zdichuu [ Generaďż˝ ]
Czy wy też nie czuliście znowu świąt??? bo ja gorzej się czułem niż rok ...
Więc jestem po wigilii i szczerze to świąt nie czułem są mi obojętne, sam nie wiem, jakoś nie czuje tego czegoś co czułem choć by 4 lata temu,może dlatego że byłem mały, co prawda duży jakoś szczególnie też nie jestem(mam 17 lat) no ale jestem jeszcze młody i powinienem się cieszyć świętami a ja byłem zdołowany.. ehh oby za jakieś 3 lata to się zmieniło.
A jak u was, czuliście te święta czy jednak nie...
NeroTFP [ Senator ]
Czuję. Fajna, rodzinna i przyjemna atmosfera panuje. Ogólnie jest fajnie.
EDIT: Fakt, tylko pogody brakowało do pełni szczęścia. Powinien być mróz i powinien padać śnieg :)
.:Jj:. [ Legend ]
Poza fatalną pogodą (która odbija się na klimacie świątecznym) cała reszta jest w porządku.
ElMundo. [ Mr Lazy ]
A może tak warto siąść z rodziną, zjeść coś i porozmawiać aniżeli żalić się na forum?
KuboL|Bambol [ Requiescat in pace ]
To samo co [1]. Żadnej magii świąt i tym podobnych nie czuję.
Trzy13 [ Chor��y ]
Do świąt jak bym powiedział ja, to się nawet Chrystus nie przyznaje :) Bo ani szczęścia ani miłości w tym niema nawet jeżeli miał bym zaczynać od początku czyli samego symbolu, to niema szczęścia ani miłości niema w samym ogóle zdychającej choinki. Aczkolwiek zawsze coś dobrego w tym się znajdzie, każdy coś innego.
Pięknym przykładem rozwoju świadomości jest to że nie nabiera się na fałszywe systemy religijne tylko chce wiedzieć i znać a teraz są czasy kiedy niema nic tajnego ani nic ukrytego. Polecam zrozumieć matematyczny system działania, " świętą geometrię " począwszy :)
miczek2008 [ Generaďż˝ ]
[2]; [3] ->Polska to nie Syberia ;P
Ja tam czułem święta. Fajna, rodzinna atmosfera, prezenty, choinka, potrawy.
RadioGruby300 [ Centurion ]
Ja tez nie czuje klimatu swiat. Co sie ze mna dzieje?
Alien.pl [ Generaďż˝ ]
To tak jest, ale dla mnie to wina komerchy. Tzn. kiedyś święta były taka odskocznią od codziennej walki z wiatrakami. Dzisiaj to jest szoł, można powiedzieć szopka, szczególnie w mediach, pomijając że media w naszym kraju od 20 lat karmią nas tym samym. No to jak można się tym nie znudzić i nie mieć tego dosyć. Z drugiej strony wydaje mi sie że życie w tym kraju też juz tak wykańcza psyche, że nie bardzo się ma siłę już na radowanie się świętami.
Rozbawiły mnie natomiast tłumaczenia kogoś tam z POLSATu, który powiedział że nie planowali w tym roku Kewina, ale ludzie tak o niego prosili ? SZOK. jeżeli po 20 latach ludzie nadal proszą o to samo, to dla mnie jest to tylko znak że TV zrobiła im wodę z mózgu, i jak by osoba odpowiedzialna za program w TV była kompetentna i mała rozum to choćby dostała i 40 mln próśb o Kewina 20x, to by powiedział NIE, ludzie pojebało się we łbach. Świat poszedł do przodu, są już 1000x lepsze filmy rodzinne na święta.
Roniq [ Pretorianin ]
Nie czuję tego tak jak kiedyś, jednak dalej mnie to cieszy. Zresztą zawsze bardziej wolałem 1 i 2 dzień świąt...
ALI3N_PL [ Konsul ]
Mam to samo odkąd sięgam pamięcią.
Ja tam wolę lato od zimy ;)
gepetto66 [ Konsul ]
u mnie dupa z kaszaną. Znowu
Royal_Flush [ Generaďż˝ ]
Teraz też nic nie czuje.
