Kamikaze_man [ Hardkorowy Koksu ]
Wiecie co z nią zrobić...
tomekcz [ Polska ]
O co chodzi? Nawet fajna piosenka...
Zenedon [ Burak cukrowy ]
Wyrosłem już z wieku podniecania się tym, że ktoś 'sprofanował' piosenkę mojej ulubionej kapeli. Ulubionej, bo innych nie słucham:).
Royal_Flush [ Generaďż˝ ]
No bywa.... Komercja kolego...
Ziom91 [ ohjehr ]
Szybki jesteś :P Ja to 2 lata temu słyszałem. A że mi nikt na razie nie profanuje Led Zeppelin, to mi to wali :P
Aen - dziewka z niej nieurodziwa :P
Storm [ Hardstyler ]
No, Blizzman lepiej to zaśpiewał.
Aen [ Anesthetize ]
Wiecie co z nią zrobić...
O tak...(ślini się).
szarzasty [ Mork ]
hyh:E a mi sie ta wersja bardzo podoba. Nie wiem znow czy przebicie metaliki to az taki wielki wyczyn...
Kamikaze_man [ Hardkorowy Koksu ]
To jest okropne, po uslyszeniu tego mialem na twarzy takie O______o
Myslalem, ze mi sie to zdaje.
[10] Mądrzy ludzie zauważą, że nie profanuje się świętości ;] Są pewne granice. Tworząc coś takiego, zrobiła sobie tylko wielu wrogów, nic wiecej ;)
Byłem przekonany, że od razu wyskoczą tutaj tacy "mondrzy" ludzie jak Ty, i zaczna chrzanic cos o gówniarstwie, i takie tam. Ale sory, nie patrze obojętnie na to jak ktoś niszczy taką muzykę.
Pisząc takie głupoty, udowadniasz, że to całe komercyjne gówno Ci wisi, a to chyba jest jakiś problem. Albo po prostu nie znasz się na muzyce.
Aen [ Anesthetize ]
Ziom - Wolałbym już ją bzyknąć niż oburzać się, jak to "sprofanowała" zwykłą piosenkę.
Kamikaze - Nie martw się. Po prostu myślałeś że wszyscy nagle rzucą się i powiedzą "Ło matko, zdzira, ośmieliła się tknąć wielką Metallikę, Metal ist krieg". Na szczęście mądrzy ludzie zauważą że to gówniarstwo, tak jak w przypadku Biebera czy innego Basshuntera.
perto1 [ Konsul ]
Psakudny cover... :/
Kamikaze_man [ Hardkorowy Koksu ]
Tu macie następną "perełkę":
Kamikaze_man [ Hardkorowy Koksu ]
up
pr0gh0stpl [ World With Out End ]
i 1500 innych przeróbek/gównianych wokali itp
Więc po jakiego grzyba ten wątek? Chyba że... "W imię Kamikaze Mena skatujcie tą dziewkę która naruszyła świętość naszego Pana jakim jest glutowata piosenka zespołu Metallica"
yakuz [ YUM YUM ]
Przecie to trasze od wyngla, byla nawet na jakims festiwalu w pl w 2009.
Kamikaze_man [ Hardkorowy Koksu ]
[14] - Dziwny człowiek jestes, skoto ta piosenka jest dla Ciebie "glutowata".
Pewnie sam jesteś taki "mondry" jak ten poprzedni idiota, który nie rozumie tego, że ta piosenka to legenda, a taki cover przekracza wszelkie granice bezczelności;]
pooh_5 [ Czyste Rączki ]
ta piosenka to legenda
???
Storm [ Hardstyler ]
Weź się pan uspokój. Każdy ma w dupie tą "legendarną" piosenkę, a Ty dalej wciskasz nam kit jaką to wielką krzywdę wyrządziła światu ta dziewczyna.
zoloman [ Legend ]
kamikaze
skończ się kompromitować gimbusie. i tak każdy ma w to wyj...ebane.
Kamikaze_man [ Hardkorowy Koksu ]
Ale to nie ja sie kompromituje :]
Fantasta_13 [ Pretorianin ]
Z tego, że coverują Metallice chyba nie trzeba się martwić, lecz cieszyć, w końcu kopiuje się tylko najlepszych. I tak wszyscy wiedzą, która wersja jest najlepsza :) A jeśli dzięki Snoop Dogowi ktoś usłyszy pierwszy raz o Metallice?
Ed: Chyba trochę przesadzasz :) Aż zaleciało kindermetalyzmem (co za neologizm). Bez obrazy, po prostu wrzuć na luz :)
Kamikaze_man [ Hardkorowy Koksu ]
To przez jego wykonanie pojdzie do lazienki i odda pokarm panu sedesowi.
rog1234 [ Gold Cobra ]
Zrozumiałbym uważać za jakiś kult i legendę pierwsze płyty Metalliki, bo tam rzeczywiście było coś nowatorskiego i dobrego (Metal Militia! Fight Fire With Fire! Battery!), ale The Unforgiven? Pioseneczka jakich masa.
