swoje wypociny

08.11.2010

22:36

[1]

adi123456789 [ Centurion ]

swoje wypociny

podajcie to co napisaliście i dajcie do oceny

zaczne pierwszy

Kradzieże sklepów
Sam i Max siedzieli w siedzibie detektywów dla wyjaśnienia Sam i Max są detektywami Sam jest psem a Max to szalony królik . O godzinie 15.00 zadzwonił telefon Sam odebrał i dowiedział się że ktoś okradł spożywczy na lewo od biura więc poszli do spożywczego i zobaczyli kartkę z zaszyfrowanym napisem :

To nie koniec
Ja tu wrócę

Podnieśli liścik i zaczęli szukać dalej a przy okazji kupili: chleb , masło , ser , szynkę i marchewki na kolacje znaleźli : Puste pudełko po ciastkach i zdjęcie młodego łysego mężczyzny . Wrócili do biura usiedli na kanapie i włączyli telewizor gdzie w wiadomościach mówiono o tajemniczych kradzieżach sklepów . Sam wyłączył telewizor i powiedział :
- Ok . ten człowiek pewnie ma coś wspólnego z kradzieżami .
- Musimy pojechać do sklepów i pozabijać ludzi których tam zobaczymy . – Wykrzyczał Max .
- Spokojnie , pojedziemy do innego miejsca kradzieży ale nikogo nie zabijemy . Ok ? – Powiedział Sam .
- Jasne .- Odpowiedział Max .- Tylko gdzie ???
- Skąd mam wiedzieć idioto , ty to zaproponowałeś !!! –Krzyknął Sam.
- Spokojnie włączmy telewizor – Odpowiedział spokojnie Max .
- Ok. Czegoś się dowiemy . –zakończył Sam i włączył odbiornik . Gdzie dowiedzieli że został okradziony też : sklep komputerowy trzy ulice stąd , sklep muzyczny niedaleko i księgarnia .
Zaraz wyszli z biura i wsiedli do swojego samochodu.

Wysiedli koło sklepu ale nie poznali tego miejsca
Było bardziej zniszczone , pomazane niż kiedyś .
Ale nie przejęli się tym bo mają ważniejszą sprawę do załatwienia. Weszli do środka a tam w bocznej uliczce zobaczyli kolejną karteczkę .

A więc dotarliście aż tu
Żeby mnie dorwać
Zaskoczyliście mnie
Samie i Maxie

Widząc karteczkę Sam zdziwiony powiedział :
-Skąd on wiedział jak mamy na imię ?
-Ty mnie się pytasz ? – odpowiedział Max.

08.11.2010

23:02

[2]

smuggler [ Advocatus diaboli ]

Ale osssochozzi?

14.11.2010

13:33

[6]

NeroTFP [ Senator ]

Brak znaków interpunkcyjnych, a w szczególności przecinków, sprawia, że niektóre zdania można odczytać w dwojaki sposób.

a przy okazji kupili: chleb , masło , ser , szynkę i marchewki na kolacje znaleźli : Puste pudełko po ciastkach i zdjęcie młodego łysego mężczyzny .

Rozumiem, że miałeś na celu przekazać nam, co bohaterowie kupili na kolację, ale w efekcie wyszło Ci to, że puste pudełko i zdjęcie było ich asortymentem na kolację.

16.11.2010

20:30

[12]

Rated R Superstar [ Scorpion ]

jupi @ ktoś wreszcie nie skrytykował

NeroTFP - a sam napisz coś to też się pośmiejemy

dalej NeroTFP pisz

a to moja niedokończona praca

Przepowiednia Mroku

Śladami zarażonych
Była północ a Aedan Morginsson dalej nie spał . Rozmyślał leżąc w swoim łóżku i ostrząc miecz. Myślał o tym co mu się przydarzyło w ostatnich tygodniach . Gdyż prawie zginął w obronie swojej kobiety której nie udało mu się uratować . Mniej więcej o pierwszej w nocy zasnął .
Rano wstał ,ubrał się i przypiął miecz do pasa. Wyszedł z domu i spotkał kowala strasznie rozdrażnionego . Od razu spytał „co słychać ’’ a kowal odpowiedział :
-Źle . Bardzo źle .Zarażeni pojawili się wszędzie i zniszczyli wszystko w okolicach mojego zakładu.
-Przykro mi . Gdybym miał oddział żołnierzy gotowych do walki z zarażonymi ,chętnie bym ci pomógł się zemścić , a tak , z jednym mieczem przeciwko około 150 zarażonymi . A to tylko jeden obóz . Razem jest ich około 180 tysięcy w tym kraju.
- Raczej dwóm mieczom .
- Co przez to rozumiesz ?
- Ja ci pomogę .
- Ale to ciągle za mało .
- Masz rację , Aedan , ale zbierzemy odpowiedni oddział i wyruszymy w ich kierunku.