--> Archiwum Forum
Charles Earl Grey [ Pretorianin ]
Ile razy w życiu byliście zakochani?
Ile razy w życiu byliście zakochani?
Stalker1 [ wkurzający typ ]
Więcej razy byłem z dziewczyną niż zakochany.
ch18 [ ZIP Skład ]
W sobie jestem od urodzenia:P:P
A tak na poważnie to 1 i zawiodłem się strasznie i od tamtej pory jestem egoistycznie nastawiony do kobiet i nie zależy mi na uczuciu do nich
Stalker1 identycznie jak ja:P
Will Barrows [ take one shot fo my pain ]
Zauroczenia - prawdziwa miłość jeszcze nie. Albo ja myslę, że to TYLKO zauroczenie...
jagged_alliahdnbedffds [ Rock'n'Roll ]
No, raz chyba.
Montera [ Michael Jackson zyje ]
Raz... 2 minuty później zjadłem tego pączka z nadzieniem toffi :>
tomazzi [ Flash YD ]
z nadzieniem toffie
Chyba toffi.
Love&Pain... [ Generaďż˝ ]
a to można być zakochanym parę razy? tuzin?
gracz12301 [ Senator ]
Ile razy w życiu byliście zakochani?
To jest zbyt ogólne pytanie. Czego to się tyczy ? Kobiet, jedzenia, zabawki z dzieciństwa ? :D
Ja na razie 0. Jeszcze nie pora na jakieś wielkie miłości. Po co mam się więzić :P
micmur13 [ Generaďż˝ ]
tak wtedy, albo jesteś alfonsem, albo kretynem...
Morbus [ TIR DRIVER_ SKYDIVE ]
jak sie okazalo zakochany nigdy... a glupi czesto ;)
Filevandrel [ czlowiek o trudnym nicku ]
raz na pewno, co do drugiego mam wątpliwości, coś za szybko się po rozstaniu ogarnąłem
Charles Earl Grey [ Pretorianin ]
Ok, źle się wyraziłem. Mowa o zauroczeniu, ale takim porządnym dłuższym niż jeden wieczór ;)
Belert [ Legend ]
3-4 jakos tak o ile pomne
Maxblack [ SalieriMT ]
W życiu jestem zakochany od urodzenia, choć czasami daje w kość :).
Porucznik Baker [ Centurion ]
Nie rozróżniam za bardzo zauroczenia od zakochania, ale u mnie chyba zawsze występowało to pierwsze. Więc kilka razy. I tylko jeden raz okazał się szczęśliwy - i trwa nadal.
Ale i tak chyba najważniejszą osobą w moim życiu jestem ja sam :P Tak będzie pewnie do czasu ożenku i założenia rodziny - wtedy ona będzie najważniejsza - ale to jeszcze z 10 lat :P
Penetrator [ Generaďż˝ ]
Alan468 [ Pretorianin ]
po mojemu baba to zło wyda forsę i jeszcze narzeka wole być sam
peterkarel [ DX ARMY ]
raz i trwa to do tej pory :) juz 4 latka
po mojemu baba to zło wyda forsę i jeszcze narzeka wole być sam
każdy tak mówi gdy nie żadna go nie chce
Mac94 [ TF2 Player ]
Kilka zauroczeń. Jedno wyjątkowo mocne (coś pół roku trzymało..). Reszta tylko, krótkie przygody, które zostawiają po sobie znikomy ślad.
RockyX [ Tygrys ]
Dwa - całkowicie jednostronne, którym zawdzięczam zniszczenie mojej psychiki. To drugie trwa do dzisiaj. Niech mi ktoś pomoże się spod niego uwolnić...
Charles Earl Grey [ Pretorianin ]
Dodam, że ja byłem zauroczony/zakochany 3 razy.
Pierwszy raz bez wzajemności. Drugi raz na przyjaciela. Trzeci raz ze wzajemnością.
RockyX- Do trzech razy sztuka :P
Aen [ Anesthetize ]
Z dwa. Ale wagi do tego nie przywiązuję, bo niewiele to znaczy.
polak111 [ Legend ]
1
AdamekPL1 [ Nie wiem co tu wpisac ]
Raz, od kiedy pierwszy raz chwyciłem pada od PlayStation.
