Artilio [ Black Templar ]
Fenomen Assassin's Creed
Może mi to ktoś wyjaśnić?Bo co jest ciekawego w lataniu pajacem w białej szacie?Już wole odpalić crackdowna lub infamousa.Tam też jest otwartość świata i można wejść gdzie się chce.Zaznaczam że grałem w obie części na kompie.
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Ja grałem w obie częsci na Xbox 360. Drugą wymaksowałem na 100% jako jedyną grę na Xie :) Co jest takiego w AC? Już sam świat mnie bardzo intryguje. Zarówno w pierwszej, jak i w drugiej częsci. Co jeszcze? Gra jest bardzo ładna. Te budynku, mosty, ludzie, zwierzęta, cała oprawa graficzna... modzio. I najważniejsze - sama rozgrywka. Bardzo łatwa, dzieki czemu można włączyć sobie misję, przejść, sprawdzić jak fabuła posuwa się dalej, a przy tym nie frustrować się niepowodzeniami - idealna na wieczorki po pracy ;-)
Przyznam uczciwie, że jedynka już była nużąca z ciągle tymi samymi zadaniami. Przeszedłem, ale nie miałem ochoty na zbieranie "znajdziek" itp. Co innego w dwójce - ta była bardziej różnorodna i wciągająca. I jeszcze te wstawki z "teraźniejszości" ! :)
Kerth [ Forumowy Pirat ]
Jedynka mi się podobała, mimo wszechobecnej monotonności wciągała na długie godziny. Fajnie było latać po dachach Altairem i wyżynać z zaskoczenia łuczników :) Zebrałem wszystkie znajdźki, przeszedłem grę na 100%. Czekałem na dwójkę z wystawionym językiem i... zawiodłem się srogo. Pomijając już dziwne problemy z wydajnością na moim komputerze po prostu czegoś mi tu brakło. Coś mnie odrzuciło.
Cainoor -> całkowicie odwrotna sytuacja :)
Artilio [ Black Templar ]
Znaczy że gra ma to coś?
Kerth [ Forumowy Pirat ]
Artilio -> Znaczy, że każdy ma inny gust i jeden znajdzie "to coś" w Assassinie, a inny w Fifie 2010 ;)
PS. No dobra, chyba się przełamię i dam jeszcze jedną szansę AC2. Do dziś gry nie sprzedałem, po prostu leży i się kurzy.
binkset [ Acacia Avenue ]
co jest ciekawego w lataniu pajacem w białej szacie Wszystko :D
Po prostu gra ma fajny klimat. Bardzo fajnie jest poprowadzony scenariusz. Sama gra jest dość oryginalna. Fajnie wymyślono z tymi dwoma realiami - teraźniejszością i przeszłością. Tajemniczy obiekt 16... Grafika jest też bardzo ładna. Muzyka baaardzo klimatyczna, nieraz mi aż ciary przeszły :) 2 lata po moim pobycie w Wenecji wyszło AC2 i kiedy chodziłem Ezio po tym placu św. Marka to byłem taki dumny "Tam byłem!!" :D
No niby o gustach się nie dyskutuje, ale ja nie wiem jak można nie lubić tej gry :D
Kreek [ Senator ]
przede wszystkim oryginalność, innowacyjność, tasiemcowa fabuła o ratowaniu świata i IMO tony grywalności...zresztą to pytanie i tak jest dziwne, równie dobrze możesz mi podać Twoje ulubione sagi, i ja mogę im wytknąć, że nie ma w nich nic fajnego. wszystko jest kwestią gustu, ot co...
Kcieciol [ Templariusz ]
Poza tym AC to seria która nie powstaje dla kasy , jak np. Call of Duty .
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Kerth
"Cainoor -> całkowicie odwrotna sytuacja :)"
- Haha, faktycznie. Mimo wszystko myślę, że warto dać szanse Dwójce. Klimat Włoch z tamtych czasów naprawdę mistrzowski. Byłem w te wakacje w Toskanii, we Florencji i normalnie chciałem się wdrapać na to największe Domo i zrobić Leap of Faith :P
gracz12301 [ Senator ]
co jest ciekawego w lataniu pajacem w białej szacie?
Tak samo mógłbym spytać: "Co jest ciekawego w GTA IV i lataniu gościem w brązowej kurtce ?"
Zingus123 [ Antyterrorysta ]
No właśnie tak samo mogę powiedzieć że co jest ciekawego w graniu chodzącym akumulatorem
Kerth [ Forumowy Pirat ]
Cainoor -> Tak, twój post mnie do tego zachęcił :) Właśnie instaluję!
Kreek [ Senator ]
Poza tym AC to seria która nie powstaje dla kasy , jak np. Call of Duty .
no pewnie, bo przecież Ubisoft to robi dla naszego dobra, tak naprawdę oni chcieliby to za darmo dawać, ale nie wypada im!
binkset [ Acacia Avenue ]
Kreek - myślałem, że to logiczne... Przecież każdy chce zawsze forsy, dlatego wszystko co wyprodukują jest skokiem na kasę klienta :)
Ważne że seria jest fajna :D
andrey226 [ Konsul ]
Ja,,przeszedłem''obie części Assassin's Creed i gra bardzo mi się podoba.Przede wszystkim bardzo ładna grafika i bardzo wiernie oddane miasta czy to włoskie w części 2 czy wręcz kapitalnie odwzorowane miasta Ziemi Świętej w pierwszej części gry.Odpowiada mi też ten podział akcji na czasy współczesne jak i średniowieczne.Odpowiada mi to przemieszczanie się po określonych lokacjach i ciągłe odkrywanie czegoś nowego.Oczywiście nie muszę chyba mówić,że z niecierpliwością czekam na częśc trzecią przygód Ezio.