Dla mnie to zwykła większa kolacja + prezenty.
I w sumie było by spoko gdyby nie to że siostrze wysłałem link na allegro co ma mi kupić, mama mi powiedziała żebym sobie coś zamówił a ona mi odda kasę...
Dawniej to była taka ekscytacja przed tymi prezentami że człowiek nie mógł nic zjeść bo myślał tylko czy mikołaj przyniósł to co się chciało czy kolejne rozczarowanie :)
Co rok to gorzej :)
los_hobbitos [ Rojiblanco ]
U mnie jak zawsze miło i sympatycznie. To miłe, że ja i rodzinka jeszcze nie ześwirowaliśmy tak bardzo, żeby "nie czuć" Świąt :P
gepetto66 [ Konsul ]
Ich brauche Zeit, kein Heroin,
kein Alkohol, kein Nikotin.
brauch keine Hilfen, kein Koffein,
nur Dynamit und Terpentin.
Ich brauche Öl für Gasolin,
explosiv wie Kerosin.
Mit viel Oktan und frei von Blei,
einen Kraftstoff..
wie
BENZIN!
BENZIN!
BENZIN!
BENZIN!
Brauch' keinen Freund, kein Kokain
Brauch' keinen Arzt und Medizin.
Keine Frau, nur Vaseline
etwas Nitroglyzerin'
Ich brauche Geld für Gasolin,
explosiv wie Kerosin.
Mit viel Oktan, frei von Blei,
einen Kraftstoff, wie
BENZIN!
BENZIN!
BENZIN!
BENZIN!
Es fließt durch meine Venen,
es schläft in meinen Tränen.
Es fließt mir aus den Ohren,
Herz und Nieren sind Tutoren.
Willst du dich von etwas trennen,
dann musst du es verbrennen.
Willst du es nie wiederseh'n,
lass es schwimmen in
BENZIN!
BENZIN!
BENZIN!
Jadę teraz na tym+ drin= może przywróci mnie do życia.....benzyny...błagam
Serek55 [ Sercio Polski ]
ja czuje jak najbardziej, kolacja byla swietna
HoMeR [ Man with dragonov ]
rozwój cywilizacji niszczy nas powoli...
ola10593 [ Centurion ]
jakos w tym roku ich nie czulam tak do konca
Ksionim [ Generaďż˝ ]
Nic. Nothing. Nichujach. Co roku coraz mniej czuję tych świąt.
sebekg [ Legend ]
No właśnie to jest problem, z roku na rok, coraz mniej odczuwa się święta :///
PaJot [ Pretorianin ]
Ja podobnie świąt w ogóle nie czułem/czuje... chociaż dziś rano trochę poczułem ich zapach, ale cały czar prysnął kiedy moja dziewczyna mnie po raz kolejny zraniła... Na wigilii siedziałem przez to zamulony i smutny.. I tak z roku na rok coraz mniej tych świąt... No ale jutro jadę na wesele to myślę że będzie lepiej;)
kajtek603 [ International Level ]
Czuje ale już nie tak jak kiedyś. Może dlatego że robię się coraz starszy. No nie wiem sam już :D
Itachi Madara [ Sennin Mode ]
Ja magii świąt od dobrych kilku lat nie czuję. Przykra sprawa, ale nie wiem jak temu zaradzić : (.
davhend [ Trophy Hunter ]
Od paru lat w ogóle nie czuje świąt. :)
Kazuya_3 [ Calm Like A Bomb ]
Wyjątkowo się godzę. Rok temu wszystko było jeszcze ok, ale teraz... szkoda gadać, chyba dorastam.
Megera_ [ Franca ]
Nie czuję, bo przy wigilijnym stole zabrakło jednej z najważniejszych osób w moim życiu. Bezpowrotnie.
Straszni jesteście z tym malkontenctwem i narzekactwem. Nie wiem, czego wam brakuje do szczęścia.. ale w sumie i tak wam życzę, byście to odnaleźli/przypomnieli sobie.
