GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" 1593

12.01.2011
13:03
smile
[1]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" 1593

Witajcie!
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki. Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze.
W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije adamusowego grzańca, mi5aser - etatowy stały klient w koło opowiadający o EverQuest. Ostatnio rozgląda się trochę nerwowo wyczekując na moment, kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Nick Grzecha sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr.JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i walkach stoczonych rzeczywiście lub jedynie zmyślonych. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poświęcając swoją uwagę Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... [ściany, nie Yosiaczka] :-) Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia się Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Obok wejścia stanął słynny sprzedawca kiełbasek w bułce Dibbler - zachwala swój towar Gardło Sobie Podrzynając ceną. Nikt jednak nie próbuje jego kiełbasek dwukrotnie - świadczy to o roztropności miejscowej klienteli. Od czasu kiedy w ekipie mafii gdańskiej pojawiać się zaczął Ingham konieczne stało się zainstalowanie spluwaczek oraz wyłożenie dyżurnych szmat. Panowie maja bowiem dziwaczny zwyczaj witania się poprzez plucie. Z tamtych regionów przybywają czasem Pasterka i Kane: Dzicy Barbarzyńcy z Dalekiej Północy, siedzą i popijają grog zrobiony według przepisu Mamy Muminka, siejąc przy tym ogólny zamęt i spustoszenie w karczmianych zapasach... Powiadają, że w puszczy żubr jeno występuje, ale okazuje się, że nie jest to do końca prawdą. Lechiander też występuje, tyle, że jako wielki spec od Half-life`a i Fallout`a, czym zwiększa znacząco nasz karczmiany potencjał wszechwiedzy... ;)
Jako że Karczma miejscem jest niezwykłym, niezwykłe są w niej także i najzwyklejsze zdawałoby się przedmioty. Ale w błędzie jest ten, kto tak będzie myślał - nawet nasze szafy maja swoje sekrety... Z takiej właśnie szafy (należącej nota bene do Holgan) wynurza się regularnie Puynny (z tego co udało się ustalić, jest to chyba skutek zabawy Generatorem Czasoprzestrzennym przez AQA... :)
Z żadnej szafy, ani innego wymiaru nie pochodzi Piotrasq, ale za to on sam przyprowadził do nas razu pewnego niezwykłego gościa: słonika koloru seledynowego, który od razu stał się naszą karczmianą tajemnicą... Magów dyżurnych u nas jak psów, ale tylko jeden sprawia szczególny kłopot :-) Zasłużył się Kanon przybytkowi, a ciągle: a to weny na zapis nie ma, a to skryba zwiał albo leży pijany. Jednak teraz błąd naprawiony i należne w stopce miejsce przyznajemy z przytupem! Nawet mniej uważny obserwator dostrzeże, że w okolicach szynkwasu kręcą się ostatnimi czasy jacyś podejrzani klienci. Jeden z jakąś kokardą? Gdy zapytać barmankę odpowie (po brzęknięciu monetą oczywiście), że to Osioł zwany KaPuhY, w pyszczku mający balonik, a na ogonku kokardkę. Kiedyś był Osłem pod ochroną, ale zmieniło się to w chwili kiedy wybrał nową drogę kariery - Kaloryfera Żeberkowego. Uważając na ostre zęby czterokopytnego na blacie baru cały czas próbuje przysiąść TrzyKawki. Hmmm, czyżby jedna kawa nie starczała? W razie czego przypomnijcie sobie Mazia. Tego Mazia, co to zimą chodzi w misiu. W swięto zawsze wkłada krawat pod kołnierzyk, krawat z gumka, trochę pije, lecz jak leży! Jednym słowem - pan poeta, wasz liryczny, zwiewny przyjaciel! [Tu ukłon w stronę dam]. Gilmar także pije, piwo Tychy, sam aromat... i podobno on właśnie mówił, że z ryb to tylko rypanie i walenie. Czy może z waleni to tylko ryby i... nie wiadomo. Zresztą, kto by to wszystko dziś pamiętał? Ważne, ze oto ostatni kowboj Rzeczpospolitej, co klamry jego ogłaszają. Od dawna winniśmy grzechu zaniedbania i nie wskazaliśmy kilku gości siedzących o, przy tamtym stole. Kargulena – ryba, która mówi. Kilkoro z nas czasem zastanawia się, czy do lokalu nie należałoby przynieść jakiego akwarium. Widzący siedzi tam *wskazuje ruchem głowy*, w otoczeniu mysiego zapachu. To człek zagadkowy, który słowem swoim tyle jednocześnie zawikła, co rozjaśni. Meghan (mph) – to osobna historia, ale wszem znane są jej kłopoty z żółcią. Niektórzy mówią (a my nie przeczym tak całkiem i do końca), że to po prostu sympatyczna egocentryczka. Jak my wszyscy :-)
Widziano tutaj nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jesteśmy znani z dyskrecji :-)

W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia część: https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=10907675&N=1


Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" 1593 - Kanon
12.01.2011
13:08
[2]

tygrysek [ behemot ]

pierwszy!


Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" 1593 - tygrysek
12.01.2011
13:11
smile
[3]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

Plejlista na dobry początek :)


Kruder & dorfmeister - the k&d sessions


1.

2.

3.

4.

5.

6.

7.

8.

9.

10.

11.


Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" 1593 - Kanon
12.01.2011
13:19
smile
[4]

Deser [ neurodeser ]

Nadal jednak śpię bo wpisałem się w starej :)

Joł!

12.01.2011
13:31
smile
[5]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

SesYA !

PobuTka ! :>


Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" 1593 - Kanon
12.01.2011
15:52
smile
[6]

Deser [ neurodeser ]

Już się dobudziłem :) Nie ma to jak telefon z robotą zleconą na wczoraj... pół godziny, a płatne jak za cały dzień.
Mogę iść spokojnie zrobić pyszne bitki na winie i suróweczkę... i wypić piwo :D

12.01.2011
18:54
smile
[7]

Widzący [ Legend ]

"Zamach smoleński" wyczerpuje moją diagnozę stanu RP. To prawda że jakby nam w pysk dali, pisać że generał był nietrzeźwy, to najgrubszego kalibru oszustwo i prowokacja. Ojczyznę albowiem, kochać trzeba i szanować... nie będzie nam nikt do kieliszków zaglądał, a samolot był najlepszy w całym świecie że o pilotach Gwiazdy Śmierci nie wspomnę.

12.01.2011
19:02
smile
[8]

Cicha Cma [ Konsul ]

A biedne dzieci będą się tego musiały uczyć .

12.01.2011
21:18
smile
[9]

Widzący [ Legend ]

Tak, tak, bolszewicki spisek był przygotowywany od dawna, na dowodowym zdjęciu Lenin z Trockim świętują po zatwierdzeniu zbrodniczego planu.


Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" 1593 - Widzący
13.01.2011
07:21
smile
[10]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

Dlaczego ? Ja chcę zostać w łóżku.......!!!!!!!

13.01.2011
07:28
[11]

tygrysek [ behemot ]

moje łóżko też mnie nie chciało wypuścić

13.01.2011
08:27
smile
[12]

Widzący [ Legend ]

Cześć smokaci

Jest źle, będzie jeszcze gorzej, czyli bez zmian, co powinno napawać otuchą że jednak jest coś na co można liczyć.

13.01.2011
09:17
[13]

tygrysek [ behemot ]

droga do pracy staje się ostatnio fascynującym slalomem między dziurami. czy mandarynkowe zawieszenie przetrwa atak wiosennych dziur?

13.01.2011
09:40
smile
[14]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

OFICJALNIE PROTESTUJĘ PRZECIW KONIECZNOŚCI SAMOUTRZYMYWANIA SIĘ !


Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" 1593 - Kanon
13.01.2011
10:31
[15]

Cicha Cma [ Konsul ]

Jestem twardy jak orzeszek.

13.01.2011
10:39
[16]

tygrysek [ behemot ]

ożeszty orzeszku

13.01.2011
11:32
smile
[17]

Lechiander [ Legend ]

17!

13.01.2011
12:41
smile
[18]

Deser [ neurodeser ]

Dzień dobry :)

Uprzejmie chciałem donieść, że pada deszcz.

13.01.2011
12:50
[19]

Fenia [ Junior ]

17nastek mu się zachciało! *udaje ubrażoną*

13.01.2011
12:57
smile
[20]

Widzący [ Legend ]

Jak mu się chce siedemnastek to jest jak najbardziej zdrowy objaw.

13.01.2011
13:12
smile
[21]

Deser [ neurodeser ]

Siedemnasta pensja - pomyślał wracając do roboty i złopania kawy

13.01.2011
14:29
smile
[22]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

Piękna pogoda, zdrowia doda.
Pogoda dzisiaj, przyprawia o fisia.

13.01.2011
14:34
[23]

Widzący [ Legend ]

Czy mam fisiu że chcę pisiu?

13.01.2011
14:36
smile
[24]

tygrysek [ behemot ]

do-da doda
zrób nam loda

13.01.2011
14:37
[25]

Widzący [ Legend ]

Ale gładko, nie z sałatką

13.01.2011
19:35
smile
[26]

Deser [ neurodeser ]

Nie, nie wpadłem na ten pomysł, a gdybym wpadł to kilka baranków w ścianę powinno być lekka karą. Obrazu olejnego nie wklejam, kto chce to zerknie na stronę. O walorach artystycznych oraz umiejętnościach rzemieślniczych tez pomilczę ale Wyspiański to to nie jest.
Szczególnie interesujący jest cennik.



Monumentalny obraz dla każdego patrioty

13.01.2011
19:43
smile
[27]

Widzący [ Legend ]

Chrzanisz Deser, szkoda że jestem goły jak nie wiem co bo bym sobie kupił. Toż to majstersztyk najwyższej klasy, powiesiłbym obok "Robotnicy witają I Sekretarza".


Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" 1593 - Widzący
13.01.2011
19:47
smile
[28]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

Rozumiem teraz, podpis pod pracami artysty.


Te fragmenty obrazu krzyczą....


Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" 1593 - Kanon
13.01.2011
19:50
smile
[29]

Deser [ neurodeser ]

Widzący - ten co wkleiłeś ma klasę. Jest pansłowiańska nuta i sowiecki socrealizm, no i opiewa zwycięstwo jedynej słusznej ideii ;)
Tamten jest tradycyjnie swojski i opiewa ulubioną, kolejną porażkę. Pewnie tu tkwi sekret :) A zerkającego filuternie z niebiosiech Piłsudskiego to już mógł sobie podarować... albo i nie mógł, bo do kogo się odwołać... do Bolka Śmiałego?

13.01.2011
19:57
[30]

Widzący [ Legend ]

Też wolę taką socrealną poetykę, ten zaś Stalin zalatuje nowoczesnością;-D


Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" 1593 - Widzący
13.01.2011
21:17
smile
[31]

Lechiander [ Legend ]

Toż to przeca cudności i piękności, owe bohomazy! Śliczności przewspaniałe! :D
Zgadzam się! Każdy musi je mieć! Najlepiej komplet! "Artysta" dokona doskonałego kopiowania na jakiejś Toshibie, porozwożą po szkołach i zakładach pracy i będzie nakaz odgórny coby to kupować! :D

Edytka:
Zgubiłem się... To jest jedno "promasthaarcydzieło". :D

13.01.2011
21:39
smile
[32]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

Żył król kiedyś, co Bolek był Śmiały
Zdrowej on Czechom nie żałował był pały
A pała to była nie licha
Kto zoczył ten zaraz się skichał
Nieszczęściem, na sąd, był Bolek za mały


Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" 1593 - Kanon
13.01.2011
21:42
[33]

tygrysek [ behemot ]

ja bym chciał mieć ten trzeci obraz w domu

14.01.2011
10:11
smile
[34]

tygrysek [ behemot ]

według juliańskiego kalendarza to wszystkiego najlepszego w nowym roku
jest powód by se dzisiaj wypić :)

14.01.2011
10:37
smile
[35]

Widzący [ Legend ]

Cześć smokaci

Według jakiegoś kalendarza powinienem mieć wolne, a nie mam.

14.01.2011
13:34
smile
[36]

Widzący [ Legend ]

TurboDymoMan powrócił.

14.01.2011
15:11
smile
[37]

Deser [ neurodeser ]

Czekam aż robota zacznie palić się w rękach ale deszcz skutecznie gasi.
Czuję potrzebę upodlenia wieczorem :)

14.01.2011
15:32
smile
[38]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

Od bladego świtu walka z sesYą , sobota i niedziela to będzie jazdeczka......

14.01.2011
17:09
[39]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

Hola Smoczaki. Nie bardzo mam siłę i czas ostatnio pisać, kondycyjnie nadal błąkam się w okolicach zombi, taka karma :/ Ale z pijątkiem wzięłam się w garść i voilá - oto klikam.

Widzący, mam takie pytanie, może głupie - ja wiem, że Ty te noce zarywasz dla chleba, ale nie dałoby się zarywać dnia? Czy może płacą Ci od godziny i lecisz po stawkach 3 zmiany?

