Royal_Flush [ Generaďż˝ ]
Dlaczego w biedronce nie można płacić kartą?
Dlaczego w sieci sklepów Biedronka nie można płacić przy pomocy kart płatniczych?
Kurde sklep który w Polsce jest dobrze rozwinięty, jest praktycznie w każdym miejscy w PL, do tego cieszy się dużą popularnością, a kartą płacić nie można!
Dlaczemu?
Predi2222 [ Generaďż˝ ]
Podczepiam się do pytania.
Didier z Rivii [ life 4 sound ]
sklep chce oszczędzić na prowizjach od operacji bezgotówkowych
tomazzi [ Flash YD ]
Tu zapytaj
Raistand [ Generaďż˝ ]
Wybierz sobie.
- bo mają taki model biznesowy
- bo chcą utargować niższe prowizje od płatności
erton [ Fink ]
Bo sklep placi prowizje od kazdej transakcji karta, musi miec tez podlaczone lacze, w sumie nie wiem czy to leci telefonem czy normalnym internetem... W kazdym razie kosztuje. Koniec tematu.
wysiak [ Legend ]
Zapewne przez bankowe oplaty od platnosci karta, zjadajace zysk sklepu.
niewirnik [ Pretorianin ]
Oszczędność na prowizji. Dzięki temu sklep może utrzymać tak niskie ceny i być zawsze blisko.
Druga sprawa, jak pracownicy dostają 1200 na rękę za 12 godzin pracy 7 dni w tygodniu, to myślisz, że stać ich na takie wydatki jak obsługa transakcji bezgotówkowych?
N2 [ negroz ]
Za płatności kartą sklep płaci prowizje bankom, a wiąże się to ze sporymi wydatkami. Dlatego tez w niektórych sklepach ustalony jest limit od jakiego można zapłacić kartą. Jak np. w sklepach Lidl (20zł), kiedyś w Kauflandzie (10zł), dziś już od 1zł.
Royal_Flush [ Generaďż˝ ]
No ale kurde w żabce można, w lewiatanie też, w jakiś zwykłych sklepach, wszędzie można.
Przecież biedronka bankowo ma tyle kasy ze spoko by to wszystko opłaciła!!
redan [ Wiking ]
żeby nie wykupić pół biedronki przy jednych zakupach
kjx [ Nelson Tethers ]
Mogę się mylić, ale z tego co wiem, to terminale do płacenia są dzierżawione od PolCardu lub innego dostawcy, a więc koszty dla sklepu. Dodatkowo, płaci się jakiś tam procencik od transakcji kartą, również dostawcy terminala - czyli dodatkowy koszt. Policz sobie ilość kas w "B" i ile tam się transakcji dokonuje dziennie (tani sklep, duży ruch). Na pewno wyjdzie niezła sumka.
PS. Żeby nie było - też mnie to wkurza. Szczególnie durne karteczki w sklepach wiejskich (gdzie mieszkam): Płatność kartą tylko przy zakupach powyżej 20 PLN.
COOLek [ Konsul ]
Pewnie też zależy im na wysokiej płynności finansowej. Pewnie dzięki natychmiastowym płatnościom za towar, są zdolni wymagać niższych cenów od dostawców.
Sizalus [ Senator ]
W Biedronce są niższe marże niż w Żabce czy w Lewiatanie.
N2 [ negroz ]
[10]
zobacz jakie ceny ma lewatywa czy żaba...
tak jest ta prowizja praktycznie wliczona juz w cene produktu
niewirnik [ Pretorianin ]
Moja matka jest inżynierem kas i krzyczy właśnie z pokoju, że takie jest prawo.
Więc to sklep ustala limit płacenia kartą, żeby im się to opłacało.
Z trzeciej strony TE*CO (żeby nie było, że tam dorabiam i reklamuję markę) ma ceny jak biedronka, a ma równiez teminale. I TO BEZ LIMITÓW! Możecie u nas kupić gumę do żucia albo nie tylko i zapłacić kartą. Nie trzeba bawić się nawet we wpisywanie pinów, wystarczy podpis na paragonie.
Tomus665 [ Legend ]
Tesco ma ceny jak biedronka?
1200zł na rękę za pracę przez 7 dni w tygodniu?
Widać dzieciaku, że jeszcze wielu rzeczy w życiu musisz się nauczyć.
niewirnik [ Pretorianin ]
Chipsy TE*CO: 1,98zł
Chipsy TOP CHIPS z Biedronki: 1,99zł.
Wymieniać dalej?
