migwiz [ Pretorianin ]
Gdybyście mieli wybrać miejsce
, gdzie chcielibyście spędzić swoje życie, to gdzie byście pojechali? Jakie miasto, jaki kraj i dlaczego? Tylko pamiętajcie o realiach i utrzymaniu się tam!
Ja bym pojechał do Moskwy, bo bardzo lubię rosję, ludzi i perspektywy pracy w jednym z największych mocarstw na świecie ;)

Montera [ Michael Jackson zyje ]
Gdybym miał na koncie kilkadziesiąt milionów to tylko i wyłącznie Los Angeles.
SwiXen [ Generaďż˝ ]
Stany Zjednoczone. W przyszłości zamierzam się tam wybrać :)
tygrysek [ behemot ]
do lasu
jak najdalej od ludzi
RoBhaal [ Konsul ]
Rapture. Tak na początku lat 50.
COREnick [ Hunter ]
Kraków, ew. Praga.
Zingus123 [ Antyterrorysta ]
Jak najdalej stąd
Gefreiter [ Konsul ]
Estonia :)

Gandalf. [ Wizard ]
Na inną planetę, bo tutaj już wysiadam.

Range_Rover [ Centurion ]
Belgia, bardzo przyjemny kraj względem budownictwa, otoczenia, ludzie w większości zresztą też bardzo w porządku. Jedynie co mi się nie podoba w Belgii to to że w niektórych "okolicach" po 16-17 życie wymiera, a na ulicach zupełne pustki.
TiGeReK [ OniichaN ]
Japonia - któreś z większych miast. Dlaczego? Bo mnie fascynuje ten kraj.
Choć... do mojego Kraka nic nie mam :D

szyszka destroyer [ Centurion ]
ALASKA!!! Najlepiej w domku oddalonym od ludzi, w górach. Byłbym jak Ber Grylz, wpierdalałym robaki i pił wodę z gówien słoni!!! Oglądałem odcinek na Syberii, nie na Alasce ale zastosuję jego rady. A tak na serio to chciałbym tam nowoczesny domek z ogrzewaniem. ALE takim drewnianym domkiem z kominkiem, w którym pali się świeżo ścięte drzewko, piecze świeżo upolowana dziczyzna, z dywanem z niedźwiedzia, wylegującym się Alaskan Malamutem, i ofc rozgrzaną laseczką(;p)bym nie pogardził :D. Bardzo chciałbym też pojechać do Moskwy, stamtąd koleją transmandżurską do Pekinu, pozwiedzać Chiny, statkiem do Japonii, posiedzieć tam, pozwiedzać. Potem statkiem do Władyostoku, koleją transsyberyjską spowrotem do Moskwy :).

Irey [ Centurion ]
Tylko Polska. To moja Ojczyzna i ją kocham. Mieszkam w Warszawie - komfort życia wysoki, więc przeprowadzka do innego miasta niewskazana.

.:Jj:. [ Legend ]
do lasu
jak najdalej od ludzi
+10.000 Internets for you, sir.

Morbus [ TIR DRIVER_ SKYDIVE ]
hmm najlepiej byloby pojechac w jakas ciepla wysepke z piekna plaza i zostac zwyklym wyspiarzem i lenic sie do konca zycia w raju ;] tak wlasnie bym chcial.. dziekuje za uwage..
delstar [ Generaďż˝ ]
Spokojnie w NY i chata na Florydzie. Oto moj cel
U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]
Bergen, Norwegia.

Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]
Być może Lome, w Togo. A może Nagoya w Japonii. A może gdzieś na Karaibach - poza Kubą.
A najpewniej stałbym się nomadem - to trochę tu, trochę tam...
Kowal172 [ Music Producer ]
Las Vegas...chyba nie muszę mówić dlaczego xD
Tal_Rascha [ Undomiel ]
Jakies miasteczko w Japonii, podziwiam ten kraj ze wzgledu na kulture, obyczaje ludzi, dobra kuchnie. Dochodzi do tego wielki rozwoj technologiczny a zarazem cisza i spokoj poza glownymi aglomeracjami.
Xinjin [ Bending Unit 22 ]
Polinezja Francuska (Tahiti) ------> wspaniale plaze, czysta woda, slonce. Eh...

Max_101 [ Mów mi Max ]
I jest jak w raju