alien75 [ Generaďż˝ ]
Czy zmienilibyście narodowość ???
Tak jak w temacie: więc czy i na jaką .
Ja na którąś z krajów skandynawskich bo być polakiem to nie jest coś czym można się chwalić.
tomazzi [ Flash YD ]
Żałosna prowokacja :/
asdasd793 [ Konsul ]
na niemca!! :P
kefirek09 [ Senator ]
Jestem dumny, że jestem polakiem a ty, okryłeś się hańbą, zwłaszcza przyznając się do tego w święto niepodległości!!!
miczek2008 [ Generaďż˝ ]
Po kiego czorta? Za dużo łażenia po urzędach, za leniwy na to jestem.
asdasd793 [ Konsul ]
tu bys byl dumnym polakiem, a ja byl bym niemcem z godna emerytura
alien75 [ Generaďż˝ ]
tomazzi >>>>>>> dlaczego ma to być prowokacja \mała ankieta o preferencjach polaków
kefirek09 >>>>>>> o co ci daje poczucie dumy \ może to że musisz żyć w takim p@@@@m kraju??? \
wysiak [ Legend ]
Oczywiscie, ze bycie Polakiem - czy kimkolwiek innym - to nie jest zaden powod do osobistej dumy, bo o tym zdecydowalo tylko miejsce urodzenia. Dumnym mozna byc z tego, jakim sie jest czlowiekiem, a jesli jest sie przy tym Polakiem, Szwedem, czy miesnym klopsikiem, to kwestia drugo, jesli nie trzeciorzedna. To samo zreszta sie odnosi do wstydzenia sie wobec innych, jesli ktos twierdzi, ze wstydzi sie bycia Polakiem wobec obcokrajowcow, to tak naprawde wstydzi sie samego siebie. Normalny czlowiek, swiadomy swojej wartosci, nie ma takich kompleksow.
mineral [ Senator ]
wysiak
Chociaż, moim zdaniem, można być dumnym z historii swojej narodowości.
Hub_S [ Lechita ]
[1]---> Nie jest się czym chwalić, ze względu na takich ludzi jak ty :)
Dryf Wiatrów Zachodnich [ Konsul ]
Kefirek09, Mineral - moge zapytac jaka to logika sie kierujesz bedac dumnym z czego co od Ciebie nie zalezy? Bo na to gdzie sie urodziles, czyli jakiej jestes narodowosci, masz wplyw taki jak na to czy Twoj palec serdeczny jest takiej samej dlugosci jak wskazujacy, czyli zaden. Gdzie tu powod do dumy?
Alien75 - chodzi Tobie tylko o zmiane obywatelstwa [czyli duzo latwiejsza przeprowadzka do danego kraju] czy "przeniesienie" swego zycia tam, czyli - obywatelstwo, znajomosc jezyka, ludzi? Inaczej pytac, pytasz o to ktorego kraju paszport chcielibysmy otrzymac czy gdzie wolelibysmy sie urodzic?
A's [ Nic na pokaz! ]
W życiu bym nie zmienił, za żadne pieniądze.
TeRiKaY [ PROJECT STORY ]
nigdy w życiu, ale nie tyle z powodu dumy itd. jestem dość konserwatywnym człowiekiem i wyszedłem z założenia iż tam gdzie się urodziłem tam powinienem żyć i umrzeć, może i zaściankowe myślenie ale mam to gdzieś.
heaton1910 [ Pretorianin ]
bo być polakiem to nie jest coś czym można się chwalić
no takim jak ty napewno ja tam sie ciesze :)
mineral [ Senator ]
Dryf Wiatrów Zachodnich--> jesteś dumny ze swojego ojca/dziadka/stryja/kogokolwiek z rodziny (albo byłbyś, gdyby był wspaniałym człowiekiem)? Ale dlaczego, przecież to nie od Ciebie zależało jakim człowiekiem był/jest Twój ojciec.
Alien.pl [ Generaďż˝ ]
Ale pamiętajmy o tym jak nas widza poza granicami, w Anglii np. po wojnie polaków szkalowano, a to dzięki nim, Anglicy dali rade sobie z Enigmą i także Polacy walczyli o obronę wysp. Inaczej Hitler nakopał by im bez problemu, więc, co jak co, mimo że nasz kraj mlekiem i miodem nie płynie, to jednak własny obsrany, ale własny dom to własny dom.
