GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

gdzie warto być w Krakowie?

03.11.2010
20:35
smile
[1]

tygrysek [ behemot ]

gdzie warto być w Krakowie?

witam
wysyłam kobietę w delegację do Krakowa i będzie tam 2 dni, więc może polecicie ciekawe miejsca w których należy być? nie takie przewodnikowe a naprawdę ciekawe

dziękuję za wszelkie propozycje z góry


spoiler start
PS: 2 dni chata wolna, kto się pisze na imprezę? ;)
spoiler stop

03.11.2010
20:38
[2]

kamehameha [ Konsul ]

A przewodnikowe są nieciekawe?

03.11.2010
20:39
[3]

dzony600 [ Generaďż˝ ]

Starbucks i McDonald's

03.11.2010
20:53
[4]

Belert [ Legend ]

Gorączka na Szewskiej

03.11.2010
20:57
smile
[5]

Lysack [ Przyjaciel ]

hmm... CK Browar?

03.11.2010
21:04
smile
[6]

Flyby [ Outsider ]

..gdybym akurat nie grał w Fallouta NV to poleciłbym się jako cicerone ;) ..pod warunkiem bliższego uzgodnienia terminu "miejsca ciekawe"

03.11.2010
21:04
[7]

DarkStar [ magister inzynier ]

idz do frantica na szewskiej. fajny klub, ladne dupcie:)

03.11.2010
21:06
[8]

Max_101 [ Mów mi Max ]

Odwiedź Lecha na Wawelu.

03.11.2010
21:08
smile
[9]

Ksionim [ Generaďż˝ ]

Wawel!

03.11.2010
21:09
[10]

reksio [ Q u e e r ]

Wysyłanie kobiety do knajp typu Gorączka na Szewskiej nie jest zbyt mądre :)

(nie mówiąc już o tym, że gówniana muza tam leci :P)


A Frantic jest dla niedoje** kolesi z kieszeniami pełnymi GHB.

03.11.2010
21:15
smile
[11]

GaidenNinja [ Generaďż˝ ]

Siedziba GOLa

03.11.2010
21:23
[12]

Pichtowy [ Senator ]

Moze manggha centrum.

03.11.2010
21:28
[13]

el.kocyk [ Senator ]

warto isc do "zaraz wracam" na kazimierzu na tacke zoladkowej z pomarancza a pozniej kupic zapiekanke na placu nowym
serio mowie, ja w ten weekend glownie po to z Brukseli jade :)

03.11.2010
21:30
smile
[14]

pawloki [ Senator ]

Siedziba GOLa daj cie spokój.

03.11.2010
21:35
[15]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Taka fajna knajpka przy Rynku - ja, mój synek, wtedy miał 6 lat. I moja siostrzenica z mężem. Przyszedł kelner - zamówiłem co trzeba - OK.

Jak doszło do płacenia, przychodzi kelnerka i ja mówię: "chcę zapłacić"

A ta kelnerka na to: "o, po polsku, jak fajnie".... :-)

03.11.2010
21:45
smile
[16]

jagged_alliahdnbedffds [ Rock'n'Roll ]

Wysyłanie kobiety do knajp typu Gorączka na Szewskiej nie jest zbyt mądre :)

To niech do Kitschu idzie - klub jest gay friendly lekko mówiąc :D

03.11.2010
21:45
[17]

Behemoth [ Rrrooaarrr ]

ZOO. Mini Oceanarium zwane "Aquarium". Jazz Rock Cafe. Kebab na rynku.

03.11.2010
22:28
[18]

Prestidigitator [ Konsul ]

Jako milosnik kopcow polecam kopce oprocz moze Wandy bo nie chciala Niemca, a kopiec Krakusa obowiazkowo w nocy

03.11.2010
22:33
[19]

zapomnialem_stary_login [ Konsul ]

W krakowskim ZOO byłem z miesiąc temu po ok 10 latach przerwy. Przyznam że zmiany jakie nastąpiły robią wrażenie i jest co zobaczyć, dlatego polecam. Małpy są po prostu nieziemskie, można na nie patrzeć godzinami, bo zawsze czymś zaskoczą.

