charlie.scene [ Konsul ]
Dziadek z Wermachtu
Dlaczego Kaczynski naskakuje na dziadka Tuska ktory rzekomo mial pracowac w Wermahcie, a sam nigdy nie wyjasnil jak to sie stalo ze jego ojciec, zolnierz AK, po wojnie dostal od ruskow apartament na Zoliborzu i ciepla posadke + mozliwosc robienia kariery filmowej swoich dzieci? :)
Baron Samedie [ Generaďż˝ ]
A czemu niby Kaczyński miałby wyjaśniać kwestie kolaboracji swojego ojca? Przecież on z Tuskiem walczy, a nie ze sobą?
Gefreiter [ Konsul ]
Wehrmacht ---- nie Wermacht //Nazwa historyczna
Mark24 [ Legend ]
a możnaby dostać jakiś link do tego jak to ojciec Kaczyńskiego dostał ten wielgachny apartament na Żoliborzu + ciepłą posadkę + możliwość robienia kariery filmowej swoich dzieci. Kto mu to dał, w jakiej sytuacji etc. Poczytam sobie :)
Mój dziadek walczył pod Andersem, więc też nie był lubiany przez władze "naszego kraju" po IIwś - a wrócił z Londynu do Polski i dożył później starości. Wyjaśniłbym od razu więc kwestię kolaboracji mojego dziadka!
rvc [ MORO ]
od ruskich ? a to ciekawe
sprawa mieszkania była wertowana na tym forum kilka razy.gdzieś ty był ?
Baron Samedie [ Generaďż˝ ]
Tu jest trochę. Jak na byłego powstańca warszawskiego, to za komuny układało mu się nie najgorzej - studia, etat na uczelni, wykupienie mieszkania w 1981.
ksips [ Legend ]
... liczne wyjazdy zagraniczne
rvc [ MORO ]
wykupienie mieszkania w 1981.>>>>> no musiał mieć plecy
rozumiem ze mieszkacie w czynszówkach ?
Gefreiter [ Konsul ]
Przykład mojej rodziny
1 1945 część rodziny od strony ojca uciekła na Śląsk Opolski przed UB za działanie w ,,zbrodniczym'' AK. Ci którzy pozostali mieli większe wyroki niż ich żywot, wielu dostało karę śmierci.
W takim razie razie ja moge klnąć na komunę, a Kaczyński niech potulnie zamilknie, bo jego ojciec się ustawił z partyjniakami, co jest dla mnie chore, bo jego zachowanie śmierdzi hipokryzją. Pierw walczyć o wolną Polskę, a potem służyć znienawidzomemu systemowi??
olivierpack [ Senator ]
Noooo wnuczkowie ruskich kolaborantów, przyznawać się teraz, którego rodzina mieszkała w kamienicy w apartamentach stanowiąc element niepewny, a którego transparentnie świnie kijem popędzała przez wieś.
Z tym dziadkiem to było tak. Donald Tusk w wykształcenia historyk, do momentu upublicznienia tej jakże taniej sensacji rzekomo nie wiedział nic na temat wojennych losów swojego dziadka. Niezupełnie jest więc tu problem z dziadkiem Tuska, ale chyba z Donaldem, bo albo wstydliwie kłamał i zatajał dziadka (znaczy że mógł uważać wbrew historycznym realiom, że dziadek w Wermachcie nie jest cool), albo taki z niego historyk jak z dupy trabką i nawet historia własnej rodziny go nie zajmuje, co tylko może świadczyć o jego dalszych kompetencjach i rzetelności w innych dziedzinach działalności.
Qverty™ [ Legend ]
Pewnie! To Kaczyński wprowadził stan wojenny i zabił ks. Popiełuszkę! Na krzyż z nim!!!
rvc [ MORO ]
przynajmniej dowiedziałem sie ze to ruscy mieszkania przydzielali .
to jak z ta niepodległością było ?
Gefreiter [ Konsul ]
Qverty --- tu chodzi o co innego. Ojciec Kaczyńskiego zaprzedał swoje ideały z okupacji niemieckiej, na rzecz komuny, i przyłączył się reakcji antykomunistycznej. Czemu przeciętny kombatant AK nie miał tak samo jak on za komuny??
olivierpack [ Senator ]
przyłączył się reakcji antykomunistycznej.
Że jak? Znaczy gdzie się przyłączył?
