GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Co sądzimy o gejach?

28.01.2003
16:14
[1]

loksp [ Pretorianin ]

Co sądzimy o gejach?

Chciałbym poznać waszą opinię na temat gejów. Znacie jakichś i czy się z nimi zadajecie?

28.01.2003
16:15
smile
[2]

^JUNKERS^ [ PS2 Hard User ]

Ble Ble Ble Ble --- Spotkam jakiegoś unicestwie :[

28.01.2003
16:16
[3]

loksp [ Pretorianin ]

Dlaczego?

28.01.2003
16:16
[4]

hopkins [ Wieczny Optymista ]

Czy ten watek nie jest przez przypadek prowokacyjnym?? :P

28.01.2003
16:26
smile
[5]

massca [ ]

z
i
e
e
e
e
e
f

bylo juz pare razy.
nie poniewierajcie slowa "prowokacja" na taki cienki topik.


proponuje sie nie wpisywac.


nie karmic trolla !!!

28.01.2003
16:41
[6]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Ja mysle massca, ze znakomita wiekszosc nie rozumie slowa "prowokacja". Im to sie kojarzy z byle kontrowersja, w dodatku slabo podana. Stad to bzdurne naduzycie. Slowo wytrych na GO- "prowokacja", a wiedza na ten temat czerpana z encyklopedii www. Wybaczmy trollom :-)))

Aaaaa, all--> W temacie ja sie nie wpisalem, bylo juz tyle razy... :-)

28.01.2003
16:47
smile
[7]

Hitmanio [ KG 21 ]

Facet + Facet = Geje

Proste no nie ? ;)

28.01.2003
16:58
smile
[8]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Byli juz zydzi, obcokrajowcy i geje, w kolejce czekaja: jehowi, murzyni i sadomasochisci...

28.01.2003
17:19
[9]

H3ZEKI4H [ Homo Homini Lupus ]

było, no ale napiszę jeszcze raz. Ręki gejowi niepodam, bo niewiadomo gdzie paluchy wsadzał :)

A tak na poważnie to jak długo trzymają sie odemnie z daleka, i dopók nie mieszkają w okolicy nieprzeszkadzaja mi zabardzo. CHoć gdy czasem widzę w wiadomosciach takich gejó co są dumni z tego to mam ochotę ich wszystkich do gazu wysłać, ale zaraz mi przechodzi.

28.01.2003
17:24
[10]

VYKR_ [ Harvester Of Sorrow ]

Piotrasq--> a co z 'szatanistami'? czuje się pominięty chlip, chlip :>

28.01.2003
17:53
[11]

Werter [ 1488 ]

i jeszcze cyklisci:)

28.01.2003
17:54
smile
[12]

oksza [ Senator ]

zapomnieliscie masonerii...

28.01.2003
18:04
smile
[13]

sergi__ [ Underworld ]

loksp--> A co sądzisz o lesbijkach ?

28.01.2003
18:21
[14]

Bzyk [ Offensive ]

" I'm not a GAY, I'm a GUY "

:-)

28.01.2003
18:23
[15]

Matthew29 [ Pretorianin ]

Nie mam nic do gejów nie mam nic do lesbijek niech żyją własnym życiem.TYLKO NIECH SIĘ NIE ŻENIĄ.

28.01.2003
19:15
[16]

dingo_dor [ Konsul ]

mi tam homo nie przeszkadza o ile nie są nastawieni agresywnie do otoczenia.

28.01.2003
19:20
smile
[17]

eeve [ Patrycjószka ]

ja moge powiedziec co mysle o tym watku...
chociaz lepiej nie powiem, bo dostane bana za slownictwo...
ehhh. slow brak...

28.01.2003
19:24
[18]

pan_lunatyk [ Pretorianin ]

Loksp --- szukasz partnera?

28.01.2003
19:34
[19]

Matthew29 [ Pretorianin ]

pan_lunatyk---->Hehe właśnie szukasz partnera???

