny temat do ciekawej poważnej dyskusji, ponownie wychodzi z twarzą.

No więc jaki jest sens prowokacji? Że dziecko sobie uroi, że jest fajne bo "nabrało innych"?

22.01.2011
20:05
smile
[3]

Szwaroc [ ]

dobra prowokacja to by byla wtedy gdyby udalo sie sprowokowac rodakow do walki o swoje dobra :)

22.01.2011
20:07
[4]

MarcinGS [ Centurion ]

jakby obywatele zrobili jak w tunezji, i z zacisniętą pięścią wyskoczyli na ulice to by wygrali polske taką , jaką chcemy .

22.01.2011
20:10
smile
[5]

Sassafrass [ Pretorianin ]

Najlepsze prowokacja była jak ktoś napisał, że się zabije (zakładając, że nie chciał tego zrobić naprawdę). Ludzie podłapali, zaczęli go namawiać i potem sprawa trafiła na policje.

Sredit: https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=11011993&N=1
I co to ma być? Właśnie jaki jest sens prowokacji?. Bo chyba mi nie powiecie, że napisze posta na forum, a nie potrafi wpisać frazy w Google.

22.01.2011
20:36
smile
[6]

Sassafrass [ Pretorianin ]

Ha i co sprowokowaliśmy go i teraz co z tego mamy? Po prostu można śmiać jak się wkurza i to chyba tyle w temacie? Nie ma innego normalnego wytłumaczenia.
W sumie prowokacja to może i są jakieś pozostałości z dzieciństwa, jeszcze pamiętam jak się droczyłem z rówieśnikami przezywając i przy tym naśmiewając się z nich.

22.01.2011
20:52
smile
[7]

Sassafrass [ Pretorianin ]

Zauważcie, że w wątku pani eweliny_m (https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=11010118&N=1) my śmiejemy z niej właściwie, a nie na odwrót ;)

22.01.2011
21:14
[8]

ewelina_m [ secret ]

Sassafrass - naprawdę aż tak koniecznie było zakładanie tematu o niby prowokacji? Ahh przepraszam chcesz być sławny, ustępuję Ci krzesełka, pisz sobie.

22.01.2011
21:22
smile
[9]

Sassafrass [ Pretorianin ]

^^ Nie dam się... Swoją drogą mógłbym np. napisać, że chodzi ogólnie o prowokacje, a nie tylko o jej temat i czy wtedy oznaczało by to, że dałem się sprowokować, bo w ogóle odpowiedziałem na jej post?

22.01.2011
21:25
[10]

ewelina_m [ secret ]

Sassafrass - skoro ogólnie, to po co wymieniłeś w temacie mój nick? to było przykre... :/

22.01.2011
21:30
smile
[11]

Sassafrass [ Pretorianin ]

Cóż, przykład. Najlepiej operować na żywej tkance... Swoją drogą, mam w dupie, że jest Ci smutno, ale mam też w sobie resztki zaufania do Ciebie i chyba dlatego wciąż odpisuje.

22.01.2011
21:33
[12]

ewelina_m [ secret ]

nooo wreszcie! odezwała się Twoja lepsza część! Tak więc zaufaj mi, bo wierz że po całym dniu zamartwiania się, nie mam siły by się kłócić.

22.01.2011
21:39
smile
[13]

Sassafrass [ Pretorianin ]

To jest raczej minimalna doza niepewności. A zaufania mam tak mało, że nie jestem nawet w stanie powiedzieć: odrobinkę Ci ufam. Swoją drogą do żadnego użytkownika tego forum nie mam zaufania.

22.01.2011
21:40
[14]

ewelina_m [ secret ]

to zaufaj i chociaż na gg odpisz i pogadaj jak człowiek z człowiekiem, wtedy zobaczysz że źle mnie osądzałeś :)

22.01.2011
21:46
smile
[15]

Sassafrass [ Pretorianin ]

Jeżeli coś wysłałaś, to i tak nie doszło, bo do mnie nie dochodzą wiadomości od nieznajomych. W sumie nie wiem dlaczego. Już kilkakrotnie szukałem jakiejś opcji, która to uniemożliwia. Niema...

Sredit:
Właśnie znalazłem. W okienku, w którym zmienia się status ;)

22.01.2011
21:47
[16]

ewelina_m [ secret ]

Sassafrass - nie może być :] dojść dochodzą tylko odpisać nie masz odwagi :)

22.01.2011
21:58
smile
[17]

Sassafrass [ Pretorianin ]

A co ja prowadzę jakieś konsultacje...

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.