Za granicą nawet z obywatelstwem, zawsze będziesz emigrantem, a twoje dzieci dziećmi emigrantów, czyli człowiekiem 2-3 kategorii, co wyraźnie daje się we znaki jak dociska kryzys.
polak111 [ Legend ]
Nie.
mrgiveman [ Forza Milan ! ]
[14] +1
binkset [ Acacia Avenue ]
Ja bym nigdy nie zmienił. Jestem dumny z tego, że się urodziłem w tak zajebiście śmiesznym kraju :D
Ksionim [ Generaďż˝ ]
Nie nigdy, never i jeszcze raz nigdy! Jestem dumny ze swojego kraju i z jego historii. Jest jak jest, politycy są jacy są, ale to jest Polska i nie zamienię jej na nic innego. Koniec, kropka!
bo być polakiem to nie jest coś czym można się chwalić.
Ale tego nie musiałeś pisać...
Dryf Wiatrów Zachodnich [ Konsul ]
Mineral - co do ojca, jestem zadowolony bo jest porzadnym czlowiekiem, oczywiscie ma swoje wady ale szczegolnie narzekac nie moge. Ale nie jest to jakas duma ktora czuje kiedy po wielu trudach uda mi sie cos zrobic/nauczyc. To bardziej przypomina zadowolenie ze szczesliwego zbiegu okolicznosci ze akurat on jest moim ojcem, takie samo zadowolenie ktore czuje gdy pomysle ze urodzilem sie w Polsce a nie Zimbabwe i zapewnie byl czul jakbym byl Niemcem/Francuzem/Amerykanin na mysl ze urodzilem sie w swoim kraju a nie Polsce/Rumunii/Ukrainie/Czechach.
Jesli zas chodzi o reszte rodziny poza rodzicami - tak sie zlozylo ze widze ich raz na 2-3 lata, wplywu na siebie nie mamy, wiec patrzac od strony "emocjonalnej" jest mi absolutnie wszystko jedno czy ktos z mojego kuzynostwa jest bohaterem narodowym czy zlodziejem samochodow [oczywiscie dopoki nikt z nich nie probuje mnie wkrecic jakis walek albo oszukac], podobnie jak obojetne jest dla mnie czy moj przodek walczyl pod Grunwaldem, w jakims powstaniu czy moze pilnowal egzekucji Zydow albo Polakow w Oswiecimiu. Nie mialem/nie mam na to wplywu, tylko przypadek sprawil ze to moja rodzina, nie mialem/nie mam wplywu na to co robili/robia wiec czemu ich zycie ma wywolywac we mnie poczucie dumy albo wstydu?
gandalf2007 [ Generaďż˝ ]
Na Fina albo Nowozelandczyka. Argumentuję to tym, że byłem w tam wielokrotnie ( Finlandia oczywiście ) wiec mam jakieś pojęcie o tym kraju,
A czemu zmieniać ? A chociażby z powodu dzisiejszych wydarzeń w Wawie. Z powodu całej sytuacji z krzyżem, politycy, gospodarka, służba zdrowia, ojciec rydzyk itp itd. Naprawdę mam dużo powodów dlaczego tak. Ale dlaczego tego nie robię ? Ponieważ przystosowałem się do mojego osobistego podwórka i ono mnie najbardziej obchodzi. Rodzina, praca - rzeczy ważne. A reszta ? O to się martwię przy wyborach, wtedy chcę jakoś zadbać o ogół. Już dawno sobie dałem siana z myśleniem o Polsce jako całości w innych sytuacjach niż wybory.
Jednak najważniejszym powodem dla którego nie mam zamiaru się nigdzie wynosić jest to ,że tak mnie wychowano i w jakimś tam pokręconym znaczeniu kocham swoją okolicę.
A do tych co kochają nasz kraj za historię.... Odsyłam do źródeł wszelakich, bo Grunwald Kircholm i Cud nad Wisłą fajnie brzmią ale historia to ogół wszystkich wydarzeń a te mniej chlubne się po prosu pomija bo nie pasują do nieskazitelnie czystego wyobrażenia o Polsce.