Mijają lata, a moje uczucie nie maleje.
CodeName47 [ Pretorianin ]
[25] Najsssssssssssssssssssss.
Ja byłem naiwny raz:)
Ale nawet to jest dobre, bo się człowiek uodparnia i potem potrafi rozróżnić takie gówno.
GaidenNinja [ Generaďż˝ ]
Raz sobie policzyłem i wyszło mi 7-8, chociaż nie wiem ile w tym było zauroczeń ;p
N0wak [ Generaďż˝ ]
Raz. Juz jej nie widzialem z rok, a caly czas mnie trzyma.
METALO [ Konsul ]
Milosc jest dla idiotow
Garbizaur [ Legend ]
Raz, nie polecam. Ciężko się odkochać.
piotrekkk_ [ Legionista ]
Zauroczony kilka razy.
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Predzej nazwalabym to zauroczeniami, ale duuzo XD
Rod [ Niereformowalny Sceptyk ]
Parę razy, ale nie trwało to długo. Te pornole były wyjątkowo krótkie.
Mixxx'u [ Chor��y ]
Tylko raz. Nie mogę się przełamac by jej to powiedizec
inssaane [ panda ]
Należy zdefiniować kochanie. To indywidualna sprawa. Ponadto nie mylić z zauroczeniem i zwykłym zafascynowaniem, kończącym się często seksem. Jak śpiewa U2, którego nienawidzę one life, one love, u mnie był tylko jeden raz i do końca nie wiem czy prawdziwy. Miłość to strata czasu i energii.
ribik [ Generaďż˝ ]
Wystarczy raz, żeby obrzydzić sobie życie
asdasd793 [ Konsul ]
kilka razy (moze 8), no i oczywiscie teraz. Super z niej Ania :)
Langert [ Generaďż˝ ]
obecnie jestem, ale kurwa jest cięzko..
TEMRO [ Konsul ]
Raz ale się zawiodłem niestety.
Janczes [ You'll never walk alone ]
czesto zauroczony, zakochany.. sam nie wiem..
Diobeuek [ Quid est veritas? ]
Pewnie ze 100.
Windows XP 16 [ Senator ]
Tylko raz, ale niestety zmarnowałem swoją szansę.
Zenedon [ Burak cukrowy ]
Parę razy, zawsze kończyło się mniej lub bardziej spektakularną katastrofą:).
Teraz chyba wreszcie trafiłem na dziewczynę, która mnie nie zrobi w konia. Odpukać w niemalowane drewno, ale jest nadzieja, że odciągnie mnie wreszcie od kielicha :).
Santarius [ Death knight ]
Raz i do tej pory jakoś mi nie chce przejść.
FurN [ Centurion ]
2 razy...
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
Snakepit [ aka Hohner ]
1 raz, i starczy...
paściak [ carpe diem ]
Pierwsza milosc w gimnazjum - wiadomo, dzieciaki, ale fajnie bylo bo to wyjatkowa dziewczyna byla i jest i chetnie bym sie z nia znowu spotkal :)
Potem byly rozne mniejsze i wieksze milostki, ale zakochanie to nie bylo, takie tam flirciki :)
I potem jak grom z jasnego nieba, bylem z Nia poltora roku (w wieku 19-20 lat), bylem tak zakochany i tak kochalem ze chociaz minal juz ponad rok od czasu jak sie rozstalismy (a byla to totalna, masakryczna katastrofa...) to dalej mnie troche trzyma, czuje zal i smutek i mysla ze taka milosc juz mi sie nie zdazy. Ehh
CodeName47 [ Pretorianin ]
[48] Mnie jeszcze taki kac trzyma po miłostce z gimnazjum ;)
Raz.. i raz wystarczy. Jakby to ująć- O ten jeden raz za dużo.
Ksionim [ Generaďż˝ ]
Raz.. i raz wystarczy. Jakby to ująć- O ten jeden raz za dużo.
O tak. Całkowita racja.
