GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Czy gry są również dla starszych ?

26.10.2010
19:06
[1]

gracz12301 [ Senator ]

Czy gry są również dla starszych ?

Moja mama uważa, że powinienem pomału rezygnować z gier komputerowych (mam prawie 18 lat). Sądzi, że gry są w pewnym wieku już niewłaściwe. Nie umiem jej przekonać, aby zrozumiała, że gry są dla mnie dobre na odprężenie się po ciężkim dniu w szkole. Mieliście taki problem w Waszej rodzinie, np. wujek, tata czy właśnie mama mówili Wam, że tego już w tym wieku nie pasuje kontynuować (nie koniecznie gry).

spoiler start
Nie, to nie jest prowokacja ;)
spoiler stop

26.10.2010
19:09
smile
[2]

siwCa [ Legend ]

Moja rodzicielka zawsze jak wpada do pokoju i widzi, że gram w Coda to się śmieje ze mnie i 'pif-pafuje' w moją stronę :)

26.10.2010
19:10
smile
[3]

bob destruktor [ Eksterminator ]

Zależy w jakie gry... Jak w np. NFS HT to nie wypada, ale HR czy SH HC wypada.

spoiler start
Sorry, za te skróty:)
spoiler stop

26.10.2010
19:12
[4]

mirencjum [ operator kursora ]

Średni wiek gracza to 33 lata, obalając mit, iż gry są rozrywką przeznaczoną dla nastolatków.

26.10.2010
19:12
smile
[5]

Khameir [ 5150 ]

[3]No nie wypada grac jeszcze W TrR, Pa2, fxT2, siSS4, WoS34 czy w HwDs .

26.10.2010
19:12
smile
[6]

Reaper1996 [ Generaďż˝ ]

Mój 40 letni wujek sam gra na komputerze i nikt mu nic nie zarzuca...

spoiler start
z czasem gra coraz mniej, bo niewiele przez to granie z czasem widzi :)
spoiler stop

26.10.2010
19:13
[7]

CodeName47 [ Pretorianin ]

Mój tata grał kiedyś w kłejacza 3, i Unreala. Zależy od charakteru, przestał... nawet sam nie wiem dlaczego.
Kiedy widzi jak ja gram, nic nie mówi. Chyba że mam jakieś inne ważniejsze zajęcia i je po prostu olałem na rzecz kompa.

26.10.2010
19:14
[8]

los_hobbitos [ Rojiblanco ]

Tak, moja mama ostatnio stwierdziła, że to odrobinę dziecinne, na co pokazałem posiadane gry +18 i spytałem: "Myślisz, że dlaczego niby je robią? Żeby deprawować umysły dzieci, czy co?" i ją przekonałem :)

26.10.2010
19:15
smile
[9]

Montera [ Michael Jackson zyje ]

Mój dziadek ma 70 lat i jest zawodowym graczem. Ma większą kolekcję gier FPS na peceta ode mnie (ponad 150 tytułów), a na dodatek PS3 i kilka starszych konsol. Mimo wszystko nie mogę przekonać go do multiplayera, bo twierdzi, że z gówniarzami grać nie będzie.

26.10.2010
19:28
[10]

MacioraMZ [ Civilized Pig ]

Znam paru dojrzałych mężczyzn, łojących w gry - w końcu jest to rozrywka w krystalicznej postaci - jak każda inna. Oczywiście, jest granica, której nie można przekroczyć - jak facet zaczyna stawiać gry wyżej niż obowiązki rodzinne, gdy nie widzi poza nimi świata, to coś jest nie tak. Więcej, częstokroć dochodzę do, że sprzedaż gier powinna wymagać dowodu.

26.10.2010
19:29
smile
[11]

Will Barrows [ take one shot fo my pain ]

Ojciec tylko Fifa, a mamusia nie chce i nie umie :)

Z siostrą można pociupać co-opa Lego Indianę :P

26.10.2010
19:34
[12]

yasiu [ Legend ]

mam ponad trzydzieści lat, dwoje dzieci, żonę, psa, kota, komputery w domu trzy i konsolę. gram ja, gra żona, pewnie będą grały dzieci...

26.10.2010
19:34
[13]

LooZ^ [ intermarum ]

Powiedz mamie, ze gry wlasciwie sa dla doroslych ludzi i wiekszosc graczy ma od 25 do 35 lat.

