GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

No i gdzie to globalne ocieplenie?

29.12.2010
13:58
[1]

tosiek2142 [ Black Dog ]

No i gdzie to globalne ocieplenie?

Śnieg, Śnieg, Śnieg wszedzie Śnieg. Anglia zasypana, wschod USA zasypany, samoloty w Europie mialy problemy z lataniem z powodu sniegu...

Pytam sie: gdzie powodzie? Gdzie sie roztapiaja lodowce? Dlaczego nie ma wielkich upalow jak to zieloni zapowiadali, nawet w lecie? Gdzie? Gdzie? Gdzie?

29.12.2010
13:59
smile
[2]

$auron [ Pretorianin ]

yyyy....
Ja nie wiem!!
Możemy z trzy wieki jeszcze poczekać :D

29.12.2010
13:59
[3]

charlie.scene [ Konsul ]

Teraz dopiero zrozumiales, ze ekoterrorysci robia to dla kasy i siania paniki?

29.12.2010
14:01
smile
[4]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]



Dość tej propagandy!

;]

29.12.2010
14:10
[5]

Maziomir [ Generaďż˝ ]

globalne ocieplenie nie musi oznaczać tylko Europy i chodzi tu o wzrost średniej amplitudy temperatur na świecie. Czy jest? Nie wiem, poszukaj sobie. Poza tym - l zaraz zlecą się wojujący z ekologią nadpobudliwi. W ogniu ich kpin i żartow ten poważny problem znowu zostanie ośmieszony.

Nawet nie musisz czytać - pooglądaj obrazki:



Kolejny aspekt - fachowe i rzetelne prowadzenie statystyk w kwestiach meteorologii dostępne jest od czasu satelit - zbyt to krotko by stawiać długofalowe teorie, ale z pewnością wystarczy by doraźnie stwierdzić, że Ziemia staje się cieplejszym miejscem. Co owocuje zmianą prądow powietrznych i oby nie prądow morskich. To ma wpływ na lokalny klimat w Europie. Po drugiej stronie masz Kanadę gdzie jest zimniej - te same szerokości geograficzne.

Nawet jeśli przyjąć, że meteorologia jest nauką od czasu Beniamina Franklina i uwzględnić zapiski w kronikach jedyne co możemy stwierdzić to fakt, że klimat nie jest rzeczą stabilną. Co i jak na niego wpływa, nie wiadomo. Zostawiłbym te oceny mądrzejszym głowom tosiek.

i jeszcze przykład:

29.12.2010
14:12
[6]

JasterMereel [ Konsul ]

Ależ to globalne ocieplenie właśnie widzisz za oknem ;> Na chłopski rozum: Podnosi się temperatura, czapa lodowa na biegunach topnieje -> ochładza się woda -> ochładza się powietrze.

29.12.2010
14:17
[7]

Awerik [ Backpacker ]

Ależ to co działo się w zeszłą zimę i to co dzieje się teraz tylko potwierdza, że globalne ocieplenie to jednak nie mit.

samoloty w Europie mialy problemy z lataniem z powodu sniegu...
Problemy wynikły nie z powodu śniegu, tylko z powodu złego zarządzania portami lotniczymi.

29.12.2010
14:22
[8]

Slow Motion [ Generaďż˝ ]

Masz, pośmiej sie

29.12.2010
14:37
[9]

Imak [ Generaďż˝ ]

Ja tam ostatnio oglądałem na Geografi taki film, w którym mówili, że wydzielane zanieczyszczenia w końcu zasłonią Śłońce i nastąpi kolejne zlodowacenie, które jak wiadomo z podobnej przyczyny w przeszłości nastąpiło.
A druga sprawa, to że słyszałem gdzieś, że co około pięć set lat tęperatura na Ziemi spada i wzrasta naprzemiennie, ile jest w tym prawdy nie wiem.