Kcieciol [ Templariusz ]
[13] Chodziło i o to że nie są robione na siłe .
Playboy95 [ Master of Puppets ]
Co jest w tej serii fajnego? Ano wszystko.
Pierwsza część mnie przyciągnęła na długie godziny. Skończyłem ją trzy razy i znalazłem prawie wszystkie znajdźki. Ta monotonia mnie ani trochę nie odrzuciła.
Druga część wywarła na mnie jeszcze lepsze wrażenie. Była jeszcze lepsza, jeszcze bardziej dopracowana i ogólnie świetna. Skończyłem ją na razie dwa razy i chyba wezmę się trzeci raz.
pawcyk3 [ Prawie jak Steven Seagal ]
Jedynka mnie tak potwornie znudziła, że nie dałem rady jej ukończyć. Chyba najbardziej przereklamowana gra w jaką grałem... Dwójka jest podobno lepsza, więc zagram jak nadarzy się okazja.
Kar0oOl [ Konsul ]
Zarówno część pierwsza jak i druga są znakomite. Najlepszy jest system walki i te wszystkie gadżety asasyna mmm. Grafika też robi wrażenie. Bardzo ładnie odzwierciedlone miasta. Naprawdę polecam grę, szczególnie dwójkę ponieważ jest dłuższa, MA FABUŁĘ, i nie jest taka monotonna.
Kiirama [ Legionista ]
"Bo co jest ciekawego w lataniu pajacem w białej szacie?Już wole odpalić crackdowna lub infamousa."
- A bo widzisz, niektórzy wolą polatać pajacem w białej szacie, niż idiotą w futurystycznej zbroi rodem z Power Rangers czy cepem z piorunami zamiast noży do rzucania. Sukces AC jest prawdopodobnie spowodowany przez fakt, że graczy zaliczanych do tej pierwszej grupy mamy jednak trochę więcej.
HUtH [ pr0crastinator ]
Ja kompletnie nie rozumiem tego fenomenu. Misje niewiele się od siebie różnią, poza tym to zawsze jest to samo; miasta prócz paru unikalnych lokalizacji to zbiór klonów budynków i ludzi, którzy bezsensownie chodzą "wte i we wte"; połączenie minimalistycznego nowoczesnego designu ze średniowieczem, sprawiło, że nie ma mocnego klimatu epoki, panuje wszechobecna sztuczność, co jeszcze bardziej pogłębia to, że rzeczywistość gry, to tak naprawdę wspomnienia, przez co nie bierzemy niczego na poważnie. Fabuła typowa do bólu, infantylna i irytująca. A najgorsze jest przeinaczanie historii na korzyść spiskowych teorii oraz utrzymujący się rewolucyjny ton na rzecz wyzwolenia ludzkości.
Więc myślę, że jakiś fenomen opiera się na mordowaniu w oryginalny, inny niż strzelanie i chaotyczne siekanie sposób oraz na parkour w średniowieczu. Pierwsze może jest nowe, ale według mnie zepsute przez statyczność walk, to drugie całkiem fajne, ale to za mało.
Aha, jeszcze jest elo-melo badassowy bohater w pro-kapturze, czyli dresiarz w wersji muslim albo italo.
Edit: opinia dotyczy głównie dwójki, w którą grałem, jedynka tylko z obserwacji
Loonovitch [ Pretorianin ]
Ja poki co gralem tylko w jedynke, a do zagrania skusilo mnie tylko i wylacznie miejsce akcji. Ziemia swieta okresu sredniowiecza pojawila sie w grze dopiero po raz drugi, po stronghold, a ja juz wymiotowalem ciaglym tym fantasy i kosmosem na przemian.
Poohatch [ The Evil Candy ]
Pierwszą część oceniam na 9+, bo ma to coś, ten klimat, fabuła i bardzo ciekawe postacie, czyli po prostu to wszystko czego trzeba, żeby gra nie nudziła i zapewniła odpowiednią dawkę rozrywki.
Jak wypada "dwójka"? Wg. mnie - nieporozumienie, nawet nie jest godna czyścić butów poprzedniczce. Postacie są maksymalnie drętwe (Ezio przy Altalirze to, za przeproszeniem, cipka), fabuła, a w szczególności zakończenie - śmiech na sali.
Ja już nigdy nie wydam złamanego grosza na grę z serii AC.
Dzikouak [ Konsul ]
@Kreek - Nie do końca. Istniejagry tworzone nie dla pieniędzy. Branża gier nie kończy się na produkcjach dużych firm. Pewna część produkcji niezależnych jest dostępna za darmo. Czasami na stałe, czasami do czasu (jak np.: w przypadku "Penumbry").
A co może podobać się w "Assassin's Creed"? Tematyka, miejsce akcji, wystrój miasta etc. Co z tego, że np.: GTA:SA jest rozbudowana, skoro ktoś nie lubi tematyki gangsterskiej? Pytanie można zresztą zgeneralizować - co takiego ciekawego jest w grach komputerowych? W końcu są ludzie, którzy nie widzą sensu w kierowaniu postacią na ekranie i wolą sobie obejrzeć film czy przeczytać książkę. Nie każda rozrywka jest dla każdego, bo jeden woli panienki, a drugi - mordobicia.