mikas * [ Centurion ]
Wentylator w Netbooku głośno działa.
Tym razem krótka piłka, ogólnie komp działa pięknie, tylko przy
większych" operacjach wentylatorek buczy jak cholera. Model to Fujutsu Simens Amilo Mini
Maverick [ Konsul ]
Wentylatory w notebookach zazwyczaj sa dosc malych rozmiarow, wiec normalne jest ze kiedy kreca sie szybko (zeby odpowiednio ochlodzic podzespoly) to pracuja bardzo glosno.
Inna sprawa, jezeli laptop nie jest nowy, tylko ma juz jakis czas, to wentylator mogl po prostu sie zakurzyc. Nalezalo by go po pierwsze przeczyscic, po drugie nasmarowac (jesli nie masz odpowiedniego preparatu do tego, to rownie dobrze moze byc mala kropelka Kujawskiego, sprawdza sie tak samo jak WD40, jesli nie lepiej :)
Dodatkowo mozesz wyczyscic po prostu wszystkie radiatory itp... Kurz mocno utrudnia oddawanie ciepla, wtedy wentylator musi szybciej pracowac zeby poradzic sobie z nadmiarem ciepla.
wysiak [ Legend ]
Ogolnie rada celna, ale pomysl, by laik bral sie za samodzielne rozkrecanie netbooka do poziomu rozkladania na kawalki lozysk wiatrakow, to imho dosc sredni:) Nawet pomijajac ewentualna kwestie gwarancji, rozlozyc - owszem, rozlozy:) Tylko przy skladaniu moga mu "srubki zostac", jesli nigdy takich rzeczy nie robil:)
Maverick [ Konsul ]
Bez przesady, to nie jest jakas kosmiczna technologia. Jesli ktos jest uwazny, to wystarczy poodkladac srubki na biurku obok w takich miejscach jak wkrecane sa w obudowie. Poza tym zazwyczaj srubki sa identyczne, klika moze byc dluzszych... Wiec nie powinno byc problemu.
Glowna zasada to nie ciagnac na sile, i jesli obudowa nie schodzi to szukac kolejnych srubek, najczesciej pod klawiatura albo w innych rownie glupich miejscach :)
Jesli laptop jest na gwarancji, to zazwyczaj jest stosunkowo nowy, wiec cooler nie powinien byc mocno zakurzony (no chyba ze ktos go uzywa w mocno ekstremalnych warunkach)
W takim razie mozna sobie poradzic (doraznie) za pomoca odkurzacza. Wystarczy porzadnie wyssac kurz z wylotow powietrza.
Tylko nie nalezy w ten sposob odkurzac klawiatury, chyba ze ktos lubi potem szukac klawiszy w worku na smieci :D
Wiartaki w coolerach zazwyczaj nie maja lozysk, przynajmniej nie te male. Nawet jesli, to nie trzeba ich rozbierac. Wystarczy kapnac kropelka WD40 czy Kujawskiego na oske, wszystko ladnie sie nasmaruje.. (oczywiscie wczesniej trzeba wyczyscic go i odkurzyc)
Zreszta, pytal co moze byc powodem. Jak bedzie mial opory przed rozkrecaniem i czyszczeniem samemu, zawsze moze zglosic sie do jakiegos serwisu gdzie mu tego laptopa wyczyszcza. Trzeba tylko znalesc taki gdzie bedzie im sie chcialo go rozkrecic, a nie psiknac sprezonym powietrzem w wyloty i powiedziec ze gotowe (bo niesety i takie przypadki sie zdarzaja)
wysiak [ Legend ]
Maverick --> Ty to wiesz, ja to wiem, ale mikas sie pyta "czemu mu buczy". Jesli ktos zadaje pytanie czemu mu "auto nie pali", to ja przynajmniej nie bede mu polecal samodzielnego rozkladania rozrzadu:)
Poza tym ja bym raczej uzyl sprezonego powietrza i popsikal w otworki wentylacyjne, niz ssal odkurzaczem - musialby byc strasznie mocny odkurzacz, zeby pomoglo - ale na poczatek sprobowac oczywiscie nie zawadzi:)
BTW, netbooki przy rozkladaniu bywaja zdradliwe, to czesto nie to samo, co notebooki - wszystko jest duzo bardziej scisniete, elementy i srubki poukrywane jedne za drugimi, itd (oczywiscie zalezy od modelu, ale ja grzebalem juz w wielu 'duzych' laptopach i kilku netbookach, i tak mi wychodzi z obserwacji - netbooki to taka bardziej 'zegarmistrzowska' robota).