Onomatopeter [ Generaďż˝ ]
(1) - Z przyjemnością bym zmienił. Być polakiem to wstyd w europie. Byłem cały czerwony kiedy mówiłem mojej koleżance w anglii że jestem polakiem.
mineral [ Senator ]
Dryf Wiatrów Zachodnich-> nazywaj to jak chcesz, duma czy zadowolenie, dla mnie to jest ta sama rzecz.
Ja jakoś nigdy nie byłem dumny z tego, że się czegoś nauczyłem/coś osiągnąłem. Dla mnie to jest normalna kolej rzeczy. Staram się nie popadać w samozachwyt.
wysiak [ Legend ]
Onomatopeter --> Dokladnie o takich patalachach pisalem wyzej.
Pshemeck [ Legend ]
NIGDY. Mam dwa, wystarczy ;)
Jestem Polakiem i jestem z tego dumny, komu nie pasuje ten ma problem, nie ja.
gandalf2007 - Co dzisiaj sie stalo? Bylem na Marszu Niepodleglosci i godnie uczcilismy to swieto, co innego lewackie elementy. Wiecej nie napisze bo poleci moj post a nie o to chodzi :)
Dryf Wiatrów Zachodnich [ Konsul ]
Mineral - ale zauwaz ze to o co pytales nie ma nic wspolnego z uczuciami do kraju
Oczywiscie samozachwyt to zla droga, ale zwroc uwage - jak sie czegos nauczyles/osiagnales jest to Twoja zasluga a nie czystego przypadku.
Danewcieło [ Starszy Orzechowy ]
Na Niemca, Włocha,Francuza lub Brytyjczyka.
sebekg [ Legend ]
Ja tam nie mam z tym problemow, jestesmy jacy jestesmy i tyle. Ale zeby sie tego wstydzic w zyciu, tu nasz dom i tu wszedzie jestesmy u siebie. Na pytanie czy chcialbym, mysle ze gdybym mial mozliwosc takiego zycia jakie mi sie marzy, bez myslenia czy bede mial gdzie mieszkac itp to tak, od zawsze marzyla mi sie Kanada. mamy z nia bardzo dobre stosunki iswiadczenia wiec czemu by nie ale jeszcze nie teraz, za kilka lat. Ale z drugiej strony, kurde dziwnie bylo by przeyjezdzac jako juz obcy do swojego kraju :/
Pshemeck -> jak to masz dwa ? juz chyba nie masz, bo prawo UE zabrania miec podwojnych obywatelstw.
Onomatopeter [ Generaďż˝ ]
wysiak - A z czego być tu dumnym ?
zoloman [ Legend ]
Nie ma różnicy skąd się pochodzi, no chyba że z Izraela.
Pshemeck [ Legend ]
sebekg - Mialem dwa a teraz tez mam dwa bo wielokrotnie spotkalem sie z terminem "obywatelstwo UE" :D. Mowiac powaznie musze sie zrzec obywatelstwa innego kraju? Nikt mnie o tym nie informowal, samo sie zrobilo :D ?
mineral [ Senator ]
Dryf Wiatrów Zachodnich-> no cóż nie wiem, jak mam Cie przekonać, mamy po prostu inne podejście do tego tematu. Ja byłbym dumny, gdyby np. mój dziadek był bohaterem narodowym (co nie znaczy, że się wstydzę tego, że był prostym rolnikiem).
Pytałem się o to samo, bo zarówno na wybór ojca czy na wybór ojczyzny nie mamy wpływu, a możemy być dumni (czy jak wolisz, zadowoleni) z tego kim są/byli, co osiągnęli (to oczywiście moje zdanie, którego nie podzielasz).
Snakepit [ aka Hohner ]
[14] mam za słaba pamięć chyba...
szczerze/ z chęcią bym wyemigrował do USA, ale czy bym zrzekł się obywatelstwa? chyba nie...
hbk18 [ Generaďż˝ ]
Na Brazylijczyka. Serio.
kamyk_samuraj [ Legend ]
Wolę być po prostu dobrym człowiekiem - niezależnie od tego czy urodziłem się jako Polak, Szwed, Chińczyk, czy jako przedstawiciel jakiejkolwiek innej nacji. Narodowość to dla mnie niewiele więcej, niż wskazówka w jakim języku z urzędnikami będę użerał się najczęściej oraz na polityków jakiego kraju kląć będę najczęściej.
Hub_S [ Lechita ]
Pshemeck---> Lewackie płaczki było słychać w ogóle? Dawali radę z michnikowskimi gwizdkami?
