GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

microlab solo7c -> wzmacniacz - grzeje sie.

17.10.2010
16:15
[1]

asdasd793 [ Konsul ]

microlab solo7c -> wzmacniacz - grzeje sie.

gdy slucham muzyki na 100% glosnosci to po okolo godzinie pracy radiator wzmacniacza grzeje sie tak ze prawie nie da sie go utrzymac w reku. zastanawiam sie czy jak te glosniki beda w tej samej glosnosci przez powiedzmy 5 godzin na imprezie to im sie cos stanie? jak myslicie?

17.10.2010
17:30
smile
[2]

eltexo [ Idzie Grzes przez wies ]

Nie powinno się stać nic wielkiego. Oprócz tego, że spalisz wzmaka.

17.10.2010
17:42
[3]

asdasd793 [ Konsul ]

to mowisz ze glosniki za 600 moga nie wytrzymac 5 godzin pracy? jak myslicie, ciezko dostepny jest zamiennik? moze byc jakis inny model wzmacniacza? no i czy drogie jest takie cos?

17.10.2010
19:22
[4]

asdasd793 [ Konsul ]

up
czy u Was tez wystepuja podobne problemy?

17.10.2010
19:46
[5]

asdasd793 [ Konsul ]

?

17.10.2010
20:18
[6]

Devilyn [ Storm Detonation ]

Może jest po protu brudny?

17.10.2010
20:28
[7]

Herr Pietrus [ Gnusny Leniwiec ]

Ja tam nie wiej, pytaj GOLowych audiofilów, ale o jakichś mikrolabach na pewno czytałem, zę sie grzeją. Moze o tych? Choc chyba chodziło o tańszy - w domyśle: gorszy - model...

17.10.2010
20:35
[8]

asdasd793 [ Konsul ]

glosniki maja miesiac, jeszcze nie zdazyly sie zakurzyc:p najwyzej na jakas impreze poprostu przystawie wiatrak do radiatora, trudno

17.10.2010
20:40
smile
[9]

eltexo [ Idzie Grzes przez wies ]

Hm. A tak w ogóle, to wygrzewałeś te głośniki?

17.10.2010
21:12
[10]

Snakepit [ aka Hohner ]

gdy slucham muzyki na 100% glosnosci

trzeba być niezłym matołkiem by coś takiego robić...;]

czy u Was tez występuja podobne problemy?

nie, nie mamy problemów z główką...;P




Samochód też ma wyskalowany obrotomierz do powiedzmy 8000rpm, ale więcej niż 5500-5900rpm nie zrobisz bo byś zajechał silnik, to samo jest z głośnikami, nie słucha się na 100% głośności...

PS. żeby na 7c słuchać na 100% to trzeba mieć albo wrodzoną wadę słuchu albo kochać jak nie słyszy się nic innego oprócz dudnienia i skrzeczenia głośników...znam te głośniki, wiem jak to gra, są bardzo głośne...

swoją drogą przy 80% głośności zniekształcenia są już takie ze nie da się słuchać

innymi słowy: U MADE MY DAY !!

17.10.2010
21:14
[11]

asdasd793 [ Konsul ]

dlaczego? w instrukcji nie jest to zabronione, a poza tym producent nie zrobil zakresu glosnosci od 0-60 po to by sluchac maksymalnie na 50 wiec najpierw pomysl a pozniej sie wypowiadaj

17.10.2010
21:16
[12]

Snakepit [ aka Hohner ]

dlaczego? w instrukcji nie jest to zabronione, a poza tym producent nie zrobil zakresu glosnosci od 0-60 po to by sluchac maksymalnie na 50 wiec najpierw pomysl a pozniej sie wypowiadaj

siedzę w sprzęcie audio od lat i wiem jak to działa, a słuchanie na 100% jest jak katowanie silnika na czerwonej skali, po prostu: POWODZENIA

są to tanie głośniki (jako komputerowe są dość drogie, owszem) z wbudowanym wzmacniaczem, nie wiem czego ty do nich oczekujesz na dobrą sprawę...

na dobrą sprawę też nie rozumiem tego, że musisz 5 godzin słuchać muzy na 100% przy tych głośnikach, masz willę z basenem i pokój 100m2? U znajomego w pokoju 20m2 nie da sie wytrzymac przy połowie głośności...:|

17.10.2010
21:18
[13]

asdasd793 [ Konsul ]

to mogles powiedziec normalnie a nie z pyskiem wyskakujesz

17.10.2010
21:18
[14]

wysiak [ Legend ]

"w instrukcji nie jest to zabronione, a poza tym producent nie zrobil zakresu glosnosci od 0-60 po to by sluchac maksymalnie na 50 wiec najpierw pomysl a pozniej sie wypowiadaj"
Dokladnie jak Snakepit pisze, porownanie z autem bardzo dobre. Oczywiscie, ze mozesz jezdzic autem na maksymalnych obrotach, jesli bedziesz mial taka ochote, ale oczywiscie silnik moze ci wtedy szybko zdechnac. Mimo, ze instrukcja nie zabrania.

