--> Archiwum Forum
Uri90 [ Legionista ]
MetallicA : Unforgiven + ktore według najlepsze i dlaczego ?
Tak jak w tytule. Według mnie OCZYWIŚCIE podoba się najbardziej jedynka.1991 r. Ma niepowtarzalny klimat, odrobinkę melancholijny i skłaniający do przemyśleń tekst...o tematach muzycznych nawet wspominał nie będę. Solówka mimo iż krótka to czysta poezja. Ogólnie : ciary ciary i jeszcze raz ciary.
kamehameha [ Konsul ]
Obie wersje tragiczne, wokal niestety do odstrzału.
Uri90 [ Legionista ]
Hehe no cóż niestety trochę jesteś nie na czasie gdyż wyszły już trzy. A wokal Jamesa w 1991 roku był niemalże w szczytowej formie...
Krol Pawel [ Among the net ]
Nie rozumiem, da ktoś linki do obu wersji ? Znam tą "oryginalną" tylko no i tą w wykonaniu bartezika :)
Edit: OK, już wiem. Po przesłuchaniu jednak dla mnie jedynka jest lepsza.
Xinjin [ Bending Unit 22 ]
oczywiście, że dwójeczka z ReLoadu 1996 + fajny filmik z Pearl Harbour:
lukigno [ Lunatic Soul ]
Pierwsza najlepsza....druga dobra...trzecia....tez dobra...
Rod [ Niereformowalny Sceptyk ]
Unfoco? Przecież Metallica skończyła się na Kill 'Em All.
rog1234 [ Gold Cobra ]
"Dwójka" jest w moich ulubionych kawałkach Metalliki. Jedynka to taka wanna-be-mocna-balladka, zupełnie do mnie nie trafia, bo to już nie ta Metallica co na pierwszych płytach, a jeszcze nie ta hardrockowo-heavymeatlowa "Metallica" z (Re)Load, które uwielbiam, a trójka to... to Death Magnetic. Choćbym chciał, nie da się tego słuchać bez bólu głowy.
TO się nazywa ballada metalowa, nie to co robiła Metallica (z całym szacunkiem do nich i ich czysto thrashowych kawałków, w to byli mistrzami, no i do naprawdę fajnych, ale rockowych balladek z okresu (Re)Load). ;)
mefsybil [ Legend ]
Mnie najbardziej podoba się "dwójka". Tak samo jak rog uwielbiam Load/Reload. Później "jedynka", która mnie nie pociąga absolutnie, bo nie ma startu do Fade to Black czy NEM, choć słuchać się da (zresztą Black Album to chyba mój faworyt wśród albumów Mety na równo z RTL), następnie wersja Bartezika, a na końcu "trójka". W ogóle to z Death Magnetic tylko dwa kawałki mi się podobają, mianowicie All Nightmare Long i The Day That Never Comes.
Playboy95 [ Master of Puppets ]
Mnie osobiście podoba się tylko jedynka. Dwójka i trójka do posłuchania ale bez jakichś wielkich rewelacji.
kubomiłek [ You and Me Dig in A Love ]
Wiadomo, że Blizzmana.
blackhood [ sentimental fool ]
Najlepsza jest wersja tej Stefanii jakiejśtam ;p
A tak na poważnie, to dzięki rog za linka, dawno tego nie słuchałem :)