gregoriusek [ Pretorianin ]
kina w Polsce :D
Za granica kazdy czlowiek przynajmniej raz w miesiacu chodzi do kina, w polsce 4 razy na rok ( gdzies tak slyszalem :) ) . Wszyscy sie dziwia czemu tak jest, a odpowiedz jest prosta. Wiekszosc Polakow to glupie dresy ! Ide do kina a za mna siedzi jakis warchlak. Zarl chipsy przez 3 godziny filmu (wladca pierscieni rulez ! ), gadal z kolezanka, gral na komorce, ziewal, wywalil smierdzace nnogi kolo mojej glowy, glosno komentowal, w pewnym momencie filmu powiedzial glosno " AAAlleee pOje..... FILLM !!!!! " :DDD . Pierwsza sprawa - widownia, druga sprawa, samo kino. W zielonej gorze sa 3 kina. Newa ( takie zrobione w piwnicy gdzie ludzie ogrzewaja sie wlasnym oddechem i ekran ma 30 cali :D ) , Nysa ( bardzo ladne kino, nieco male ale spox. Jedynym minusem jest fakt ze leci tam 1 film na 3 miesiace i bynajmniej dobry ( teraz dziewcczyna z alabamy czy jakos tak)) i Wenus ( wszystkie filmy sa fajne , ale jak usiadziesz w tym "czystym" foelu to jush sie nie odkleisz...tzn. nie wstaniesz :) ) Dlatego wedlug mnie powinno byc w Polsce wiecej Multikin i niech ludzie zrobia sie kulturalniejsi !!!! W Zielonej Gorze mialo powstac nawet multikino, wyburzono 60 domow, 2 hektary zrownane z ziemia, a tu nagle sie okazalo ze rozwalono nie te budynki co trzeba i multikino oburzone nie postawi w zielonej nogi :/ a jaka jest wasza opinia na temat polskiego kina ?
wysiu [ ]
Newa jest swietna, moje ulubione kino. Studyjny klimat, nigdzie indziej nie zobaczysz np filmow Lyncha. Nie marudz:)
gregoriusek [ Pretorianin ]
no ja wiem, leca tam tylko ambitne filmy, a nie zaprzeczysz ze jest tam bardzo zimno :) Moj dziadek poszedl tam kiedys na jakis stary film i zlapal zapalenie pluc :D
Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]
U mnie w Krakowie nie mam takich problemow z kinami :))) Mamy 3 kompleksy kinowe (gdzie jest po ok 10 sal). Wybor filmow jest ogromny. Nie ma problemow w samym kinie, bo jak ci ktos przeszkadza to poprostu sie przesiadasz (na salach jest moze 10 % zajetych miejsc). Sale sa czyste, ekrany ogromne (w koncu mamy iMax'a z jednym z najwiekszych ekranow w Europie :)). Tylko lazic do kina i sie cieszyc. Ja niestety nie chodze zbyt czesto gdyz ceny biletow w Polsce sa lekko wysokie :/
Quicky [ Senator ]
Drak'kan --> Też mieszkam w Krakowie i jestem okropnie zadowolony, gdyż Multikino mam dosłownie pod nosem :) Tak jak napisałeś, przeważnie niewiele miejsc jest zajętych, więc jak niekulturalny dres z tyłu to można się spokojnie przesiąść. Ale też nie chodzę za często, bilety drogie :P
gregoriusek [ Pretorianin ]
no zgadzam sie, za drogie, u nas kosztuja kolo 13 zl a w sumie jak idzie cala rodzinka to placimy 40 zl. Pol banki mozna wydac na wiele innych, madrzejszych sposobow. Chocby kupic dany film na kasecie :D
Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]
U nas ceny biletow bez znizek wahaja sie od 15 - 20 zl w zaleznosci od pory dnia :/ Jakos nie stac mnie na takie wydatki zbyt czesto :/
gregoriusek [ Pretorianin ]
ja sobie sam zrobie kino w domu i bede kasowal bileciki :D
spawn [ Centurion ]
Ja też z Krakowa kino "Cinema City" mam w odległości 100m :) chodze 3 w miesiącu bo kasy brak :D
hopkins [ Wieczny Optymista ]
A ja u siebie w Gliwicach na Kina nie nazekajm. A co do cen to w kinie BAJKA za wejscie najczesciej place 5 złotych :).
gregoriusek [ Pretorianin ]
przerobie sluchawki na 300 V glosniki, a z tylu rodzice beda robili efekty specjalne typu "wziuuuuum" - jak przejzdza szybko samochod :D Ja natomiast wlacze Polsat i wszyscy beda zadowoleni z nowego odcinka "samo zycie" (niektorzy to naprawde lubie ! Az trudno uwierzyc ! )
Maff [ Generaďż˝ ]
Ja w Krakowie chodze albo do multiplexu Cinema City (wole ten który jest w Kraków Plaza z IMAX'em), bo ten w Centrum Handowym Zakopianka jakos mi nie podchodzi. Ale bardzo tez lubie chodzic do kompleksu ARS na starym miesice... super klimat.