Saluteer [ Senator ]
Kupiliście to?
Dawno temu slyszelismy obietnice, ze w Polsce da sie zrobic Irlandie i wiele wiele innych obietnic. Niejaki Pan Tusk - wierzyliscie mu? Mieliscie nadzieje, ze bedzie lepiej i czy jest teraz lepiej?
Czy wedlug Was trzeba byc glupim, zeby wierzyc komukolwiek w polityce? Jak to jest?
Łysy Samson [ Bass operator ]
No przecież, tylko debil by uwierzył - trzeba patrzeć na życie realnie. Niejaki pan Tusk jest więc w pełni usprawiedliwiony.
Scatterhead [ P ]
Nie wierzyłem. Nie wykluczam, że w polityce są osoby, którym warto ufać, ale takich nie znam
Loonovitch [ Pretorianin ]
Trzeba być idiotą, żeby brać te wszystkie deklaracje dosłownie. To smutne, ale jeśli choć 30% obietnic uda się spełnić, to i tak jest dobrze. A jak jeszcze sytuacja gospodarcza na świecie nie była zbyt korzystna...
A czy drugiej Irlandii nie ma? Nie wiem, ja i osoby z mojego otoczenia nie narzekamy, ale możliwe, że to nasza wina, bo jesteśmy młodzi, zdolni i pracowici. ;)
Podobnie moi rodzice - pracują trochę za dużo, martwię się, że to się wkrótce odbije na ich zdrowiu, ale nigdy nie słyszałem, by któreś narzekało na "brak Irlandii" czy "niskie zarobki". Być może spora w tym zasługa tego, że nie przepier*** ośmiu godzin dziennie na googlowaniu debilom oczywistych informacji na jakimś forum w necie.
sszaki [ Senator ]
przecież bezrobocie w Irlandii jest wyższe niż w Polsce, ogólna sytuacja gospodarcza Irlandii jest jedną z najgorszych w europie. według ostatnich analiz szansa na bankructwo Irlandii to prawie 40%. Więc chyba już ją nawet przegoniliśmy :) tak więc temat niepoparty niczym poza próbą wywołania kolejnej kłótni o krzyż :)
r_ADM [ Senator ]
Sekret tkwi w selektywnym rozliczaniu obietnic. Np. 3 miliony mieszkan interpretowane bylo doslownie, a ta druga Irlandia to tak tylko zasygnalizowane, ze chcemu zeby bylo lepiej :)
edit: Więc chyba już ją (Irlandie) nawet przegoniliśmy :)
Kiedys taka anegdotka byla - zamienie dom na zoliborzu na spiwor w nowym jorku ;P
Loonovitch [ Pretorianin ]
Ponieważ "druga Irlandia" jest pojęciem nieostrym, a 3 miliony mieszkań to konkret.
To tak jakby jedni powiedzieli, że "będziesz miał więcej kasy", a drudzy "damy ci 3 bańki". Sami sobie winni.
Zresztą myślę, że akurat 3 miliony mieszkań to najmniejszy z problemów pisu.
Rod [ Niereformowalny Sceptyk ]
Pewnie, że nie. Pomarzyć zawsze można. Poza tym za mało czasu minęło, by stwierdzić czy cokolwiek ruszyło do przodu.
LU2864J [ Konsul ]
A czy cała polityka w Polsce opiera się tylko na Tusku?
To on jest organem ustawodawczym, prezydentem, ministrem finansów itd?
MANOLITO [ Senator ]
Saluteer, tego nei można zawężać tylko do "drugiej irlandii" obietnic bardziej prawdopodobnych w realizacji było dużo więcej, likwidacja senatu, liniowy podatek, likwidacja krus etc. zdaje się tylko wyszło im wyjście z iraqu i zniesienie poboru do woja (zawodowa armia istnieje tylko na papierze)
ps. tak od siebie napisze, że po cichu kibicuję każdej ekipie rządowej bez względu na opcje, bo jak by nie było im wiecej uda im sie zrobić tym lepiej;) ale platformie od poczatku nie wierzyłem, brak w nich tego fanatyzmu/woli/siły/iskry jaką ma kaczyński by cokolwiek zmieniać.