Co do pytania, to nigdy bym nie zmienił.
Dryf Wiatrów Zachodnich [ Konsul ]
Mineral - zapomnialem w swoim rozwazaniu dodac ze zadowolenie to zwykle uczucie ze mam taka a nie inna sytuacje, natomiast duma to juz cos co wplywa na poczucie wlasnej wartosci wiec dziala "glebiej". No i ogolnie chodzi mi o to aby nie budowac wlasnej wartosci na czyms od nas niezaleznym, to nie ma sensu. Stad u mnie to cale rozroznienie miedzy duma a zadowoleniem.
Przemo_888 [ Legend ]
Nie wykluczam takiego scenariusza, że w przyszłości zmienię narodowość, choć to maaaało prawdopodobne. Być może w przypadku, gdy wyemigruję do innego kraju i osiedlę się tam na stałe.
Garret Rendellson [ Krwawy Hegemon ]
4/10 --> Może i spełnia założenia prowokacji całkiem nieźle ale byle bubek takie coś może wymyślić...
Do niektórych, którym w Polsce jest tak źle--> Może zmienilbyście obywatelstwo na któreś z państw ameryki południowej czy Afryki?
Rod [ Niereformowalny Sceptyk ]
Nie miałbym nic przeciwko przeniesieniu się do Włoch, Chorwacji lub jakiegoś kraju skandynawskiego.
Awerik [ Backpacker ]
Nie zmieniłbym, bynajmniej nie ze względów patriotycznych (bo uważam, że państwo to granfalon) - po prostu z polskim obywatelstwem dobrze mi się żyje. Choć nie ukrywam, że przydałby mi się paszport jakiegoś kraju którego obywatele mogą bez wiz jeździć do większej liczby państw (Polacy potrzebują wiz do bodaj 107 krajów) albo chociaż takiego, które wydaje paszporty na poczekaniu w swoich placówkach dyplomatycznych (np. UK).
Janczes [ You'll never walk alone ]
Nigdy!
Al Swearengen [ Centurion ]
takie pytanie do tych chętnie porzucających polskie obywatelstwo, a co w przypadku wojny "swojego" kraju z Polską? Co jeśli byście zostali powołani?
wilqu [ wilk medyczny ]
Mam sporo znajomych z różnych kontynentów i w życiu się nie wstydziłem tego że jestem Polakiem, osoby które odczuwają wstyd z tego powodu są moim zdaniem zakompleksione i mają ostre problemy, powodzenia w pracy nad sobą bo aż wstyd mi za was :)
Pshemeck [ Legend ]
Hub_S - Bylo, nawet kwasem oblali kilka osob ( na szczescie tylko kurtki ) .
Bonus : :D
Mały eS [ Death from Above! ]
Nie zmieniłbym.
Molpi [ Senator ]
Bardzo chętnie.
qLa [ MPO Medic ]
Nie, w zyciu bym nie zmienil obywatelstwa - tu sie urodzilem i tu pewnie umre.
Onomatopeter
Zal mi Ciebie, skoro przed kimkolwiek wstydzisz sie bycia Polakiem.
Z czego byc tu dumnym? Polecam jakakolwiek ksiazke "historia Polski".
Ja nadmienie tylko ponad 1000 letnie dziedzictwo.
Odbudowe narodu po 123 latach nie istnienia na mapach, odbudowe demokracji po 44 latach narzuconych rzadow pod kuratela sowietow.
Wybor [ ]
Nie wiem. Nigdy nie czułem przywiązania do żadnego kraju. Nigdy nie mówię skąd jestem, bo nie mam takiej potrzeby. Może kiedyś postaram się o drugie obywatelstwo, choć to też pewnie nie jest łatwa procedura.
karnisterniak [ Pretorianin ]
Yhm ja również jakoś nie czuje przywiązania do Narodu zwłaszcza że żyjemy w czasach medialnych wojen polityków oo krzesła dzięki którym przyczyniają się z reguły do pogarszania kryzysu w Polsce ale każdy już sam o tym doskonale wie jak to jest u nas i w sumie na całym świecie.
Jedynie co się liczy to rodzina.
