--> Archiwum Forum
cynga [ Centurion ]
Jakie bossy was najbardziej zdenerwowały?
Jakie bossy was najbardziej zdenerwowały i odpuściliście sobie grę?
Jak dla mnie najtrudniejszym bossem jest Magruder w GUN.
snopek9 [ Futbolowy Fanatyk ]
Ostatni przeciwnik w Gears of war, chyba na najlatwiejszym poziomie tudnosci - byla to 1 strzelanka na padzie i podolalem. Po pewnym czasie znow kupilem ta gre i za 1 razem przeszedlem tego bosa.
]Moze nie bos, ale.
Ostatnia misja z Warcrafta 3 - nie przeszedlem jej nigdy, teraz wlasnie chce kupic ta gre zeby sprawdzic czy po latach podolam.
DB Mafia [ Super Saiyan 4 ]
Goku w Dragon Ball Raging Blast w Extrime Battle
no i z Dante było ciężko w DMC 4 na Poziomie 101
xanat0s [ Wind of Change ]
snopek --> Hehe, ostatnia misja w W3 była niezła - ja w ostatniej minucie robiłem savy praktycznie co chwilę i jak udało mi się ugrać kolejną sekundę to wczytywałem najpóźniejszy zapis i próbowałem dalej. Ostatnie kilkadziesiąt sekund to była jedna wieża i dwóch bohaterów i biegałem nimi tak, żeby nie mogli mnie bić i nie mieli czasu bić wieży :D
Jak się dobrze misję rozegra to podobno jest banalna i chyba już baza orków staje się twierdzą nie do zdobycia. Ale w wariancie biegania bohaterami było zabawniej :P
peterkarel [ DX ARMY ]
w grze Final Fantasy VII boss taki wystający ze ściany co ogniem ział czy coś takiego. Nigdy go nie przeszedłem :(
3dD1e [ Zuo market ]
Pewnie nikt mi nie uwierzy, ale nie miałem takiego przypadku żeby nie dokończyć gry przez bassa. Zdarzali się tacy, z którymi nie radziłem sobie najlepiej, ale w końcu ich rozwalałem. Np. ten ćpun, Lupino z Max Payne no i kilku z RE4. Te walki nie były denerwujące. Raczej ekscytujące. Szczególnie walka z jednym z tych zakapturzonych robali, którego Salazar wysłał za mną do kanału (tam gdzie trzeba czekać na windę). Jaka to była radość gdy udawało mi się uniknąć większości jego ataków w QTE i w końcu go rozwalić. W RE5 nie ma takich fajnych walk.
Yancy [ Legend ]
Wiele, wiele, wiele lat temu - najbardziej zdenerwował mnie mój ówczesny boss w pracy gdy spokojnie grałem w Duke Nukem 3D, choć nie pamiętam czy odpuściłem wówczas grę :)
g0tcha [ Stay Up Forever ]
Kilka ładnych latek temu w Far Cry. Boss mniej więcej w połowie gry gdzie było się na tonącym statku i trzeba było unikać jego ostrzału z helikoptera i jednocześnie zdążyć z zestrzeleniem typka zanim zatoniemy. Pamiętam, że wtedy akurat ten boss napsuł mi trochę krwi.
Ten akurat bez zastanawiania od razu przyszedł mi na myśl, ale gdybym się chwilę jeszcze zastanowił to pewnie jakiś boss jeszcze by mi się przypomniał.
cynga [ Centurion ]
Proszę wznowienie dyskusji na ten temat.
MajkelFPS [ Frag Per Second ]
Dobre Pytanie.
Nie było takiego.
cynga [ Centurion ]
~~ Odświeżam ~~
Skiter16 [ Man Utd ]
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=9846270&N=1 ten sam temat...
matmafan [ Alexander Degtyarev ]
Jak grałem w resident evil 5 na xboxie, chyba na najtrudniejszym poziomie trudności, ale nie pamiętam, ten w ostatniej misji, no nie mogłem skurczybyka rozwalić ale po iluś tak godzinach się udało.
pejpo666 [ Pretorianin ]
re5 boss na samym końcu ! chodź juz go raz przeszedłem 2 x jak grałem z kolegą coop to za każdym razem padał !! ciota i niee wytrzymałem
komarioza [ Konsul ]
Venom w ostatniej misji spider mana 3 na ps2. Przerwałem przez niego grę na miesiąc, ale później go przeszedłem
M@ssKerti [ Legionista ]
Bossy w Ninja Gaiden II i skorpion w Enslaved:Oddysey to the West (nie był trudny tylko długo się z nim walczyło).