Trailer Park Boy [ Konsul ]
NFZ rowniez pan Tusk obiecywal skasowac ale oczywiscie pseudoinstytucja nadal istnieje i bierze kase za nic.
Shaggeh [ Pretorianin ]
Nie wiem czy wiecie, ale Irlandia to wiocha, i gdyby nie kasa z UE to oni by dalej w jakiniach siedzieli. Wiem, bylem, widzialem. Po kryzysie jest tam ogromne bezrobocie, i w mniejszych miastach prawie nikt nie pracuje, tylko na zasilku siedza.
Cieszcie sie ze Tuskowi nie udalo sie zrobic z Polski Irlandi. :)
Trailer Park Boy [ Konsul ]
Tylko obietnice Tuska byly wypowiedziane przed kryzysem Shaggeh.
Dzikouak [ Konsul ]
Przecież mamy "drugą Irlandię". Rozwój Irlandii pociągnął za sobą silne zadłużenie, które teraz się mści. Dokładnie tak samo było w Estonii, podobnie jest teraz w Polsce (z tą róznicą, że my jesteśmy na etapie silnego zadłużania kraju). Nie żeby w innych krajach było jakoś dużo lepiej, bo np.: Francja i Niemcy też mają bardzo poważne problemy, tylko że dzięki swojemu potencjałowi mogą jeszcze wyjść z tego obronną ręką.
MANOLITO [ Senator ]
a tu trochę ziemkiewicza, akurat w temacie
Pan minister Rostowski publicznie przyznał, że faktyczny deficyt tegorocznego budżetu to nie oficjalne 48 miliardów, ale około stu. I że przyszłoroczny to też mniej więcej dwa razy więcej niż on sam oficjalne podaje. Ale najlepsze jest, w jaki sposób to przyznał: ot, tak, mimochodem, stwierdzając, że "przecież wszyscy to wiedzą", że prawda jest inna, niż się oficjalnie podaje.
A długi będą spłacać "młodzi, wykształceni i z dużych miast". Jak byli na tyle głupi, żeby nie umieć dodać dwóch do dwóch, i żeby wierzyć oszustom, że trzeba im oddać wszystko, bo inaczej przyjdzie straszny Kaczor i zabroni im się bzykać bez ślubu - to niech spłacają. "Słodkich pierniczków dla wszystkich nie starczy i tak" - jak to pisał poeta.
smalczyk [ Senator ]
Manolito --->
A długi będą spłacać "młodzi, wykształceni i z dużych miast".
Powienieneś się cieszyć - przeca to wyborcvy Peło
MANOLITO [ Senator ]
smalczyk, wszyscy za to zapłacimy, i ja, i ty, i "młodzi, wykształceni z dużych miast" tutaj nie chodzi o to by mieć satysfakcję że się miało rację, w końcu wszyscy jedziemy na tym samym wózku, problem w tym że z platformą jedziemy ostro w dół ;(
asdasd793 [ Konsul ]
u nas to tak jak i u czarnych, korupcja, korupcja i jeszcze raz korupcja.
na czyms takim nie da sie zrobic mocnego bogatego panstwa. niestety
maniekk44 [ Pretorianin ]
mnóstwo ludzi to kupiło - jeszcze niedawno wyzywali wszystkich którzy mówili że rząd Tuska kłamie jeśli chodzi o finanse państwa, teraz gdy Rostowski przyznał, że faktyczny deficyt tegorocznego budżetu to nie oficjalne 48 miliardów, ale około stu. I że przyszłoroczny to też mniej więcej dwa razy więcej niż on sam oficjalne podaje. I dodaje do tego że "przecież wszyscy to wiedzą" to jak można traktować takie władze ?
przed wyborami jest zielona wyspa i 48mld deficytu - miesiąc po wyborach jest podwyżka podatków i 100mld deficytu ...
to już są nie tylko niespełnienie obietnice ale bezczelne oszustwa - każdy zarabiający Polak je odczuje a mimo to nadal na nich głosuje ... Polak przed szkodą i po szkodzie głupi ...
smuggler [ Advocatus diaboli ]
Manolito - a uwazasz, ze PiS w tej sytuacji to gdzie bysmy jechali? Wbrew pozorom swoboda manewru mizerna mocno, gdy juz kaska nie plynie i nie da sie po prostu "sie nie wtracac w gospodarke" (jesli za cos moge PiS pochwalic to tylko za to... I niewazne z jakich powodek to czynili). Teraz jednak juz trzeba sie nia interesowac i mam dziwne wrazenie, ze to by nam na zdrowie nie wyszlo.