28.01.2003
19:35
[20]

Matthew29 [ Pretorianin ]

loksp bo jeśli tak to popytaj na ulicach:)))

28.01.2003
19:40
[21]

Andrei [ killah beez ]

Geje to geje i już :-)

28.01.2003
22:58
smile
[22]

Misato [ tajemnicza gejsza ]

Ale pogadanka - geje to zwyczajni ludzie, często ukrywający się ze swoimi skłonnościami, zwłaszcza w tak nietolerancyjnym kraju jak Polska... mi nigdy nie przeszkadzało że ktoś jest gejem. A wielu rzeczy sami nie spostrzeżemy i nie zauważymy.

--> dingo_dor: nikt oprócz seryjnych morderców nie jest nastawiony agresywnie do otoczenia;

---> Mathew: nie martw się, bez mężczyzn żadne kobiety nie stworzą silnego imperium - nawet lesbijki ;)

---> VYKR_: satanizm to też w pewnym sensie pewna orientacja .. poglądowa

---> Piotrasq: czekam na wątek o sado macho

---> Andrei: gej też człowiek - tylko co innego mu się podoba

---> loksp: pouczający wątek (nawet po raz setny) tak trzymać.

29.01.2003
00:18
smile
[23]

Krondar [ Death Avatar ]

Misato -> Mozemy mowic stojac z boku ze nam to nie przeszkadza, ale jak sie naprawde zaochowamy widzac takiego kolesia, to ciezko powiedziec. Podobno mamy demokracje :) takze jak tam ktos sobie chce bawic sie w homo, to jego sprawa, byle sie nie staral zenic, czy potem w takim malzenstwie adoptowac (i badzmy szczerzy - wypaczac, bo jest to cos niezbyt normalnego jesli dzieciak ma widziec dwoch tatusiow :D) dzieci. To ciezki do oceny watek i naprawde kazdego zdanie bedzie zawsze subiektywne. Ja np. nigdy nie zrozumiem co moze pociagac faceta w kierunku innego faceta (skoro na swiecie jest tyle pieknych kobiet :D).
Pozdrawiam.

29.01.2003
00:44
smile
[24]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

Ludzie?!
co was napada?
co wam przeszkadza taki gej?
co z tego ze bedzie waszym sąsiadem?
co wam przeszkdza że jakiś homos jest dumny z tego ze woli chlopców od dziewczynek?
i w końcu:
CO WAM PRZESZKADZA JAK GEJ JEDEN Z DRUGIM WEZMĄ ŚLUB?

rozumiem dzieci, żeby nie adoptować, bo to jest faktyczne wypaczanie
przecież chodzicie do kościoła! tam jest ich najwięcej, a do mieszkania ich wpuszczacie.
ba! płacicie im nawet.
n/c
pierwszy i sotatni post w tym wątku.
i liczę się z tym że może zostać wycięty.

29.01.2003
01:00
smile
[25]

H3ZEKI4H [ Homo Homini Lupus ]

BIGos ---- o co ci chodzi? to ze ktoś nielubi gejó to jego sprawa i ma prawo o tym krzyczeć na lewo i prawo jak mu sie podoba. Co, gejesą pod jakąś ochroną? jak kolorowi czy zwierzęta? To nawet otwarcie niemogę powiedzieć że nielubię gejów? Przecierz mogę powiedzieć że nielubie pana X bo śmierdzi, i co najwyżej pan X moze sie obrazić ale niema zaraz bandy napalonych obrońców czegoś tam. Poprawność polityczna to tylko wymysł który zwiększa niechęć ludzi do odmienności albowiem ludzie nielubię gdy inni maja większe przywileje niż my.

29.01.2003
01:04
[26]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

Hezekiah - nie poprawność polityczna a totalne niezrozumienie.
ja cię nie chcę prostować.
w poprzednim poście pytałem:
co ci on przeszkadza?
a więc:
dlaczego ich nie lubisz? co oni ci takiego zrobili?
nie lubisz ich za samo istnienie?