Pizystrat [ VictoriaConcordiaCrescit ]
Dzisiaj dokładnie to samo sobie uzmysłowiłem. Że nie czuję świąt. Parę lat temu po prostu cały czułem tę atmosferę, to było niesamowite uczucie. Nie wiem co się zmieniło, że teraz jest jakoś inaczej. Co prawda nie jest źle, ale kiedyś było o wiele fajniej w święta.
Will Barrows [ take one shot fo my pain ]
To przecież normalka, że nie przeżywasz świąt jak dawniej. Jako dzieciak, ma się inny światopogląd. Dorastasz po prostu.
SpawarczykJunior [ Centurion ]
Ehhh mnie też dziwnie :/ (19 lat)
No jakoś oprócz tej pogody to tak smutno jakoś :(
Wgl. marnie.
Nie wiem od czego to zależy ale ... NO KUR#A
Nie moge... no nie ma tego czegoś co było. Dziękuje dobranoc
marcus alex fenix [ Olinek Okraglinek ]
Kiedyś święta miały piękny klimat, ale muszę przyznać, że tegoroczna wigilia była lepsza od poprzedniej :)
Śnieg mimo, iż mokry i zamarznięty to leżał,a teraz jeszcze bardzo ładnie sypie.
heaton1910 [ Pretorianin ]
U mnei tez bez szau lat 25 ;p
Chcialbym taki klimat jak w filmie z chevy chasem xD
Fett [ Avatar ]
Ja za to z roku na rok coraz bardziej ciesze się z świąt. Sam kilka lat temu opuściłem miasto rodzinne i w domu jestem raczej rzadko, podobnie zresztą jak moje rodzeństwo i kuzynostwo. Świętą to jeden z nielicznych momentów kiedy możemy całą rodziną, nie tylko z rodzicami, znów się spotkać, tym razem przy Wigilijnym stole :) Święta to też czas kiedy bez stresu można kilka dni posiedzieć w domu, nie myśleć o obowiązkach, problemach i bez poczucia winy wypić sobie na spokojnie piwko z ojcem przed telewizorem, nie myśląc o tym, że następnego dnia jest tyyyle do zrobienia
sebekg [ Legend ]
Nie chodzi już o stół czy nawet osoby przy nim a po prostu o specyfikę. Wczoraj latałem za opłatkiem, zero przystrojenia w sumie, w bloku podobnie, ogólnie z roku na rok jest coraz gorzej :/
RaZoR_247 [ Capo Di Tutti Capi ]
Nie tak jak kilka lat temu, ale trochę czuję..
Zingus123 [ Antyterrorysta ]
a do dupy to wszystko
Snakepit [ aka Hohner ]
szczerze też nie czułem tej atmosfery (bo jej nie było), dzień jak co dzień, podjechać do rodzinki, zjeść obiad i kolację, powiedzieć parę miłych słów, pooglądać głupkowaty film w TV i do domu...
Aen [ Anesthetize ]
Nie, bo nie traktuję ich jako dnia wybranego. Ot, spotkanie w bliskim gronie ze smacznym jedzeniem i obdarowanie się prezentami. Przyjemne, ale wielkiej atmosfery brak.
Mac94 [ TF2 Player ]
Czuję podobnie do ciebie. Nie było tej magii. Tego klimatu, tej atmosfery.
Przyjechali goście. Posiedzieliśmy 1,5h i se wszyscy rozjechali. Fakt było miło i w ogóle, ale to nie to co kiedyś..
Qverty™ [ Legend ]
Komercja zniszczyła święta. Teraz większość ludzi ogląda durną telewizje zamiast posiedzieć i porozmawiać w rodzinnym gronie. Ja dzisiaj spędziłem świeta przy stole a nie przed TV ale i tak jakoś tej magii już nie czuje, sam nie wiem dlaczego. Tzn. było miło, fajnie i przyjemnie...dobry barszczyk z uszkami, dobra kapustka, dobry karpik...ale to jakoś nie to samo, nie ma tego mistycznego oczekiwania na prezent od Mikołaja bo jak wszyscy wiemy
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Komercha sromercha. Większość z Was po prosu tęskni za czymś, co czuła w dzieciństwie, ale to se ne vrati, bo wszyscy dojrzewamy. Dlatego później tak wiele w kwestii świątecznej atmosfery zależy od ludzi, także od Was samych. Zamiast więc tylko czekać, aż takowa spłynie na Was niczym manna z nieba, zacznijcie działać sami.