03.11.2010
22:35
smile
[20]

czekers [ Legend ]

@jagged - według głównych zainteresowanych, jest on "hipsterski"

06.11.2010
10:11
smile
[21]

reksio [ Q u e e r ]

Ej, odczepcie się od Kitzschu. Spędziłem tam bardzo miłe chwile.
;p ;p

06.11.2010
12:08
smile
[22]

Bullzeye_NEO [ 1977 ]

kitsch, goraczka, jeszcze czekam na tego kto zaproponuje carpe diem

06.11.2010
12:13
[23]

david_fc [ Generaďż˝ ]

kitsch, goraczka, jeszcze czekam na tego kto zaproponuje carpe diem

I obowiazkowo Afere;]

06.11.2010
12:38
[24]

Fett [ Avatar ]

Jak już mówimy o najlepszych klubach w mieście to nie można zapominać o Yakuzie...

Ktoś tam wyżej proponował kopiec krakusa nocą. A ja właśnie polecam w dzień, bo można przy okazji zobaczyć kamieniołom Liban, zaraz obok. Robi nieziemskie wrażenie.

Na Wawel, odwiedzić grób prezydenta nie warto iść... Wypada! A wręcz powinno!

A i tak pewnie te dwa dni spędzi w Galerii Krakowskiej i w Bonarce :P


agged_alliahdnbedffds
To niech do Kitschu idzie - klub jest gay friendly lekko mówiąc :D
Lekko mówiąc, oby Twoje poślady nigdy nie przekroczyły progu klubu Cocoon

06.11.2010
13:45
[25]

settoGOne [ settogo ]

Jak do klubu to tylko do Fausta. Bardzo elegancka knajpa, w samym centrum rynku a klimat jak w remizie. Polecam serdecznie, żona zapamięta:)

06.11.2010
14:03
smile
[26]

irenicus [ Mareczek ]

"kitsch, goraczka, jeszcze czekam na tego kto zaproponuje carpe diem

I obowiazkowo Afere;]"

I do Frantica!

"Ej, odczepcie się od Kitzschu. Spędziłem tam bardzo miłe chwile."
Jakoś mnie to nie dziwi ^_^ kwestia gustu :P

Z miejsc "muzealnych" to bym polecał albo sukennice albo muzeum pod rynkiem
Zjeść coś... indyjska knajpka na Kazimierzu.
Potańcować? To już od gustu zależy, a wybór na tyle duży na Rynku, że zawsze się cos znajdzie. Ja ostatnio mam sentyment do lat 80 i do Społem zacząłem zaglądać :)

06.11.2010
14:32
[27]

SULIK [ olewam zasady ]

Ja polecał bym jej wybrać się do pubu "Omerta" na Kazimierzu, ulica Kupa 3 otwierają ją codziennie o godzinie 16:00 i wybrać sobie z menu jedno z około 100 regionalnych piwek ;)
Zapewne najbardziej spodoba się jej piwo: Ciechan Miodowy, polecić też mogę Rześkie, które jak sama nazwa wskazuje jest bardzo Rześkie.

Idąc dalej ulicą kupa możemy trafić na restaurację "Warsztat" znajduje się na ulicy Izaaka 3, podają tam bardzo dobre jedzenie w ogromnych porcjach w bardzo dobrych cenach.

Mogę też polecić takie miejsca jak "Święta krowa" na ulicy Floriańskiej - czasem trochę trudno znaleźć i trochę dalej "Pauza".
Pierwsza knajpa jest w stylu bardzo rozleniwiającym i spokojnym, druga natomiast w stylo nowoczesno-fotograficzno luźno nawiązująca do sztuki współczesnej - wejście też na floriańskiej, w jednej z bram opisanej jako Notariusz ;P

Na tej samej ulicy można też polecić kanapki z "zapiecka" - zapiekane kanapki o różnym składzie, bardzo dobre :)

Na ulicy Św. Tomasz warto wpaść do "Dymu" na "kawiora" (drink składający się z wódki, soku cytrynowego, soku imbirowego okraszony kostkami lodu) i kawę.