Dycu [ zbanowany QQuel ]
Co wy tacy pesymiści? Miłość uskrzydla : )
los_hobbitos [ Rojiblanco ]
Zakochany? Raz, draństwo trzyma do tej pory, niestety.
ola10593 [ Centurion ]
raz :) trwa to ciagle :)
KapCioch [ Generaďż˝ ]
Beznadziejna choroba:( Teraz można ją u mnie zdiagnozować... Choć to naprawdę złośliwy przypadek:P
perto1 [ Konsul ]
Mimo młodego wieku, aż 2 razy. :) Raz w gitarze i raz w dziewczynie... Czasami ciężko mi w to uwierzyć. :p
^_CHazY•_•chAZz._^ [ Generaďż˝ ]
wydaje mi sie ze ani razu ale bylem czasem zauroczony
LU2864J [ Konsul ]
Raz... i teraz się trzeba męczyć u boku kochanej dziewczyny ;D
Sage [ Arbiter Elegantiae ]
Raz.
Lukas172_Nomad_ [ Still Alive ]
Dwa razy i dwa razy się nabrałem bo :
- Pierwsza była pusta i kochała każdego
- Druga chyba szukała pocieszenia bo się nieszczęśliwie zakochała (?) z resztą do dziś tego nie wiem i czasem się nad tym głowię ale już chyba nigdy się nie dowiem. Dobrze ,że w porę się o tym wszystkim wyżej dowiedziałem i dałem sobie przedwcześnie spokój.
Ogólnie jak człowiek się w kimś zakocha to już raczej o tej osobie nigdy nie zapomni. Dlatego ja mam teraz !@#$%^& na wszystkie panienki i nawet jak widzę jakieś fajne dziewczę na ulicy które uśmiecha się do mnie to staram się nie zwracać na nie uwagi. ;]
[Edit] Fuck odświeżyłem no cóż trudno, mam nadzieję ,że nikt się na mnie za to nie pogniewa. ;]
Joshi aka Endeavour [ Szturman ]
Jeśli ktoś pisze że był zakochany jeden raz/2/3/4/... to znaczy że tak naprawdę nigdy nie był. Zauroczenie a zakochanie to zasadnicza różnica. Jeśli ktoś twierdzi że był zakochany raz, i kocha nadal- to znaczy że to prawdziwa miłość.
"Zakochanie" to nie miłość. Niestety w dzisiejszych czasach tą różnicę dostrzega tylko garstka osób.
Snakepit [ aka Hohner ]
[60] nie ma co dostrzegac, różnica dawno sie zatarła
kozi3000 [ Generaďż˝ ]
miłość jest ch####a !
Dominik1991 [ Bezimienny ]
Ile razy w życiu byliście zakochani?
A co jakąś ankietę prowadzisz ?? :)
hopkins [ Zaczarowany ]
Ale pokrzywdzeni przez los ludzie tutaj sa :)
Miliony!
Wielka_Wieśniara [ Konsul ]
raz i trwa ;) wkrótce 3 rocznica :D
Joshi aka Endeavour [ Szturman ]
Snakepit i właśnie o to mi chodzi. Ta różnica jest, a większość, w tym widać również Ty jej nie dostrzegają;) I co by ktoś nie oskarżał mnie o puste o słowa- opieram się na własnym doświadczeniu.
FurN [ Centurion ]
Nie warto prowadzic zwiazku miedzy 15 a 18 rokiem zycia poprostu szkoda czasu.
Wiewi knz [ Chor��y ]
Ja miałem 6 miesięcy i przy tym zauroczeniu tak wyszedłem na debila ze potem załowałęm ;[
kefirek09 [ Senator ]
[68] - Nowe hobby?? Archeolog się znalazł...
Edit: No, niech będzie... Zakochać się jeszcze nigdy nie zakochałem...
Mastyl [ Legend ]
Ja ze czterdzieści.
