GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Najdziwniejszy przypadek śmierci.

05.11.2010
22:36
[1]

Foks!k [ SunShine ]

Najdziwniejszy przypadek śmierci.

Na dorocznej konferencji poświęconej naukowym metodom rozwiązywania spraw kryminalnych, prezydent organizacji AAFS, Dr. Don Harper Mills, zadziwił słuchaczy opowieścią o najdziwniejszym przypadku, dotyczącym kwalifikacji prawnej i przyczyny śmierci, z jakim przyszło mu się spotkać. 23 marca 1994, koroner badał ciało młodego chłopaka - Ronalda Opus - i stwierdził, że bezpośrednią przyczyną zgonu była rana postrzałowa głowy. Jednak według świadków denat skoczył z 10 piętra budynku chcąc popełnić samobójstwo. Zostawił on list pożegnalny, w którym wyjaśnił przyczyny swojej decyzji, a którego autentyczność potwierdzono po dokładnym zbadaniu. W chwili oddania skoku, gdy był na wysokości 9-go piętra, w jednym z mieszkań nastąpił wystrzał ze strzelby - kula przebiła szybę i trafiła Ronalda prosto w głowę powodując jego natychmiastową śmierć. Ani strzelający, ani Ronald nie wiedzieli, że tuż poniżej 8-go piętra zamocowana była siatka ochraniająca pracujących na wysokości robotników przed niespodziewanym upadkiem - czyli Ronaldowi nie udałoby się popełnić samobójstwa - siatka by go zatrzymała. Zwyczajowo - kontynuował dr Mills - osoba, która próbuje popełnić samobójstwo i osiąga swój efekt nawet innym sposobem niż to sobie zaplanowała nadal jest uważana za przypadek samobójstwa. Jednak w przypadku pana Opus'a mamy do czynienia z nieco inną sytuacją - został on śmiertelnie postrzelony podczas skoku z dziesiątego piętra, który normalnie zakonczyby się jego śmiercią, jednak z powodu siatki, nie udałoby mu się popełnić samobójstwa - dlatego też koroner uznał, że w tym przypadku należy sprawę traktować jako morderstwo. Śledztwo wykazało, że pokój na 9-tym piętrze, z którego oddano strzał zamieszkany był przez starsze małżeństwo, które właśnie w tym momencie się kłóciło, a mężczyzna groził żonie bronią. Był on tak zdenerwowany, że pociągnął za spust, ale nie trafił w żonę, a kula ugodziła padającego Rolanda. Kiedy ktoś zamierza zabić osobę A, ale zabija osobę B jest winny morderstwaosoby B. Gdy mężczyźnie postawiono zarzut zabójstwa, zarówno on jak i żona byli zszokowani. Oboje stwierdzili, że myśleli, że broń była nie naładowana. Mężczyzna twierdził, że ma taki nawyk, że podczas kłótni grozi żonie nie nabitą bronią, ale nigdy nie miał zamiaru jej zabić, czy zranić. Dlatego śmierć Rolanda powinna zostać uznana za wypadek - ze względu na fakt,że broń była przypadkowo naładowana. Dalsze śledztwo ujawniło świadka, który widział jak syn starszej pary ładował nieszczęsną broń kilka tygodni przed zdarzeniem. Okazało się, że kobieta odmówiła synowi wsparcia finansowego gdy poprosił ją o pieniądze na usunięcie ciąży swojej 16-stoletniej dziewczyny, a ten, znając zwyczaj grożenia bronią przez ojca, naładował strzelbę w nadziei, że matka zostanie zastrzelona. W takiej sytuacji sprawa znów stała się sprawą o morderstwo Ronalda Opus. I tu następuje najciekawsza część opowieści: W śledztwie okazało się, że synem małżeństwa był właśnie Ronald Opus! Ciąża dziewczyny, brak środków finansowych i nieudana próba zemsty na matce spowodowała, że chłopak zdecydował się na samobójczy skok z dachu budynku. Skok ten został przerwany strzałem w głowę ze strzelby, którą sam naładował w nadziei, że zginie jego matka. I tak dochodzimy do ostatecznego zamknięcia sprawy - uznanej w efekcie za udaną próbę samobójstwa.




I co wy na to ? :)

05.11.2010
22:39
[2]

Loczek [ El Loco Boracho ]

Jakbym czytał scenariusz filmu Guya Ritchiego :)

05.11.2010
22:39
smile
[3]

faust7 [ FullMetal Alchemist ]

Nice story, bro.

05.11.2010
22:40
smile
[4]

Jeremy Clarkson [ Prezenter ]

Omg, jeśli to prawda to niesamowity zbieg okoliczności

05.11.2010
22:40
[5]

pooh_5 [ Czyste Rączki ]

Należało mu się ;)

05.11.2010
22:44
[6]

paściak [ carpe diem ]

Niemozliwe... :O

05.11.2010
22:44
[7]

dewastat0r [ Generaďż˝ ]

Oliwa sprawiedliwa. Znakomite ;)

05.11.2010
22:44
smile
[8]

kefirek09 [ Senator ]

Zacytuję:

"A morał tej bajki jest krótki i niektórym znany, ten świat z dnia na dzień staję się coraz bardziej pojebany"

BTW.