Jak grzebanie w historii własnej rodziny ma świadczyć o kompetencjach w innych dziedzinach? Przecież w warsztacie historyka nie jest określone, że powinien najpierw badać historię rodziny.
Normalnie.
Musich [ Konsul ]
historia własnej rodziny go nie zajmuje, co tylko może świadczyć o jego dalszych kompetencjach i rzetelności w innych dziedzinach działalności.
Jak grzebanie w historii własnej rodziny ma świadczyć o kompetencjach w innych dziedzinach? Przecież w warsztacie historyka nie jest określone, że powinien najpierw badać historię rodziny.
I co to znaczy zatajał dziadka? Przed wyciąganiem tej wielkiej afery miał stanąć na podium i powiedzieć - wiecie co, wyborcy, mój dziadek był w Wehrmachcie?
toaster [ MrBook? ]
[13]Bo jego wnuczek miał zostać prezydentem.
Gefreiter [ Konsul ]
olivierpack [ gry online level: 41 - Senator ]
przyłączył się reakcji antykomunistycznej.
Że jak? Znaczy gdzie się przyłączył?
W sensie, do podziemna poAKowskiego , tzw ,,Żołnierze Wyklęci''
Musich --- ja mieszkam w regionie, gdzie wiele osób miało krewnych w Luftwaffe, Wehrmachcie, SS itp., ale oni się tego nie wstydzą, a wręcz szczycą. Mniejszość niemiecka w Polsce jest dziwna
rvc [ MORO ]
Musich >>widz ze nie wiesz od czego cala afera sie zaczęła.
Gefreiter >. właśnie ze przeciętny kombatant miał podobnie
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Niezupełnie jest więc tu problem z dziadkiem Tuska, ale chyba z Donaldem
Bo ja wiem, czy z Donaldem? Tusk dobrze wiedział, że ta sprawa będzie z lubością rozgrzebywana przez co bardziej wziętych szambonurków. Na dobrą sprawę powinien już dawno "napomknąć" o tym fakcie i tym samym wytrącić oręż z ręki oszołomstwa. Niestety wybrał niewłaściwą bramkę nr.2 i teraz się to za nim ciągnie.
Aen [ Anesthetize ]
Wniosek - Im bardziej w Polsce cierpisz i masz przesrane, tym lepiej cię widzą. Nie waż się mieć lepiej.
Belert [ Legend ]
Odbył szkolenia w Anglii i Holandii, które okazały mu się pomocne podczas projektowania instalacji sanitarnej w budynku Ambasady USA w Warszawie
coz IMO swiadczy to o wspolpracy z SB .Do takiego kontraktu i na dodatek pelnego w realizacji urzadzen podsluchowych nie mogl sie dostac ktos z ulicy.
Baron Samedie [ Generaďż˝ ]
Wystarczy napisać cokolwiek nie pochlebnego o Świętej Rodzinie i zaraz wyskakuje olivierpack... zaraz jeszcze dołączy MENDOLITO.
olivierpack [ Senator ]
Idąc tym tropem rozumowania, jakby odbył szkolenia w Moskwie świadczyłoby to o współpracy z MI5 albo nawet CIA. Aha.
[22] Dobre! :D
mos_def [ Senator ]
ekhem
Czy ojciec Kaczynskich wspolpracowal(*) z przedstawicielami aparatu wladzy PRL?
To musi byc oczywiste dla kazdego, nawet jesli ktos zaciska zeby i udaje ze nie..
Ale... czy powinnismy go za to surowo osadzac? kazdy ma wlasna opinie, ale moim zdaniem nie.
AKowcy wystarczajaco zasluzyli sie i wykazali podczas wojny, zeby zdobyc sobie kredyt zaufania na dalsze lata zycia w realiach PRL, gdzie przeciez jakos trzeba było zyc...
Wiem ze nie ma co generalizowac ale mozna przyjac ze nawet jesli wspolpracowali ze sluzbami to robili to tak zeby wyrzadzic jak najmniejsza krzywde i wtedy gdy sytuacja naprawde tego wymagała.
Bo jaka alternatywa? "pod noz" w imie zasad? Wiem ze to bardzo w naszym stylu, tylko co potem? najwartosciowsi ludzie na cmentarzach zamiast zyc i wychowywac nastepne pokolenia.
Tylko zachowanie ojca to jedno, zachowanie jego dzieci to drugie... podejzewam ze ojcu bardzo by sie to nie podobało.
No ale czego nie robi sie dla kariery politycznej i wuuuuadzyy