Deseru, uroczyście oświadczam i przyznaję się bez bicia, że sobie podkradnę to o paleniu się roboty i na pewno gdzieś niecnie wykorzystam. Znaczy - podobuje się i w dodatku tyczy :)

Co do arcydzieła - jak weszłam na stronę, to podobizna przenajświętszego na miniaturce jako żywo przywiodła mi na myśl Wałęsę - czy to tylko niezdarność ręki, czy też jeden z wielu symboli? Oświeci mnie ktoś?

14.01.2011
18:04
smile
[40]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]


Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" 1593 - Kanon
14.01.2011
19:23
[41]

Cicha Cma [ Konsul ]

Pieprzowa pieprzówka.
Pieprzy pieprzne,
pieprzonym pieprzem
pzepietrznie.

14.01.2011
19:48
[42]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Stypa jest jednak dość ciężkim przedsięwzięciem dla organizatorów.

15.01.2011
10:19
[43]

Cicha Cma [ Konsul ]

Kawczaku-------->trzym się, a na pocieszenie dodam, iż nas też czeka stypa w roli głównej persony.

P.S. memento mori aż nas ........zakołysze, my są z Tobą potrójnie.

15.01.2011
14:12
[44]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Właśnie zatrzymano człowieka, który twierdził, że jest szczęśliwym posiadaczem penisa, który leczy.

Posiadacz uzdrowieńczego męskiego członka posługuje się tytułem hrabiego Myszkowskiego. Nie posługuje się jednak pieczęcią rodową, tylko lekarską. Podaje się bowiem nie tylko za arystokratę, ale również za doktora onkologii, właściciela słynnej kliniki lekarskiej pod Genewą w Szwajcarii.


15.01.2011
18:14
[45]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

Niektóre dary są przekleństwem.



15.01.2011
23:32
[46]

Piotrasq [ Legend ]

Oj tam...

15.01.2011
23:54
[47]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

...oj tam.

15.01.2011
23:56
[48]

Piotrasq [ Legend ]

Oj tam.

16.01.2011
15:52
smile
[49]

Widzący [ Legend ]

Cześć smokaci

Kanonu -> dobrzy są.


A ogólnie rzecz przedstawiając, doktorem nie jestem i nie leczę penisem, ja nim uszczęśliwiam.

16.01.2011
16:28
smile
[50]

Cicha Cma [ Konsul ]

ukłony.

Widzący----->kogo?

16.01.2011
16:33
smile
[51]

Widzący [ Legend ]

Ty na to liczyć nie możesz, i nawet tego nie żałuję.

16.01.2011
18:21
[52]

tygrysek [ behemot ]

aloha Smoki

przedwczoraj chlanie okazyjno-firmowe, wczoraj chlanie weselne ... dwa dni picia i czuję się jak po maratonie. a kiedyś można było przechlać trzy dni weekendu i po 3 godzinach snu iść do szkoły czy pracy


Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" 1593 - tygrysek
16.01.2011
19:26
smile
[53]

Widzący [ Legend ]

To są naprawdę fajne kawałki, polecam.




17.01.2011
00:07
smile
[54]

Widzący [ Legend ]

Posłuchajcie:

17.01.2011
00:51
smile
[55]

Cicha Cma [ Konsul ]

Ehh ten egoizm narodowy.

17.01.2011
00:55
smile
[56]

Widzący [ Legend ]

Zobaczysz, zobaczysz, kiedyś sobie przygryziesz.

17.01.2011
07:30
[57]

tygrysek [ behemot ]

aloha Smoki

jak ja nie lubię poniedziałków ... a jutiuba sobie posłucham dopiero w domu

17.01.2011
11:45
smile
[58]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

Widzący ---> naprawdę fajne :) Słońce dziś mi rano świeciło w oczy na przystanku, cudowne uczucie :)

Sesja za mną :) za pół roku kończę szkołę, trzy lata jak z bicza strzelił, ja pierdolę.....

17.01.2011
12:16
smile
[59]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

- Myślę że dwa błędy nie czynią racji.

- Co masz na myśli?

- Nas. Dwa błędy....

- A jeśli jest inaczej. Jeśli to my mamy racje a inni się mylą?

- I tak mamy przechlapane.


Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" 1593 - Kanon
17.01.2011
13:08
smile
[60]

Deser [ neurodeser ]

Joł :)

No i spalił mi się stacjonarny komp, oczywiście kilka dni przed drobną modernizacją. Teraz czeka mnie większa, a środków płatniczych mam tyle co ZUS mojej emerytury. Będzie wesoło ale coś wystrugam bo dwa inne spalone jeszcze mam.

Pora porozmawiać o drugiej kawie.

17.01.2011
13:36
smile
[61]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

Oszczędny dwa razy.....

17.01.2011
14:03
smile
[62]

kong123 [ Legend ]

Ja kiedyś dokładając RAMu uszkodziłem przez przypadek płytę główną więc musiałem kupić nową. A że nie jestem w tych tematach mistrzem przez pomyłkę kupiłem taką do której nie pasował procesor więc musiałem kupić nowego procka. Ale zwątpiwszy w swoje umiejętności udałem się do ''specjalisty'' który złożył mi względnie niedrogi ale sprany sprzęt, który odpukać działa do dzisiaj ;)

17.01.2011
15:18
smile
[63]

Widzący [ Legend ]

Chyba odpłukać a nie odpukać? Może zresztą wszystko przez zbyt duże obroty wirówki?

17.01.2011
21:28
smile
[64]

Deser [ neurodeser ]

Motyla noga, jak mi się nie chce zabrać do roboty.
Świat czeka na podbicie... a mi się nie chce...

17.01.2011
23:50
smile
[65]

Cicha Cma [ Konsul ]

Może podpicie?

17.01.2011
23:56
smile
[66]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

18.01.2011
01:16
smile
[67]

Cicha Cma [ Konsul ]

Myśli uczesane na bok.

Nosił wilk razy kilka
aż mu się ucho urwało.


Cudze chwalicie, swego nie znacie.
Bo nie chcemy.


Lepszy rydz
niż gołąb
na nic.


Góralu czy ci nie żal?
Żal to jak teściowa
flaszke schowa


Lepsze gruszki na wierzbie
niż w dupie.

ehh grzebyk się złamał.

18.01.2011
01:57
smile
[68]

Fenia [ Junior ]

śliczny!
Mam coś do oddania na jutro i nagle wszystko jest takie ciekawe i ważne, tylko nie to co mam zrobić. Dobra dobra, zaraz to dokończę... (to samo mówiła 2h temu)

18.01.2011
06:55
smile
[69]

tygrysek [ behemot ]

aloha Smoki
wtorków też nie lubię

18.01.2011
10:12
smile
[70]

Widzący [ Legend ]

Cześć smokaci

Ja też się zastanawiam czy wtorki nie są gorsze od poniedziałków.

