JasterMereel [ Konsul ]
To będą najgorsze święta...
...w moim życiu!
Dzisiejszego pięknego ranka, po 20 latach wiernej służby, popsuł się telewizor!
JAK JA TERAZ OBEJRZĘ KEVINA?!?!?! Sąsiedzi wszyscy mają firanki w oknach :(
A tak serio: ja go pierwszy nie uruchamiałem, tylko mama lub siostra. Wiadomo mi, że coś zasyczało i potem pisk. Teraz jak się go włącza cały czas piszczy, nic nie wyświetla. Odłączyłem od zasilania na jakiś czas, nic nie dało. Da się to jeszcze naprawić, czy to już koniec :(?
Sizalus [ Senator ]
Masz dobry pretekst żeby sprawić sobie HD.
Ziom91 [ ohjehr ]
Ja na twoim miejscu bym się cieszył :) Będziesz mieć nowy :) A jak nie masz kasy, to do serwisu. Ile mi się razy świecił na zielono stary, 20-letni Soniak 19 cali Trinitron, a nadal chodzi. Tak jak i nagrywarka VHS :)
JasterMereel [ Konsul ]
Z nowym nie tak łatwo, bo u mnie jak zwykle z kasą cienko ;p Aczkolwiek jak już będzie trzeba i rodzice się zdecydują, to popatrzę po rożnych sklepach w najbliższe dni. Podobno pod koniec roku lub na początku nowego gdzieniegdzie są dobre przeceny.
Chociaż masz rację, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. I tak niedługo trzeba by się przesiadać na inny telewizor, bo ten nie odbierałby cyfrowej.