Satoru [ Child of the Damned ]
Pulpit - problem lamiszona - czary mary?!
Wybrałam tę kategorię, bo nie bardzo wiem, do jakiej zaliczyć mój problem. ...mianowicie od paru dni mam na komputerze jakieś dziwne zjawisko... Łączę się przez modem, wszystko cacy. Po pewnym czasie od nawiązania połączenia z Netem gdy chcę zobaczyć pulpit....... jest tylko tapeta! Wszystkie ikony znikają... Oczywiscie, mogę sobie wejsc do dokumentow czy czegokolwiek ale tylko przez menu start... Gdy się rozłączam, że tak powiem te ikony nie wracają z powrotem... Dalej pusto, czasami nawet mam problem z wyłączeniem komputera... Co się dzieje? Jak zaradzic? Pomocy, ja jestem lamiszcze i sie na tym w ogóle nie znam:(
Arahno [ Senator ]
Uruchom > explorer.exe
el f [ RONIN-SARMATA ]
Satoru
A często aktualizujesz antywirusa ?
Satoru [ Child of the Damned ]
sam sie aktualizuje srednio co 2 dzień.
Nie wiem co mam z tym ścierwem robić:/
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Satoru ---> Masz może Win 98 ? Jeśli tak, to problem w explorerze.exe
Arahno [ Senator ]
Satoru - - > A mnie to juz nie sluchasz?:) Mowie Ci, ze to explorer, nie zaden antywirus:) Jeeeju...
Satoru [ Child of the Damned ]
Po załamaniu nerwowym kilku osob na czacie którym dziękuje za interwencje, niestety bezowocną wobec mojej tępoty informatycznej, zajrze do tego co mi tu mowicie z tym explorerem:D
Satoru [ Child of the Damned ]
Arahno - wtedy gdy pisalam posta o antywirusie probowalam innych sposobow, oczywiście, że Cię słucham:)))
Arahno [ Senator ]
Satoru - - > noo, od razu sie lepiej czuje;)
Satoru [ Child of the Damned ]
Ekheeeeem... a co mi własciwie dało uruchomienie explorera?
:)
Ja chce wiedziec czemu mi znikają ikony na pulpicie i co mam zrobić, by przestały!!!:)
Arahno [ Senator ]
Satoru - - > Nie wiem czemu znikaja, ale jak ich nie ma i zalaczysz explorer.exe znowu beda:)
Satoru [ Child of the Damned ]
A g... bo nie ma
Arahno [ Senator ]
Satoru - - > a na pewno?;) Musza byc;) Ja sie tak nie bawie;) No nic, informatyk ze mnie jak z koziej dupy trabka, tylko explorer wpadl mi do glowy:) Moze nie wpisalas .exe?:)
Satoru [ Child of the Damned ]
wpisałam!:)))
Zgodnie z radami kolegów z czatu wylączylam active desktop, pozbylam sie tapety a ikon dalej nie ma...
Arahno [ Senator ]
Satoru - - > e tam, te kompy to dziwna sprawa;) To nie na moje zdrowie i cierpliwosc:) No nic, powodzenia;)
no, ludki, pomozcie dziewczynie, bo ja dalem plame;)
Tinej10 [ Konsul ]
zainstaluj poprawki do windy 98 , pobaw sie symantekiem ( może cos naprawi) albo zrób reinstalkę jak cie bardzo wkuża :)
el f [ RONIN-SARMATA ]
U mnie to była akurat kwestia wirusa - też mi znikały ikony albo nie miały swoich "obrazków" , po leczeniu jak ręką odjął. Ale jak masz aktualny to pewnie "cuś" inszego. A próbowałaś WinDoctora z pakietu Nortona ?
maćq [ Pretorianin ]
Satoru --> Zależy jką masz wersję WIN 98. Ja mam WIN 98 SE i nic takiego się nie przytrtafia.
Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]
Aż sie boję, bo to zbyt oczywiste. Jeżeli naciskasz ikonke "pulpit" to efekt znikniecia ikon jest prawidłowy, tak działa ta ikonka. ponowne jej naciśniecie powinno przywrócić poprzedni stan. Ale z drugiej strony po co naciskać tą zupełnie nieprzydatną ikonkę, więc zapewne wygłupiłem się. Jesli tak to przepraszam.
PalooH [ Generaďż˝ ]
ja tam sie nie znam ale czy to nie bedzie cos z active desktop ?
maćq [ Pretorianin ]
Mr.Kalgan --> jesli masz rację, to wszyscy wyszliśmy jak fachowcy z programu "usterka" :D
el f [ RONIN-SARMATA ]
Mr.Kalgan
Hmmm, bardzo często korzystam z tej "nieprzydatnej" ikonki i nie zauważyłem aby mi ikonki znikały lub komputer nie chciał się potem wyłączać. Dziwne ...
Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]
elf --->>> Hmmm, faktycznie, przed chwilą sprawdziłem na Win2000 ikonki nie znikają. A mnie na W98 znikają. Tak czy owak komputer wyłącza się normalnie. Nie przejmuj się, najprawdopodobniej cos mi sie bredzi z rana, niepotrzebnie tu się pojawiłem.
Satoru [ Child of the Damned ]
all --------> jak juz wspomnialam jestem lama ale nie robcie ze mnie glupa:))) Czesto korzystam z tej małej ikonki i zawsze powiedzmy minimalizują się strony ale ikony NIGDY nie znikają:) Wina mam SE. Btw teraz na przykłąd wszystko jest w porządku i nic nie znikło... Cholera, coś musi to powodowac, tylko co..?:(
Tinej - jak JA zainstaluje poprawki to tym pudłem bedzie mozna juz tylko w piecu napalić:)))
Arahno - nie wyrzucaj sobie;)
el f [ RONIN-SARMATA ]
Satoru
A może to "cuś" to faktycznie MSIE - jaką masz wersję ?
Jeżeli poniżej 6 to spróbuj zaktualizować, może zadziała ?
I WinDoctor - moim lamowatym zdaniem całkiem niezłe narzędzie.
Satoru [ Child of the Damned ]
WinDoctor, marne szanse ze to teraz skądś zdobędę, tuz przed feriami się ostro pocięłam z jedynym ze znajomych, który to ma:/