Cyber Rekin [ Sharkee ]
Też kiedyś o tym myślałem, ale moja wrodzone, patriotyczne myślenie mówi mi, że nie chciałbym zmienić narodowości. Wiem, że duzo krajów jest o niebo lepszych od nas i łatwiej tam sie żyje, ale pamiętajmy, że dużo innych narodowości ma gorzej od nas. A pod względem samego bycia polakiem, to tak jak napisano wcześniej - nie mam na to wpływu to dlaczego miałbym się tego wstydzić. To tak jak by wstydzić się, że ma się nierozwiniętą dłoń przez co ma się tylko np. dwa palce. Są ludzi którzy się tego wstydzą, ale to głupota.
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
^
"Polak" pisze się wielką literą "patrioto".
Nie wiem, może jeśli w przyszłości zamieszkam gdzieś indziej na stałe. Z powodów czysto pragmatycznych.
yo dawg [ 1979 ]
wysiak -> To nie tyle kompleksy tylko silna potrzeba uzupełnienia brakujących nam jako narodowi społecznych pierwiastków takich jak uczciwość, ambicja, lojalność itepe. Ja np. chciałbym oddać samochód do mechanika będąc pewnym, że nie podpierdzieli mi korka od paliwa czy nie wykręci innej części po czym sprzeda ją jako nówka komuś innemu. Ale żeby zaraz zmieniać narodowość? W ogóle to zależy czy rozpatrujemy tu wersję zaczynamy od nowa z nową narodowością czy odcinam się od Polaczków i staram się być mentalnym Niemcem. Wstydzić się być Polakiem jest szczeniacko śmieszne. Wstydzić się za rodaków, którzy nie robią nic by zmienić swój stereotypowy wizerunek np. w Europie to już co innego.
Podobnie jak Paudyn, gdybym miał z tytułu otrzymania innego niż polskie obywatelstwa jakieś wymierne korzyści to tak, dorzuciłbym sobie.
chop [ smiech to zdrowie ]
Czasami sobie tak myślę, że gdybym np. urodził się w Anglii to znałbym j.angielski i mógłbym w późniejszym wieku wyjechać do innego kraju i dogadać się po angielsku. Przydałoby się to. Ale jednak mimo tego nie zmieniłbym narodowości, dlatego że nie wstydzę się być Polakiem i żyć w tym kraju. Co z tego, że jest duże bezrobocie, złe drogi, zła gospodarka. Mamy piękny kraj ze świetnymi zabytkami, pięknymi górami i najlepszym językiem świata. Dużo obcokrajowców nam tego zazdrości (tzn. turyści). Możemy się tylko cieszyć, że Polska jest niepodległa już 92 lata. Oby jak najdłużej, bo wojna to najgorsza rzecz na świecie.
Nie wstydzę się być Polakiem, mimo wad tego narodu.
pompaziom [ Hatifnat ]
Nie wstydzę się tego że jestem Polakiem ale jak mógłbym wybrać w którym kraju się urodzę to na pewno nie byłaby to Polska
asdasd793 [ Konsul ]
[41] nie, ale im tez nikt nie zabrania chciec zmienic narodowosc.
poza tym co to za porownanie w ogole?? nie moge miec lepiej bo inni i tak maja gorzej niz ja?
karnisterniak [ Pretorianin ]
Hmm skoro już tak wybieracie to i ja się zdecyduję, po przemyśleniu wybrał bym Japonię w czasach jej wielkiego rozkwitu. Podziwiam ją za to jak inwestowała w rozwój młodego pokolenia choć nie wiedzieć czemu czasem mi się ich sposób wychowywania kojarzył z obozem pracy.
Jednak skoro był bym z Japonii to i tak bym tego nie odczuwał gdyż miał bym to we krwi ;]
Dryf Wiatrów Zachodnich [ Konsul ]
Karnisterniak - ale zdajesz sobie sprawe ze w japonskim szkolnictwie pakuja do glow ogromna ilosc niepotrzebnych w zyciu informacji, spoleczenstwo jest bardzo nastawione na sukces, panuje kult pracoholizmu, dzieci to najczesciej jedynaki co w polaczeniu z bardzo wysoka srednia dlugosci zycia oznacza ze jeden czlowiek ma na swoich barkach oczekiwania 6 osob [rodzice + dziadkowie] i w zwiazku z tym maja bardzo wysoki odsetek samobojstw?
