--> Archiwum Forum
usmiecholudek [ Chor��y ]
W mleku nie ma mleka?
Dzisiaj gadalem ze znajomym i temat zszedl na zarcie i inne plyny uzytkowe. Otoz koles wierzy, ze w mleku nie ma juz mleka! Ze to barwiona woda z dodatkiem chemicznych smakow i ze prawdziwe mleko to tylko od krowy na farmie!
Chyba nie jest to prawda, ze 40 milionow ludzi z rana pije barwiona wode, a nie prawdziwe polskie mleko od krowy?
mirencjum [ operator kursora ]
Masła też już nie ma
Pizystrat [ VictoriaConcordiaCrescit ]
Chyba nie jest to prawda, ze 40 milionow ludzi z rana pije barwiona wode, a nie prawdziwe polskie mleko od krowy?
No, bo ja nie piję, i zapewne wielu innych ludzi też.
A co do mleka, to ja nie mam z tym żadnych problemów, bo mam rodzinę na wsi, tak więc dostaję świeżutkie i smaczne mleko prosto od krowy ;)
olivierpack [ Senator ]
Ani mięsa, ale to żadna nowina.
mrgiveman [ Forza Milan ! ]
Niedługo w niczym nie będzie niczego
niewiernik [ Centurion ]
najlepiej jest bezpośrednio possać krowie wymiona
Łyczek [ Legend ]
Słaba prowokacja.
Ale są tacy ynteligenci, którzy twierdzą, że mleko zabija :) Jest parę artykułów idiotycznych na ten temat typu Angora (wklejona okładka). Do tego jeszcze polecam wszystkim ludziom, którzy chcą się pośmiać "Mleko, cichy zabójca" jakiegoś pana z Indii - komedia.
Lutz [ Legend ]
normy dotyczace produktow spozywczych byly kiedys duzo wyzsze w polsce niz w unii, niestety zrownalismy do poziomu gruntu, ot kasiorka.
lurpaka da sie jeszcze zjesc, ale nawet to jest tylko namiastka. typowo polskie masla to niestety juz tylko znane opakowania, strasznie duzo sie zmienilo na rynku.
Herr Pietrus [ Gnusny Leniwiec ]
ja wiem, zę żarcie jest dizś cześciej śmieciowe niz naturalne, ale pytać o takie głupoty... Nie, w mleku na 100% jest jeszcze mleko. nawet 100% mleka. Ulżyło ci?
usmiecholudek [ Chor��y ]
Łyczek -> to nie prowokacja. Jestem przeciwnikiem takiej nagonki na wszystko co dobre i wyzywanie tego od chemii. Pozarlem sie z tym kumplem i juz nie jestesmy kumplami, wlasnie przez mleko.
Łyczek [ Legend ]
uśmiecholudek ----> Akurat w mleku nie ma czego udoskonalać. Jest to świetny, bogaty w makro i mikroelementy produkt, więc "kolega" się myli.
siurekm [ Szef wszystkich szefów ]
Dzisiaj wszystko jest na chemii, przez tą chemię oraz inne składniki dodawane do rożnych napojów, żywności itp. jestesmy chorzy. Powiedzmy sobie szczerze, kto wytrzyma jeśli przez ile X lat będzie jadł samą chemię? Nikt.
Wątpię, żeby do mleka dolewali czegoś, czego nie wiemy. Wszystko jest napisane na kartoniku oraz są specjaliści którzy do tego nie dopuszczą.
casip [ Chor��y ]
Mleko sprzedawane w kartonach nadal jest mlekiem, tylko że najczęściej sprzedawane jest ze znacznikiem UHT, czyli zostało podgrzane do wysokiej temperatury, aby zyskać na sterylności i przedłużyć datę ważności do spożycia. Skutkiem ubocznym jest utrata części witamin, zresztą domowe podgrzanie mleka robi to samo.
Pichtowy [ Senator ]
Ja sam nie wiem ale jak wypije mleko UHT kupione we francuskim sklepie to nawet mi smakuje, ale gdy kupię w Polsce i wypiję to mam problemy żołądkowe. Podobnie z żółtym serem. Jeszcze parę lat temu tak nie było.