29.12.2010
14:42
[10]

shadzahar [ Generaďż˝ ]

"globalne ocieplenie nie musi oznaczać tylko Europy i chodzi tu o wzrost średniej amplitudy temperatur na świecie. Czy jest? Nie wiem, poszukaj sobie. Poza tym - l zaraz zlecą się wojujący z ekologią nadpobudliwi. W ogniu ich kpin i żartow ten poważny problem znowu zostanie ośmieszony."
Poważny temat? Już w podstawówce na geografii się dzieci uczy, że Ziemia przechodziła już kilka zlodowaceń(i do tego nie trzeba było badać temperatur a wystarczyło podłubać w glebie), a dzisiaj żyjemy pod koniec kolejnego zlodowacenia. Sam fakt, że było gdzieś kiedyś poprzednie zlodowacenie tylko świadczy o tym, że klimat na Ziemi nie jest stały i ulega zmianom(co najwyraźniej dla dzisiejszych ekoidiotów jest odkryciem na miarę nobla). Fakt, że żyjemy pod koniec drugiego zlodowacenia może wyjaśniać dlaczego globalnie temperatura nie spada, tylko ewentualnie rośnie.

A tłumaczenie tego działalnością człowieka to jest dopiero kpina i żart, bo jedyne na co ma człowiek wpływ to mikroklimat w konkretnych miejscach tam gdzie sam żyje lub działa.

29.12.2010
14:45
[11]

Maziomir [ Generaďż˝ ]

To powiedz mi według jakich zasad przebiegają owe zmiany i jakie będą kolejne opierając się na swojej wiedzy z podstawowki. Tu leży pies pogrzebany - nikt, a z pewnością ty - nie jest w stanie wyrokować.

29.12.2010
14:49
smile
[12]

_MyszooR_ [ Senator ]

Wierzysz w to niby ? Nie mow ze w dziure ozonowa tez wierzysz ;/

Pozatym globalne ocieplenie nie znaczy ze bedzie cieplej, a zimniej

29.12.2010
15:54
[13]

Aen [ Anesthetize ]

W Argentynie koszmarne upały, tak więc w niektórych miejscach jest.

29.12.2010
15:54
[14]

shadzahar [ Generaďż˝ ]

"To powiedz mi według jakich zasad przebiegają owe zmiany i jakie będą kolejne opierając się na swojej wiedzy z podstawowki. Tu leży pies pogrzebany - nikt, a z pewnością ty - nie jest w stanie wyrokować."
I? Co ma jedno z drugim wspólnego?
To, że nie wiemy na jakiej podstawie działa grawitacja znaczy się, że nie możemy wyrokować, że jak coś podrzucimy to spadnie na ziemię?
No i z drugiej strony skoro ja nie mam prawa wyrokować - to ty tym bardziej, więc co się puszysz jakbyś był najmądrzejszy?

Jedno jest pewne - człowiek nie ma nic do czynienia w związku ze zmianami klimatu, a całe brednie o globalnym ociepleniu wywołanym przez niego można podsumować tak:
Po zimie przychodzi wiosna i to jest wina człowieka bo w zimie grzeje swoje mieszkanie i podnosi temperature na świecie!

I jakby się komuś na prawdę chciało to by i wykresy i tabelki na potwierdzenie tej teorii zorganizował(bo co za problem pobór prądu w miastach pokazać jako rosnący w zimie czy średnią temperaturę panującą w domach przyrównać do tej na zewnątrz. Nawet bez robienia badań wiadomo jakie wyniki będą) i może nawet nobla by dostał.

29.12.2010
16:04
smile
[15]

Saburau [ Nariana Rosa ]

Na Bornholmie:)

29.12.2010
16:17
[16]

Adam1394 [ Stary Konfederata ]

Wydali bilion € na walkę z globciem to teraz mamy zimę!

Eurokomuniści i inni złodzieje powinni być z siebie dumni!

29.12.2010
16:19
smile
[17]

Cremek [ Generaďż˝ ]

Globalne ocieplenia i oziebienia wystepowaly na przestrzeni dziejow wiele razy i wystepowac beda, kwestia kiedy wiekszosc zidiocialej populacji zrozumie, ze nikt nie jest w stanie temu zapobiec a ingerujac na sile w przyrode tylko pogarszamy sprawe. Ekoterrorystow powinno sie prawomocnie odstrzeliwac na wizji najwiekszych stacji a prawdziwi ekolodzy powinni sie zajac ratowaniem tego co naprawde takiego ratowania wymaga (vide lasu w Amazonii) zamiast za kase pieprzyc bzdury i podazac za ogolnosiwatowym trendem ekologicznego odmozdzenia.

