GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

"Ołiii, Amore mio!" czyli Wielkie Dywagacje na temat Randek w Ciemno zainicjowanych spotkaniem w przestrzeni wirtualnej

24.10.2001
13:34
[1]

mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]

"Ołiii, Amore mio!" czyli Wielkie Dywagacje na temat Randek w Ciemno zainicjowanych spotkaniem w przestrzeni wirtualnej

Sorry za przydługi temat. Mam nadzieje, ze nie okaze sie, iz mamy do czynienia z przerstem formy nad trescia;)
Wczoraj wlasnie wybralem sie na moja druga w zyciu "netowa" randke. Dziewczyne z ktora sie umówilem znalem wczesniej przez...8-10 minut spedzonych razem na czacie oraz z jednego telefonu, ktory doń wyonałem w celu ustalenia dokladnego terminu spotkania.
Powiem, ze nie żałuje, gdyz pomimo, ze okazala sie dosyc specyficzna osóbką (nie wnikajmy w szczegóły), to jednak z kazdego spotkania z nową osobą wyciągam wiele pozytywów.
Jakie są Wasze doswiadczenia na tym polu (netowym)?

24.10.2001
13:38
smile
[2]

leo987 [ Senator ]

jestem mały miś własność lali tej co palec ssie kiedy zasypia jestem mały miś własność lali tej co mamy chce, gdy jej dotykam :))))))

24.10.2001
13:49
smile
[3]

Magini [ Legend ]

mały miś - ty widzę szybki miś jestes, 8-10 minut no no ;-)))))

24.10.2001
13:54
smile
[4]

leo987 [ Senator ]

Duża laa pisze teraz na innym forum: "Sorry za przydługi temat. Mam nadzieje, ze nie okaze sie, iz mamy do czynienia z przerstem formy nad trescia;) Wczoraj wlasnie wybralam sie na moja druga w zyciu "netowa" randke. Chłopaka z ktorym sie umówilam znalam wczesniej przez...8-10 minut spedzonych razem na czacie oraz z jednego telefonu, ktory on do mnie wyonał w celu ustalenia dokladnego terminu spotkania. Powiem, ze nie żałuje, gdyz pomimo, ze okazal sie dosyc specyficzna osóbką (nie wnikajmy w szczegóły), to jednak z kazdego spotkania z nową osobą wyciągam wiele pozytywów. Jakie są Wasze doswiadczenia na tym polu (netowym)?" :)))))

24.10.2001
13:55
smile
[5]

Saurus [ Immort-e-l Rider ]

:))))))))))))))

24.10.2001
13:55
[6]

Silent [ The Voice ]

:-)))))))))

24.10.2001
13:57
smile
[7]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

:-))))))))))))

24.10.2001
14:55
smile
[8]

rniczypo [ Pretorianin ]

:)))))))

24.10.2001
15:05
[9]

LooZ^ [ be free like a bird ]

;))))))))))))))))))))))) ? ;P

24.10.2001
15:05
[10]

LooZ^ [ be free like a bird ]

;))))))))))))))))))))))) A o co wlasciwie kaman ? ;]

24.10.2001
16:40
smile
[11]

mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]

Eeeeeej, ludzie, co Wy robicie????? Nikt nie ma podobnych doswiadczen? :-(

24.10.2001
16:51
smile
[12]

puzzel [ Centurion ]

Ja poznalem przez siec dziewczyne ktora bardzo mi pomogla w studiowaniu Takze duzy plus ale nie ZAWSZE pozdro

24.10.2001
16:51
[13]

zarith [ ]

no dobra ja mam... umówiłem się ze trzy razy z znajomymi z i-netu, i było tak: - 1 napalona 16-latka (nie za ładna) - 1 głupia (nie za ładna) - 1 fajna (ale o tym wiedziałem bo rozmawiamy ze sobą od miesięcy). Tak czy owak... reasumując: do kina można się z laską z netu umówić, ale żeby trafić 'tę jedyną' może być problem... chociaż nie przeprowadziłem wystarczającej ilości prób żeby być pewnym.