Zostanę za to zbesztany, ale taka była wola Boga. Ronald miał być dead, no to jest...

05.11.2010
22:45
[9]

promyczek303 [ sunshine ]

Ciężko mi w to uwierzyć.

05.11.2010
22:45
[10]

Stra Moldas [ Futbolowy maniak ]

Jeśli prawdziwe - niesamowite. Jeśli nieprawdziwe - tak ciekawie wymyślone, że dobrze się czyta. Wydaje się nieprawdopodobne, ale jednak - sprawiedliwość dosięgnie zawsze.

05.11.2010
22:45
[11]

dave_mgs [ Senator ]

W śledztwie okazało się, że synem małżeństwa był właśnie Ronald Opus! Ciąża dziewczyny, brak środków finansowych i nieudana próba zemsty na matce spowodowała(...).

Ten powód z matką to bez sensu podano, przecież matka miała zginąć w chwili, gdy on stał już przy krawędzi i chciał skoczyć, więc nie wiedział, że zemsta się nie udała ;)

05.11.2010
22:45
smile
[12]

Slasher11 [ Senator ]

Niezłe, tyle zbiegów okoliczności naraz :O

05.11.2010
22:47
[13]

m1a87z [ EmJedenA OsiemSiedemZet ]

Coś nieprawdopodobnego !

05.11.2010
22:50
[14]

viesiek [ Deculture! ]

To w USA wystarczy naładować broń, żeby nagle stać się winnym śmierci? :o Czyli, gdyby to sąsiad naładował broń, to on byłby mordercą...

05.11.2010
22:52
[15]

pecet007 [ Fallout NV ]

viesiek - i bardzo słusznie, co takiemu sąsiadowi do broni kogoś innego?

05.11.2010
22:56
smile
[16]

CodeName47 [ Pretorianin ]

23 marca 1994

W moje urodzinki :D

05.11.2010
23:05
smile
[17]

bartek [ Legend ]

Wow, nawet jest strona na Wikipedii o tym prawdziwym samobójcy:

Szkoda chłopaka, tak głupio zginąć :(

05.11.2010
23:12
[18]

Dominik1991 [ Bezimienny ]

Nie no kurde dobre :)

05.11.2010
23:18
smile
[19]

kubicBSK [ Legend ]

[17]

[*]

05.11.2010
23:21
smile
[20]

NeroTFP [ Senator ]

Niesamowity przypadek.

Gdyby ktoś użył takiego scenariusza do filmu, to podejrzewam, że film byłby niezłym widowiskiem.

05.11.2010
23:24
smile
[21]

CHESTER80 [ Maniak Konsolowy ]

"Magnolia" zaczyna się od takich nietypowych przypadków, ten też jest pokazany (od 3 minuty)

05.11.2010
23:29
[22]

tomazzi [ Flash YD ]

[2] Dokładnie :)

05.11.2010
23:31
smile
[23]

Barthez x [ vel barth89 ]

O lol :D Końcówka wymiata :D

05.11.2010
23:35
[24]

Browar Drinker [ Szef wszystkich szefow ]

[17] fajnie, że ci go szkoda, gorzej, że nie czytasz tego do czego wstawiasz link :)

A pierwsze zdanie tam mówi, że:
Ronald Opus is a fictional man in an urban legend about a hypothetical suicide.

05.11.2010
23:41
smile
[25]

bartek [ Legend ]

Browar Drinker, specjalnie dla Ciebie staropolskie porzekadło:

Synek, Ty byś nie poznał ironii, nawet jakby Cię zaszła od tyłu i w dupę kopła, co? A teraz idźże stąd, bo mi urwiesz kabel od interneta. I nie weszłeś.

05.11.2010
23:43
[26]

Sinic [ Senator ]

Bartek raczej akurat uzyl tych "smutnych" emotek jako zart. Natomiast zabawne sa osoby wpisujace sie pozniej. Szczegolnie zastanawianie sie nad tym jaki fajny scenariusz moznaby napisac do filmu na podstawie tego zdarzenia. W sytuacji gdy ta historyjka juz w tylu scenariuszach wykorzystana zostala.
No ale przecietny uzytkownik forum jest w stanie, a i to nie zawsze, przeczytac tylko pierwszy post w watku.
I jestem pewien, ze watek dalej, jesli bedzie kontynuowany, bedzie pelen zachwytow nad ta prawdziwa historia i zastanawiania sie nad tym jak fajnie by ja bylo wykorzystac w filmie.

Ale tak czy owak sam problem prawny opracowany doskonale.