29.12.2010
16:19
[18]

wojtul [ Generaďż˝ ]

ja sam wyczułem te globalne ocieplenie. Ostatnio w autobusie się tak mocno pocę...

29.12.2010
16:21
[19]

wojtul [ Generaďż˝ ]

tosiek2142 ---------> zrozum, że śnieg pada gdy mamy mały mróz! Im zimniej tym mniej śniegu. Im cieplej to więcej śniegu. Kumisz?

29.12.2010
16:22
[20]

Plantator [ Prokonsul ]

Globalne ocieplenie powoduje zanikanie golfsztromu, prądu morskiego który ogrzewa europe, w wyniku czego paradoksalnie w efekcie ocieplenia u nas zrobi się zimniej.

29.12.2010
16:23
[21]

majonezowy [ Centurion ]

[1]
a co z zimą stulecia [można poczytać w wikipedii] ? kiedy w całej Polsce było parę metrów śniegu?

"Luty 1929 r. zapisał się jako najzimniejszy w historii meteorologii - średnie temperatury tego miesiąca oscylowały w granicach -13°C do
-16°C. Padło wiele nieoficjalnych rekordów zimna m.in. -42°C w Czechowicach-Dziedzicach oraz -45°C w Rabce. Oficjalna najniższa temperatura to -40,9 °C w Żywcu."


a co z rokiem kiedy niagara (wodospad między wielkimi jeziorami) zamarzła?
nawet nie zbliżamy się do rekordów mrozu w Polsce...

jeszcze nie jest tak zimno - nie czarujcie, a że jest coraz zimniej to fakt, ale parenaście lat temu robiło się coraz cieplej i tak w kółko
popadało pare cm śniegu, ludzie spanikowali i od razu globalne ocieplenie
bywało gorzej, a to że z roku na rok jest troszeczke więcej śniegu to nic nie znaczy
za parenaście lat będzie coraz mniej śniegu (na pewno nie za sparwą toyoty prius :), czy zakazu palenia w miejscach publicznych :))
to że poszczególne pory roku ulegają sezonowości na przestrzeni wielu lat nie jest niczym nowym, a że amerykanie o tym zapomnieli a al gore sobie przypomniał to dostał Nobla
co nie zmienia faktu, że nagroda ta dawno straciła swoją wartość przybijając gwóźdź do trumny dając nagrodę obamie

to co będzie po globalnym ociepleniu ?- globalne oziębienie? hmm pewnie tak, ale czy dostane za to nobla?

[20]
był gdzieś pokazany glob i temperatury w poszczególnych miejscach, i uwierz, że na przestrzeni 20 lat golfsztrom ma się dobrze :)

[14] & [17] --> dokładnie :) :)

EDIT:
o i znalazłem o golfsztromie :), cała rzesza eko ozsołomów nie ma dowodów i gadają
a tu masz zdjęcia satelitarne :) - zapraszam do lektury




a i pogode najlepiej oglądać w internecie na stronach gdzie pokazują pogode numeryczną :))

29.12.2010
16:58
[22]

Imak [ Generaďż˝ ]

[13] -> A czy na południowej półkuli nie ma teraz lata?

29.12.2010
17:03
[23]

majonezowy [ Centurion ]

dokładnie :D
tu zima tam lato
tam zima tu lato


tu jest osobno pogoda dla narciarzy w australii :)
a na wiki jest artykul pt skiing in australia :)

29.12.2010
17:13
[24]

Maziomir [ Generaďż˝ ]

To, że nie wiemy na jakiej podstawie działa grawitacja znaczy się, że nie możemy wyrokować, że jak coś podrzucimy to spadnie na ziemię?

Chodzi o to, że nie wiemy jak szybko i w jakim kierunku owe zmiany zachodzą. Nie umiemy jeszcze dobrze modelować pogody, nie mowiąc już o zmianach klimatu. Zbyt mało danych.


No i z drugiej strony skoro ja nie mam prawa wyrokować - to ty tym bardziej, więc co się puszysz jakbyś był najmądrzejszy?