Na roku Tomasza z Jana jest też stare kino do którego warto się wybrać na film, zwie się ono Ars i repertuar można znaleźć na stronie dokina.pl.

Budynki warte zobaczenia wieczorem:
- Parafia Rzymskokatolicka Bożego Ciała, na ul Bożego Ciała
- na rogu Paulińskiej i Augustyńskiej - można znaleźć też ciekawy kościół, ale nie wiem jaki to chyba św. Katarzyny
- warto też przejść się od skrzyżowania Świętego Marka z Św. Jana w stronę pijarskiej, a następnie pijarską do Floriańskiej - zalecane wieczorem jak już się ściemni i palą się latarnie :)
- Teatr Juliusza Słowackiego przy ul. Szpitalnej
- warto też zobaczyć "szkieletora" - ale to już w dzień, przy rondzie mogilskim przy ulicy Aleksandra Lubomirskiego, zaraz obok Uniwersytetu Ekonomicznego (choćby po to, aby zobaczyć, jak szybko w Krakowie dzieją się zmiany :P:P)
- Główny budynek AGH przy alejach Adama Mickiewicza, można też przejść się w głąb i dość za budynkiem B4, a w okolicach B5 lub B6 do odrestaurowanej kolejki parowej którą AGH odrestaurowywało :)
- Budynek główny Colegium Mediucum UJ od strony plant, przy ulicy podwawelskiej - warto oglądać wieczorkiem w świetle latarni, podobnie jak Rektorat UJ który znajduje się zaraz obok.

W dzień warto odwiedzić park Jordana znajdujący się między ulicami: Henryka Reymana, al. 3 maja, Władysława Reymonta i Oleandry


Wszystkie te lokacje powinny być znakomite do fotografowania (bo sądzę, że Twoja kobieta tak jak i Ty lubujecie się w fotografii :))

06.11.2010
15:10
[28]

Fett [ Avatar ]

Jak już Sulik wspomniał o Colegium Medicum, to na ul. Kopernika jest Ogród Botaniczy, który piękny jest tą porą ;)

06.11.2010
15:42
smile
[29]

reksio [ Q u e e r ]

irenicus-> Też mnie nie dziwi, że polecasz Frantic. Powtórzę się:
A Frantic jest dla niedoje** kolesi z kieszeniami pełnymi GHB. A i dodajmy: bez gustu muzycznego. ;p

06.11.2010
15:50
[30]

Love&Pain... [ Generaďż˝ ]

Rękami i nogami za Faustem:D najlepsza mordownia w sam raz dla Twojej kobiety
Niech na Kazimierz skoczy bardziej kameralnie,klimatycznie i wcale nie gorzej:) polecam knajpę "Omerta" stylizowana wystrojem na Ojca Chrzestnego.
Niech sobie kobietka skoczy po galeriach(Krk,Kazimierz,Bonarka,Plaza) jakieś ciuchy na Twój rachunek zrobi.
No i jak lubi budownictwo to niech tak samo po wkurwia sie jak my remontem ronda Ofiar Katynia:)

Reksiu nie klasyfikuj wszystkich jedną miarą:) sam czasem tam trafiłem a czuje się hmm "dojebany":D? oraz z moich kieszeni gotówka się nie wylewa,irytuję pseudo-lanserka ale to teraz co drugi klub w ten deseń uderza,cóż:)..

06.11.2010
15:55
[31]

karnisterniak [ Pretorianin ]

dziwny temat :D
Krakowianie zaraz podadzą swój adres gdzie rzekomo znajduje się przewodnik doskonale znający Kraków ;]
Następne etapy zwiedzania to park, zoo o ile jest w Krakowie, i restauracja na zakończenie xD

06.11.2010
15:59
[32]

reksio [ Q u e e r ]

Oj, oczywiście przesadzam. Ale jeśli ktoś lubi dobrą elektronikę, to na jego miejscu wybrałbym już wspomniany Kitsch albo przede wszystkim Krzysztofory albo Fabryka. Z mocniejszej muzy jednak nadal JRC, no ale to już inny typ imprezy, inny typ ludzi, inny cel.