26.10.2010
19:38
[14]

Krol Pawel [ Among the net ]

Tak, gry są również dla starszych...

Większość hitów jest skierowana do pełnoletnich osób (PEGI), często też tematycznie i fabularnie gry są przystosowane do wymagań dorosłych graczy. Nie zgadzam się z tym, że granie to rozrywka dla dzieci. Telewizja, jak i gry, to rozrywka skierowana do całej społeczności

26.10.2010
19:52
smile
[15]

xband14 [ Pretorianin ]

Mój ojciec ma 42 lata i gra w gry. m.in: Najnowszy MoH, Bad Company 2, CoD:MW2, WAW, 4, Mafia 2.

26.10.2010
20:01
smile
[16]

smuggler [ Advocatus diaboli ]

Absolutnie gry nie sa dla doroslych. Podobnie jak piwo, seks i ziolka. Rzuc to g...no, zacznij czytac Financial Times, pasjonuj sie wzrostami akcji, a wyjdziesz na ludzi.

26.10.2010
20:12
[17]

kong123 [ Legend ]

Oczywiście, że gry są także dla starszych. Wszystko zależy od potencjalnych zainteresowań gracza - mnie prawdę mówiąc większość gier już nudzi. Zagrać zagram ale to nie to samo co kiedyś. A i starym dziadkiem nie jestem bo mam zaledwie 18 lat. Ostatnio gra, która wciągnęła mnie na dobre to chyba Fallout 3, który mi się chyba nigdy nie znudzi no i New Vegas - reszta tytułów nudzi mi się po praktycznie 10 minutach.

26.10.2010
20:21
[18]

Behemoth [ Rrrooaarrr ]

U mnie to się naturalnie wypaliło. Gdzieś w czasie kiedy byłem w liceum porzuciłem gry komputerowe, wracając tylko do czasu do czasu do jakiegoś CM-a, ale już bez emocji i pasji jaką niegdyś dawało mi granie. Wpływ na taki stan rzeczy miało wiele czynników: niechęć do nowych tytułów, w których nie widziałem magii (szczególnie jeśli chodzi o anonimowe FPS-y i przygodówki przeniesione do innego świata, koronny przykład to trzeci Broken Sword), upadek mojego ulubionego pisma o grach i skupienie się na mojej głównej pasji jaką jest muzyka.

Pomimo tego nie uważam, że to rozrywka tylko dla dzieciaków. Część osób z tego żyje, część po prostu się tym bawi. Komu to przeszkadza?

26.10.2010
20:31
[19]

Cyber Rekin [ Sharkee ]

[16] Wszyscy wiedzą, że gry to tylko dla dzieci są! Patrze na SONY albo EA, tam same dzieciaki pracują! A w CD-Action to też piszą małe gówniarze srające pod siebie!

26.10.2010
20:42
[20]

ganek [ Pyrlandia Reprezentant ]

Wczoraj skończyłem 24 lata i nie sądzę żebym w najbliższym czasie skończył z graniem. Do tego mam zamiar sprawić sobie konsole :)

26.10.2010
20:45
[21]

kefirek09 [ Senator ]

Mój ojciec ma 40 lat, a 2 mies. temu grał w serious sam 2, przeszedł Chrome, oraz grał ze mną w MoH na splitscreen, więc tak...

26.10.2010
20:46
[22]

AIDIDPl [ PC-towiec ]

"Czy gry są również dla starszych ?"

Pytanie....

Gry są dla wszystkich bez względu na wiek. Jeżeli ktoś wychował się na grach, wie jak się to robi, jakie są z tego korzyści i lubi to będzie grał aż mu się znudzi. Twoja mama uważa że 18 lat to granica wieku dla rozrywki elektronicznej, widać sama nie wie w czym rzecz. Dopóki będą robić gry na tyle dojrzałe, zaskakujące, wciągające (CoD4, MW2,), rozbudowane i dopracowane (Mass Effect, GTA IV), dopóty będę w nie grał...

Nie ma granicy wieku dla gier (chyba że ta dolna)...

26.10.2010
20:49
[23]

mefek [ Senator ]

Pokaż mamie CD-Action i spytaj się czy takie czasopismo mogą robić gimnazjaliści. Dołącz do tego zdjęcie redakcji.