Zarobki?
jest dużo stron o wyzyskiwaniu pracowników w Biedronce. Poszukaj sobie, psze Pana!
dexapini9 [ Chor��y ]
bo nie maja czytników do kart?
Tomus665 [ Legend ]
Dzieciaku? Ha ha to mnie szczylu rozbawiłeś, zapytaj mamę o zarobki z biedronce i nie wklejaj linków z 2007 roku, bo się tylko ośmieszasz brakiem znajomości tematu.
niewirnik [ Pretorianin ]
Pracownik Biedronki? Wylewasz swoje frustracje, bo nigdzie indziej nie mogłeś dostać roboty?
Mikołaj™ [ Konsul ]
niepalnik- jesteś głupszy niż ustawa przewiduje
Tomus665 [ Legend ]
niewirnik -> Jesteś tak zabawny, że ha ha.
Nie jestem pracownikiem, ale jestem kimś z branży, kto ma więcej pojęcia na ten temat, niż Ty masz oleju w głowie.
Janczes [ You'll never walk alone ]
na wsiach ludzie nie maja kart, no moze poza sołtysem wiec na cholere placic za ten system?
War [ wideout ]
Ja się ciesze, że w Biedronce nie można płacić kartą. Do Biedrony chodzę praktycznie co drugi dzień, głównie w trakcie roku akademickiego, gdy mieszkam na stancji. Nie tylko ja tak robię, więc w tej koło polibudy we Wro jest zawsze masa studentów. A otwartych kas oczywiście mało. Jakby jeszcze ludzie płacili kartą, to by się chyba po pół godziny w kolejce czekało :P
yo dawg [ 1979 ]
A ja jestem jakiś inny. W Biedronce zakupy robię raz na ruski rok - zwyczajnie, choć bardzo bym chciał, te tanie zamienniki oryginałów kompletnie mi nie podchodzą, nie smakują. A już po tym, jak kilka miesięcy temu naładowałem sobie koszyk pełen biedronkowego stuffu, a przy kasie dowiedziałem się, że no właśnie - nie można płacić kartą, skutecznie się do tego sklepu zraziłem.
SULIK [ olewam zasady ]
Kartą nie można płacić z tego samego powodu, dlaczego nie dostaniemy w biedronce wielu produktów znanych marek, a wybór np. makaronów ogranicza się do produkowanych przez jedną firmę.
Herr Pietrus [ Gnusny Leniwiec ]
Zależy jakei zamienniki. Nie wszystkie sa strasznie tanie, poza tym serki produkowane przez Piatnicę albo Mlekovitę niczym się nie różnia od tych oryginalnych, a cena nizsza ( choc fakt, w tym konkretnym wypadku, wewiele )
Trzeba patrzec na sklad i jakosć a nie an markę. Bo nikt mi nie powie, zę markowe jogurty Danone są dobre i naturalne :E Choc tutaj cena mowi aż za dużo. Gratka, 0,59 gr... za maczke jakąśtam, mleko w proszku i zelatyne... :D
niewirnik [ Pretorianin ]
Cena jest niższa bo normalnie płacisz za markę. W Biedronce są tak zwane "noname" a środek jest markowy.
Spójrz chociażby na sprzedawane tam jajka kurze. Porównaj środek jajka z Biedronki ze środkiem jajka z Żabki czy innej markowej sieciówki. Nie zobaczysz różnicy, a będzie taniej. Skorupka ma inny skład i logo.
Tomus665 -> to jesteś kiepskim branżowcem skoro nie znasz podstaw zarządzania ludźmi i towarem. Byłeś kiedyś w biedronce? Widziałeś jak wyglądają ich obozy pracy? No właśnie. Ja byłem.
zapomnialem_stary_login [ Konsul ]
[12]- te karteczki wcale nie są durne. Sklep nie ma obowiązku instalowania terminala do kart, więc może sobie i taką karteczkę powiesić. Po prostu jeśli ktoś kupuje mało, to lepiej żeby zapłacił gotówką, bo sklep ponosi koszty prowizji za karty, a zazwyczaj także koszty połączenia terminala z centralą, przez zwykłą linię telefoniczną (teraz są też terminale internetowe i na karty pre-paid).
