boskijaro [ Nowoczesny Dekadent ]
Pokrycie złotówki
Szukam informacji o pokryciu złotówki w złocie i nie mogę znaleźć. Jak to jest?
Dolar do 1971r miał pokrycie w złocie, teraz nie ma, dobrze pamiętam?
[2] nie ma nic o tym
hopkins [ Zaczarowany ]
boskijaro [ Nowoczesny Dekadent ]
ktoś się zna na temacie? potrzebuje info ;)
Bramkarz [ brak abonamentu ]
Do 1971 r. dolar był wymienialny na złoto ale jedynie w transakcjach między państwami.
Potem de facto odbyło się bankructwo i Stany przeszły na czysty papier.
Polski złoty nie jest w żaden sposób powiązany ze złotem. Poza tym złoto stanowi pomijalną część naszych rezerw walutowych i w większości jest chyba przedmiotem leasingu.
A w kraju jest jedynie drobna część tego złota w postaci fizycznej - czasem można oglądać w czasie dni otwartych NBP.
smuggler [ Advocatus diaboli ]
Co prawda zdaje sie w momencie wprowadzenia PLN powiedziano, ze jest wart tyle a tyle w zlocie, ale to raczej tak gwoli ew. rozliczen niz realnego pokrycia. Ale moze z tego sobie wyliczysz
"Wartosc 1 złotego [reforma Grabskiego] ustalono na równoważną 0,1687 grama złota. Ówczesny złoty był więc wart około piętnastu obecnych (2009), lecz siłę nabywczą miał taką samą, jak siedem obecnych złotych["
boskijaro [ Nowoczesny Dekadent ]
Aha, czyli współcześnie waluty nie mają pokrycia (parytetu) w złocie? Kiedyś to chroniło przed inflacją :P
Bramkarz [ brak abonamentu ]
Czasem niektórzy łączą przyjemne z pożytecznym:
Jeśli dobrze pamiętam do tej pory wybito ok. 60 mln sztuk.
smuggler [ Advocatus diaboli ]
Ale teraz mozna jednym ruchem palca puscic w obieg chocby i 100 bilionow $, czyz to nie wspaniale?
I nagle sie okaze, ze Chinczycy przez 20 lat kredytujacy USA maja akurat tyle $ z tego, zeby sobie kupic po hamburgerze na glowe. :)
boskijaro [ Nowoczesny Dekadent ]
To co w takim razie powstrzymuje rządy przed dodrukowywaniem pieniędzy? Wystarczy żeby się zebrała grupka spiskowców i katastrofa gotowa :)
rvc [ MORO ]
boskijaro Pewnie ci to nie pomorze ale za komuny chodził dowcip że
dolar ma pokrycie w złocie
rubel srebrze
funt platynie
a złotówka miedzi
smuggler [ Advocatus diaboli ]
Boskijaro - to samo co ciebie przed wypiciem np. 5 litrow wodki czy wypaleniu 100 papierosow w godzine.
ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]
To co w takim razie powstrzymuje rządy przed dodrukowywaniem pieniędzy? Wystarczy żeby się zebrała grupka spiskowców i katastrofa gotowa :)
Jakieś strzępki zdrowego rozsądku i "instynktu przetrwania" są ale do czasu.
smuggler [ gry online level: 97 - Patrycjusz ]
Ale teraz mozna jednym ruchem palca puscic w obieg chocby i 100 bilionow $, czyz to nie wspaniale?
I nagle sie okaze, ze Chinczycy przez 20 lat kredytujacy USA maja akurat tyle $ z tego, zeby sobie kupic po hamburgerze na glowe. :)
Ciekawy tekst co do tego o czym mówisz:
Loczek [ El Loco Boracho ]
Nie ma banknotów polskich złotych (chyba, że mówimy o potocznej nazwie). Będąc precyzyjnym, to czym posługujemy się na co dzień to bilety Banku Centralnego, które nie mają swojego pokrycia w złocie.
Aristos [ między słowami ]
mały offtop (dla lepszego tła historycznego): Wojenne losy polskiego złota
Paanie, pytać o pokrycie z złocie, gdy FED akurat drukuje (i dodaje wirtualnie) 'walutę światową' na potęgę ? Jeszcze trochę takich niewygodnych pytań a zostaniesz terrorystą niczym Saddam po deklaracji przejścia w rozliczeniach z dolara na euro i jena. Takie rzeczy kończą sie bombką fosforową w ogródku i paletami jedynej słusznej waluty 'na odbudowę': (podobno wysłano tylko tylko 363 tony.. luzik)
Zaczyna taki jeden z drugim zadawać męczące pytania, nie daj Boże trafi przy okazji na blogi typu czy no i potem szychy z Wall Street dla naszego dobra chcą łagodnie mówiac cenzury internetu: . Dobra, koniec wpisu, muszę jeszcze odkurzyć sztabki i wypolerować Krugerrandy ;)
Widzący [ Legend ]
Loczek -> tak dla ścisłości i precyzji, "bilety" były kiedyś, teraz napis brzmi "Banknoty emitowane...".
Loczek [ El Loco Boracho ]
Widzący: możliwe, że się myle, powtarzam to czego uczyli nas na zajęciach z makroekonomii... Z tego co mówił wykładowcą, formalna definicja banknotu mówi, że jest to bilet bankowy mający swoje pokrycie w złocie.
ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]
Loczek pytanko mam... :) Dużo Keynesa przerabiasz/łeś na ekonomii ( jeśli dobrze wnioskuję )
Kharman [ ]
boskijaro --> w chwili obecnej na ile się orientuję pieniądz ma pokrycie w zobowiązaniach, ty bierzesz kredyt a na podstawie twojego zobowiązania że to oddasz bank pożycza komuś innemu nowe pieniądze, czyli krótko mówiąc cały system trzyma sie na słowo honoru... A te definicje banknotu to chyba tylko z sentymentu stosują.
Loczek [ El Loco Boracho ]
Zgredek: generalnie wszystkie pojecia na makroekonomii mialiśmy ukazany wg. teorii keynesowskich i klasycznych.