26.10.2010
21:39
[24]

GaidenNinja [ Generaďż˝ ]

No ja nieźle gnije jak 22 letni brat gra w resistance, a matka go gania bo mówi że to rozrywka dla dzieci, a do mnie nic nie mówi (mimo iż gra od 18) ot w rozumowaniu ludzi 40>lat gry są dla dzieci w wieku do 18 roku życia mimo iż większość gier od tego wieku jest dopiero dozwolona przez pegi, a to system :)

26.10.2010
21:47
[25]

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]

To trochę jak z kreskówkami. Starsze pokolenie (50+) często się dziwi, że w ramach wieczornego filmu jest Shrek, albo jeszcze później w nocy takie produkcje "dla dzieci" jak Family Guy, The Simpsons czy South Park. Z czego to wynika? Może z tego, że gdy oni byli dziećmi to pierwsze gry nie miały na pudełku znaczka +18, a i o kreskówkach dla dorosłych nikt nie słyszał. Ta moja teoria jest nieco upośledzona, bo sam czasem oglądam kreskówki, których targetem jest dzieciarnia, grywam też w gry 3+.

27.10.2010
02:18
[26]

Dzikouak [ Konsul ]

Gry nie są rozrywką wyłącznie dla dzieci i młodzieży. Wręcz przeciwnie, od pewnego czasu średnia wieku podnosi się, głównie za sprawą zmiany pokoleniowej i rozpowszechnieniu gier popularnych (zwanych casualowymi).

Zasada jest prosta: dorosły człowiek może robić, co mu się żywnie podoba i drugiemu dorosłemu nic do tego, jakie ma hobby (chyba że mu faktycznie przeszkadza, ale to już zupełnie inny problem, z grami na ogół nie mający nic wspólnego).

Powiem ci też, że rodzice najczęściej traktują granie jako rozrywkę i mówiąc o "ograniczaniu grania" czy "zajęciu się czymś poważniejszym" mają na myśli np.: dodatkową naukę, pracę, rozwijanie sieci kontaktów osobistych i inne rzeczy, które ich zdaniem są cechami "dorosłego życia". Dlatego warto o tym pogadać właśnie w ten sposób - pokazać, że to hobby, które zajmuje Ci czas wolny, a z innych ("doroślejszych") obowiązków wywiązujesz się bez zarzutu i myślisz jak czlowiek dorosły. A to, czy ktoś się relaksuje grając, rozwiązując krzyżówki czy oglądając mecz to już jego osobista sprawa.

Większość znanych mi ludzi, którzy interesowali się grami komputerowymi w młodości (a teraz mają od 30 do 40 lat, starsi zwykle mają własną rodzinę i/lub dzieci), kontynuuje zainteresowanie do dziś. Grają rzadko, albo tylko w wybrane gatunki (kiedyś podliczałem i prym wiodły symulatory i strategie), ale mimo wszystko grają. Na ogół mają też inne hobby.

27.10.2010
07:09
[27]

miczek2008 [ Generaďż˝ ]

Mój ojciec sam gra, a ma 45 wiosen na karku. Przeszkadza mu to, ze gram tylko dlatego, ze kiepsko się uczę.

27.10.2010
13:52
smile
[28]

Onomatopeter [ Generaďż˝ ]

hehe mój 50 letni dziadek zapieprza w FIFĘ 11.

27.10.2010
13:55
smile
[29]

mr 45 [ Hero of the Wastelands ]

Czy ja wiem? Mi tam starzy nie marudzą o to że gram, lecz ile gram.

27.10.2010
13:59
[30]

Bullzeye_NEO [ 1977 ]

ja podobnie jak behemoth, od dobrych kilku lat nie gram juz w nic nowego oprocz cm-ow

glownie dlatego, ze szkoda mi przeznaczac kase na nowego pc i wole ladowac na konto albo wydawac na 'weekendowe wydatki' =]

27.10.2010
14:03
[31]

Kyahn [ Rossonero ]

Podejrzewam, że mój 54letni ojciec skończył więcej gier w życiu niż niejeden nastolatek udzielający się na GOLu. Gra nadal, obecnie w Risen, bodajże podejście trzecie. Poza tym jestem w trakcie składania mu kompa, żeby mógł sobie w Arcanie pograć.