18.01.2011
10:28
[71]

tygrysek [ behemot ]

one są bardziej gorsze od najbardziej gorszych dni tygodnia ... w poniedziałek musisz wszystko wziąć na klatę i to troszkę motywuje ... a we wtorek? we wtorek nabywa się świadomości, ze to dopiero wtorek

18.01.2011
10:34
smile
[72]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

Jaki piekny wtorek :)

Spałem ze dwie godziny, od rana telefon goni telefon, wszyscy coś chcą, w domu góra prania, w głowie rozpierdol, w kolanach woda, w oczach obłęd, dobrze że chociaż kawa w ekspresie.

18.01.2011
10:54
[73]

tygrysek [ behemot ]

musiałem sobie zrobić dobrze po turecku bo klawiatury spację odbiłbym sobie na czole

18.01.2011
11:08
smile
[74]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

Taaa....byle do łykendu. W końcu WOLNE :)

Spośród, nieskonczonej liczby wariantów, sposobu spędzenia łykendu.

Wybrałem opcję optymalną. Maj skedżul łykendowy:

Piątek - Najebka
Sobota - Najebka
Niedziela - Żenada


18.01.2011
11:54
[75]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

Hola Smoki, byle do łyk-endu!

Ozłocę za jakiś skuteczny i niedrastyczny pomysł, jak spowodować, żeby sierściuchy nie budziły mnie w środku nocy piorąc się o pudełko czy cokolwiek innego... Kolejna noc przerąbana, bo jak już mnie obudził warkot Zmory, to trzeba się było podnieść i spacyfikować towarzystwo. Jakoś nie umiem się wyspać tak na raty :(
I ciekawa jestem, ile jeszcze czasu będzie mnie bolał bok - już od trzech tygodni nie kaszlę, a ból siedzi i przeszkadza. Jest możliwe, że sobie naderwałam jakieś mięśnie? A jeśli tak, to kiedy to w końcu przejdzie i czy można sobie jakoś pomóc?

18.01.2011
11:59
smile
[76]

tygrysek [ behemot ]

sierściom musi minąć okres młodzieńczego szaleństwa ... no i jeśli mają w dzień zajęcie to w nocy nie mają już siły szaleć. kocimiętka w postaci kilku kropel pozwala też spacyfikować dranie ... ale to działanie krótkotrwałe

18.01.2011
20:07
smile
[77]

Deser [ neurodeser ]

To dzisiaj nie jest łikend? Patrzcie Państwo jak ten czas leci.
Po ilości zgromadzonego piwa dochodzę jednak do wniosku, że dzisiaj jest.

Komu gitara, komu? :) Mamy jeszcze mandoliny i skrzypce i takie tam...

Ręcznie wykonana gitara ceramiczna, szkliwiona w kolorach: brązu, bieli i czerni, 23,8 cm.


Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" 1593 - Deser
18.01.2011
20:29
smile
[78]

Widzący [ Legend ]

Nie gram na żadnym instrumencie więc gitara nie dla mnie. Nawet ceramiczna.

18.01.2011
21:00
[79]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Z instrumentów ceramicznych wolę okaryny. Moja była dziewczyna wolała inne i dlatego jest była.

18.01.2011
21:11
smile
[80]

Deser [ neurodeser ]

Co ja lubię z ceramicznych instrumentów? - pomyślał, chociaż to duże nadużycie, a także cynizm, sarkazm i orgazm.
- Lufki lubię. Można pogwizdać :)

18.01.2011
21:58
[81]

tygrysek [ behemot ]

dzisiaj pierwsze bieganie ... 1 kilometr i płuca muszę trzymać na szelkach by o ziemię nie dupły ... pieprzone noworoczne postanowienia poprawy

19.01.2011
00:06
[82]

tygrysek [ behemot ]

ja jestem troszkę za murzynami jeśli chodzi o telewizję, bo ja właśnie odkryłem coś co było odkryte dawno temu. odkryłem, że coś nowego może być lepszego niż klasyczne mistrzostwo świata

oryginał -

a tutaj coś nowego co mnie rozwala -

19.01.2011
00:06
[83]

tygrysek [ behemot ]

oczywiście Dawid i Paweł

19.01.2011
18:08
smile
[84]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

Tigre --> rispect, opowiedz za tydzień co i jak ? ;)

Dziś nie ogarniam, chyba pogwizdam sobie na ceramice :>

19.01.2011
19:24
smile
[85]

Widzący [ Legend ]

Cześć smoakci

Dzisiaj nie lubię dzisiaj.
Na pociechę macie ceramiczne granie:

19.01.2011
22:43
smile
[86]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

19.01.2011
23:15
smile
[87]

Widzący [ Legend ]

Ogniste gacie:

19.01.2011
23:32
smile
[88]

tygrysek [ behemot ]

dzisiaj rekord pobity i 30 basenów zrobione w 45 minut ... wszystko mnie boli
i że człowiek chce być piękny i młody

20.01.2011
05:32
smile
[89]

Widzący [ Legend ]

Hmmmm... zatrudniłeś się w szpitalu?

20.01.2011
09:08
smile
[90]

tygrysek [ behemot ]

w klinice piękności, gdzie botoks się leje strumieniami :)

w niedzielę o 15:30 na tvn24 będę opowiadał o lokalnej powodzi :)
proszę się nie śmiać za mocno

20.01.2011
10:27
smile
[91]

Deser [ neurodeser ]

Joł :)

Kwestia co będziesz opowiadał tygrysku :) Ale, że śmiech to zdrowie... i dalej wiadomo ;)

Czekam do 15 tej na części do kompa i składam starego grata od nowa. Póki co działa na podłączonym zabytkowym zasilaniu, z wywalonymi kondensatorami na głównej i grafice, a dane lądują na czwartym dysku. Moja ulubiona prowizorka w pełnej krasie :D
Żeby było śmieszniej to wymieniam płytę, procka, grafikę i pamięć ale nie wiem na jakie. Chłopaki mi coś ściągneli bo nagle się okazało, że mam nadwyżki finansowe o których nie miałem bladego pojęcia. Jakis spóźniony Dziadek Mróz z byłej pracy :D

Partyjka karcianego Warhammera się szykuje na wieczór, trzeba instrukcję poczytać.

20.01.2011
11:44
smile
[92]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

Fajnie, czekam na relację :)

Co by tu........ ?

20.01.2011
19:31
smile
[93]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]


Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" 1593 - Kanon
20.01.2011
23:39
smile
[94]

Deser [ neurodeser ]

Kanonu - moim zdaniem karcianka Warhhamerowa jest warta więcej niż wołają :) Zagraliśmy turniejowo w 4. Zająłem zaszczytne 4 miejsce i jestem zadowolony :) Jak kiedys opanuję taktykę rzucania kartami to wygram :D Prosta gra i zasady w pół godziny.
Chyba namówię na zakup dodatków z okazji dnia dziecka.