29.01.2003
01:06
[27]

Rob(no)Ot [ Pretorianin ]

..........bleeeeeeeeeeee [stat]

29.01.2003
02:47
smile
[28]

pawel020 [ Carnivale ]

hmmm niech sobie zyja cioty ale nie jestem za tym zeby braly slub a co gorsze adoptowaly dzeci , wiadomo ze takie dziecko moglo by miec skrzywiona psychike przez chorych rodzicow, ogolnie to obrzydliwe jest to ze dwoch facetow moze byc ze soba fuuuuuj :) ide stad juz

29.01.2003
08:59
[29]

MOONSOL [ Konsul ]

Szczerze nie mam nic do gejów, niektórzy są bardziej "czyści" i kulturalni od "normalnych" facetów, ale trzeba pamiętać że są geje i geje. Po obejrzeniu filmu "Nieodwracalnie", jak bym wskoczył do takiego klubu dla gejów to bym chyba zaczął strzelać do wszystkiego co się rusza !!! W filmie jest pokazany chyba najgorszy obraz "pedalstwa" ( bardziej obrzydliwego seksu nawet sobie nie wyobrażam ).

29.01.2003
10:12
smile
[30]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

geje gejami, ale nie rozumiem, dlaczego tyle osob zakazaloby legalizacji zwiazkow homo?
Jak jakis gej czy lesbijka chce to zalegalizowac, to co to nam szkodzi?

Nie rozumiem... Inna sprawa z dziecmi, tu mozna dyskutowac, ale sluby? Przeciez to ograniczanie praw. Praw do rozliczen podatkowych, prawa spadkowego itd...

Dlaczego ma mi szkodzic, ze jeden koles z drugim czy panienka z panienka chca miec papierek na swoj zwiazek?

29.01.2003
10:35
[31]

el f [ RONIN-SARMATA ]

a.i.n.

"Dlaczego ma mi szkodzic, ze jeden koles z drugim czy panienka z panienka chca miec papierek na swoj zwiazek? " - a dalej , zalegalizujmy związki zoofilów, dlaczego ma mi szkodzić że jeden koleś z kozą czy panienka z koziołkiem chcą mieć papierek na swój związek ?
A w kolejce czekają pedofile, nekrofile i inne -file jakie tylko istnieją.
Nowy Wspaniały Świat - błeee

29.01.2003
10:45
[32]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

el f => nie wiem czemu porownujesz homo z np. zoofilami?

skoro masz takie podejscie, to nie ma o czym rozmawiac.

Homoseksualizm nie jest prawnie zabroniony ani nie jest choroba, wiec co Ci to by przeszkadzalo?
Jak ktos chce byc szczesliwy i nikomu nie szkodzi i nie krzywdzi, to tylko jego sprawa...
Geje chca oficjalnych zwiazkow dla ulatwienia zycia,
zwiazek z koza legalny czy nie, jest taki sam. Koza i tak nie moze dziedziczyc czy wspolnie rozliczac PITa ze swoim "ukochanym" a lesbijka z lesbijka by juz mogla.


A pedofilstwo jest przestepstwem.
Widze, ze chetnie bys spalil gejow na stosie.

29.01.2003
10:46
[33]

pioo7 [ Konsul ]

Matthew29 -------> Mam to samo zdanie , niech robią co chcą tylko niech się nie żenią / wychodzą zamąż (jak jest jakaś różnica :)

29.01.2003
10:49
[34]

mORfeOoSH [ NULL ]

neich sie zenia ,czy wychodza za maz, nie wiem jak to powiedziec:) ale niech NIE ADOPTUJA DZIECI!!!
jak potem taki dzieciak ma sie czuc, ma przesr** do konca zycia chociazby przez nabijajacych sie z niego kumpli

-Jasiu! Przyjdz jutro z ojcem do szkoly!
-z ktorym?

29.01.2003
10:52
[35]

Attyla [ Legend ]