Maziomir [ Generaďż˝ ]
Zgadzam się - Święta są przede wszystkim dla dzieci. To one stanowią o ich magii. Mina corki mojego przyjaciela, ktora dostała Chudego i Jessie - bezcenna.
Aen [ Anesthetize ]
Chudego i Jessie?
Jezu, sam bym z chęcią to dostał.
W sumie tak jak napisał Paudyn. Im jesteśmy starsi, tym bardziej ginie atmosfera co jest całkowicie naturalne. Jako dzieciak dostawałem gorączki z przejęcia w wigilię, czekając na "Mikołaja". Teraz po prostu cieszę się że pogadam z rodziną i zjem coś, na co będę musiał czekać pewnie kolejny rok. Atmosfera ciut wróci jak napłodzicie dzieci i troszkę podrosną, cierpliwości. Nie udawajcie wielkich nonkonformistów i nie zalewajcie forów i portali durnymi obrazkami z cyklu "I znowu nie czułem świąt. Jestem starym i zgorzkniałym 14-latkiem", bo to po prostu już nie wasz czas.
Weź dwie [ Centurion ]
Chudego :O! Też poproszę, ale najlepiej Chudego i Hama :D
Coy2K [ Veteran ]
czułem klimat, jak co roku zresztą. Wspólny obiad/kolacja u rodziny, masa śmiechu, wybornego jedzonka, ciekawych rozmów i co najważniejsze z dala od telewizji. Leciały tam jakieś kolędy na TVP w tle, ale nikt nie wlepiał się w telewizor. Nie po to cała rodzina przyjeżdża żeby urządzać seans kina domowego :)
prezenty w tym roku wyjątkowo udane bo wróciliśmy do tradycji - każdy kogoś losuje nie mówiąc nikomu kogo wylosował. Po kolacji też to nie było ujawnione, więc nie było sytuacji, że każdy wiedział co dostanie.
blood [ Killing Is My Business ]
Może ktoś, kto coraz mniej czuje święta, powinien zastanowić się, czy nie jest coraz dalej od Boga? Bo to o niego właśnie w tym całym zamieszaniu chodzi.
Night Prowler [ Legionista ]
Święta powinny służyć głównie spędzaniu czasu z rodziną... Nie chce wywoływać kłótni, ale jak dla kogoś ma to tylko i wyłącznie wymiar religijny, to naprawdę mu współczuję...
Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]
blood--->
Otóż to, w pewnym momencie ten nadmuchany do niebotycznych rozmiarów balon musi w końcu pęknąć. To jest zresztą całkiem logiczne - dzieci łatwo jest przekupić prezentami i otumanić świecidełkami na choince. Człowiek dorasta i zaczyna widzieć pustkę tego wszystkiego. Może popaść w zgorzknienie, wykpić się cynizmem, ale może też poszukać innego rozwiązania, co niniejszym polecam. Wesołych, ale nade wszystko refleksyjnych Świąt Bożego Narodzenia. Dla mnie każde kolejne są coraz lepsze, chociaż nie jestem przecież młodszy :)
Qverty™ [ Legend ]
"I znowu nie czułem świąt. Jestem starym i zgorzkniałym 14-latkiem"
Pff ja w wieku 14 lat czułem jeszcze klimat świat :) Było to dosyć dawno...
12jonasz [ Mister Kanister ]
czułem. Jeśli nie czujecie klimatu świąt to polecam siąść z całą rodziną, puścić jakieś kolędy, posiedzieć razem, pośmiać się, a klimat sam przybędzie.
