GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Golowicze w górach a "cześć"

19.09.2010
15:07
[1]

Rotsiak [ Centurion ]

Golowicze w górach a "cześć"

Czy ktoś z GOLowiczów był wczoraj w Tatrach.
Moja luba została w domu, bo się biedna przeziębiła, to ruszyłem sam. Znajomi postanowili czekać w kolejce do kolejki linowej, a się uparłem, że będę szybciej od nich na Kasprowym Wierchu.
Podsłuchałem wywody pewnego dziadka, który odradzał wejście pod kolejką tylko, żeby trzymać się niebieskiego szlaku i dość do schroniska a potem na przełecz Lilie i tam dopiero na Kasprowy.
Tak zrobiłem.
Trasa masakryczna. Jak podchodziłem ze schroniska na przełęcz to serce wychodziło przez gardło.

No, ale w czym problem. Jak wchodziłem na przełęcz co jakiś czas mijali mnie ludzie w obu kierunkach i niektórzy mówili "cześć". Mam na plecaku wyszyty napis Forumowicz Gry Online z nickiem, ale nie stawali tylko ruszali dalej.
Pewnie nie chcieli rozmawiać, bo ja wolno szedłem.

Kto z was był w górach wczoraj. Przyznawać się.

19.09.2010
15:08
[2]

Kub$ki [ Senator ]

W górach wita się z każdym, mówi Ci to Zakopiańczyk.

19.09.2010
15:09
smile
[3]

siurekm [ Szef wszystkich szefów ]

Ja byłem.

spoiler start
Telepatycznie
spoiler stop

19.09.2010
15:09
[4]

Rotsiak [ Centurion ]

No, ale ja nie mówie bo nie znam. Na mieście to byłaby masakra. Życia by brakło.

19.09.2010
15:10
[5]

yasiu [ Legend ]

na szlaku zawsze sie wita spotkane osoby. w zeszlym roku trzydziestka niemcow powiedziala po kolei 'hello' jak ich spotkalismy w drodze na szklarke :)

19.09.2010
15:10
[6]

los_hobbitos [ Rojiblanco ]

Jak wyżej, mijanym w górach ludziom mówi się "cześć" albo "dzień dobry". Nic nadzwyczajnego :)

19.09.2010
15:12
smile
[7]

wysiak [ Legend ]

"Mam na plecaku wyszyty napis Forumowicz Gry Online z nickiem"


PS. Dokladnie jak pisza wyzej, na gorskim szlaku 'czesc' podczas mijania sie to normalka.

19.09.2010
15:15
smile
[8]

Kłosiu [ Legend ]

hehe dobre :D

19.09.2010
15:24
[9]

bisfhcrew [ Bis ]

To był twój pierwszy wypad w góry ?

19.09.2010
15:29
smile
[10]

N2 [ negroz ]

Idąc na Rysy spod czarnego stawu nie przeszedłem koło żadnej z osób której nie powiedział bym 'cześć' czy 'dobry' i nie zagadał. Zawsze pytam 'daleko jeszcze?'. Co ciekawe w górach każdy ma inne wyczucie czasu.

19.09.2010
15:34
[11]

Lysack [ Przyjaciel ]

To przecież klienci banku Citi Handlowego Cię tak witali, żeby wyrazić wdzięczność za niewiarygodną wręcz jakość usług.

19.09.2010
16:07
smile
[12]

kombinator [ Konsul ]

Mam na plecaku wyszyty napis Forumowicz Gry Online z nickiem

O w morde...

19.09.2010
16:09
[13]

polak111 [ Legend ]

Lysack wyczerpał temat :)

19.09.2010
16:10
[14]

amadi1 [ ElMundo ]

Każdy z witających się z Tobą miał zapewne zaciągnięty kredyt w CitiBanku, być może pamiętają Cię z oddziału, w którym podpisywali umowę - sprawdź archiwa.

EDIT: Ach, nie zauważyłem już uszczypliwości ze strony Lysacka ;)

19.09.2010
16:12
[15]

Romo69 [ nvidiagm ]

Ja również kiedyś schodząc z "Sowy" zdziwiłem się jak każdy mi się witał :P

19.09.2010
16:18
smile
[16]

SysOp [ Generaďż˝ ]

Mam na plecaku wyszyty napis Forumowicz Gry Online z nickiem.

O lol...

19.09.2010
16:20
[17]

Rotsiak [ Centurion ]

Czy ja coś pisałem o Citi Handlowym ?
Nie chcesz nie korzystasz. Proste.

Aczkolwiek nie będę milczał i przyznam się nieskromnie, że poziom usług znacząco wyróżnia na plus ten Bank.

Dziwne to "cześć". Takie mówienie żeby powiedzieć. Zero duchowości w tym i pierwotnego znaczenia tego słowa.

19.09.2010
16:55
smile
[18]

CroopMan [ Vito Scaletta ]

W górach na szlaku zawszę się ludzie witają . Pamiętam jak schodziłem ze śnieżki (Karkonosze) To jak deszcz zaczął padać tak że nic w odległości nie było widać to ludzie byli blisko siebie i przyjaźnie nastawieni jak na wojnie !

19.09.2010
17:31
smile
[19]

CodeM [ Pretorianin ]

Hehe

Osobiście mnie wpienia mówienie "Cześć" na szlaku. Totalne spoufalanie się z obcą osobą. Mnie to osobiście irytuje i rozprasza. Na trasie Halicz-Rozsypaniec-Tarnica z 15 osób rzucało "cześć".

Wpienia.

19.09.2010
17:35
[20]

Jedziemy do Gęstochowy [ PAINKILLER ]

A ja nie byłem w górach, ale dzięki wam wiem chcoiaż czego się spodziewać po turystach i miejscowych.

19.09.2010
17:37
smile
[21]

_agEnt_ [ Tajniak ]

CodeM:

Proponuję, byś odpowiadał im zatem: "spadaj". Będzie podwójnie pasowało do sytuacji :P

19.09.2010
18:23
[22]

SULIK [ olewam zasady ]

Jest to po prostu zwykłe efekt kultury turystyki górskiej, niestety zwyczaj ten zamiera z roku na rok z prostych powodów, dawniej pierwsze wypady w góry odbywały się z osobami doświadczonymi które wyjaśniły to zjawisko, teraz wypad ze znajomymi, gdzie nikt nie daje dobrego przykładu zachowania, drugi z powodów ogólne schamienie narodu.

Co prawda nie ma też sensu się widać z każdym kto idzie w drugą stronę jeśli trasa jest przepełniona, jak np. łysa polana -> morskie oko, co innego już na wyższych wysokościach, na mniej uczęszczanych trasach takie powitanie jest po prostu czymś fajnym i w dobrym tonie.





a co do "daleko jeszcze", standardowa odpowiedź brzmi "niedaleko" :) - bez względu na to jak daleko jest :P

19.09.2010
18:25
[23]

Bullzeye_NEO [ 1977 ]

[11]

ty to lepiej siedz cicho, panie profesurze dietetyku =]

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.