A.i.n. - nikt nikomu niczego nie zabrania. Jak chca byc razem to moga. To ich prywatna sprawa. I po powinno zostac ich prywatna sprawa.
Zeby mozliwe bylo zawieranie zwiazku malzenskiego pomiedzy roznego rodzaju porabancami, koneiczna by byla zmiana definicji rodziny w Kodeksie rodzinnym i opiekunczym. Poki co rodzina to on, ona i ewentualnie dzieci. Jak bys to zmienil? W kazdym razie jezeli rodzine mogloby stanowic dwoch pedalow, to dlaczego nie jeden facet i 56 kobiet albo 1 kobieta i 86 facetow? W sumie nie widze tez przeszkod, zeby rodzina skladala sie z faceta i kotki albo faceta i kota, ze nbie wspomne o innych "malzonkach". Do tego trrzeba by jeszcze drobiazgu: nabycia przez tych zwierzecych malzonkow praw cywilnych i politycznych. Trzeba by balo takiemu kotu wystawic dowod osobisty i reszte dokumentow. Super nie? A dwa pedalki? Tu latwiej, bo nikt nie nabywa osobowosci prawnej. Ale skoro mialaby to byc rodzinka, to musialaby moc miec takkze dzieci. Wchodzi wiec kwestia zasilkow i urlopow. Rozumiem, ze wychowawczy bralby tatus/mama? A tatus/tata chadzalby do roboty? No coz - rzeczywiscie wszystko sie slicznie uklada.
Tyle, ze i obecnie nie ma przeciwwskazan, zeby 2 czy wiecej facetow bylo razem i zeby nawet dziedziczyli po sobie. Jedyna roznica polega na tym, ze przy takim samczym konkubinacie konieczne by bylo dziedziczenie testamentowe i wyzsze podatki.
W kazdym razie malzenstwo to nie jest "tylko papierek". "Tylko papierek" bylby de facto spolka cywilna ze wspolnota loza. Jednak rodzina to cos znacznie wiecej niz papierek. Jesli ci, ktorzy tak to postrzegaja maja do tego powody, to tylko im wspolczuc, ale deprecjacja znaczenia rodziny jest niedopuszczalna ze wzgledow czysto spolecznych.

29.01.2003
10:56
[36]

Attyla [ Legend ]

a.i.n. - pedofilstwo jest JESZCZE przestepstwem. Tak jak niedawno jeszcze przestepstwem bylo pedalstwo. A i roznica miedzy choroba a niechoroba tez jest baaaaaaardzo plynna. Jeszcze niedawno za chorych uwazani byly i pedaly. Wystarczy male przesuniecie tolerancji i "zdrowymi" okaza sie pedo, zoo, kopro i inne fine. Przeciez roznica polega wylacznie w preferencjach seksualnych.
W kazdym razie, to ze pedaly nie sa uznawane za "chorych" nei oznacza jeszcze, ze sa normalni.

29.01.2003
10:59
smile
[37]

Rendar [ Senator ]

Lesbijki to marnotrawstwo, a geje .... fuj.... ale niech se tam żyją .... byle sie do mnie nie przystawiał żaden, bo skrzywdze...

29.01.2003
11:01
smile
[38]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

Attyla => masz racje. Masz racje, ze na pewno to nie bedzie, i w Polsce nie moze nazywac sie malzenstwem .
Na to nie zgodzi sie chocby Kosciol Katolicki.

Piszac "malzenstwo" zrobilem skrot myslowy myslac o zalegalizowanym zwiazku, a w koncu obok malzenstw jest jeszcze "konkubinat"
I jesli w Polsce konkubinat zostanie prawnie ustanowiony, dajac konkubentom (hetero czy homo) pewne prawa i przywileje (kwestia dziedziczenia czy podatkow) to ja nie mam nic przeciwko temu, zeby geje mogli w obliczu prawa zawierc takie zwiazki.

Inna sprawa kiedy, o ile w ogole w Polsce bedzie ustanowiony konkubinat. Bo jesli zostanie ustanowiony, to na 100% bedzie uprawnial do niego gejow.
Dlaczego? - bo w konstytucji z 1997 roku, czyli obowiazujecej, znajduje sie zapis o rownych prawach dla wszelkich mniejszosci w tym seksualnych.
I zapis o konkubinacie bylby zapisem o zwiazku dwojga ludzi (bez wyszeczgolnienia jakiej plci).

Wiem to, bo te kwestie prawna przerabialismy na uczelni.
I to wlasnie dlatego konkubinat ciagle nie jest w Polsce usankcjonowany.

29.01.2003
11:08
[39]

Half-org [ Pretorianin ]

____________________________Nienawidze__________________________ pampampampampam .......

29.01.2003
11:08
[40]

el f [ RONIN-SARMATA ]

a.i.n.