Oczywiście prawdziwe mleko krowie kupione od gospodarza na wsi jest dalej świetne.
Foks!k [ SunShine ]
Najlepsze mleko, to mleko zaraz prosto od krowy jeszcze ciepłe.
A co do tematu, mleko od gospodarza a sklepowe różni się i to bardzo. Traci na smaku dlatego że w takim leku od krowy prosto jest duzo bialka przeciętnie ok 8 % Jest więcej tłuszczu i innych witaminek które nadają smak i zapach. w takiej mleczarni oni to wszystko mleko pozbywają tego wszystkiego do jakiś tam norm itp. i puszczaja do sklepów.
nie wieże ze to woda, bo kazda partia poddawana kontrolom. A jeżeli już woda zabarwiona to będzie to produkt mleko podobny.
Fett [ Avatar ]
Mnie zawsze nurtowało mleko 0%
dzony600 [ Generaďż˝ ]
u mnie koleś od wielu lat podjeżdża na osiedle codziennie ze świeżym mlekiem od swoich krów... cena ciągle ta sama 1,5 zł za litr
ma_ko [ Fanboy Sony ]
[16] Otóż to!
casip [ Chor��y ]
Najlepsze mleko, to mleko zaraz prosto od krowy jeszcze ciepłe.
Bez przegotowania? Zdajesz sobie sprawę, że takie mleko zawiera sporo drobnoustrojów i picie go jest niepolecane przez Ministerstwo Zdrowia?
Vidos [ Legend ]
Jeszcze jakieś 15-20 lat temu nie było z tym problemu, kupując mleko dostawało się mleko. Teraz oglądając skład chemiczny na opakowaniu trzeba być całkiem zajebistym znawcą aby ogarnąć całą tablicę Mendelejewa, poczynając od wszystkich: E ------>
Buby [ Senator ]
No pewnie. Teraz to już nie są tylko "śladowe" tylko "znaczące" ilości orzechów.
Imak [ Generaďż˝ ]
Mleko 0% smakuje jak woda, 1,5% rządzi!
tomazzi [ Flash YD ]
Akurat w mleku nie ma czego udoskonalać. Jest to świetny, bogaty w makro i mikroelementy produkt
To dlaczego są różne wersje mleka? 2%, 0.5% a nawet, o zgrozo, 0%...
bartek [ Legend ]
Wieśniak, który o antyperspirancie słyszał tyle, co dziecko w Bangladeszu o iPodzie ciągnie krowę stojącą po kostki w gównie za suty do 15-sto letniego metalowego wiadra.
Nic tylko to pić "na ciepło" szklankami.
Ktoś z Was był na prawdziwej wsi? I widział jak wygląda wyławianie kawałka gówna z wiadra mleka, bo akurat się odlepiło od cycka a mleko sprzedać trzeba?
Mniam. Leon pił mleko i umarł ;)
A te procenty, to zdaje się zawartość tłuszczu w mleku a nie mleka w mleku :) Czyli mleko 0% to nie woda a "chude mleko"? Tak mi się przynajmniej wydaje, nie wiem, nie pijam, nie lubię, śmierdzi mi, ale lubię jak cieknie kobietom po brodzie.
Fett [ Avatar ]
A te procenty, to zdaje się zawartość tłuszczu w mleku a nie mleka w mleku :)
To co, krowa na Dunkanie jedzie żeby niskotłuszczowe mleko lała ?
Wieśniak, który o antyperspirancie słyszał tyle, co dziecko w Bangladeszu o iPodzie
Ty za to zdaje się nie słyszałeś o interpunkcji :>
Imak [ Generaďż˝ ]
[24] -> Bo to jest zawartość tłuszczu, a nie procent mleka w mleku.
