ElMundo. [ Mr Lazy ]
S.M.A.R.T.: Status BAD, Backup and Replace - WTF?
Od dwóch dni przy włączaniu kompa wyskakuje mi komunikat taki jak w temacie - aby uruchomić kompa dalej muszę wcisnąć F1. Domyślam się, że to pewnie coś z dyskiem twardym. Na innych stronach ni cholery nie rozumiem tego żargonu i jakichś tam instrukcji z programami. Pytam się więc: na co trzeba się nastawiać? Czy w ciągu 48h czeka mnie eksplozja twardziela czy to coś do zrobienia? Tak btw to już nie mógł sobie wybrać lepszego momentu na awarię (oby nie)...
_MyszooR_ [ Senator ]
Kup nowy dysk i szybko przeżuć dane, bo lada dzien ci padnie dyskacz.
ElMundo. [ Mr Lazy ]
Czyli ten status może być przyczyną, że niektóre programy mi nie działają?
Taikun44 [ Legend ]
tak, z tym że z takim błędem komp może działać dwa dni i pół roku. Jedyne co może Ci się stać do spieprzyć dysk i wszystkie Twoje dane pójdą się kochać, więc kup nowy dysk i przerzuć sobie dane.
ElMundo. [ Mr Lazy ]
A, właśnie sobie przypomniałem, że gdzieś z 3 miesiące temu też miałem ten sam błąd, ale rozeszło się po kościach(po tygodniu zniknęło), teraz to samo i nie mogę jednej gry odpalić nowo zainstalowanej, a reszta w miarę chodzi. Wygląda na to, że to już chyba agonia?
_MyszooR_ [ Senator ]
Szkoda ci 200 zl na dysk ? spoko, tylko pozniej nie zakladaj watku: Jak przywrocic dane z dysku ktory nie dziala.
ElMundo. [ Mr Lazy ]
Nie dla wszystkich 200 zł to jest jak ręką odjął, szczególnie przed świętami. Spytałem tylko o możliwe rozwiązania, no ale widzę, że jednak do końca tygodnia trzeba będzie jednak wysupłać kasę. Dobra, dzięki za pomoc, trzeba odwiedzić sklep.