27.10.2010
14:14
[32]

Broken_Heart [ Konsul ]

Gry są przeznaczone dla różnych odbiorców. Powinieneś wyjaśnić matce, że nawet dziadkowie czasem grają. Zależy od człowieka. Przykładowo mój ojciec cały czas pocina w GRAW-a albo UT, a na pytanie czy chciałby zagrać w Gothica odrzekł: "Zagrałbym w Gothica gdyby tam był karabin."

27.10.2010
16:20
[33]

Lisek20 [ Konsul ]

No tak zbliża się 18-tka, wiec może nie powinieneś już grać. Trzeba w końcu dojrzeć, co za tym idzie zacząć pić, palić i zaprzyjaźnić się z antykoncepcją-po. << idiotyzm
Od paru dni mam 28lat i uważam, że granie to hobby jak każde inne. Lepiej mieć takie niż żadne. Z doświadczenia wiem jednak, że poświęcanie jakiemukolwiek zajęciu za dużo czasu, odbija się ujemnie na obowiązkach. Co dziwne(?) najbardziej przeszkadza to tym, którzy się nudzą kiedy mamy frajdę z naszego hobby.

27.10.2010
16:24
[34]

Barthez x [ vel barth89 ]

U mnie nie ma takiego problemu. Czy rodzice, czy luba, czy kumple to akceptują. Rozrywka taka sama jak kręgle, rower, czy gra w piłkę :)

27.10.2010
16:25
[35]

HETRIX22 [ PLEBS ]

Granie w gry to to samo co ogladanie dobrych filmów w telewizji, dlatego NIE POLECAM TAKICH RODZICÓW !

27.10.2010
16:36
[36]

Pizystrat [ VictoriaConcordiaCrescit ]

Dla moich rodziców komputer, gry, to czarna magia. Gdy tylko włączę komputer, nie ważne co bym nie robił, oglądał film, przeglądał internet, pisał coś w wordzie, wchodzi do pokoju stara, i od razu PRZESTAŃ JUŻ GRAĆ! Niesamowicie mnie to irytuje. I wchodzi zawsze wtedy, gdy już odrobię lekcje i odpoczywam, nigdy, gdy odrabiam.

Na Xboxa jak tylko pójdę, to od razu się czepia, że gram, nawet jak odrobiłem lekcje.
W ogóle moja mama uważa, że gry są głupie, że to samo zło, a gówno na ich temat wie. Nawet nie wie jak komputer wyłączyć, bo to wielka filozofia dla niej. Żenada.

27.10.2010
16:44
[37]

Lisek20 [ Konsul ]

Pizystrat kiedyś miałem podobny problem. Więc rzygałem siedzeniem w domu. Wróciłem sporo razy nachlany do domu w efekcie dostałem nowego kompa :)

27.10.2010
19:25
smile
[38]

GPP4 [ Chor��y ]

Gry nie są tylko dla dzieci. Grają w nie i dorośli, i dzieci, bo albo są uzależnieni, albo to lubią. Twoja mama uważa, że skoro masz 18 lat, to jesteś za stary? Przecież istnieją gry 18+! Mój wujek i ojciec grają również w gry komputerowe, a nastolatkami to oni nie są. Dlatego uważam, że w gry może grać nawet człowiek, który ma 100 lat i jedzie na respiratorze. Zależy to tylko od tego, czy je lubi.

27.10.2010
19:34
[39]

adam11$13 [ In Paradise City ]

Mój tata ma 40 lat i lubi sobie od czasu do czasu zagrać w jakąś strategię :)

27.10.2010
21:44
[40]

SzymEn [ Go Szpadyzor! ]

Kumple mojego ojca z roboty młócą ostro w Hitmany, FIFY, NFS'y itd. Nikt poza sfrustrowanymi żonami nic im nie zarzuca. Mowa tu o żonach ponieważ kiedyś mi ojciec mówił jak jego znajomy do piątej siedział na jakiejś gierce.. ;P
A to że jeszcze wiele ludzi w Polsce ma problem z tym że uważają gry jako zabawę dla dzieci no cóż.. Trzeba by im ufundować wycieczkę na zachód i pokazać jakim kultem ludzie darzą takie serie jak Halo, GTA, CoDy itd.