Baron Samedie [ Generaďż˝ ]
problem w tym że z platformą jedziemy ostro w dół ;(
Prawdziwy problem leży w tym, że jakby nie z platformą, to tak samo ostro w dół byśmy jechali z pisem czy eseldowcami.
Soulcatcher [ end of winter ]
Saluteer ---> w Polsce w chwili obecnej jest lepiej niż w Irlandii w wielu dziedzinach.
MANOLITO [ Senator ]
smuggler, a czy ja wyglądam na wróżkę, skąd mam to wiedzieć? a może było by lepiej? a poza tym, ty masz jakąś obsesję na punkcie PIS za każdym razem gdy mowa jest o obecnej ekipie zawsze wsykakujesz z pisiakami, z mojej perspektywy wygląda to tak, że tym mitycznym strasznym pisem kompensujesz sobie niudolnośc platformy na którą zresztą oddałeś głos, nie wygląda mi to na racjonalizację tylko kompensację
Baron Samedie, a skąd to mozesz wiedzieć, a moze sld lub pis nie zapożyczali by się na lewo i prawo?
smuggler [ Advocatus diaboli ]
Ja tylko zwalczam teorie, ze "zmien stacje Orlen na BP, a na ich benzynie pojedziesz 100 km szybciej. bo ci zlodzieje to polowe wody leja do baku, a za reszte sobie stawiaja wille".
No i kazdy ma swoje paranoje. Ty tez.
maniekk44 [ Pretorianin ]
smuggler wiedział przed wyborami że jesteśmy zieloną wyspą, teraz gdy się okazało inaczej w wielu wątkach wypisuje że PiS proponował się jeszcze bardziej zadłużać co jest oczywiście manipulacja bo PiS proponował zwiększenie deficytu w momencie gdy kłamliwy rząd Tuska podawał jego wartość jako 18mld - gdy okazało się że deficyt jest w rzeczywistości o kilkadziesiąt mld większy to nikt już jego zwiększenia nie proponował ...
ale co tam szczegóły, ważne żeby przed spaniem sobie powtarzać "Bronku, do broni, wstrętny PiS nas goni!"
smalczyk [ Senator ]
Manolito ---> wierz lub nie - ale z PiSem pod górke tez nie ciągneliśmy. Jak już mowiłem nie raz - pod względem poglądów gospodarczych do obu partii mi mocno daleko, bo propaństwowego i przede wszystkim zdroworozsądkowego myślenia u niech brak.
The LasT Child [ MPO GoorkA ]
Niektórzy ludzie myślą, że w dzień po wyborach od razu wszystko się pozmienia. Wybudują się autostrady (same się wybudują!), nie będzie bezrobocia, zniknie dziura budżetowa. Zapomina się, że wszystko jest procesem. "Cud irlandzki" trwał ponad 20 lat, czemu u nas miało by wszystko zmienić się z dnia na dzień?!
Nie zapominajmy też, że po roku od początku rządów PO przyszedł kryzys, który jeszcze trwa, a Polska jako jeden z niewielu krajów wychodzi z niego obronną ręką.
maniekk44 [ Pretorianin ]
tak strasznie obronną ręką wyszedł że dług rośnie 300mln zł dzienie i podatki są zwiększane - czy ty wierzysz w to co piszesz ?
Lutz [ Legend ]
smalczyk [ gry online level: 15 - Senator ]
Manolito ---> wierz lub nie - ale z PiSem pod górke tez nie ciągneliśmy.
Z pisem to bylo ile lat temu, ze tak sie zapytam?
albz74 [ Legend ]
Apel do co niektórych.
Deficyt sektora finansów publicznych był od zawsze większy od oficjalnie liczonego deficytu budżetu. To zjawisko nie ma 2 lat.