24.10.2001
16:52
[14]

The Dragon [ Eternal ]

Trzeba zawsze proscic o fotki ;)))

24.10.2001
16:54
smile
[15]

NicK [ Smokus Multikillus ]

najlepiej topless :)))

24.10.2001
16:56
[16]

zarith [ ]

wiesz uroda to nie wszystko.... no dobra, dużo :-). Ale 'ładna ale głupia' też mi nie odpowiada

24.10.2001
16:56
smile
[17]

Ashura [ Generaďż˝ ]

Ja trafiłem właśnie tę jedyną :))) Fotki mi nie dała, ale zanim się spotkaliśmy, minęły 2 miesiące na rozkosznej rozmowie ;PPP

24.10.2001
16:59
smile
[18]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Ja tam mam żonę więc mi mądra nie potrzebna :))) Ważne żeby ładna była :))))

24.10.2001
17:01
[19]

ejacek [ Pretorianin ]

AShura --> a wiec to tak, tak poznales swoja Ajlawiu, no no powinienes dzis puscic totka w takim razie bo do wygrania ponad 14 mln. PLN

24.10.2001
17:04
smile
[20]

Ashura [ Generaďż˝ ]

idżej --> i co? może jak wygram, to mam Ci oddać połowę za dobrą radę, co? ;)))

24.10.2001
17:13
smile
[21]

ejacek [ Pretorianin ]

Nie kupisz mi Reno Megan Qpe i jestesmy kwita

24.10.2001
17:21
[22]

anonimowy [ Legend ]

Tylko nie Renault Ejacku.....

24.10.2001
17:24
[23]

ejacek [ Pretorianin ]

OK czemu nie Reanaut ? nie ladne?

24.10.2001
19:57
smile
[24]

mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]

Fajnie ta moja wczorajsza randka wygladala. Ide z tym dziewczęciem do kawiarni, a tu niespodzianka - slysze "ej, słuchaj, ja bym wolała sobie pochodzić". Zdziwiony mowie OK i ruszylismy na miasto. Chodzilismy tak i gadalismy przez 2 godziny, az mnie dzisiaj cały dzień giry bolą :) W sumie nawet spoko, bo nie przyszło mi wydać ani złotówki :-))

24.10.2001
20:06
[25]

lutus [ Konsul ]

Ja niestety ( hmm???) nie mialem takich spotkan, ale... moi dwaj koledzy mieli ... i jeden sie umowil i tak mu zostalo ( niedlugo 1 rocznica) a drugi ... kilka razy sie spotkal i sobie darowal. wniosek : nie zawsze sie da ale to chyba tak samo jak w "normalnym " swiecie

24.10.2001
20:22
[26]

mikmac [ Senator ]

Ja gadalem z jedna panna przez okolo 0,5 roku na icku. w jakies wakacje udalo nam sie spotkac w gorach (po prostu zgadalismy sie gdzie i kiedy bedziemy razem). Teraz minal rok od kiedy jestesmy razem i jest zajebiscie (niedosyc ze naprawde madra to do tego sliczna) Jak to Pestka czytasz to buziaki.

24.10.2001
20:35
[27]

mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]

Mikmac ---> No, ale z tego co wywnioskowalem, to mieszkacie daleko od siebie. Jesli tak jest w istocie, to nie moze byc latwe...

24.10.2001
20:56
[28]

anonimowy [ Legend ]

Ejacku, firma Renault zapewnia coprawda doskonale silniki swoim samochodzikom (tzn. szybkie) ale auta te sa awaryjne jak cholera. Wiec jak nie chcesz wykonczyc sie na chorobe nerwowa - lepiej nie Renault... ;))

24.10.2001
21:34
[29]

TeadyBeeR [ Legend ]

Co do randek przez inet to uwazam to za co najmniej dziwne aczkolwiek nie przeszkadza mi to.Sam takich przedsiewziec nie planuje. Co do Renault to mam (czytaj moi rodzice maja,ale czasem moge ich gdzies zawiesc :( ) model Qpe.Silniczek 1.4 16V 95KM i jezdzi jak cudo.Ma juz ze dwa (i pol?) roku i nic sie nie psuje (chyba bym o tym wiedzial).Inna sprawa,ze ojciec pucuje go caly czas i wyglada jakby z tasmy zjechal (samochod , nie ojciec).Jak by co to nie stoi on pod blokiem,ale czesto jezdzi w trase.Na wakacje pojechal do wloch i wrocil w jednym kawalku. Jedyna awaria to awaria centralnego zamka (nie zamykal automatycznie drzwi po odpaleniu).

24.10.2001
22:04
[30]

Stellincia [ Generaďż˝ ]

No mnie się też zdażyło spotkać z laskami z netu. zrobiłem t 2 razy za pierwszym razem fajna ale no uroda męska za drugim razem hmm no cóż nie najlepiej było .

25.10.2001
00:38
[31]

Misior [ Konsul ]

mały_miś----> i oczym przez 2 godziny na zimnie lamentowaliście?

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.