"Homoseksualizm nie jest prawnie zabroniony ani nie jest choroba, wiec co Ci to by przeszkadzalo?
Jak ktos chce byc szczesliwy i nikomu nie szkodzi i nie krzywdzi, to tylko jego sprawa...
Geje chca oficjalnych zwiazkow dla ulatwienia zycia,
zwiazek z koza legalny czy nie, jest taki sam. Koza i tak nie moze dziedziczyc czy wspolnie rozliczac PITa ze swoim "ukochanym" a lesbijka z lesbijka by juz mogla. "

Zoofilia chyba też nie jest prawnie zabroniona a co do choroby ... cóż jeśli kochają się dwa samce czy dwie samice tego samego gatunku to chyba nie jest normalne ? Jeśli kochają się samiec i samica z różnych gatunków to też nie jest chyba normalne ? A skoro tak , to oceń co jest bardziej czy mniej (nie)normalne i uzasadnij. Wielcem ciekaw.
Zoofile też chcą oficjalnych związków dla ułatwienia sobie życia.
A dla czego związek z kozą ma się wspólnie nie rozliczać - to tylko kwestia zmiany ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. A co do dziedziczenia to o ile pamiętam w Anglii jakaś pani zapisała cały swój majątek kotom , rodzina próbowała obalic testament ale bez powodzenia. A skoro mogą dziedziczyć koty to czemu chcesz pozbawić tego prawa kozę ?

Stosy - źle widzisz

A sądząc z Twojej odpowiedzi jesteś strasznym rydzykowcem, dzielisz stworzenia na lepsze i gorsze. Ludziom na wszystko byś pozwolił a Kozy byś spalił na stosie , tak ?

PS
W Zjednoczonym Królestwie homoseksualizm był przestępstwem jeszcze jakieś 60 lat temu i to karanym więzieniem.
Kto wie może za kilka czy kilkanaście lat i inne -filie będą akceptowane i prawnie dozwolone.

29.01.2003
11:16
smile
[41]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

el f => pytalem co Ci by to przeszkadzalo? Nie odpowiedziales.

Zasypujesz mnie jakimis pseudo-argumentami. Mowimy o homoseksualizmie i o niczym wiecej. We Francji jeszcze w latach 60-tych zdrada malzenska tez byla przestepstwem i co z tego???

Rozliczanie sie z koza a z czlowiekiem ma te roznice, ze mozna byc wlascicielem kozy, a wlascicielem czlowieka prawnie byc nie mozna. Dlatego dopuszczam mozliwosc prawnego zwiazku homo.

Co do kochania sie samcow czy samic jednego gatunku, to owszem, takie rzeczy sie zdarzaja. Wsrod naczelnych (szympansy, goryle) zdazaja sie takie zachowania. A moze nie widziales nigdy jak jeden piesek "skacze" na drugiego, ktory wcale nie jest suczka?

Jeszcze raz napisz mi prosze, co Ci przeszkadza, ze dwoje homo zalegalizuje swoj zwiazek? Ubedzie Ci cos od tego? Czy jestes przeciow o tak, z czystej zawisci/niecheci/fobii ?

29.01.2003
11:18
[42]

Attyla [ Legend ]

a.i.n. nie bedzie tych samych praw dla konkubinatu co dla malzenstw. Z tego prostego powodu, ze musialyby byc nalozone tez wszelkie obowiazki. Wtedy zas konkubinat roznilby sie od malzenstwa tylko nazwa. A to juz jest sprzeczne z zasada racjonalnego ustawodawcy.
W kazdym razie jezeli istnieje roznica w obowiazkach plynacych z okreslonego rodzaju zwiazku, to MUSI tez istniec roznica w prawach. W przeciwnym razie malzenstwa beda zawierane jeszcze tylko sila inercji i tradycji przez jakis czas a potem zupelnie zanikna na rzecz konkubinatu. Nie mozesz nad tym przejsc do porzadku dziennego. Konieczne jest de facto nie powiekszenie praw konkubentow ale zmniejszenie utrudnien i niebezpieczenstw zwiazanych z funkcjonowaniem malzenstwa. O ile nie wieze w to drugie, to nie uwierze i w to pierwsze. Dlaczego? To proste: powiekszenie praw konkubentow (min majatkowych) musialoby pociagnac za soba zmiany procesowe. Slowem, zawarcie konkubinatu musialoby byc rejestrowane a rozwiazanie musialoby byc prowadzone przez sad rodzinny i opiekunczy. Pozostaje przecie kwestia podzialu majatku, opieki nad dziecmi, obowiazku alimentacjnego itp. Zatem, jak widac, powiekszenie praw musialoby pociagnac za soba powiekszenie obowiazkow a co za tym idzie roznica meidzy obydwoma instytucjami stalaba sie tylko literacka.