Ogon. [ półtoraken fechten ]
bartek [24]
"Wieśniak, który o antyperspirancie słyszał tyle, co dziecko w Bangladeszu o iPodzie ciągnie krowę stojącą po kostki w gównie za suty do 15-sto letniego metalowego wiadra. "
- krowa (na antybiotykach, sterydach i zamiast słońca mająca sztuczne światło) stoi, w pomieszczeniu u uspokajającym zielonym kolorze, podłączona do sterylnie czystej maszyny która mechanicznie wyciąga z niej mleko. Które następnie podgrzewane jest w 2 sek do 150 stopni i przelewane w plastikowe butelki.
Nic tylko pić szklankami...
Vidos [ Legend ]
ale lubię jak cieknie kobietom po brodzie.
Lubię również. >...Yyy temaat wątku był inny?
Nieważne, lubię jak spływa po brodzie :))
XineX [ nacosiegupkupatrzysz!? ]
Ja piję prawdziwe polskie mleko z kartonu.
sekles [ Konsul ]
[24] Wieśniak, który o antyperspirancie słyszał tyle, co dziecko w Bangladeszu o iPodzie ciągnie krowę stojącą po kostki w gównie za suty do 15-sto letniego metalowego wiadra.
Nic tylko to pić "na ciepło" szklankami.
Ktoś z Was był na prawdziwej wsi? I widział jak wygląda wyławianie kawałka gówna z wiadra mleka, bo akurat się odlepiło od cycka a mleko sprzedać trzeba?
Ciekawe bajki opowiadasz, znasz jeszcze jakieś?
Łyczek [ Legend ]
casip --->
Skutkiem ubocznym jest utrata części witamin
Zgadzam się z tym, ale trzeba tutaj dodać jakich witamin i jaka jest to część. Witamina C i witaminy z grupy B są ważne w naszej diecie, ale nie oszukujmy się, że mleko nie ma za zadanie dostarczania tych witamin a głównie jest tracimy w trakcie obróki cieplnej. Większość witamin jest ciepłooporne i są dostarczane w mleku: witaminy A, D, E, K, beta-karoten, PP. Sterylizacja techniką UHT powoduje utratę około średnio 15% wszystkich witamin zawartych w mleku. Tracimy wspomnianą witaminę C oraz większość witamin z grupy B. Czyli ze 100% tracimy 15% tych, których ilość nie jest wielka i nie jest głównym dostarczycielem do naszego ciała.
Foks!k --->
Traci na smaku dlatego że w takim leku od krowy prosto jest duzo bialka przeciętnie ok 8 % Jest więcej tłuszczu i innych witaminek które nadają smak i zapach. w takiej mleczarni oni to wszystko mleko pozbywają tego wszystkiego do jakiś tam norm itp. i puszczaja do sklepów.
Po pierwsze skąd masz takie informacje, że mleko zawiera 8% białka ?:| Mleko surowe zawiera przeciętnie około 3,4% substancji azotowych ogółem (białka ogółem), które obejmują białka właściwe (3,2%) oraz związki azotowe niebiałkowe (0,2%).
Drugą sprawą jest dalsza część Twojej wypowiedzi. Zupełnie nie ma to nic do rzeczy ilość białek i witamin które nadają smak i zapach. Tutaj chodzi o reakcje jakie zachodzą podczas obróbki cieplnej - głównie chodzi reakcję Maillarda oraz o utlenianie wolnych grup -SH które ostatecznie zanikają (jeżeli mowa o UHT). Tłuszcz jest tylko nośnikiem smaku, lecz sam nie nadaje smaku mleka.
Fett --->
Mnie zawsze nurtowało mleko 0%
To jest tak samo jak z piwem bezalkoholowym. Z mlekiem jest o tyle łatwiej, gdyż stosuje się różnego rodzaju odtłuszczacze (nie da się w 100% wyeliminować tłuszczu tak jak alkoholu w piwie). Mleka z niską zawartością tłuszczu nie warto spożywać ze względu na brak witamin A, D, E, K.