27.10.2010
21:49
smile
[41]

XineX [ nacosiegupkupatrzysz!? ]

Moi rodzice nic nie mają do gier. Co więcej moja mama czasami lubi ze mną pograć w Cywilizację (albo sama), albo jakąś inną strategię :). Tata kiedyś grał (nawet pamiętam jak grał przeciwko mamie w Kozaków, ale udało jej się obronić przed atakiem na miasto i go pokonała niszcząc miasto armatami strzelając nad murami :D.)

27.10.2010
22:13
smile
[42]

ronn [ Legend ]

sa


Czy gry są również dla starszych ? - ronn
27.10.2010
22:23
smile
[43]

Lukas172_Nomad_ [ Still Alive ]

Ja gram tylko w takie dla starszych.

Bez skojarzeń proszę.

28.10.2010
09:41
[44]

Scortch [ Light ]

Pewnie, gry są dla wszystkich i mam nadzieję, że będą rozwijać się w jak najlepszym kierunku, by w końcu "eksperci" mogli je postawić na równi z literaturą czy filmem, a nie traktować jak wymóżdżającą rozrywkę dla hord nastolatków.

Grywam na necie z wieloma dorosłymi graczami, choć takowych nie posiadam w mojej okolicy. To ciekawe, ale jednak dorośli grają i to czasami bardzo dużo. Oczywiście zawsze wszystko rozbija się o wolny czas, a tego w dzisiejszych czasach nikt nigdy nie ma zbyt wiele.

28.10.2010
09:55
smile
[45]

Dycu [ zbanowany QQuel ]

[42]

28.10.2010
21:30
[46]

MarcusFenix [ Generaďż˝ ]

Nie powinieneś grać w gry, bo gry to szatan to zło wcielone, bo gry powodują całe zło na Ziemi jak twierdzą "intelektualiści"
A tak poważnie jest coś lepszego od odpoczynku co całym dniu pracy/nauki przed monitorem ?
No nie licząc jeszcze sexu z dziewczyna, ale akurat tu już trzeba mieć ta druga osobę :D

28.10.2010
21:45
[47]

Cyber Rekin [ Sharkee ]

Kurde, trochę wam zazdroszczę podejścia waszych rodziców do gier. JA sam gram sporo i oczywiście kupuje CDA i się tym ogólnie interesuje. Za to moi rodzice to inna bajka. Ojciec odpali może jedną gierkę raz na 2 miesiące i albo to jest strzelanka albo latanka, ewentualnie coś z czołgami. A mama to nawet po internecie nie chodzi, tylko jak musi, albo jak musi zrobić coś do pracy, a poza ty, nic. Taty to nigdy nie zmusiłem do gry ze mną w COKOLWIEK w multi, nie wiem czemu. Albo nie lubi multii, albo nie chce ze mną grać bo ja zawsze wygrywam. No cóż :( Ale z tatą czasami mozna pogadać o grach, no i chociaż sam żadko gra to czasami kupuje nowe części do kompa ,,żeby nam gry najnowsze chodziły". No cóż, rodzice do gier się nie nadają, ale od czego ma się jeszcze kolegów.

07.11.2010
21:58
[48]

Minio14 [ Chor��y ]

U mnie też jest mały problem, bo rodzice mówią, ze gram na komputerze, przez co zaniedbuje swoje obowiązki, mam dwa motory, więc nawet w taką brzydką pogodę jaka jest u mnie wypadałoby je odpalić, dolać płynu do chłodnicy zakonserwować na zimę itp. Muszę dodać, ze mam dopiero 15lat.

07.11.2010
22:23
smile
[49]

Onomatopeter [ Generaďż˝ ]

A moja mama uwielbia mordować wszystkich ludzi Minigunem w GTA San Andreas.

07.11.2010
22:34
[50]

toaster [ MrBook? ]

[49]Pochowaj wszystkie noże.

07.11.2010
23:23
smile
[51]

smn [ Legionista ]

Prawie 18 i zastanawiasz się nad dalszym graniem w gry?
Już dawno powinieneś zacząć hodować baki i rozsmakować się w słuchaniu free-form jazzu.

Dokładnie tak -

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.