07.11.2010
11:20
[33]

SULIK [ olewam zasady ]

Można też wpaść do CK Browaru (już wspominanego) bo mają niezłe jedzenie i takie sobie piwo (kiedyś było lepsze), ale bardziej chodzi tutaj o kwestię dość trywialną czyli.... piwo jest robione na miejscu :) i piwowarski fajny wystrój ... niestety jak są jakieś wydarzenia sportowe i nie lubi się zapachu fajek to zdecydowanie nie polecam wieczorami.
Ale sala myśliwska jest bardzo OK ;)
przy okazji jest tam też klub laboratorium w podziemiu (tak, wiem CK jest pod ziemią, ale tamto jest jakby głębiej... nie koniecznie pionowo, a poziomo głębiej :P ) ale jaką muzykę tam grają nie wiem, pamiętam tylko, że wystrój jest ciekawy i że niektóre drinki podają w długich probówkach.

Fett - też miałem zaproponować botaniczny - ale jakoś wydawało mi się, że pora roku i pogoda kiepska :)

reksio - Kitch jest niezły na pójście tam około 3-5 rano jak już wszystko zamknięte, podobnie jak Offcentrum.
Ale z tego samego adresu polecić można też czasem Carycę, ale tylko jeśli cos ciekawego się tam dzieje.

Jeszcze jest zaraz obok Kakadu - ale tam sporadycznie dzieje się coś ciekawego.

tygrysek - powiedz też co dokładniej interesowało by Twoją kobietę, sztuka, teatr, kino, architektura stara/nowa, kluby ?

07.11.2010
11:24
[34]

irenicus [ Mareczek ]

"irenicus-> Też mnie nie dziwi, że polecasz Frantic. Powtórzę się:
A Frantic jest dla niedoje** kolesi z kieszeniami pełnymi GHB. A i dodajmy: bez gustu muzycznego. ;p"
Nastepnym razem dorzucę w nawiasie (ironia!) :P
We Franticu byłem raz, dziewczyna, która mnie tam zaciągnęła do dziś mnie przeprasza :P

07.11.2010
11:26
[35]

reksio [ Q u e e r ]

Ja bym jej nie wybaczył :P

07.11.2010
11:33
smile
[36]

irenicus [ Mareczek ]

Powiedziałbym, że jesteś stronniczy ^_^

07.11.2010
11:55
[37]

SULIK [ olewam zasady ]

Też bym nie wybaczył zaciągnięcia mnie do Fausta, Frantica, Ósemki, czy Gorączki

07.11.2010
12:26
[38]

Kasha_Krk [ Generaďż˝ ]

[17] - to w Krakowie jest jakieś oceanarium?

07.11.2010
12:30
[39]

reksio [ Q u e e r ]

Jest na św. Sebastiana i to nawet całkiem miłe. Sporo fajnych rzeczy i na pewno warto wydać te kilkanaście złotych na bilet.

(to nie tylko aquarium, to bardziej muzeum przyrodnicze, chociaż fakt, przewaga ryb. są jeszcze gekony, jaszczury, mnóstwo węży i tego typu gadów)

07.11.2010
12:35
[40]

Kasha_Krk [ Generaďż˝ ]

ale extra, dzieki za info :) bede śledzić ten wątek. Jestem z Krakowa i nawet nie wiem o większości miejsc :)

[1] Możesz wybrać sie do podziemi rynku.

07.11.2010
12:45
[41]

SULIK [ olewam zasady ]

[40] z podziemiami rynku, to jak wygląda sprawa z rezerwacją biletów ?
tak samo kiepsko rozwiązane jak Fabryka Shindlera ?

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.