Vidos --->
Jeszcze jakieś 15-20 lat temu nie było z tym problemu, kupując mleko dostawało się mleko. Teraz oglądając skład chemiczny na opakowaniu trzeba być całkiem zajebistym znawcą aby ogarnąć całą tablicę Mendelejewa, poczynając od wszystkich: E
Nie wiem o jakich Ty konserwantach piszesz bo w Polsce jak i w 99% krajach na świecie nie stosuje się konserwantów do mleka a nawet do jogurtów, gdyż jest to ZAKAZANE. Drugą sprawą jest, że na kartonie oprócz wartości odżywczej, ilości białka, węglowodanów, tłuszczy, błonnika i chyba sodu nie ma nic więcej.
tomazzi --->
To dlaczego są różne wersje mleka? 2%, 0.5% a nawet, o zgrozo, 0%...
Wszystko pod konsumenta. Jeden człowiek będzie pił mleko mniej tłuste ze względu na trzymanie swojej linii. Co z tego, że przez to dostarcza mniej witamin i innych składników rozpuszczalnych w tłuszczach. Mleko surowe zawiera średnio 3,7% tłuszczu (jak dobrze pamiętam nawet do 6% może posiadać).
bartek ---> 100 lat temu może i tak było, teraz stosuje się specjalne dojarki i większe gospodarstwa są zaopatrzone w tego typu sprzęt.
Max_101 [ Mów mi Max ]
Łyczek -> tak z ciekawości, technologia żywności? :)
Vidos [ Legend ]
Metafora przykładni chłopcze, metafora.
[34] - źle konsumujesz :)
Łyczek [ Legend ]
Max_101 ---> Tak. 3 rok :) Aż tak widać ?
Vidos ---> Może już jest późno, ale żadnej metafory w Twojej wypowiedzi nie zauważyłem (dodany link do konserwantów tym bardziej mnie utwierdza do tego iż nie była to metafora :P).
Max_101 [ Mów mi Max ]
A który normalny człowiek wymieniłby cały skład mleka? ;)
chop [ smiech to zdrowie ]
Nie cierpię mleka ze sklepu. Jak już czasami piję to jadę na wieś do mojej babci i tam mam prawdziwe mleko, bez dodatku konserwantów(?). Jednak zbyt często u babci nie jestem, dlatego jeśli piję (i jem) jakieś produkty mleczne to najwyżej jogurt lub ser żółty.
Nie wiem o jakich Ty konserwantach piszesz bo w Polsce jak i w 99% krajach na świecie nie stosuje się konserwantów do mleka a nawet do jogurtów, gdyż jest to ZAKAZANE.
Jak w takim razie mleko ze sklepu może leżeć 2 tygodnie, a mleko od krowy po 4 dniach robi się kwaśne. Co dodają (bo coś muszą) do takiego mleka w kartonie, że można je tyle czasu przechować ?
Max_101 [ Mów mi Max ]
chop -> mleko w kartonie poddawane jest procesowi sterylizacji, w którym giną wszystkie bakterie odpowiedzialne za kwaśnienie mleka.
bartek [ Legend ]
Imak, no włacha.
Fett, poluzuj tam gdzie Cię ciśnie skoro Ci jeden przecinek przeszkadza (specjalnie dla Ciebie - jeden pomijam i równowaga zostaje zachowana ;)).
Ogon., też pięknie :D
Łyczek, ale ja nie mówię o WIĘKSZYCH GOSPODARSTWACH. Ja mówię o prawdziwej, zabitej dechami wsi, gdzie nie dotarł John Deere, technolog żywności ;), BHP, HWDP i Facebok a czasami i prąd. Chyba, że to moje wspomnienia z poprzedniego życia :)
Mleko nigdy mi nie smakowało, ale jak zobaczyłem gówno do niego wpadające - zbrzydło mi całkowicie. I tyle. Podobnie mam z pewnym rodzajem bułek i szynek (w obu znalazłem monstrualne, tak MONSTRUALNE, ilości długich włosów). Niestety w przypadku bułki w trakcie jedzenia...
Jak Ci mama zrobi pomidorówkę z grzebieniem to poczujesz klimat ;)
mirencjum [ operator kursora ]
Zemsta komuny! Wtedy by coś kupić do żarcia trzeba było stać w kolejce, ale najtańsza kiełbasa zwyczajna jakością przewyższała te wszystkie dzisiejsze drogie delikatesy. To samo z chlebem, konserwami, mlekiem, masłem i wódą.