17.10.2010
21:20
[15]

Snakepit [ aka Hohner ]

widocznie mam zły dzień i niektóre rzeczy są dla mnie tak oczywiste, że czyjaś niewiedza mnie wpienia...proszę o wybaczenie

17.10.2010
21:22
[16]

eltexo [ Idzie Grzes przez wies ]

[14] Na pewno nie zabrania?
Oczywiście nie chce mi się tego sprawdzać, ale spójrzmy ma rynek USA.
Ktoś wygrał sprawę w sądzie w związku z tym, że w instrukcji jego Campera nie było informacji dotyczącej tego, by kierowca w trakcie jazdy (!) nie opuszczał swojego fotela w celu pójścia "po coś tam" na "pakę" :) Camper się oczywiście rozbił w międzyczasie. Tak, gostek dostał odszkodowanie!

Wiem, że USA to kraj absurdu, więc takie notki [14] w instrukcjach mogą już się znajdować ;d

17.10.2010
21:26
[17]

asdasd793 [ Konsul ]

nie jestem specem dlatego wolalem sie zapytac. juz wiem i jestem Wam za to wdzieczny. Najwyzej wykorzystam swoja wysluzona juz nieco wieze, ktora od kilku lat radzi sobie bez najmniejszego problemu

17.10.2010
21:27
[18]

Piotrek.K [ ... broken ... ]

Skoro w instrukcji do mojej staruszki Ibizki jest to zabronione, to mysle, ze i w innych moze byc podobnie ;)


microlab solo7c -> wzmacniacz - grzeje sie. - Piotrek.K
17.10.2010
21:28
smile
[19]

wysiak [ Legend ]

... to ja przepraszam.

17.10.2010
21:30
[20]

Snakepit [ aka Hohner ]

za co? :P

17.10.2010
21:32
[21]

asdasd793 [ Konsul ]

to ja z kolei moge podac przyklad maszyny mojego ojca z silniliem diesla, gdzie co prawda nie ma obrotomierza ale przez kilka ladnych godzin z malymi przerwami pracuje na maksymalnych obrotach. od kazdej reguly jest wyjatek. skad moglem wiedziec czy microlaby nie moga byc akurat wyjatkiem?

17.10.2010
21:32
smile
[22]

wysiak [ Legend ]

Za stwierdzenie, ze instrukcja nie zabrania. Jestem za to prawie pewny, ze instrukcja dolaczona do glosnikow takich rzeczy nie zabrania - choc tak samo powinna.

17.10.2010
21:33
[23]

Snakepit [ aka Hohner ]

kazde glosniki / wzmacniacze sa wyjatkiem ;) to tak na przyszlosc :)

17.10.2010
21:35
smile
[24]

eltexo [ Idzie Grzes przez wies ]

[21] Skąd wiesz, że pracuje na "maksymalnych obrotach"?
Domyślasz się. A. Źle myślisz.

17.10.2010
21:48
smile
[25]

artis [ Konsul ]

poczytałem i się załamałem - skoro gościu kupił sprzęt i go katuje to jego sprawa! A jak mu za mało decybeli to niecho sprzeda te co ma i kupi sobie zestaw estradowy - polecam.
tutaj jest recenzja
zestaw spoko ale skoro ci mało to patrz wyżej.

17.10.2010
21:50
[26]

Snakepit [ aka Hohner ]

skoro gościu kupił sprzęt i go katuje to jego sprawa!

skoro zadaje na golu pytanie czemu mu się grzeje wzmacniacz, to dostaje odpowiedź

17.10.2010
23:07
[27]

matmafan [ Alexander Degtyarev ]

U mnie to co rusz się palą końcówki mocy, nie wiem co robię nie tak.

17.10.2010
23:27
[28]

GSi [ Generaďż˝ ]

To są dobre, polskie kolumny na imprezę, a nie jakieś popierdułki do komputera:)

17.10.2010
23:31
[29]

matmafan [ Alexander Degtyarev ]

[28] identyko ma mój wujek, to są chyba 160 watowe, miałem kiedyś na sylwku, była moc, a ja mam takie chyba 120 albo 140.

18.10.2010
00:54
[30]

GSi [ Generaďż˝ ]

Te kolumny, które podałem +

i


zestaw nie do zdarcia. Kiedyś bawili się przy nim moi rodzice, teraz bawię się ja. Sprzęt ma z 20 lat, przetrwał mnóstwo imprez i dalej daje czadu:) 2 lata temu wymieniane był spalone tweetery ale to normalne po tylu latach głośnego grania.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.