Jeszcze parę postów a zacznę kurwić i rzucać debilami.
Lutz [ Legend ]
The LasT Child [ gry online level: 83 - MPO GoorkA ]
Niektórzy ludzie myślą, że w dzień po wyborach od razu wszystko się pozmienia. Wybudują się autostrady (same się wybudują!), nie będzie bezrobocia, zniknie dziura budżetowa. Zapomina się, że wszystko jest procesem. "Cud irlandzki" trwał ponad 20 lat, czemu u nas miało by wszystko zmienić się z dnia na dzień?!
Gdize kurna te 3 miliony mieszkan ??? no gdzie ?
Zenedon [ Burak cukrowy ]
Wszystko idzie w dobrym kierunku =>
edit:
A to żeby pokazać jak inni walczą z kryzysem.
Bramkarz [ brak abonamentu ]
MANOLITO
Pan minister Rostowski publicznie przyznał, że faktyczny deficyt tegorocznego budżetu to nie oficjalne 48 miliardów, ale około stu.
Ooo Ziemkiewicz po raz kolejny popisał się swoim riserczem :P
The LasT Child
Niektórzy ludzie myślą, że w dzień po wyborach od razu wszystko się pozmienia.
Przypomnisz nam co się zdarzyło 21 października 2007 r. i ile dni od tego czasu upłynęło?
MANOLITO [ Senator ]
smuggler, smalczyk, nie dam się sprowokować zamieniając kolejną dyskusję , w "jaki to pis jest straszny", problem w tym, że mamy o trzech lat inny rząd, niespełnione obietnice reform (o irlandii nie ma co wspominać) i kraj nad krawędzią zapaści finansów, to jest temat tego wątku, jak będzie pis rzadził będziemy rozmawiać o nich, poza tym, zakładając, że pis też jest nieudolny,to ich nieudolnoscią nie da się wytłumaczyć/usprawiedliwić niudolności obecnego rządu.
ps. oglądam teraz powtórkę faktów, jak narazie zajmują się jak zwykle..........palikotem i jego nową partią, zobaczymy czy coś wspomną o gospodarce.
i oczywisci enic o dziurze rostowskiego, a wfaktach po faktach jak zwykle .............palikot
smuggler [ Advocatus diaboli ]
Manolito - a ty mocno "zerojedynkowo" stale myslisz, ja tylko mowie - wszyscy sa w jakis sposob umoczeni (politycy)) i MY wszyscy bedziemy za to placic, i to nawet bardziej ty niz ja, bo dluzej pozyjesz :P. Mozna sie naturalnie licytowac "czyj rzad gorszy" ale po kiego? Zdjemij czarno-biale okulary i wszystko, niczego wiecej po tej dyskusji nie oczekuje. TO duzo?
Maniek - mowilem ci juz pare razy, ze za krotki jestes by sobie "emulowac" co ja sobie mysle, mowie itd. I nie dlatego, ze ja jestem jakas skomplikowana osobowoscia - a raczej dlaego, ze ty jestes po prostu duzo mniej skomplikowany niz moja nieskomplikowana psyche. Pojal? Ech, pytanie retoryczne... Emulowac mozna cos malego na wiekszym, a nie odwrotnie. Wiec twe proby tylko budza politowanie...
meryphillia [ Forever Psychedelic ]
Od 1990 roku mam możliwość poznania, jak to obietnice wyborcze, są tylko niezbędnym elementem wyborów, a efektem rządów wybrańców zawsze są niespełnione marzenia wyborców.
Kiedy w końcu dotrze do Was, że tak jest za każdym razem, i tak samo praktycznie za każdym razem wybieracie tych samych ludzi?
Znaczy co?
PO dało ciała, to wybierzecie teraz PiS?
A może SLD?
PSL?
I będziecie się spodziewali, że owi "wybrańcy" spełnią obiecanki wyborcze?
Bez jaj...
Nie wiem czy jest źle czy dobrze, bo rządzi PO. Nadal stać mnie na pifo, gry, ba nawet w ciągu ostatnich dwóch lat wyszło na rynku więcej gier fabularnych, niż w poprzednich siedmiu latach, czyli jest niechybnie dobrze skoro opłaca się operować w tak niszowym biznesie.
