--> Archiwum Forum
thoMPson_ [ Centurion ]
problem z AGP!!!!
witam to znowu ja z kolejnym problemem :)
wczoraj siedziałem przy kompie, grałem, oglądałem filmy, słuchałem muzyki itd
postanowiłem wyczyścić biurko pod komputer, więc zdjąłem wszystko z biurka i wyczyściłem je. postawiłem wszystko spowrotem i podłączyłem kabelki. uruchamiam kompa i się zdziwiłem. jak się uruchamia kompa to słychać ttakie "piknięcie", u mnie tych piknięć było 2 i po chwili jeszcze 6. nie ma obrazu, nic się nie dzieje. po różnych testach doszedłem do tego że dzieje się tak gdy nie ma podłączonej karty graficznej. ale moja karta była na miejscu, w gnieździe AGP (chyba tak to się nazywa). wkórzyłem się i poszukałem starej karty - Voodoo Rush :) zainstaliowałem ją w komie (gniazdo PCI) i odpaliłem kompa - wszystko działa. no więc zdenerwowałem się że może karta jest zepsuta??? podłączyłem starego kompa i włożyłem tą rzekomo zepsutą kartę do niego i wszysto była ok. więc jest tylko jedna możliwość, gniazdo AGP jest rozwalone. ale dlaczego??? przeicież ja nic z nim nie robiłem. tak poprostu???
ludzie pomocy!!!! teraz muszę "pracować" na starym Voodoo co nie jest najprzyjemniejsze :)
pzdr
Caleb [ The Evil That Men Do ]
hmmm, może spróbuj podmuchać (tylko nie napluj) do tego rzekomo zepsutego gniazda AGP. Może przez kurz coś nie kontaktuje.
Gierdonim [ Pretorianin ]
kiedyś grzebałęm w kąpie i nie dociśnąłem grafy... też mi pikało i przycisnąłem z całej siły, coś kliknęło i działa.powinno pomóc ;-)
sapri [ ]
Te piknięcia oznaczają problem z połączeniem dwuch element€w albo moco przyciśnij tak jak napisał Gierdonim ale najlepiej jeszcze przedmuchaj:) AGP Miałem to samo z ramem.
thoMPson_ [ Centurion ]
hehe dociaksałem aż prawie płyte połamałem :) i dłuchałem i chuchałem i nie pomogło ale spóbuje jeszcze raz, może pomoże , oby... :D
pzdr
Gierdonim [ Pretorianin ]
jestem ciekaw czy to coś da... może sprężone powietrze ??
thoMPson_ [ Centurion ]
ludzie dzięki!!!!!!!!!!!!!!!!!! bez was już bym się poddał. przedmuchałe wszystko jeszcze raz. nacinąłem na karte tak mocno że już myślałem że płyta główna walnęła i karta się o milimetr jeszcze bardziej do gniazdka wsunęła i wszystko działa :) nawet nie wiecie wszyscy jak mi pomogliście. kocham to forum ,zawsze znajdzie się ktoś kto pomoże :) jeszcze raz wielkie dzięki!!!
po prostu jestem głupi i nie sprawdziłem wszystkiego tak jak trzeba...
pzdr i jeszcze raz dzieki!!!!