Qverty™ [ Legend ]
Codziennie w innej...
cycu2003 [ Legend ]
Raz :) i tak już 2,5 roku
NequliX [ Made in Poland. On a bed ]
Raz, 4,5 roku...i bedzie o wiele wiecej, do samego konca mam nadzieje :)
HumanGhost [ Senator ]
Codziennie się zakochuję. Ale potem i tak wracam do tej jedynej.
mackie majcher [ Konsul ]
Raz.
muczaczos94 [ Konsul ]
Tylko raz i narazie daje sobie spokój...
malutka88 [ Legionista ]
codziennie na nowo w tym samym Jedynym :)
Łowca Czarownic [ Konsul ]
Tak na poważnie to raz, do dziś się zastanawiam na ile to było prawdziwe z mojej strony.
Czy mimo że bardzo kochałem, nie miałem jednak postawy egoistycznej/roszczeniowej?
W każdym razie, po upływie pewnego czasu duża część niepowodzeń w życiu okazuje się być szczęśliwym zrządzeniem losu : )
Na ile w waszym życiu konieczna jest miłość do drugiej osoby? Czy musicie kochać by mieć motywację do realizacji własnych celów, do pracy nad sobą, do rozwoju?
Czy nie jest błędem szukanie męskości w ramionach kobiet? Co to za mężczyzna który potrzebuje kobiety do potwierdzenia własnej siły? Czy to nie mężczyzna musi być oparciem, tą nieugiętą skałą będącą oparciem dla kobiety?
Tomuslaw [ Superbia ]
Na ile w waszym życiu konieczna jest miłość do drugiej osoby? Czy musicie kochać by mieć motywację do realizacji własnych celów, do pracy nad sobą, do rozwoju?
Miłość do kobiety wcale nie jest dla mnie priorytetem w życiu. Raz się zdarzy, raz nie, nie ma co uzależniać swojego szczęścia ani motywacji od bycia w związku lub "samotnie" (samotnik to akurat złe słowo, bo tak na dobrą sprawę są jeszcze przyjaciele, inni ludzie, zaś słowo "singiel" jest nieodpowiednim zważywszy na jego pierwotne znaczenie, tj. określania go mianem ludzi, którzy z nikim nie chcą być). Powiem więcej - według mnie tylko ludzie słabi psychicznie (z kompleksami) się tym odznaczają. Jeśli człowiek nie potrafi samemu się zmotywować do rozwoju, to mu serdecznie współczuję. Będzie w związku przez 2-3 lata i będzie się rozwijał, a później nastąpi 5-letnia przerwa i będzie stał w miejscu (czytaj: cofał się)? Nie chcę nawet na takich natrafiać w życiu.
Czy nie jest błędem szukanie męskości w ramionach kobiet?
Jak ktoś w ogóle szuka męskości, to już jest to sygnał, że jej nie posiada. Jeśli, będąc w związku stwierdzi, że nagle ją ma - to wpływa na niego przepływ hormonów i jest to chwilowe.
Co to za mężczyzna który potrzebuje kobiety do potwierdzenia własnej siły?
Dlaczego fakt bycia w związku ma być dowodem lub potwierdzeniem czegokolwiek?
Czy to nie mężczyzna musi być oparciem, tą nieugiętą skałą będącą oparciem dla kobiety?
Powinien... ale w związku musi być równowaga - w końcu mamy do czynienia z kompromisem.
vien [ Evocati ]
Ile razy w życiu byliście zakochani?
co najmniej o raz za dużo :-)
MacioraMZ [ Civilized Pig ]
Nie sposób zliczyć - nieskończenie wiele razy byłem zakochany.
PrzemoDZ [ kebab w bulce ]
Zakochany? Dwa razy.
Zauroczony- nie sposób zliczyć.
SutiL [ Generaďż˝ ]
hmm za młodego było z dwa razy chyba, ale tak od 16 roku życia ro wcale :O
djakuba [ Palladyn ]
Cały jeden raz i nadal jestem
kamyk_samuraj [ Legend ]
ZA-KOOO-CHA-NY? A czo to znaczy? Ile razy chciałem dziewczynę przelecieć i zrobić wiele by dostać się do jej majtek? Parę razy się zdarzyło....
PatriciusG. [ Legend ]
Raz a dobrze.
Devorels [ Rock Star ]
Zakochany/zauroczony raz
teraz nie jestem zakochany teraz KOCHAM :D