I jest drugi powód- jeżeli klient kupuje papierosy na które marża jest bardzo niska, a widzi taką karteczkę, to albo zapłaci te np. 11zł gotówką, albo weźmie od razu 2 paczki, co z kolei zrekompensuje sklepowi koszty związane z kartą.
kjx [ Nelson Tethers ]
Spokojnie, czytaj ze zrozumieniem. Wkurzają mnie te karteczki i dla mnie są one durne. Interes sklepu mnie tutaj nic nie obchodzi. I dobrze wiem, że to ich prawo, a jedyne co ja mogę zrobić, to nie kupować u nich. Jestem klientem i jako tako muszę dbać o swój interes, a nie przejmować się "zobowiązaniami" sklepu. Najbliższy bankomat mam 11 km od domu, czasem zwyczajnie braknie mi tych kilku złotych, albo po prostu zapomnę zatrzymać się przy "ścianie płaczu" po pracy. I co, mam jechać samochodem taki kawał, żeby kupić masło i mleko?
Natomiast patrząc z "punktu widzenia" sklepu, to z oboma argumentami zgadzam się w stu procentach.
zapomnialem_stary_login [ Konsul ]
kjx--> A mnie chodzi o to, żeby Ciebie przestały wkurzać te karteczki, czyli żebyś zrozumiał jaki one mają cel. Wyszedłem z założenia, że jeśli go pojmiesz, to łatwiej będzie Ci je zaakceptować i nie irytować się tak z ich powodu.
kjx [ Nelson Tethers ]
Ale przecież ja wyraźnie napisałem, że rozumiem jaki mają one cel i gdybym "był sklepem", to pewnie sam bym takie info wywiesił. No ale niestety, jestem tylko klientem i bardziej interesuje się swoją wygodą i swoim portfelem niż wygodą i portfelem sklepu :)
edit down: No niby tak. I dlatego właśnie na pierwszym miejscu wymieniłem "wygodę". I na pewno stracę mniej przez to podniesienie cen, niż jadąc 22km do bankomatu. No i poza tym ja nic nie pisałem o "B", tylko o małych sklepikach gdzie ceny przeważnie są i tak wyższe niż w potężnym dyskoncie, a mimo to, durne karteczki i tak wiszę. To po pierwsze. A po drugie, no niestety, kilka razy mi się to zdarzyło już że przez nadmiar obowiązków czy nagłych wydatków zostałem bez grosika przy sobie. A że nie lubię pożyczać od nikogo... :)
Lysack [ Przyjaciel ]
kjx -> widzę, że trochę nie rozumiesz:) Wielki Biedron nie jest organizacją charytatywną. Jeśli ma zapłacić 1zł od każdej operacji kartą to będzie to miało swoje odzwierciedlenie w cenach.
Jeśli średnia cena transakcji zawieranych kartą to 20zł, to wtedy Wielki Biedron musi podjąć decyzję, że aby nie dokładać do interesu, ceny należy podnieść do takiego poziomu, żeby średnio przy tych samych zakupach wychodziło 21zł zamiast 20zł.
Wtedy wszystko podrożeje o parę procent i to właśnie Twój portfel ucierpi na tym najbardziej. A co do wygody, to nie wiem czy wygodne jest stanie w kolejce, gdy gość przed Tobą wyjmuje już 9 kartę, której terminal także nie chce przyjąć :) No i nie wyobrażam sobie gospodarowania kasą, żeby nie mieć przy sobie 20zł w gotówce :)
Royal_Flush [ Generaďż˝ ]
Kurde czytam w necie e biedronka ma przychody ok 9mld złotych.
Więc wątpię żeby nie mieli kasy na to aby opłacić płatność kartą!!!
Tu chyba nie chodzi o kasę!
Lysack [ Przyjaciel ]
Royal -> niezależnie od przychodów, transakcje kartą do pewnej kwoty są stratą dla firmy, a na to żadna firma nie pozwoli. Jedni wprowadzają ograniczenia kwotowe, a inni całkiem rezygnują, oszczędzając także na systemie.
Cremek [ Generaďż˝ ]
Royal_Flush - naucz sie odrozniac przychody od dochodow to porozmawiamy. A co do tematu to nie robie zakupow w Stonce po pierwsze dlatego ze nie mozna placic karta a po drugie dlatego ze sprzedaja tam glownie chinski szajs.
Belert [ Legend ]
1.Oplaty za terminale itd a klientami biedronki sa na ogol ludzie slabo uposazeni
2.Mala ilosc ludzi pracujacych w biedronce nie pozwala na otwieranie wielu kas ktore sa niezbedne przy obsludze matolow placacych za batona karta .
Tak jak Macdonaldzie placisz - masz a jak nie to se wyplac (zawsze w poblizu sa bankomaty) i cale ryzyko transakcji jest po stronie klienta.
Herr Pietrus [ Gnusny Leniwiec ]
Tak jak gdzie? Ostatnio w Mc płaciłem kartą za Muffina za 5,9 i jakos problemów nie było...