Bodokan [ Starszy od węgla ]
Generalnie czułem wyczekiwanie syna na prezenty, musiałem wozić rodzinę "po rodzinie", wysłuchiwać różne aluzje, co do mojego współżycia z żoną itp
Ale, po pierwsze - syn był zadowolony :-) I ja też, bo będę pewnie z tych prezentów też korzystał ;-
)
Żona też z prezentu była zadowolona, nawet rzuciła się na mnie do całowania, ale bez przesady - miała już okazję, wcześniej kiedyś ( z tym całowaniem ).
W sumie cała rodzina była generalnie szczęśliwa, więc i Wam wszystkim życzę Wesołych Świąt :-)
Belert [ Legend ]
nie czujesz klimatu?Chlopie jak tak dalej przyjdzie to bedziesz czul klimat tylko w McDonaldzie.Siadz ze wszystkimi , pogadaj , zaspiewaj koledy ,usmiechnij sie .I poczujesz klimat.
A jak wlazisz niechetnie ( bo wigilia niesmaczna a ja nie lubie ryby) , prezenty dziadowskie ( bo chcialbym PSP a dali ksiazki i slodycze) a zaraz po wigili zmywasz sie od razu zanim cos matka z ojcem powiedza i zamykasz sie w pokoju to trudno zebys czul klimat.
Raziel [ Action Boy ]
ja mam od 2 lat diametralnie inne święta w domu, ale jednak (mimo iż bardzo tęsknię za dawnym stanem) świąteczny klimat czuję:)
Pawlo94 [ Illusive Man ]
wiecie w czym problem? W otoczce. Kiedys wszystkie domy swiecily a teraz kryzys i nie ma tej pompy. Ale jezeli spedzacie swieta z rodzina to poczujecie to cos.
Baalnazzar [ Konsul ]
Ja nie czuję tego klimatu od wielu, wielu lat. Jedyne różnice jakie czuję to wolny czas, Kevin w tv i więcej jedzenia. Ten dzień przestał być jakiś wyjątkowy. Może dlatego, że kiedyś wszędzie czuło się atmosferę dookoła i w mediach na krótko przed świętami, a teraz święta zaczynają się zaraz po wszystkich świętych i przez tyle czasu człowiek po prostu się przyzwyczaja do tego i święta przechodzą jak kolejny dzień. Nie ma na co czekać, bo wszystko ciągnie się już od 1,5 miesiąca.
Raziel [ Action Boy ]
ja widzę, że tu sporo narzekających oczekuje, że "klimat" sam przyjdzie. Ludzie, dorośnijcie - kiedyś aby poczuć święta nie musieliście się wysilać bo robili to pewnie za was rodzice z całą resztą, a wy tylko wyczekiwaliście prezentów. Teraz w dorosłym wieku trzeba sobie samemu organizować święta, a nie czekać aż same przyjdą.
Powiem nawet tak - jeśli nie jesteście przeciwnikami świąt, nie macie osobistych powodów do smutku a jednak ich nie czujecie - to to tylko świadczy o tym, że cienkie z was bolki i tyle:D
zdichuu [ Generaďż˝ ]
Widzę że nie tylko ja nie czułem świąt :P. ja stwierdziłem ze to dlatego bo nie dość że nie jestem już małym dzieckiem to jeszcze świąt się zmienił.. (mam własne odczucia co do tego i nie będę ich wyrażał , bo mogę kogoś urazić)
MacioraMZ [ Civilized Pig ]
Przecież jest to jeden z objawów starzenia się - ulatuje gdzieś z wiekiem. Przynajmniej ja, jako 16 letnie dziecko, kompletnie nie czułem tej tz. atmosfery świątecznej.
AloneInTheDark [ AITD ]
Ja święta straciłem z powodu studiów..
Nie ma to, jak mieć kolokwium 3-go i kilka projektów zadanych, których (niestety) nie da się zrobić w 2 czy 3 dni. I tak moja wigilia, zamiast pomagać przy przygotowywaniu potraw, polegała na rysowaniu w AutoCADzie i robieniu sprawozdania na Hydrologie..
Jedyne co bym chciał na święta to święty spokój. Gdybym nie musiał się uczyć, mógł beztrosko siedzieć z rodzinką i nawet oglądać ten głupie TV i Kevina po raz 10 to byłoby fajnie.