Każdy cholera narzeka, ale z supermarketów, media marktów, salonów samochodowych i na lotniskach przelewają się tysiące ludzi i każdy z uśmiechem na ustach...
Chyba jest dobrze...
The LasT Child [ MPO GoorkA ]
Bramkarz -> Czemu nie zacytowałeś reszty mojej wypowiedzi... tak tej o tym ile zajęło Irlandii wyrośnięcie z kraju rozwijającego się do poziomu obecnej UE?
Daruj sobie tanie manipulacje.
Lutz -> Gdize kurna te 3 miliony mieszkan ??? no gdzie ?
Wałęsa dawaj moje 100 milionów!
Lutz [ Legend ]
O 100 milionow to do pana lewandowskiego, doktora kluczyka, I innych specow od prywatyzacji, podejrzewam, ze w czasie referendum waliles jeszcze kupy w pieluchy, wiec nie mowie, że sam sobie jesteś winien.
A wałęsa był tylko pionkiem, który szybko wycofał się z tego pomysłu, po konsultacjach ze specjalistami.
:p
MANOLITO [ Senator ]
meryphillia, to wszystko prawda, problem polega na tym, że nie można takiego stanu rzeczy akceptować jako zupełnie naturalnego zjawiska, na zasadzie bo przecież wszyscy politycy kłamią, kłamią bo jeśli chcą zdobyć władzę muszą kłamać/oszukiwać, i właśnie dlatego należy oczekiwać od nich realizacji politycznych programów, wymagać od nich pracy i w następnych wyborach z jej rozliczać, bo jeśli my tego nie zrobimy, oni nawet nie będą się starać robić cokolwiek dla nas, bo i po co, skoro lud rozumie, że musimy go oszukiwać by zdobyć władzę.
smuggler, ale ja się nie licytuję który rząd gorszy, opisuję to co robi obecna ekipa, znaczy się mam coś za każdym razem wtrącić coś o pis, sld, i aws by cię zadoowlić, zrelatywizować temat na zasadzie, "platforma jest nieudolna bo inni też byli nieudolni"?
meryphillia [ Forever Psychedelic ]
Manolito >>> Piękne słowa tylko co z tego...
Od dwudziestu lat wybieramy tych samych baranów w rządzie, a nawet jeśli pojawiają się nowi, to i tak są szybko wdrażani przez starszych doświadczeniem kolegów do swoich szeregów "siedzieć pięć kadencji/chapać ile wlezie/dla tłumu urządzać komisje"...
Ja właśnie "przestałem akceptować taki stan rzeczy" w ostatnich wyborach. W pierwszej turze poszedłem zagłosować na Korwina, bo jako jedyny nie miał jeszcze szansy udowodnić czy za sterami państwa okaże się faktycznym wariatem, czy może jednak wybitnym politykiem.
W samorządowych/parlamentarnych tez mam zamiar wybierać takich kandydatów, którzy jeszcze nie mieli szansy na głębsze udowodnienie jakimi politykami są w rzeczywistości. Szkoda tylko, że reszta nadal po wyborach narzeka, że miało być "lepiej", a w odwecie w następnych wyborach, wybiera inną bandę komuchów, którzy od lat nie znikają z politycznej sceny i od lat jedyne co na niej robią to albo pomnażają wpływy i majątki albo robią z siebie jeszcze większych wariatów niż byli poprzednio...
Nie ma innego wyjścia już chyba, jeśli na serio chcecie coś w tym kraju zmienić. Kosy na sztorc i hajda na sejm/parlament.
Choć i tak myślę, że za rok do sejmu znowu wybierzecie PiS...
smalczyk [ Senator ]
Lutz ---> ale jakie ma to znaczenie? Ja, jako były wyborca PO, mam odwagę powiedzieć, że partia ta nie spełniła moich oczekiwań, i nie dziala tak jak powinna. Ze strony wyborców PiS praktycznie nigdy podobnych wypowiedzi nei widzialem.
Sporo to mowi o zaślepieniu tychże osób.