Mam więcej pokory dla tych zmian. I nie puszę się, gdyż tak nie uważam - zbyt często jednak czytam radykalne wypowiedzi przeciwnikow zmian klimatycznych z gatunku pierwszego posta by zachować milczenie. Przeczytaj wyraźnie moje wypowiedzi - nigdzie nie pisałem, że znam odpowiedzi, ani też, że człowiek jest przyczyną takiego stanu rzeczy. Czytasz to co chcesz.

Jedno jest pewne - człowiek nie ma nic do czynienia w związku ze zmianami klimatu, a całe brednie o globalnym ociepleniu wywołanym przez niego można podsumować tak:
Po zimie przychodzi wiosna i to jest wina człowieka bo w zimie grzeje swoje mieszkanie i podnosi temperature na świecie!


Nic nie jest pewne. I to probuję wytłumaczyć. Klimat podczas historii Ziemi płatał już najprzerożniejsze "figle". W większości za spust odpowiedzialności pociągały katastrofy oraz ich następstwa jak na przykład uaktywnienie się super wulkanow i efekt snowball. Nadal jednak nie wiemy jak delikatną sprawą może być jego stabilność - lepiej więc zachować ostrożność niż rozpaczać po fakcie. I w sumie właśnie o to chodzi, by po zimie przyszła wiosna. Jeśli mamy wybor, z czasem, tak zmienić, rozbudować nasze źrodła energii by coraz większa jej część była odnawialna i "zielona" to czemu nie pojść w tę stronę? Czemu nie walczyć lub probować coś zmienić, wymyśleć i poprawić w kwestii odpadow jakie zostawiamy? Owszem jest wielu "ekologow oszołomow", chodzi o wielką kasę więc znając ludzką naturę będą też oszustwa, ale mi jedynie chodzi o to, że ogolna idea dbania o środowisko i przejmowania się tym jakie człowiek wprowadza w swoim otoczeniu zmiany, oraz jakie będą ich następstwa nie jest głupia! I wyśmiewanie jej, choć należy w tej chwili do dobrego, klarksonowskiego postrzegania rzeczywistości, jest ideą krotkwzroczności. Oraz domeną kanapowego ziemniaka.


29.12.2010
17:25
[25]

wilqu [ wilk medyczny ]

Globalna bzdura a nie ocieplenie, wystarczy zapoznać się z ziemskimi cyklami i opiniami fachowców od tych dziedzin, ale oni nie drą dupy tak jak ekoposrańcy i politycy ze swoimi porozumieniami z kioto-sroto, no ale interesy,kasa bla bla bla warto dodać że pierwszy lepszy większy wulkan podczas erupcji wywala tyle bajzlu do atmosfery że CO2 wydzielane przez przemysł to lekkie pierdnięcie

29.12.2010
17:42
[26]

kzwwdo [ Pretorianin ]

Ja mam od dwóch dni przeciekający dach, śnieg się roztopił.

30.12.2010
01:54
[27]

alpha_omega [ Legend ]

Wiecie, kwestia jest taka, że w tym może być zawarta zabawna ironia. Mianowicie - będziemy się upewniać, że nie odpowiadamy w żadnej mierze za zmiany klimatu, ponieważ takowe następowały na Ziemi po wielekroć, a okaże się, że tym razem, w jakiejś mierze, jednak za nie odpowiadamy. W tym mechanizmie istnieje przecież punkt graniczny po przekroczeniu którego mechanizm już nie jest w stanie się wyregulować. Prawdopodobnie to spotkało Wenus.

Dlatego chociaż rozumiem sprzeciw wobec ekooszołomstwa, nie określałbym tym mianem każdego, kto poważnie bierze możliwość znaczącego udziału człowieka w procesie globalnego ocieplenia klimatu.

30.12.2010
04:27
[28]

gepetto66 [ Konsul ]

Wszystko się kiedyś skończy.Zresztą to nasza planetka i tak jest przeterminowana i ledwo daje się na niej żyć i nawet bez ocieplenia globalnego.
Ekolodzy swoje a przemysł swoje.I do przodu byle coś się działo.

30.12.2010
09:18
[29]

Dycu [ zbanowany QQuel ]

alpha - Lepiej już żebyśmy wmawiali sobie że na nic nie wpływamy, niż żebyśmy korki w dupy krowom wsadzali, aby czasem nie pierdziały.

W tym temacie akurat paranoja goni paranoję już od bardzo dawna.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.