To pora na piwko.

edycia - znalazłem filmik jak grać :)

21.01.2011
07:30
smile
[95]

tygrysek [ behemot ]

piątki to ja chyba lubię

aloha Smoki

21.01.2011
08:49
smile
[96]

Widzący [ Legend ]

Ale popołudniu!

Cześć smokaci

21.01.2011
10:03
[97]

tygrysek [ behemot ]

dlatego zaczynam od chyba
ale skłaniam się ku raczej

21.01.2011
11:53
smile
[98]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

Piątek nie ma to tamto, będzie bolało :>

Skuter Ty chuju ! :)

21.01.2011
12:05
smile
[99]

Widzący [ Legend ]

Uuuuuuuu.... będzie ostro.

21.01.2011
12:48
[100]

tygrysek [ behemot ]

japierdolix
będzie bitka?

21.01.2011
18:20
smile
[101]

Cicha Cma [ Konsul ]

Eeeee sze? ja? za co?!!

i molibden.

21.01.2011
23:07
smile
[102]

Deser [ neurodeser ]

Po obejrzeniu Zombielnad i wytłuczeniu 2 tys. zombich w L4D jakoś mi lżej na duszy z lenistwem.
Chyba otworzę piwo :)

Joł :)

21.01.2011
23:59
smile
[103]

tygrysek [ behemot ]

22.01.2011
12:27
smile
[104]

Deser [ neurodeser ]

News o poranku - Muzyka z komórki ratuje chłopca przed stadem wilków

Pomyśleć, że kiedyś w tym celu wystarczył długi kij :)

22.01.2011
17:22
[105]

tygrysek [ behemot ]

pewno słychał maryli rodowicz

22.01.2011
19:03
[106]

kong123 [ Legend ]

Albo justyna biebera.

23.01.2011
13:46
[107]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

dzien bez powieszenia psa na biberze dniem straconym wciaz jak widze
a myslalem ze chociaz tutaj nie zobacze tej zbitki


to nie ludzie to wilki

23.01.2011
19:01
smile
[108]

tygrysek [ behemot ]



nie ma jak sława w "Zalewa kraj:"

23.01.2011
21:20
smile
[109]

Widzący [ Legend ]

Cześć smokaci

Taka mię refleksja nawiedziła, czy Wy też odczuwacie degradację tego forum? Czy to jest obiektywne wrażenie czy też tak naprawdę jest dużo lepiej tylko moje malkontenctwo i wredność widzi, że forum staje się weterynaryjne?

23.01.2011
21:40
[110]

tygrysek [ behemot ]

co roku jest gorzej ... mnie bardziej ciekawi jak bardzo źle może być. i to jest właśnie fascynujące w tym forum

23.01.2011
21:53
[111]

Widzący [ Legend ]

Ja rozumiem że potężny wysiłek włożony w zepsucie forum jest niewątpliwy, tylko jedno mnie zawsze zastanawiało, dlaczego nikt nie był w stanie tego powstrzymać? Dlaczego nie próbowano nawet rozdzielać tego na pewne nurty żeby utrzymać różnorodność, wszystko w jednym worze pod przewodem. Dlaczego nie stworzono niejako równoległych for luźno związanych witryną?

23.01.2011
22:35
[112]

tygrysek [ behemot ]

dlatego że włodarz ówczesnego forum był w składzie jednoosobowym i dla niego ten system pojedynczy był idealny ... ale to nie tego jest przyczyna. przyczyną jest ogólny dostęp do internetu. bardzo łatwy i osiągalny dla mas ... dla każdego kretyna. no i masz babo placek, kretyni są te tutaj na forum i będą i będzie ich więcej

24.01.2011
07:33
smile
[113]

tygrysek [ behemot ]

aloha Smoki
wiecie, że dziś jest najgorszy dzień roku?


Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" 1593 - tygrysek
24.01.2011
08:28
[114]

Widzący [ Legend ]

Cześć smokaci

No fajny to on nie jest.

24.01.2011
08:59
smile
[115]

tygrysek [ behemot ]

człowiek to taka istota, że nawet do najgorszego poniedziałku potrafi się przystosować

24.01.2011
12:57
[116]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

Zjebany łykend, człowiek musi sie ukrywac we wlasnym pokoju zeby miec spokoj. Chyba powinienem robic tak jak np Skuter, oswiadczyc sory nie mam ochoty na towarzystwo, wypierdalaj.

I tak wlasnie bede robil od dzis :)

24.01.2011
13:33
[117]

tygrysek [ behemot ]

z karczmy to nas chyba nie wypierdzielisz :)

24.01.2011
14:35
[118]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

Widzący, niby masz rację, ale tak naprawdę my widzimy tylko tę stronę, włodarze widzą przychód z SMS-ów, a zakładam, że jednak jest on prawie w całości generowany przez te dzieciaki-głuptaki. Ty się nie kalkulujesz do podtrzymania w dobrym samopoczuciu, ani sam nie wyślesz SMS-a, ani innych tu nie ściągniesz by kasę wydawali.
Jednocześnie widzę, że są ludzie, którzy tu znaleźli swoje nisze: 2-3, może 5 wątków, w których się udzielają i nie mają pojęcia, co poza tym się na forum dzieje - może to jest właśnie sposób na rozdzielanie nurtów, tylko jeszcze narzędzia trzeba by ciut udoskonalić - kategorie tego nie załatwiają, a ponadto ciągle się resetują nie mówiąc już o tym, że jak wybierzesz jedną szukając czegoś, to potem od nowa trzeba układać resztę. Chyba, że ja głupia jestem i nie umiem tego cuda używać.

A poza tym to poniedziałek jest be, i nawet praca zdalna niewiele mi dziś pomaga w poprawianiu samopoczucia.

24.01.2011
15:33
[119]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

Ja nie odczuwam degradacji, czytam tylko karczmę, czasem coś. Jedyna degradacja to ta w mojej głowie.

24.01.2011
15:37
smile
[120]

Widzący [ Legend ]

OK. Stwierdzenia moje, jako mylne i błądzące, proszę uznać za niebyłe. Fajno jest!

24.01.2011
16:17
smile
[121]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

A musi być ?

24.01.2011
16:42
[122]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

Widzący, proszę mi się tu nie krygować. Swoje odczucia chcesz uznawać za mylące i błądzące, bo Kanon ich nie podziela?

TPO, chętnie przyjmę parę godzin snu tygodniowo, jestem w ciągłym niedoczasie i za dużo już czasu poświęcam na sen, a i tak o kant tyłka potłuc moje poranne samopoczucie...