Nie rozumiem takich czepialstw, zajeżdża typowym "kindermetalem". Jako fan Aerosmith (ba, uważam ich za najważniejszy i najlepszy amerykański zespół w historii) po usłyszeniu Sing For The Moment Eminema, gdzie znajduje się sample z tego utworu, powinienem pluć kwasem na forum? Nie, uwielbiam ten utwór, jak ogólnie Eminema. Wrzuć na luz.
Mada Fakir [ Bel-Shamharoth ]
Kamikadze, proszę cię tylko o jedno, nigdy, przenigdy się nie przyczep do Montery tekstem "Jacksona tu nie ma", "Jacksona to nie dotyczy" itp. Bo to będzie już szczyt bezczelności i hipokryzji.
Fett [ Avatar ]
Mi się podoba ta wersja
Tu macie następną "perełkę":
Członkom metallicy się podobało
Aen [ Anesthetize ]
"ta piosenka to legenda, a taki cover przekracza wszelkie granice bezczelności;]"
Granice bezczelności to przekraczają takie małe czarnuszki którym się wydaje że jak usłyszały S&M a potem poznały inne płyty Metalliki to słuchają już muzyki która równa się z boskimi chórami i jest największą świętością, i każdy inny kto słucha czegoś innego albo zrobi daną pioseneczkę Hetfielda w innym stylu, to bluźnierca.
Awerik [ Backpacker ]
Unforgiven legendarnym kawałkiem? Hahaha.
Przyjemny cover, podoba mi się bardziej od oryginału, ale akurat o to nietrudno - Hetfield to jeden z najbardziej irytujących wokalistów w historii muzyki. :)
Krwawy Rzeźnik [ Centurion ]
Z jednej strony wyznawcy "legendarnego" utworu Unforgiven, a z drugiej podkreślający zajebistość przez pojechanie po Metallice (+ paru normalnych gości ale to akurat mało ważne)... Naprawdę interesujący wątek ;P
A Unforgiven w wykonaniu tej pani jest wyjątkowo nędzny - słabizna wokalna + denne umcy umcy. Pop z dolnej półki.
Browar Drinker [ Szef wszystkich szefow ]
A mnie się nie podobają covery w wykonaniu Mety z Tuesday's Gone Skynyrd'ów na czele.
Ale ja mam taką fajną zasadę - jak coś mi się nie podoba to tego nie słucham...
pr0gh0stpl [ World With Out End ]
Pewnie sam jesteś taki "mondry" jak ten poprzedni idiota, który nie rozumie tego, że ta piosenka to legenda, a taki cover przekracza wszelkie granice bezczelności;]
Hmm to teraz pójdę Twoim tokiem myślenia...Tiesto to legenda, jeśli go nie wielbisz jesteś idiotą...
Każdy ma swój gust, a takie podejście jak Twoje jest przerażające...
Normalny człowiek olał by takie nagranie, a nie próbował przekonać innych o beznadziejności twórczości tej kobiety.
Słyszałem mnóstwo (MOIM ZDANIEM) kaszaniastych remixów moich ulubionych nagrań i jakoś nie czułem potrzeby zakładania wątku.
Dawniej ludzie ubóstwiali koty/krowy/ i inne dziwolągi, dziś zespoły/nagrania....
Mada Fakir [ Bel-Shamharoth ]
proghost - niektórzy nadal wielbią krowy i dziwolągi. :)
smuggler [ Advocatus diaboli ]
A mnie tam nie przeszkadza jak slucham "dziwnych" coverow tego co lubie. DLaczego? Bo rzadko kiedy cover "z szacunkiem" robiony jest lepszy/rowny oryginalowi. A te pojechane czasem pokazuja zupelnie inna twarz tego, co slucham.
Niedaleko siegajac - Acid Drinkres wypuscil dwie plytki Fishdick, z coverami roznych utworow. Niektore serio (Pink Floyd na metalowo - wypas :P), niektore niekoniecznie, bo np. z Pewnego Slynnego Utworu Metalliki zrobili tango i to zagrane jakby na katarynce :). No i co? Bylo fajnie. :)
W razie czego fani do glebi zranieni Swietokradztwem moga sobie zapuscic oryginal i oczyscic mozg z miazmatow. :)
Niektorzy moze poszukuja Autorytetow i cos, czemu moga oddawac czesc, to sobie tworza Swietosci i Legendy. :)
A ja kazdy znany sobie utwor gotow jestem przerobic na muzyczke zagrana na grzebieniu, ktora bedzie sie rozlegac przy spuszczeniu wody w kiblu i nie sadze zeby mnie, muzyce i zespolowi, ktorego to jest utwor z tego powodu stala sie krzywda. Co najwyzej latwiej sie bedzie wyproznic,
PS. "Swietosci" i "legendy" to tylko wymysly tych, co by muzykom Ulubionej Kapeli laske zrobili :). To tylko dzwieki. Powiedzmy, ze hymn moze byc swietoscia, reszta to tylko muzyka.
Kamikaze_man [ Hardkorowy Koksu ]
Oj ludzie, ludzie...jak łatwo dajecie się podpuścić...xD