Ogon. [ półtoraken fechten ]
Maszynka do włosów
Tak w cenie ok 100 zł. Miałem Philipsa przez parę lat i nieźle się sprawdzał.
Ta ostatnia ma tylko zasilanie sieciowe, ale w zasadzie to akumulator nie jest mi potrzebny, więc nie jest to kryterium.
Włosy mam dosyć gęste i kręcone.
Ew. może być innej firmy jak znacie z doświadczenia...
Goozys[DEA] [ Rise and shine! ]
Mam tę z trzeciego linka. Osobiście polecam. Cichutka, leciutka, posiadająca samoostrzące się ostrza. Poradziła sobie już z naprawdę wielkimi buszami na głowie. Troszkę szkoda, że zasilanie tylko na kablu, ale jakość golenia w zupełności rekompensuje tę niedogodność.
Imak [ Generaďż˝ ]
Troszkę szkoda, że zasilanie tylko na kablu, ale jakość golenia w zupełności rekompensuje tę niedogodność. -> Na bateriach jakość golenia byłaby gorsza(w tej samej cenie), tak jest ze wszystkimi urządzeniami mechanicznymi, które są zasilane z baterii, one po prostu mają mniejszą moc i maszynki zasilane z gniazdka radzą sobie(w tym przypadku) z większym buszem, niż maszynka bezprzewodowa.
Goozys[DEA] [ Rise and shine! ]
Imak
No w moim przypadku akurat siły "rażenia" dużej nie potrzebuję, gdyż golę się na przysłowiowe "zero". Ale kilka razu znalazłem się w podbramkowej sytuacji, a nigdzie gniazdka zasilającego nie było.
Ekspert_Philips [ Legionista ]
Witam,
w związku z tym, że zastanawiasz się nad zakupem maszynki do strzyżenia marki Philips, pozwoliłem sobie odpowiedzieć w tym wątku. Spośród wymienionych przez Ciebie modeli, najwięcej dodatkowych funkcji posiada QC5045:
- jest wodoodporny ułatwiając czyszczenie,
- wyposażony jest w ostrza ze stali szlachetnej i nie wymaga konserwacji oraz smarowania,
- dzięki 14 ustawieniom długości strzyżenia, wystylizowanie fryzury staje się bardziej precyzyjne.
Jeżeli jednak zależy Ci na zasilaniu akumulatorowo-sieciowym, to zastanów się nad QC5055. Jest on niewiele droższy od modelu QC5045 a posiada wszystkie jego funkcje. Mam nadzieję, że pomogłem, ale gdybyś miał więcej pytań, to zapraszam do kontaktu na [email protected].
___________________________________
Ekspert Philips, udzielam porad i odpowiadam na Państwa pytania dotyczące produktów marki Philips. Zapraszam do dyskusji lub kontaktu bezpośredniego.
Ogon. [ półtoraken fechten ]
Nigdzie nawet nie piszą jaką dana maszynka ma moc... czyszczenie pod wodą można o kant dupy potłuc bo tylko zlew się będzie zapychał. 14 ustawień ostrza też mnie nie interesuje.
Chyba zdecyduje się na 5010:
lub 5125:
Miałem jeszcze gorszy model i wytrzymał ze 4 lata, więc nie ma co przesadzać.
qweks [ Helix pomatia ]
Posiadam jede z modeli QC i średnio jestem zadowolony. Obecnie jest w pelni sprawna lecz jest strasznie stępiona. Kiedy słysze samoostrzące to zanoszę się śmiechem. To tak jak z autem samojeżdżącym.
Poza tym mocna strona jaką Philips się szczyci - czyli jeden regulowany grzebień jest ogromną słabością. Niejednokrotnie zdarzyło mi sie zbyt mocno docisnąć ostrze ale ne robilo to wielkiego bałaganu, gdyż obcinam się zbyt krótko aby było to widoczne.
Chętni również czekam na jakąś dobra propozycję. Oczywiście modele QC ww. firmy wolałbym pominąć.
William d'Troull [ Da Lacht Das Gas! ]
Ogon.
Posiadam model QC 5010 i mogę z ręką na sercu go polecić. Mam go już od dobrych dwóch lat i ostrza są nadal ostre. Nie wiem co takiego golił qweks, że ma je strasznie stępione. Nie będę jednak wnikał... I właśnie dużą zaletą tego modelu jest jedna nakładka z regulowaną wysokością. Przynajmniej nie ma problemów z przechowywaniem.
"Nigdzie nawet nie piszą jaką dana maszynka ma moc..."
Ale po ci tak naprawdę takie informacje? Chcesz zacząć oszczędzać na energii elektrycznej? A może masz włosy, których przekrój to 0.5cm? Teraz każda maszynka, nie tylko Philipsa, poradzi sobie z ogromem włosów na głowie. Nie muszą one dysponować niewiadomo jak dużą mocą.
"... czyszczenie pod wodą można o kant dupy potłuc bo tylko zlew się będzie zapychał.'
Mowa tu o czyszczeniu pod bieżącą wodą, a nie goleniu nad umywalką. Akurat aż tak dużo włosów nigdy się nie zbiera pod nasadką golącą, więc nie wiem w czym widzisz problem.
qweks
Nie wiem w jaki sposób korzystasz ze swojej maszynki, tym bardziej że golisz się na krótko, że musisz używać siły. Akurat maszynki Philipsa są na tyle precyzyjne, że golą jak przysłowiowe masełko.
Joshi aka Endeavour [ Szturman ]
Mam tę ostatnią którą podałeś w linku, czyli QC 5045 Philips. Używam jej już od ponad roku. Naprawdę godna polecenia, najlepsza maszynka z tych które miałem do tej pory. Główkę z ostrzami można ściągnąć w celu umycia, kabel od zasilania odpowiedniej długości, maszynka nie potrzebuje żadnych olejków ani innego badziewia. Bardzo mocna w sensie działania- nie zacina się przy większej ilości włosów, co często spotykane wśród maszynek z niższej półki cenowej. Godny polecenia sprzęt, myślę że gdybyś go wybrał to byłbyś z niego zadowolony na bardzo długi czas;)
Co do zasilania na kabel to ja uważam to za zaletę. Nie trzeba marnować czas na ładowanie. Podłączasz maszynkę do prądu, ścinasz włosy, odłączasz i po sprawie.
qweks [ Helix pomatia ]
No niestety tak kolorowo tak nie wygląda a do przestawienia grzebienia nie trzeba wiele sily.
Ja prosiłem o polecenie jakiegoś ciekawego modelu najlepiej konkurencyjnego do philipsa.
Samą maszynkę mam sprawną ale niestety serwis nie dystrybuuje części. Może ktoś ma jakiś ciekawy, dobrze wykonany i równie dobrze strzygący noname? ;p