Mam pełne prawo twierdzić, że i za rządów PiS, i jeszczze wczesniej SLD, podobnie kiepsko szło wprowadzanie niezbednych reform, uzdrawianie gospodarki. I mam zamiar nadal to mówić, bo widzę, że obecnie wyborcy PiS zaklinają rzeczywisość twierdząc, że to PO zepchnęło nasz kraj na jakąś wydumana krawędź przepaści - nie pamietając o tym, że polityka to system naczyń połaczonych i nic nie dzieje się w próżni. Wiec gdyby poprzedni rząd reformowal gospodarkę, to obecnemu byloby dużo trudniej cos spieprzyć/duzo łatwiej pójść dalej.
MANOLITO [ Senator ]
meryphilia, obaj wiemy, że nic tak nie boli jak oderwanie od koryta, tym bardziej dla polityków dla których praca w sejmie stała się zawodem, dlatego nic ich nie zmobilizuje do pracy bardziej jak grożba utraty poselskiej diety/stanowisk/geszefty, dlatego jeśli się nie sprawdzili, należy ich ukrać głusując na kogoś innego, a że nie ma wyboru, na to nie mamy wpływu, możemy chociaż ukarać tych którzy mają aktualnie większość parlamentarną
smalczyk, jest to oczywista nie prawda, to że pis nie reformował to jedno(platforma zresztą też), a to że platfroma zapozyczała się ponad miarę to inna sprawa, i jedno z drugiego nie wynika, tym bardziej że recesja nas omineła
Yaboll [ Generaďż˝ ]
Oni wszyscy zawsze dużo obiecuja przed wyborami.Czy to są prezydenckie, parlamentarne cz samorządowe to zawsze przebiega to w podobnym tonie, słyszymy zawsze będzie to będzie tamto zrobimy więcej niż poprzednicy poprawimy to co jest źle i sprawimy że polakom się będzie żyło lepiej, no i hasełko przewodnie Polska jest dla nas najważniejsz , wszystko dla Polski i tym podobne puste gadanie. Ciekawe jest to że jeszcze są tacy którzy w to wierzą.
maniekk44 [ Pretorianin ]
smuggler -> ja nie mówię o czym myślisz tylko o czym piszesz - dokładnie tak pisałeś że PiS chciał się jeszcze bardziej zadłużać więc PO jest usprawiedliwiona bo z innymi byłoby jeszcze gorzej ...
no i PO g.. robi bo i tak ciemniaki na nich zagłosują ...
wybory samorządowe to całkiem inna para kaloszy - tutaj warto głosować na osoby z innych partii jeśli się sprawdziły w zarządzaniu miastem - niestety teraz gdy zrobiła się wojenka ogólnopolska to pewnie często nie będą się liczyć dane kandydatury tylko najważniejsze będzie z jakiej osoba jest partii i będzie się kończyć jak z Hanka z Wawy ...
Lutz [ Legend ]
Smalczyk, a jednak nie mogę się zgodzić, wystarczy że przypomnę sobie jakie miała warunki rządzenia pis a jakie po, nie mam nawet zamiaru mówić że pis zawiódł moje oczekiwania, bo najzwyczajniej nie zdążył rządzić (nie miał takiej możliwości) po ma warunki co najmniej komfortowe I co?
Wlasnie, I nic
RexNebular [ Pretorianin ]
@MANOLITO
Pan minister Rostowski publicznie przyznał, że faktyczny deficyt tegorocznego budżetu to nie oficjalne 48 miliardów, ale około stu.
Co za ciemnota...
Deficyt sektora finansów publicznych to nie to samo, co deficyt budżetowy.
Ten pierwszy miał wynosić 97 milionów, będzie koło 100.
MANOLITO [ Senator ]
milionów powiadasz?;) a jak myśli kolega kto w ostatecznym rachunku będzie musiał ponieśc ciężary spłaty zadłużenia, tak sektora budżetu centralnego jak i jednostek samorządowych?
Bramkarz [ brak abonamentu ]
RexNebular
To nie MANOLITO ale sam wielki ekonomista Ziemkiewicz :>
Inna sprawa, że i to 100 mld jako całowity deficyt finansów publicznych może się nie utrzymać.