GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

"Czy coś grozi za niezapłacenie mandatu za picie piwa w parku?"

17.10.2010
09:36
smile
[1]

KarolRadom [ Konsul ]

"Czy coś grozi za niezapłacenie mandatu za picie piwa w parku?"

Czy coś grozi za niezapłacenie mandatu za picie piwa w parku?

17.10.2010
09:38
[2]

Mortan [ ]

komornik

17.10.2010
09:42
smile
[3]

mirencjum [ operator kursora ]

Osoba, która nadużywała alkoholu w parku miejskim może być skierowana na badanie w celu ustalenia, czy jest uzależniona od alkoholu oraz celem przepisania rodzaju i sposobu leczenia odwykowego. Leczenie takie może mieć charakter ambulatoryjny ( a więc pacjent otrzymuje leki i zgłasza się do kontroli lekarskiej w określonym czasie) dodatkowo może zostać skierowany np. na grupę terapeutyczną, czy wreszcie skierowany do zamkniętego zakładu.

17.10.2010
09:46
smile
[4]

M'q [ Schattenjäger ]

[3] wtf?

17.10.2010
09:49
smile
[5]

gandalf2007 [ Generaďż˝ ]

[1] Niestety takie same konsekwencje jak nie zapłacanie mandatu drogowego :/
To nie jest taki świstek jak brak bileciku na parkingu itp. Lepiej szybko zapałać i miej z głowy.

17.10.2010
09:51
[6]

Golem6 [ Gorilla The Sixth ]

Gówno tam. Nie trzeba sie wcale spieszyć. Ja miałem takie 2, z tego co pamiętam marzec i lipiec 2009, a zapłaciłem je dopiero w zeszłym miesiącu, jak przyszło mi upomnienie z urzędu skarbowego. Innymi słowy prawie nic Ci nie grozi.

17.10.2010
09:56
[7]

KarolRadom [ Konsul ]

słyszałem coś takiego ze mogą ściągnąć należności przy zwrocie podatku, prawda to ?

17.10.2010
09:58
smile
[8]

..::BaM::.. [ Centurion ]

Nawalą Ci odsetek czy jakiejś kary, to Ci dom zabiorą i jeszcze będziesz musiał dopłacić XD

17.10.2010
10:02
[9]

Mortan [ ]

słyszałem coś takiego ze mogą ściągnąć należności przy zwrocie podatku, prawda to ?

prawda a jak nie masz zwrotu to bedziesz musial dopłacic :)

17.10.2010
10:03
[10]

<Tito> [ Pretorianin ]

tez mialem kiedys wyjebane na takie swistki
pozniej pan komornik mnie odwiedzil i pokazal dokument opiewajacy na 450zl, do tego nie pracowalem wtedy

17.10.2010
10:08
[11]

Snakepit [ aka Hohner ]

ja dostałem kiedyś 50zł za nie swoje piwo co stało koło mnie, olałem, po 2 czy 3 latach przyszedł świstek bym zapłacił 50zł + 2zł chyba odsetek czy jakiś taki inny pierd

edit: bylo to z 5 lat temu, jedyny mandat za alko jaki dostalem...nie moje alko :P

17.10.2010
10:10
smile
[12]

_MaZZeo [ Legend ]

Niezłe historie tutaj wypisujecie.

W ciągu tygodnia nie musisz płacić, ale po 3-4 miesiącach przyjdzie upomnienie. Co dalej - nie testowałem.

Aha i żadnych gigantycznych odsetek się nie płaci. Jak ci rzygnęli stówę to i po upomnieniu musisz tyle zapłacić.

17.10.2010
10:46
[13]

K4B4N0s [ Filthy One ]

Ponoć pod koniec roku przysyłają podsumowanie twojej kariery mandatowej. A odsetki są jakieś śmieszne, pokroju 2-3zł.
Do znajomego kiedyś właśnie przyszedł komornik w tej sprawie. No i tak przychodził regularnie co miesiąc, a ten mu płacił raty mandatu :P

17.10.2010
11:06
smile
[14]

gandalf2007 [ Generaďż˝ ]

Z mandatami to jest trochę dziwna sprawa. Co jestem w szczecinie to mi się nigdy nie chce ( albo nie mam czasu ) szukać parkometrów jak się w sierpniu okazało miałem takich 10 wypisach. Łączny koszt to 500 złociszy + chyba 5 zł kary za nie płacenie. Straszyli mnie krajowym rejestrem, długów itp. Zapłaciłem Natomiast żona ma swoje auto i już dostała 2 i po półroku nic do nie nie przyszło. WTF ? Może za takie małe sumy im się nie chce biegać, czy co ?

17.10.2010
11:16
smile
[15]

zapomnialem_stary_login [ Konsul ]

gandalf--> jak się zbierze więcej to wtedy przyjdą. Choć do mnie nigdy nie przyszli, bo samochód miałem przez cały czas na kogoś innego zarejestrowany.

17.10.2010
11:26
[16]

hopkins [ Zaczarowany ]

Mazzeo cwaniaku :) Nie ma odsetek od mandatow ale placisz za to, ze pan ze skarbowki ruszy dupe do Ciebie. Teraz to jest jakies 8 zlotych. Ostatnio dosc szybko sie zglaszaja. Moga sciagnac ze zwrotu ale rownie dobrze moga siasc na konto i zabrac z czegos innego :)
Ostatnia sprawa jest to, ze urzednik moze Ci zabrac cos o takiej wartosci na jaka opiewa mandat. Takie przedmiot jest licytowany i pokrywa ( jesli nie to doplacasz :) Twoj mandat.

17.10.2010
11:32
[17]

dave_mgs [ Senator ]

hopkins - co do tego zabierania dobre jest to, jak się jeszcze mieszka z rodzicami. Mówi się: "nic tu nie jest moje, wszystko rodziców" i gówno mogą Ci wziąć ;d

Sam mam dwa mandaty, jeden na niebotycznie wysoką kwotę 20 zł, drugi za bilet, a raczej jego brak w komunikacji miejskiej. Jakieś 101 zł, teraz zastanawiam się, czy nie powinienem go w końcu zapłacić, bo minęło już pół roku.

EDIT:

hopkins - Też nie praktykowałem ;) Ale wiem, że działa.

Co do reszty posta, po części masz rację, jednak znam przypadek, że komuś ze 100 zł mandatu za brak biletu w komunikacji miejskiej w Gdyni zrobiło się 450 zł i ni cholery nie da się od tego odwołać, ani nic wykombinować..

17.10.2010
11:46
[18]

hopkins [ Zaczarowany ]

Dave_mgs nie praktykowalem :)
Ogolnie wedlug mnie lepiej nie placic mandatu. Kwota ktora musisz zaplacic pozniej jest o niewiele wieksza, a noz widelec nie przyjda w ogole :)

edit: Komunikacja miejska to nie policja. U nich moga leciec odsetki. Moga dlugi sprzedawac itd.

20.10.2010
22:26
smile
[19]

gandalf2007 [ Generaďż˝ ]

Dać sobie wypisać mandat przez kanara ...Ani cię nie może zatrzymać do czasu przyjazdu policji( o ile tej drugiej się będzie chciało ) ani nie mogą cię wylegitymować. Eh...

20.10.2010
22:29
smile
[20]

dVk. [ me gusta ]

[3] Ma rację... :D

20.10.2010
22:31
smile
[21]

legrooch [ MPO Squad Member ]

Nie płaćcie, później zobaczycie, jak wam banki powiedzą *cmok w tył* za wpisy w BIKu.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.