24.01.2011
18:52
[123]

TrzyKawki [ smok trojański ]

tak naprawdę, to jest dużo lepiej



-------


- Nic mi nie jest.
- Czuję się dobrze.
- Trochę zmęczony, to wszystko.
- Dzień dobry.
- Siostro.
- Siostro, kaczkę.
- I basen.
- I szczotkę do zębów.
- I lekarza.
- I lody.
- I jakąś dupę.
- Dawać wszystko.
- Normalnego lekarza,
- bo jestem świrem.
- Kompletnym.

24.01.2011
20:00
[124]

TrzyKawki [ smok trojański ]

A dla zamkniętych w sobie:


Tak mnie oczarowała, że po 15 min chciałem się z nią ożenić.
Po pól godziny zupełnie zaniechałem pomysłu wyrwania jej torebki.
Właściwie to chciałem jej powiedziec, że nie gram w filharmonii, ale wywarło to na niej takie wrażenie ...
Kiedy zadała mi kilka pytań na temat Mozarta, nabrała podejrzeń, ponieważ przez minutę nie mogłem zgadnąć imienia.
Nie wiem, kiedy się to przytrafia z kobietą. Pamiętam tego psychologa w więzieniu. Spytany przez niego, czy byłem z dziewczyną, odpowiedziałem, że nie. Wtedy spytal mnie, czy uważam, że seks jest wulgarny.
I powiedział, że jest, jesli robiłeś to jak należy.
Wszystko, co wiedziałem, to to, że serce mi waliło i czułem dziwne mrowienie na całym ciele.
Nie wiem ... albo byłem zakochany, albo miałem ospę.

---------------------------

Po kolacji poszliśmy na spacer. Poprosiłem ją o kosmyk włosów. Nie mieliśmy nożyczek, więc próbowałem je wyrwać.

--------------------------

Zaproponowałem jej, żeby wyprała moje szorty. Bardzo ją to poruszyło. Wiedziała wszystko o bieliźnie.



24.01.2011
20:55
smile
[125]

Cicha Cma [ Konsul ]

ukłony.

Wróciłem właśnie ze szpitala w Bydgoszczy.
Moja pierwsza dziewczyna pochodziła z Bydgoszczy.
I nie spotkałem jej w Bydgoszczy.
Na zabieg czeka się parę lat w Bydgoszczy.
Więc może kiedyś spotkam swą pierwszą dziewczynę z Bydgoszczy
w Bydgoszczy.

Choć kosmyków nie rwałem, raczej biustony ręcyma niewprawnymi to mrowienia już tak, występowały:)

A ogólnie co do forum to w skrócie podsumuję, iż to my się starzejemy, a dziewczyny ciągle młode..............
w szkołach.
to jakaś cytata z filmu zdaje się.




24.01.2011
22:44
smile
[126]

Deser [ neurodeser ]

- Starzejemy... - westchnął podstarzały Deser.



edycik - o, i to

24.01.2011
23:18
smile
[127]

tygrysek [ behemot ]

dlatego na wódę chodzi się do knajpy a nie na forum

to starość czy czy robienie sobie dobrze?

24.01.2011
23:24
smile
[128]

tygrysek [ behemot ]

dobry wokal ma ten Ordo coś tam

25.01.2011
00:15
smile
[129]

Deser [ neurodeser ]

Już za miesiąc, mniej więcej zobaczę sobie na żywo :)

25.01.2011
00:34
smile
[130]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

Odrobina kobiecości na dobranoc:

25.01.2011
00:44
[131]

Piotrasq [ Legend ]

Oj tam.

25.01.2011
00:51
smile
[132]

Piotrasq [ Legend ]

Polska młodzież śpiewa polskie piosenki.

25.01.2011
07:43
[133]

tygrysek [ behemot ]

ładna ta dufi :)

25.01.2011
08:24
smile
[134]

Widzący [ Legend ]

Cześć smokaci

Polska młodzież pali polskie zioła.


tygrysku-> botoks+błękitne białe soczewki kontaktowe.

25.01.2011
09:22
smile
[135]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

Jak dobrze wstać, skoro świt...

25.01.2011
09:52
smile
[136]

tygrysek [ behemot ]

trawka jest git :)

25.01.2011
10:05
smile
[137]

Cicha Cma [ Konsul ]

Jołki połki.

Hesususie to ja pale tak straszne świństwo. Idę się zgłosić do CBA.

25.01.2011
12:52
smile
[138]

Deser [ neurodeser ]

Noszenie węgla poprawia krążenie :)

25.01.2011
13:46
[139]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

Narąbałbym drzewa.....

25.01.2011
18:30
[140]

TrzyKawki [ smok trojański ]

... i porżnąłbyś

25.01.2011
18:41
[141]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

...na szczapki.

25.01.2011
19:22
smile
[142]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

I tak dalej :)


25.01.2011
19:44
smile
[143]

Widzący [ Legend ]

Czy ktoś reflektuje na zdemilitaryzowaną rakietę 9M32M Strela-2?

"Mega-miasto ma powstać na południu Chin w delcie Rzeki Perłowej. W jego skład wejdą miasta Guangzhou (11,7 mln mieszkańców), Shenzhen (8,9 mln), Foshan (5,4 mln), Dongguan (6,4 mln), Zhongshan (2,4 mln), Zhuhai (1,5 mln), Jiangmen (3,8 mln), Huizhou (3,9 mln) i Zhaoqing (3,9 mln), a także obszary leżące pomiędzy nimi. "

25.01.2011
22:05
[144]

tygrysek [ behemot ]

za flaszkę w lesie narąbał bym drewna
ma ktoś flaszkę i las i braki w rąbaniu?

26.01.2011
07:19
[145]

tygrysek [ behemot ]

aloha Smoki

26.01.2011
09:17
smile
[146]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

siema

jak cudownie jest poswiecic 1/2 dnia na prace i obowiazki

26.01.2011
09:20
smile
[147]

Widzący [ Legend ]

Cześć smokaci

W ogóle cudownie jest. Nic albowiem równać się nie może z poświęceniem, szczególnie zaś obowiązkom.

26.01.2011
09:40
smile
[148]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

Nic nie może równać się, a już z pewnością nie mogą krotochwile i przereklamowany relaks przy dobrej muzyce i ulubionym gatunku alkoholu....

26.01.2011
09:41
smile
[149]

Widzący [ Legend ]

Że o rozpuście nie wspomnę.

26.01.2011
10:13
smile
[150]

tygrysek [ behemot ]

i że ktoś wpadł na pomysł, żeby zepsuć sodomie i gomorię

26.01.2011
10:21
smile
[151]

Widzący [ Legend ]

Ja pier.....! Połamali sodomię, a co zrobili z gomorią?

26.01.2011
10:28
smile
[152]

tygrysek [ behemot ]

przepili oczywiście!