No i ksenofobia, rasizm - japonskie spoleczenstwo jako narod nie toleruja tych co sie wychylaja z tlumu, w jakikolwiek sposob.
Zaznaczam, ze nigdy nie bylem w Japonii i to powyzej wyprodukowalem na podstawie artykulow jakie czytalem, ponadto zdaje sobie sprawe ze fakt iz spoleczenstwo jest materialistyczne nie znaczy ze wszyscy ludzie tacy sa.
zoloman [ Legend ]
japonskim szkolnictwie pakuja do glow ogromna ilosc niepotrzebnych w zyciu informacji
zupełnie jak nie u nas
Weakando [ Legend ]
A czemu miałbym zmieniać narodowość?
Czy wstydzę się bycia polakiem? Nie.
Jeśli ktoś traktuje wszystkich polaków według stereotypu, to tylko świadczy o jego ignorancji, a takimi ludźmi co najwyżej gardzę i się jawnie śmieję z ich myślowej ułomności.
Dryf Wiatrów Zachodnich [ Konsul ]
Zoloman - my w porownaniu z Japonczykami niezle sie obijamy, oni duzo wiecej czasu spedzaja w szkole i duzo, duzo wiecej musza zakuwac.
kefirek09 [ Senator ]
[7] i [11] - Pierdolicie głupoty, jestem z tego dumny, ponieważ gdy w okresie wojny takie państwa jak, np. Rosja poddały się Niemcom. Pozwoliły na to, aby ich państwo zostało przejęte, ale jednak mała bezradna Polska walczyła jak szalona. Nie daliśmy sobie dmuchać w czachę. Tak, straciliśmy większość historycznych budowli, ale zachowaliśmy dumę, honor i patriotyzm. Jak to sam Adolf Hitler powiedział:
"Dajcie mi niemiecką technologię i polskich żołnierzy, to podbiję cały świat."
A komunizm? Myślicie, że komuniści poszli sobie od tak? Do Korei, albo innych państw? Nie, gdyby nie nasz naród, to teraz nie mieli byście swoich ukochanych konsol, czy komputerów, w telewizji leciałyby 4 kanały na krzyż, a o internecie, to już nie wspominam.
Jestem dumny z tego powodu, że jakby w tej chwili wybuchła by wojna z Rosją, albo innymi krajami to tylko ludzie tacy jak ty siedzieli by w bunkrze, podczas gdy prawdziwi Polacy walczyli by za ojczyznę i honor.
W historii było wiele przypadków, w których Polacy wykazali się męstwem i odwagą, a ty mówisz, że nie mam być z czego dumnym? Żałosne.
wysiak [ Legend ]
kefirek --> Kiedy konkretnie Rosja poddala sie Niemcom? O ktorej wojnie piszesz?
los_hobbitos [ Rojiblanco ]
Zmienić narodowość? Nie, Polska to mój dom, podoba mi się tu i zwyczajnie nie chciałbym mieszkać nigdzie indziej.
Grabb [ Pretorianin ]
"to jest moje miejsce bo kocham to miejsce"
jestem dumni z bycia polakiem i uważam że mamy czym się pochwalić i mało kto ma taką historie kraju jak my ;)
qLa [ MPO Medic ]
wysiak
Chyba o XVI Wojnie Swiatowej
Bukol88 [ _-LORD VADER-_ ]
Na ogra wtedy bym sobie mieszkał na bagnach i to by był luz...
P.S facet nie pisz takich durnych wątków, a jak ci nie pasuje być polakiem to
odetnij sobie napleta i zostań żydem
MacioraMZ [ Civilized Pig ]
@Bukol88
Proszę, nie pisz takich durnych komentarzy...
Chętnie przyjąłbym obywatelstwo innego państwa, w którym polepszył bym swój byt, pod względem materialnym oczywiście. Ale nigdy, za nic w świecie, nie wyrzekłbym się obywatelstwa polskiego tudzież tego, że urodziłem się w kraju nad Wisłą. Nie uważam, ażebym miał kompleksy z powodu tego, że jestem Polakiem.
alien75 [ Generaďż˝ ]
Bukol88 >>> idź ty lepiej pobaw się klockami (ze względów medycznych i zdrowotynych czasem dokomuje amputacji napletka i nie zostaje się od tego momentu żydem) ale pewnie młody jeszcze jesteś i dużo nie wiesz "puchatku"