Łyczek [ Legend ]
A ja im starszy jestem, tym bardziej czuję klimat świąteczny :) Belert i Coy2K wyjaśnili to najlepiej.
Langert [ Generaďż˝ ]
W pracy wczoraj bylem, wiec świąt nie miałem, jutro też idę wiec..
Maziomir [ Generaďż˝ ]
więc co? moja mizantropiczna natura każe dodać do twojej wypowiedzi i chuj, moja ludzka twarz karze napisać - nie martw się, nie Ty jeden pracujesz, a większość tych ktorzy muszą w ten dzień to ludzie, bez ktorych nasza cywilizacja mogła by lec w gruzach. Tak więc - trzymaj się, święta to tylko chwila - cały rok mamy na to by okazać bliskim miłość.
War [ wideout ]
[59] Budownictwo? ;)
Mam to samo, dziś pierwszy dzień świąt a ja zasuwam z pracą inżynierską żeby trochę posunąć się do przodu zanim goście przyjdą. Zresztą cały najbliższy tydzień do sylwestra będzie wyglądał podobnie ;)
Ja akurat na klimat świąt nie narzekam - mimo, że nie jestem wielkim ich fanem. Wczoraj w skromnym gronie (wpierw 6 osób, potem 4) siedzieliśmy i gadaliśmy; bez TV, bez alkoholu. Gdy trzeba było zbierać się na pasterkę, zorientowaliśmy się, że przy stole siedzieliśmy 6 godzin. Można? Można.
Jedyne co bym chciał to faktycznie trochę więcej spokoju - wybrać się gdzieś z rodzinką, poleniuchować przez TV. No, ale mam takie święta na własne życzenie ;D
AloneInTheDark [ AITD ]
War
Tak, budownictwo, PWr :P
3 semestr a już jest ciężko.. Zazdroszczę Ci, że jesteś już na finiszu inżynierskich :)
what's up [ XPlayer ]
święta czują teraz tylko nasze Portfele i karty płatnicze...
rvc [ MORO ]
rfghjm [ Legionista ]
z wiekiem jest ogólnie coraz gorzej
Jedziemy do Gęstochowy [ PAINKILLER ]
Racja wszystko wina tego że się już dziecięciem nie jest.
A i w sumie jak się patrzy na te święta jako mitologiczny folklor (jak ja) to się tak też ma, ale i tak fajnie, rodzina jest, stół, dania, kevin jeden i drugi, bethoven, griswoldy, super jest i tak.
Darth Father [ Chicago Blackhawks ]
[65]A co ty możesz o tym wiedzieć skoro masz 12 lat?
koosa [ prawie biolog ]
Ja byłem strasznie niewyspany w wigilię i siedziałem przy stole, jak zombie. Było fajnie, ale te zmęczenie się dawało we znaki.
[36]>twój post mnie rozwalił, każdy opisuje swoje przeżycia, a tu nagle taki kwiatek :D
Moshimo [ FullMetal ]
ja tam czulem :)
moze to nie to samo co kiedys (gdy sie cala rodzina masowo zjezdzala), ale i tak milo jest spedzic czas z najblizsza rodzina, popic i pogadac do rana :D
what's up [ XPlayer ]
[69] :D !!!!! zgadnij
kozi3000 [ Generaďż˝ ]
tez nie czułem tych świąt ;/.jestem coraz bardziej starszy i zauważam,że im wiecej wiem tym jest do dupy ;/
Baalnazzar [ Konsul ]
[68] W sumie mam podobnie z pominięciem Kevina ;) Otoczka świąteczna prysła jak bańka mydlana dawno temu, ale czas tak czy siak spędzony jest miło. Jak dla mnie to jeden z wielu miłych, dobrze spędzonych dni w roku, z tym że ten co roku odbywa się o tej samej porze ;) Tak więc klimatu świątecznego nie czuję, ale nie koniecznie narzekam z tegoż powodu :)
SzymEn [ Go Szpadyzor! ]
Z roku na rok jest coraz gorzej jeśli chodzi o święta. Jak pare lat temu się jarałem na święta to tera jakoś nie specjalnie. Sam nie wiem skąd takie odczucie może to przez ten czas nad którym nie moge nadążyć...