26.01.2011
11:37
[153]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Czy ktoś reflektuje na zdemilitaryzowaną rakietę 9M32M ?

Wolałbym niezdemilitaryzowaną ^^

26.01.2011
13:34
smile
[154]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

Nie ma to jak soczysty stos faktur. I pomyśleć...że mógłbym teraz np: siedzieć w saunie z koloroterapią i sączyć mochito. A chuja tam...prawdziwa radość to raporty i rachunki !!!!

26.01.2011
14:12
smile
[155]

Cicha Cma [ Konsul ]

Ukłony.

Rogalski: Rosjanie zaplanowali mgłę miesiąc wcześniej!

Gorki pisał, że człowiek to brzmi dumnie.
Może ktoś się pomylił w tłumaczeniu i miało być durnie?


26.01.2011
16:06
smile
[156]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

Człowiek to brzmi u mnie :)

26.01.2011
19:21
smile
[157]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

Pstryk


Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" 1593 - Kanon
26.01.2011
23:22
smile
[158]

Deser [ neurodeser ]

Dzisiaj po partyjce Shadows over Camelot stwierdzam, że dobrze się bawiłem.

Kanon - jak się będe wybieral i tak z 90 minut będzie to przywiozę :)

jakiś tam filmik -

Zombiaki strzeżcie się :)

27.01.2011
02:44
smile
[159]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

Nie ma to jak wczesną nocą pobiegać sobie po kanałach pod rodzinnym miastem czy pozwiedzać mosty od dołu. Nigdy nie byłam najmądrzejsza, ale chyba z wiekiem się pogłębia... Tak czy siak, przekozacko było, tylko jakim cudem ja mam dotrzeć na 9-tą do pracy?!

27.01.2011
07:16
smile
[160]

tygrysek [ behemot ]

aloha Smoki
a co Ty Meghan w tych kanałach robiłaś?

27.01.2011
08:04
smile
[161]

tygrysek [ behemot ]

rano to trzeba było w Poznaniu łyżwy na opony nałożyć


Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" 1593 - tygrysek
27.01.2011
10:49
smile
[162]

Widzący [ Legend ]

Cześć smokaci

Ja uroczyście oświadczam że zima może już odejść.

27.01.2011
10:56
smile
[163]

tygrysek [ behemot ]

mogę zaklnąć coś o zimie? tak ostro

27.01.2011
11:12
smile
[164]

Cicha Cma [ Konsul ]

Witania.

Kląć to czasami nawet trzeba:).
Proponuje konkurs na ostre bluzgi. ciekawe co na to moderatorzy hi hi hi.


A tak ogólnie to wole nasz klimat z zimą niż ciepłe klimaty z robactwem, malariami itp.
Zastanawia mnie też jedna sprawa czy to nie wiek czyni z nas malkontentów, komu za młodego zima wadziła?

Jak mówi stara piosnka:

Zima, zima zima
napie dala śnieg.

27.01.2011
11:18
[165]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

tygrysku, jak to co? Eksplorowałam! :)
Znaczy czołgałam się, brodziłam w wodzie, glinie i innych takich, dostawałam głupawki i nawet jednego ataku prawie paniki, jak wlazłam nie w tę odnogę co trzeba i zwinięta w kłębek musiałam się wycofywać tyłem.

Ciem, ja marudzę odkąd pamiętam i nigdy nie lubiłam zimy, zawsze mi przeszkadzała. Ale pewnie jakbym się urodziła gdzieś indziej, to właśnie duchota i malaria by mi przeszkadzały, dając inny temat do marudzenia.

27.01.2011
11:35
[166]

tygrysek [ behemot ]

to przez pracę takie eksploracje?

27.01.2011
11:41
smile
[167]

Deser [ neurodeser ]

Spałem, spałem, właśnie wstałem
tu poezja się skończyła
bo robota pogoniła


idę przed karczmiane drzwi zapalić :)

27.01.2011
13:16
[168]

Gilmar [ Easy Rider ]

To w Karczmie tez zabronili palić...?

Zawsze podejrzewałem, ze tolerancja i równouprawnienie to puste słowa.

27.01.2011
13:17
smile
[169]

tygrysek [ behemot ]

co to są pampuchy

27.01.2011
13:17
smile
[170]

Widzący [ Legend ]

Zakaz obejmuje wyłącznie tytoń.

27.01.2011
13:31
[171]

Gilmar [ Easy Rider ]

Czyli chrzescijan, odszczepienców, malkontentów, flagi państwowe i portrety przywódców narodów - mozna...?

Nic dziwnego, ze Gambit nawet w kominku nie rozpala a mnie marzy się zwykły Chesterfield.

27.01.2011
13:31
smile
[172]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

Pampuchy - inaczej kluski na parze, kluski na łachu, buły na parze, parowce itp. itd.

Dziś sobie zrobię :)


Fajka mniej szkodzi, tak głosił przez tysiąc lat Przekrój. Idę na fajkę ;)

27.01.2011
13:41
smile
[173]

Gilmar [ Easy Rider ]

Kanon - weż ze sobą krzesło bo nogi rozbolą. Paliłem fajke ponad dwa lata i mogę powiedzieć z pełnym przekonaniem - to bardzo czasochłonne zajęcie.

27.01.2011
13:47
smile
[174]

tygrysek [ behemot ]

aa ... pyzy drożdżowe

27.01.2011
14:07
smile
[175]

Deser [ neurodeser ]

No i zgodniałem przez te opowieści :)
Trzecia kawa, piętnaście fajek i śniadanie pozostaje w mglistej przyszłości ale chyba przez Was pójdę i coś zrobię.

Z innej beczki. Nie wiem co mi nawkładali w mojego starego kompa ale dziala na nim już wszystko. Po odpaleniu paru nowych gierek stwierdziłem jednak że:
a) nie mam na nie czasu
b) wciągają mnie na piętnascie minut
c) walka o kompa mnie nie bawi :)
d) gram na kalkulatorze w zombiaki, na mapach które przechodziłem setki razy i moge robic to bezmyślnie.
e) pada śnieg

27.01.2011
17:29
smile
[176]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

Po to są nogi, żeby bolały, jak zwykły mawiać irlandzkie tancerki. Te to dopiero palą ;)

Wiosna !!! Dajesz dajesz !!!

27.01.2011
18:59
smile
[177]

Widzący [ Legend ]

To lepiej pasuje

28.01.2011
01:40
smile
[178]

Deser [ neurodeser ]

I nic lepszego ostatnio :)

28.01.2011
08:13
smile
[179]

Widzący [ Legend ]

Cześć smokaci

Na dzieńdobry coś uspokajającego przed łykendem.