05.11.2010
23:58
smile
[27]

Herr Pietrus [ Gnusny Leniwiec ]

Ach, takie kazusy w prawniczych podręcznikach to byłoby cos :D

06.11.2010
00:03
[28]

^_CHazY•_•chAZz._^ [ Generaďż˝ ]

jesli to prawda to ten koles powinien dostac Nagrode Darwina

spoiler start
czy jak to tam sie zwalo...

06.11.2010
00:46
smile
[29]

Lukas172_Nomad_ [ Still Alive ]

Nieprawdopodobne...

[20] -> Popieram :) trzeba stworzyć film na podstawie tejże historii.

06.11.2010
01:13
[30]

Kłosiu [ Legend ]

Mozg mi sie zlasowal :)
Czy ktos moze policzyc prawdopodobienstwo takiego wydarzenia? :)

06.11.2010
01:24
smile
[31]

Pszczoła [ GKS Wybrzeze Gdansk ]

nie do wiary

06.11.2010
07:55
smile
[32]

PAW666THESATAN [ PIF PAF ]

Nie no chłopak po prostu doskonale zaplanował swoje samobójstwo i się udało.

06.11.2010
10:43
[33]

Jedziemy do Gęstochowy [ PAINKILLER ]

Pech, samobójstwo to było, w końcu zmarł zabity przez kulę ze strzelby którą przecież sam naładował. Przeżyłby ale cóż, miał pecha.

06.11.2010
11:25
[34]

pikolo [ KCM:* ]

było

06.11.2010
11:26
[35]

HETRIX22 [ PLEBS ]

Niby jakim cudem koleś nie zauważył tego pomocniczego gówienka na dole? Co on nie patrzył gdzie skacze? Coś lekko to naciągane było.

06.11.2010
11:35
smile
[36]

Janczes [ You'll never walk alone ]

az spojrzalem na date wątku... Na serio nikt wczesniej tego nie widzial???

Taki watek był ze 3 lata temu :)

06.11.2010
11:45
[37]

CodeName47 [ Pretorianin ]

Nie znałem- niewiarydogne..

06.11.2010
11:53
[38]

karnisterniak [ Pretorianin ]

Musiał bym jeszcze raz to przeczytać, ale jak dla mnie to mogło wyglądać tak iż on chciał zobaczyć jak ojciec strzela do matki i wychylał głowę aż dostał. z tym że ta siatka była na 8 piętrze dopiero i w sumie nie wiem jak ona wygląda. Trochę głupie jest stwierdzenie że nie wiedział o tej siatce, przecież musiała być widoczna, z tym że sam nigdy takiej siatki nie widziałem więc nie wiem jak z tą widocznością jest naprawdę, ale on tam mieszkał i chyba znał troszkę teren. Gdyby siatka była na 9 piętrze to by pasowało z tym podglądaniem.

06.11.2010
12:15
[39]

Diabellus [ Legionista ]

- i wszystko jasne... :)

06.11.2010
12:28
[40]

Lukas172_Nomad_ [ Still Alive ]

Czułem ,że to ściema. Zbyt naciągane aby było prawdziwe.

[41] --> Możesz spróbować przetłumaczyć przez translate'a ale będzie to przetłumaczone na styl 'kali pić, kali jeść' ale lepsze to niż nic. :P

06.11.2010
12:28
[41]

karnisterniak [ Pretorianin ]

heh dopiero teraz obejrzałem filmik z YT wstawiony wcześniej i faktycznie jest tam ten przypadek, z tym że troszkę odbiega od opisu i nie wiem który był pierwotny. Na filmiku widać że siatka jest bardzo nisko, koleś nawet jak wiedział o siatce mógł skakać na nią lub liczył żę to go nie zatrzyma. Z drugiej strony mogli go zabić w mieszkaniu i wyrzucić przez okno co i tak na niewiele im się zdało (co do opisu to tu strzelał ojciec a na filmiku matka więc kto tam wie gdzie leży prawda, media zawsze dodają swoje).


A dopiero za drugim razem wyczytałem z wikipedi słowo "fikcyjna postać" ;)

Ktoś mógłby przetłumaczyć ten tekst bo z angielskiego nie każdy zroumie i później wychodzą głupoty ;]

06.11.2010
12:48
[42]

BuBaZ [ szary user ]

prawie jak śmierć w "Oszukać przeznaczanie"

06.11.2010
12:54
smile
[43]

micmur13 [ Generaďż˝ ]

WTF?!

06.11.2010
12:57
smile
[44]

ser pleśniowy [ ZiL tylko z Katowic! ]

[24] -> FAIL!
[17] nie bez powodu pogrubił słowo "prawdziwym"...

06.11.2010
12:58
[45]

kamyk_samuraj [ Legend ]

Najważniejsze jest pierwsze zdanie:
Ronald Opus is a fictional man in an urban legend about a hypothetical suicide.

Ronald Opus to fikcyjna osoba w miejskiej legendzie o hipotetycznym samobójstwie

W innej wersji mógł skakać z samolpotu - zależy od inwencji i wyobraźni opowiadającego...

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.