Zapełnili półki śmieciami i niech naród pieje z zachwytu.
sebu9 [ O_o ]
mirencjum - tylko dziwnym zbiegiem okoliczności, średnia wieku w Polsce się wydłuża - to zawsze jakiś tam wskaźnik (choć ma na to wpływ wiele elementów a nie tylko żarcie; swoją drogą większe znaczenie może mieć styl życia - tak przynajmniej twierdzi WHO). Za tzw. komuny (choć prawidłowe określenie to PRL bo był to ewenement na skalę światową :) żarcie było smaczne pewnie dlatego, że... niewiele tego było. Jak ludzie dostali kartkę na mięso to celebrowali każdy moment obcowania z taką golonką czy żeberkiem ;)
Choć jest w tym trochę racji, bo np. sposób chowu świń był inny. Wystarczy zobaczyć ile trwa utuczenie takiego wieprza obecnie a ile 20 lat temu. Dzisiaj na potęgę stosuje się mączki i pasze, kiedyś więcej było składników "naturalnych" (albo mniej przetworzonych).
Co do mleka to oczywiście brednie. Mleko odtłuszczone to nadal mleko, mleko po technologii UHT to nadal mleko. "Mądre głowy" doszły widocznie do wniosku, że konserwanty i różne "zabiegi" (takie jak UHT które ma też swoje wady jak choćby wpływ temp. na białka) są statystycznie rzecz biorąc, bardziej korzystne niż ich zaniechanie i potencjalne narażenie na choroby wywołane przez drobnoustroje. Jedząc zróżnicowaną żywność (w tym taką z konserwantami) i tak dożyjemy sędziwego wieku pod warunkiem, że czasem się trochę poruszamy itd. Choć osobiście wolę zapach i smak "swojskiej" kiełbaski z wiejskiego wyrobu niż szynki z górnej półki w delikatesach. ;)
Łyczek [ Legend ]
chop ---> Mleko UHT jest poddawane sterylizacji a nie pasteryzacji tak jak pisał Max :) A jest to duża różnica. Oczywiście można kupić mleko pasteryzowane również w sklepach, ale w kartoniku to praktycznie zawsze mleko UHT. Podczas sterylizacji niszczymy wszystkie bakterie, które mogą przyspieszać psucie się mleka - głównie bakterie prowadzące fermentację mlekową. Do tego sterylizacja niszczy wszystkie formy wegetatywne drobnoustrojów oraz ich przetrwalniki.
bartek ---> Pamiętaj o szynkach, które są produkowane z tyłków świń, które również niejednokrotnie były umazane swoimi odchodami :P
sebu9 ---> Białka które denaturują podczas technologii UHT to tylko i wyłącznie białka serwatkowe - traci się średnio 65%. Głównym białkiem zawartym w mleku jest kazeina, która nie ulega denaturacji a ulega zmianom. Posługując się procentami to w dużym przybliżeniu, kazeiny mamy 80% zaś białek serwatkowych 20% i z tych 20% tracimy te 65%. Obróbka cieplna mleka jest odpowiednio dobrana, tak aby w jak najmniejszym stopniu wpływała na zawartość składników odżywczych. Białko mleka posiada wszystkie niezbędne aminokwasy zatem jest ono pełnowartościowe. Jako ciekawostkę dodam, że wada "utraty białek" jest też ich zaletą, gdyż podgrzewanie mleka powoduje, że białko jest lepiej przyswajalne przez organizm człowieka.
Łyczek [ Legend ]
Teraz dopiero doczytałem dalszą część wypowiedzi sebu9. W 100% się zgadzam z tym co napisał. Ja osobiście wyznaję 3 zasady egzystencjonowania na Ziemi: 1) Jeść mniej niż więcej, 2) Urozmaicać dietę, a nie jeść ciągle to samo - próbować różnych potraw, 3) RUCH i jeszcze raz ruch.