28.01.2011
10:03
smile
[180]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

Jaki piękny pracowity piątek a w perspektywie dwa dni w szkole, balsam na mój skołatany zimą i rzeczywistością organizm :)

28.01.2011
11:19
smile
[181]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

Jak cudownie, być w pracy ! Jak pięknie, ścierać się z betonem ! Jak wspaniale, rozdawać sztuczne usmiechy !

Hurrraaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

28.01.2011
12:29
smile
[182]

Cicha Cma [ Konsul ]

Ukłony.

Się ciesz, że chodzisz
Się ciesz ,że masz pracę
Się ciesz, że studiujesz
Się ciesz, że możesz się uśmiechać

A później napełnij szkło by mieć moc się cieszyć, bo urwa ileż się można cieszyć.

Hurraaaaaaaaaaaa!!!

28.01.2011
16:35
smile
[183]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

29.01.2011
04:46
smile
[184]

TrzyKawki [ smok trojański ]

On l'appelle Oum le Dauphin
Dans son royaume aquatique
On se raconte sans fin
Ses exploits fantastiques

Quand surgit Oum le Dauphin
De l'Arctique a l'Antarctique
Les pieuvres et les requins
Vont se cacher dans les coins

Il a le poil blanc comme l'hermine
Des yeux bleus qui s'illuminent
Jusqu'au fond des gouffres amers
Le chevalier des mers

On l'appelle Oum le Dauphin
Il est pur comme la neige
Il a deux petits copains
Qui l'aiment et qu'il protege

Il traque, il boute, il pourfend
Et il défend jusqu'au bout
Un peu du reve d'enfant
Qui vit en chacun de nous

Le chevalier des mers
Le chevalier des mers


Uuuuuuuum!


Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" 1593 - TrzyKawki
29.01.2011
09:53
smile
[185]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

Do roboty !

29.01.2011
10:04
smile
[186]

Deser [ neurodeser ]

Próbuję już od godziny.

29.01.2011
10:16
smile
[187]

Cicha Cma [ Konsul ]

CZejka.

Kawczaku------> delfin Um? tłumaczenie byś wstawił:)

29.01.2011
15:46
smile
[188]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

A we szkole fajnie jest :)

29.01.2011
17:24
smile
[189]

Deser [ neurodeser ]

Jedynie ten numer oddaje mój dzisiejszy nastrój w pełni :)

30.01.2011
01:04
smile
[190]

Cicha Cma [ Konsul ]

Nienawidzę kataru spać nie idzie.

Polecam:

30.01.2011
02:56
smile
[191]

Cicha Cma [ Konsul ]

Kataru ciąg dalszy.

Leżąc i walcząc z gilami, kozami i całą resztą inwentarza - dumam.

Biorąc pod uwagę historię "Karczmy" zastanawiam się dlaczego pomimo możliwości założenia własnej stronki nie robimy tego?
Walka z adminami, ludzie czytający nasze często jakże intymne wpisy, zmiany na forum nie po naszej myśli itp.

Jak to?

I nagle pomiędzy oczyszczaniem mych dróg oddechowych najszło mnie olśnienie.

Smokaci to jak nic ekschibicjoniści + masochiści +................(w miejsce kropek wpisz co chcesz)

Ciekawe słowo oczy szczanie.

P.S. Ależ człowiek w katarze głupoty wypisuje.




30.01.2011
19:02
smile
[192]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

Ja cierpię na iluzję kontroli, mam zwolnienie.


30.01.2011
19:34
smile
[193]

Widzący [ Legend ]

Cześć smokaci

Coś w tym jest.
Ja cierpię na iluzję wolności, mam rozwolnienie.

30.01.2011
19:43
smile
[194]

Deser [ neurodeser ]

Mogę pocierpieć za miliony?

Których nie mam :)

30.01.2011
19:56
smile
[195]

Widzący [ Legend ]

A teraz artyści czerpiący pełnymi garściami ze słowiańsko-narodowo-polskiego dorobku.

31.01.2011
00:13
smile
[196]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Na Trygława, to niemożliwe jest.

31.01.2011
00:32
smile
[197]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Karamba!

31.01.2011
00:37
smile
[198]

Widzący [ Legend ]

A to je możne?

31.01.2011
07:27
[199]

tygrysek [ behemot ]

aloha Smoki
poniedziałek ... cudownie ...

31.01.2011
09:41
[200]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

cieszmy się jako nasz naczelny wesołek skuter radzi

31.01.2011
10:57
smile
[201]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

- Omg ! Mój stary przeszedl cale Call of duty !!
- Co w tym dziwnego?
- Ta... ale on w ostatniej misji sie mnie zapytał czy mozna colta na inna bron zmienic.....

31.01.2011
13:09
smile
[202]

Cicha Cma [ Konsul ]

Ukłony.

Uhh przypomniały się czasy studenckie. Z wieczorka pojechałem do kumpla pomóc napisać 2 prace, bo na gwałt potrzeba była.
Powrót zamazany, poranek przerąbany.Studia to ciężka praca.

Widzący------>biedaku nie żyj tą iluzją za długo szkoda lasów :)

Muza w tyte:) co tyż te ludzie nie wymyślą.


P.S. Drzewa we Wro ubrały się na biało.

31.01.2011
13:42
smile
[203]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

Przeklęte jest to piękne życie.


31.01.2011
14:15
smile
[204]

Widzący [ Legend ]

Mróz, ciągle mróz...

31.01.2011
14:37
[205]

tygrysek [ behemot ]

znowu jutiuby ... cenzurowane z marną jakością
używajcie dailymotion.pl na którym może i mniej ale lepszej jakości

31.01.2011
15:02
[206]

TrzyKawki [ smok trojański ]

A dla zwolenników aktywnego wypoczynku:

31.01.2011
18:06
smile
[207]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

Kawczak pozamiatałeś.


Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" 1593 - Kanon
31.01.2011
19:06
[208]

tygrysek [ behemot ]

niśt fersztejen

31.01.2011
19:13
smile
[209]

Widzący [ Legend ]

Ja się wczoraj powstrzymałem i dałem "Nasral Franta na trabanta" a 3K poszedł dzisiaj na całość.

31.01.2011
22:05
smile
[210]

Deser [ neurodeser ]

Tak mię naszło o zimowisku w Egipcie :)

31.01.2011
22:54
smile
[211]

tygrysek [ behemot ]

a mnie naszło po deserze

31.01.2011
23:03
smile
[212]

tygrysek [ behemot ]

zakładam nową

31.01.2011
23:08
smile
[213]

tygrysek [ behemot ]

zapraszam do nowej:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=10982920&N=1


Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" 1593 - tygrysek
01.02.2011
01:49
[214]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Pętlę sobie zrobił, futrzak jeden : >


Tu jest:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=11040346&N=1

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.