GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Co sądzicie o tak zbudowanych stronach internetowych?

29.11.2010
12:35
[1]

graf_0 [ Nożownik ]

Co sądzicie o tak zbudowanych stronach internetowych?

Zauważyłem nowy, strasznie denerwujący trend w internecie (w polskim w szczególności).

Robimy "artykuł", dzielimy go na 10 ekranów ze zdjęciami i dwoma zdaniami tekstu i każemy użytkownikowi się przez to "przeklikać"

Poniższy onet to tylko przykład.


Strasznie to wkurza...

29.11.2010
12:39
[2]

wysiak [ Legend ]

Tru. Duzo bardziej wole, gdy wszystko jest na jednej stronie. No ale dzieki 10 stronom portal ma z tego artykulu 10 razy wiecej wyswietlonych reklam.

29.11.2010
12:41
[3]

Tomal_P [ Legend ]

Też mnie to wkurza, aż nie chce się tego czytać. Na onecie to na pewno jest. I chyba na sport.pl też to widziałem. Nie wiem jak na innych portalach.

29.11.2010
12:43
[4]

LooZ^ [ intermarum ]

Wprowadzil to i ONET i Agora. Skutkuje to na ogol zamknieciem przeze mnie artykulu.

29.11.2010
12:44
[5]

graf_0 [ Nożownik ]

Looz - ja reaguję tak samo. Bo nie dość że wiadomo że treści tam nie będzie to jeszcze wydawca ma moją wygodę gdzieś.

29.11.2010
12:45
[6]

pecet007 [ Fallout NV ]

To jeszcze można przeżyć, ale bardziej mnie denerwują komentarze i fora na onetach i tego typu serwisach, gdzie żeby przeczytać linijkę tekstu trzeba kliknąć na osobny link...

29.11.2010
12:47
[7]

Ronnie Soak [ Lollygagger ]

niesamowicie denerwujacy sposob prezentacji artykulow!

wired.com daje czytelnikom alternatywe - jezeli prezentuja artykul w takich slajdach to serwis daje rowniez opcje przejrzenia wszystkiego na jednej stronie jako 'view all' czy jakos tak. imho taka opcja powinna byc prawnie wymagana!! :D

29.11.2010
12:49
[8]

Tomal_P [ Legend ]

pecet007 --> Tak robione komentarze też są denerwujące. Żeby żeby przeczytać kilka komentarzy trzeba się trochę poklikać.

29.11.2010
12:56
[9]

bartek [ Legend ]

Gdyby jeszcze Onet miał szpeców od JavaScriptu w połowie takich jakich ma Facebook czy Google, to mogliby się posilać na takie rozwiązania. Zamykam takie artykuły, bo jak już się coś takiego robi, to ajax się kłania. Skoro im się nie chce robić, to mi się nie chce czytać, nie mam w zwyczaju oglądać odświeżającej się strony co 5 linijek tekstu.

29.11.2010
13:04
[10]

Shafa [ Pretorianin ]

Niestety, ale tego rodzaju strony są niezwykle korzystne dla portali. Po pierwsze, użytkownik musi kolejno przeklikać kilka(naście) stron, przez co generuje kolejne odsłony. Liczba odsłon to jedna z najważnieszych cyferek, na którą patrzą ich szefowie, bo od niej zależą wpływy z reklam. Po drugie, takim sposobem da się zamieścić w portalu króciutki, debilny i w zasadzie zapętlony tekst, a trudniej to wyłapać czytelnikowi. Gdyby internauta na jednej stronie zobaczył 10 zdań na jakiś temat, to zakląłby pod nosem na poziom portali i szybko zwiał. Dzięki dzieleniu na strony da się to zamaskować.

29.11.2010
13:08
[11]

graf_0 [ Nożownik ]

bartek - ale przeajaxowanie takiej treści spowodowałoby spadek oglądalnosci reklam :)

Choć trzeba przyznać że reklamodawcy nie powinni czuć sie oszukani - bo reklama faktycznie (to znaczy tak mi się wydaje :) ) pojawia się przy każdej stronie i ponownie oddziałuje na widza.
Czyli pieniądze się należa.

29.11.2010
13:21
smile
[12]

jetix200 [ Człowiek ]

wczesniej o tym nie myslalem. zawsze jak cos takiego napotykam to przechodze na kolejne strony, ale zadna zlosc mnie nie ogarnia.

29.11.2010
13:32
[13]

bartek [ Legend ]

graf_0, w finalnym rozrachunku wszyscy wychodzą lepiej na dobrym UI, niż na podpinaniu każdego najmniejszego gówna pod osobny adres. I nie dotyczy to tylko klientów, ale także portali i reklamodawców.

Co do "przejaxowania", to oglądalność reklam byłaby dokładnie taka sama z tą różnicą, że Onet miałby mniej "otworzeń" stron WWW. Myk polega na tym, że i to można obejść prostym skryptem który wysła odpowiednie dane do back-endu w momencie wyświetlenia jakiegoś elementu (np. reklamy, czy konkretnego akapitu).

29.11.2010
13:49
[14]

Narmo [ nikt ]

Zależy jeszcze, jaki to artykuł. A raczej jak jest zbudowany i co jest na poszczególnych stronach. PurePC chyba daje możliwość przeglądania poszczególnych testów na poszczególnych stronach (oddzielnie na jeden cooler, obudowę, czy program do sprawdzenie FPS), dzięki czemu łatwiej potem podlinkować taki test lub przez odnośnik w spisie treści przejść od razu w miejsce, które nas interesuje. Serwis też daje możliwość wyświetlenia wszystkiego na jednej stronie (albo pomyliło mi się z jakimś innym, który w identyczny sposób przedstawia swoje artykuły). Sposób na Onet mi się nie podoba, ponieważ często urywają coś w połowie akapitu. Dobrze, że w połowie zdań nie ucinają.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.