Konkurs filmowy, jedyne zgłoszenie

s1ntex [ Senator ]

Konkurs filmowy, jedyne zgłoszenie

Witam serdecznie,
mam dość dziwne pytanie.

Moja gmina zorganizowała konkurs filmowy (strona - - pierwszy wpis).

Zaniosłem film ostatniego dnia, jakie było moje zdziwienie gdy okazało się, że tylko ja oddałem film. Jest to ich wina, gdyż konkurs nie był w ogóle rozreklamowany. Jak przeczytacie wpis, to widzicie, że gmina była raczej przekonana, że napłynie co najmniej kilkanaście filmów ("gala").

No cóż, wydaje się proste - teoretycznie wygrałem, ale.. kolega na gminie, powiedział, że nie wiadomo jak zareaguje kierownik i burmistrz i że jest opcja, że w takim wypadku dostanę inną nagrodę ("upominkową"). Oczywiście, jest to opcja do dupy, bo o ile główna nagroda (kamera cyfrowa - pewnie "coś" za 700 zł, ale sprzeda się i będą pieniążki) nie jest zła, to upominkową nagrodą, będzie coś z II lub III miejsca (bony..).

Oczywiście, nie mówię, że tak będzie, ale jest to opcja, którą trzeba rozważyć i się na nią przygotować.

W regulaminie - - nie ma punktu, że "organizator może lecieć sobie w ci^la", tak więc pytanie: gdy tak się stanie, że będą chcieli mi wepchnąć coś innego, to oprócz zwykłego, choć kulturalnego wykłócania się, czy mogę teoretycznie powołać się na prawo ochrony konsumentów czy coś w tym stylu?

Nie chodziło mi o pieniądze, gdy kręciłem film, a o jego pokazanie, ale jednak obecnie pieniądze bardzo by mi się przydały, to raz, a dwa, że nie lubię jak ktoś nie wywiązuje się ze swoich przyrzeczeń.

Jak mówię - jest to tylko alternatywa, może nic nie będą kombinować, czekam na telefon od kolegi.

Pozdrawiam!

Regis [ ]

Po cholerę się martwić na zapas?