zaspawana miska olejowa

kulako [ pR0_g4m3r_pL ]

Stanson, o co Ci codzi bo przeczytałem kikukrotnie mój i twój post i nie wiem o co Tobie chodzi

Hellmaker [ Legend ]

Podejrzewam, że tak jak i ja nie może uwierzyć, że ktokolwiek, kiedykolwiek odczuwał potrzebę zaspawania korka miski olejowej :)

Lookash [ Legend ]

Korek jest zaspawany? Cholera, to może nawierć dziurkę, a po spuszczeniu oleju ją zaspawaj!

Boże święty *facepalm*

Czagap [ Konsul ]

stanson ===> koledze jakieś tłumoki zaspawały ten otwór ze śrubką służący do spuszczania oleju z silnika. Pyta jak spuścić olej samemu i jednocześnie się przy tym nieziemsko nie upierdolić?

Moja odpowiedź: Nie da się! Trzeba odkręcić misę :)

kulako [ pR0_g4m3r_pL ]

Był to bardzo mądry poprzedni właściciel Żukiety. Zamiast nawinąć pakuły na korek, zaspawał że nawet go nie widać.

23.12.2010

22:07

[8]

LU2864J [ Konsul ]

w silniku z zaspawanym korkiem misy olejowej

Nie moge...

kulako [ pR0_g4m3r_pL ]

niestety głupota ludzka nie zna granic, poprzedni właściciel poszedł najmniejszą linią oporu, ale nie pomyślał, że olej prędzej czy później trzeba zmienić.

klimson_ [ Ace of Spades ]

nawiercić, nagwintować i zakręcić

Mobii [ Senator ]

odsysnac :)

smart np nie ma korka spustowego, a stary olej sie wysysa gora :)

kulako [ pR0_g4m3r_pL ]

o odsysarce wiem, mają takie w warsztatach, ale Żuk jest bez możliwości rejestracji więc nie pojadę do mechanika, a chcę też na nim nauczyć się podstaw mechaniki

Lookash [ Legend ]

Ręce mi opadają.

Jakim ty chcesz być mechanikiem, jak ty nie potrafisz myśleć?

Masz metalowe pudełko, w którym jest ciecz. Ty naprawdę jesteś w stanie mniemać dalej, że istnieje jakiś inny sposób niż zrobienie w nim dziury, aby tą ciecz wylać? Chryste panie, może zajmij się składaniem długopisów?

Coolabor [ dajta spokój! :) ]

Tylko co to za nauka? Prawdziwy samóchód nie będzie miał zaspawanego wlewu oleju.

rvc [ MORO ]

zrób otwór i w to miejsce przyspawaj nakrętkę . do nakrętki dopasuj śrubę i będzie git

Mobii [ Senator ]

Coolabor --> zaspawany moze i nie, ale tak zapieczony, ze nie da się odkręcic, albo tak mizerna miskę że korek wyjedzie razem z gwintem i kawalkiem miski.... takie rzeczy sie trafiaja :)

mirencjum [ operator kursora ]

Bardzo upierdliwa sytuacja. Podejrzewam, że nie masz kanału naprawczego i ewentualne kombinacje będziesz wykonywał w pozycji leżącej. Nie sprzyja to wszelkim wierceniom, gwintowaniom itp. Jako dyplomowany mechanik samochodowy proponuję klucz nasadowy (w żuku jest to chyba 10 lub 12, już nie pamiętam) i odkręcenie miski olejowej. Pamiętaj by podstawić coś pod miskę np. cegły, by po odkręceniu nie spadła Ci na glebę chlustając olejem. Po wyciągnięciu miski, wylej zużyty olej, wymyj dokładnie miskę. Masz teraz spore możliwości kombinowania przy tym korku, wiercenia, gwintowania, lub zawiezienia jej do zakładu ślusarskiego (jeśli nie masz odpowiednich narzędzi.
Pod nowym korkiem ma być podkładka, najlepiej miedziana odpowiedniego rozmiaru (nie pakuły!), musi koniecznie być nowa uszczelka, prawdopodobnie korkowa pod miskę. Po zamontowaniu miski nie zapomnij wymienić filtra i przed wyjazdem wlać olej.