BEER Share [ Konsul ]
Też w ogóle nie czułem. Ale nie zmienia to faktu, że przyjemnie jest posiedzieć z rodziną przy stole :)
Roniq [ Pretorianin ]
Tak jak myślałem. 1 dzień świąt minął mi o wiele lepiej i teraz mogę powiedzieć, że w pełni je czuję :)
smuggler [ Advocatus diaboli ]
OD z 10 lat magia swiat uleciala bezpowrotnie chyba. Ale lubie 24.12 juz "po wszystkim", gdy juz sobie rodzina poszla, prezenty rozpakowane, zarelko zjedzone, ze stolu posprzatane - taki blogi spokoj czlowieka ogarnia, ze juz nic nie musi. :)
Maziomir [ Generaďż˝ ]
Smugler - dorosłość ssie, ale gdy masz kogoś bliskiego jest lepiej. Poznałem niedawno typa - dwa lata temu - jestem w stanie zawierzyć mu życie gdy asekuruje mnie podczas wspinaczki. Małolat, sporo się rożnimy, ale gdy wczoraj byłem u niego na Wigilii czułem po raz pierwszy od lat, że o coś tu chodzi. Dziś porobiłem się w trzy dupy, ale jest mi miło i po raz pierwszy od miesięcy czuję plus, a nie minus. Życzę Ci tego.
niko_b [ FearTheFuture ]
W ogóle nie czuję tych Świąt !! ;(
Jeszcze rok temu były dla mnie świetne ... , a teraz .....
gepetto66 [ Konsul ]
Mnie tam pocieszyło zaproszenie na sylvera które sam sobie wysłałem.
Teraz co się wyprawia to nic, jeszcze trochę i przyjdzie stary, dobry styczeń i pozałatwia psychicznie tych co przetrwali święta.Będzie szaro i ponuro jeszcze bardziej niż teraz.W okresie kiedy trzeba będzie przyjąć do wiadomości że złamaliśmy wszystkie obietnice noworoczne - nastąpi koniec i zgon resztek poczucia humoru.Padniemy(przynajmniej większość) na twarze i będziemy obiecywać poprawę Bogu w którego i tak nikt nie wierzy.Bóg ześle wtedy odwilż a kiedy wyjdziemy z chałup żeby zobaczyć słońce - poślizgniemy się na śniegowej chlapie która zalega najbliższy chodnik i wytniemy takiego orła jakiego świat nie widział.I wtedy przeczekamy w szpitalu do kwietnia lecząc skomplikowane złamanie czaszki lub nogi. Więc główki do góry! Sporo nas jeszcze czeka!
Roniq [ Pretorianin ]
"Mnie tam pocieszyło zaproszenie na sylvera które sam sobie wysłałem''
SwiXen [ Generaďż˝ ]
[37]
Dokładnie to samo co u mnie.
gepetto66 [ Konsul ]
Roniq--> O co chodzi? Trzeba się jakoś podnieść na duchu.
Jedziemy do Gęstochowy [ PAINKILLER ]
gepetto i podobni - ja to was w sumie nie rozumiem.
czym wy się tak zamartwiacie? święta są, co z tego że klimatu nie czuć, są święta, ja tam jestem mega zadowolony, boli mnie brzuch od przeżarcia, smażonego i słodyczy, ale to jedna z tych rzeczy dzięki którym czuję się świetnie.Posiedzieć z rodziną można, kevina pooglądać, żyć nie umierać.
trzeba się cieszyć tym co jest, a nie w wesołym czasie narzekać. Ja tam mam za kilka miechów maturę, a z maty na próbnej miałem 13 punktów tylko, nic nie umiem z zawodowego, dno kompletne a jestem zadowolony.Święta nie są codziennie.
Już tylko zbierać artylerię na sylwestra.
Belert [ Legend ]
a ja bylem bardzo zadowolony :) bilo milo i swiatecznie .