Buka - Po drugiej stronie Lustra // Szkło

18.01.2011

11:38

[3]

Nikos007 [ Liverpool FC ]

Mój komentarz z któregoś z wątków hip-hopowych:
Buka - Po drugiej stronie lustra - Wyobraźcie sobie taką sytuacje - jest spokojny dzień, właśnie wróciliście z dworu, siadacie i oglądacie podsumowanie roku przez Rahima. Nagle Rah mówi coś o facecie na którego mówią Buka - słyszałeś już jego dwie płyty które nie miały jakichś bardzo dobrych tekstów, ale chłopak pokazał na nich swoje flow. Myślisz sobie, że skoro przesłuchałeś już poprzednie płyty i nie było tak źle to czemu nie przesłuchać następnej, którą do tego poleca Rahim? No nic, ściągasz ją z neta (tak, można ją ściągnąć na legalu), rozpakowywujesz, wgrywasz sobie na telefon i idziesz położyć się na łóżku w zupełnie pustym domu i ciemnym pokoju. Włączasz już pierwszy z dziewięciu kawałków (Wiem, że to trochę mało, ale jakiej jakości one są!) i jesteś pod ogromnym wrażeniem tego jak zmienił się Buka. No nic, słuchasz dalej, dochodzisz najpierw do kawałka Proszę, potem do Danse Macabre, a na końcu do Oni mówią samotność. Po przesłuchaniu już wszystkiego mówisz sobie "To jest to!". Chcesz już wstać i powiedzieć bratu żeby też sobie tego posłuchał, ale nie możesz. Pokusa przesłuchania tego jest zbyt wielka żeby zejść z tego łóżka więc słuchasz jeszcze raz i jeszcze... Okazuję się, że te piosenki w ogóle się nie nudzą! No nic, rozpisałem się. Może zdaniem wielu ten album nie jest jakiś wyjątkowy, a co dopiero najlepszy w roku, ale moim zdaniem jest.


Ja tez jak widać jestem pod ogromnym wrażeniem :)
Dla mnie płyta roku 2010!

25.01.2011

23:35

[4]

SnT [ U R ]

Świetna opinia :) zgadzam się. Jednak są na płycie słabsze momenty - jak chociażby Przebiśniegi - zbyt "pompatyczne" i pretensjonalne jak dla mnie, reszta utworów siada mi niesamowicie. A Szkło zawładnęło całym wolnym czasem.