Co do rownych praw to wyobraz sobie, ze malzenstwo nie jest prawem ani obowiazkiem. Jest to instytucja prawno-spoleczna, z ktora dopiero wiaza sie prawa i obowiazki.

29.01.2003
11:22
smile
[43]

gofer [ ]

proponuję jeszcze wątek "Co sądzimy o cyklistach" i "Co sądzimy o Leszku Balcerowiczu"


BALCEROWICZ MUSI ODEJŚĆ ;)

29.01.2003
11:23
[44]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

Attyla => przeciez nie napisalem niczego, co przeczy Twoim slowom.
Projekt konkubinatu przewinal sie nawet przez nasz parlament i ze wzgledow o jakich piszesz, nie zostal przyjety. Bardzo przeciwni byli np. biskupi, wlasnie dlatego, ze zachwialoby to instytucją malzenstwa.

29.01.2003
11:28
[45]

Attyla [ Legend ]

Jeszcze uzupelnie to o tych prawach.

Tyczy sie to oczywiscie pedalkow. Maja oni pelnie praw cywilnych. Jedyna roznica poega na tym, ze nie tworza razem malzenstwa, czyli rzeczy naturalne dla malzenstwa nie dzieja sie automatycznie. Ale moga oni podpisac umowe dotyczaca zarzadzania wspolnym majatkiem, dziedziczenia itp. elementy. Moga tez ustanowic siebie pelnomocnikami za wyjatkiem wystepowania przed sadami, chyba, ze jeden/jedna z nich jest adwokatem lub radca. To wlasciwie jedyna rzecz, ktorej nie da sie przeskoczyc. W czym wiec problem? Chca sie gzic to niech sie gza ile wlezie (doslownie i w przenosni:-)))))), zatem ich prawa nie sa w niczym ograniczone. Tyle tylko, ze ich ustanowienie i realizacja wymaga nieco zachodu. To jedna bedzie musialo byc zachowane, poniewaz zmiana definicji rodziny przewrocilaby wszystko do gory nogami. I to nei tylko w zakresie prawa rodzinnego i cywilnego. Musialoby to dotyczyc i administracji, podatkow, karniaka itp. A to nie tylko jest szkodliwe spolecznie (z powodow, o ktorych pisalem w ktoryms z poprzednich postow) ale i etycznie, bo de facto otwiera mozliwosc ksztaltowania podobnych postulatow innym odmiencom.

29.01.2003
11:30
[46]

atari800 [ Pretorianin ]

nie rozumiem dlaczego nie podoba sie wam, zeby geje adoptowali dzieci
wg mnie zawsze to jakas rodzina, a wiec lepiej niz w domu dziecka
jedyny mankament jaki potrafie sobie wyobrazic to to ze koledzy beda sie z niego smiali ze ma dwóch tatusiów,
ale w miarę jak nasze społeczeństwo będzie przyjmować zachodnią kulturę, takie coś się skończy

29.01.2003
11:32
smile
[47]

massca [ ]

HAHAHAHAHAHA !!!!!!!

widze ze czolowy homofob GOLa na posterunku !!!

Szerokiej drogi, Papo A.

Pozdrawiam
porąbaniec masssca

29.01.2003
11:32
[48]

Attyla [ Legend ]

Rozumiem zatem, ze twoim zdaniem konkubinat zachwialby ta instytucja a pedalstwo nie? Ciekawe podejscie do rzeczy.

Jesdzcze jedno uzywal slowa pedal i wszystkich form odmiennych, bo jest to krotsze niz homoseksualizm. Poza tym nie znosze takich eufemizmow.

29.01.2003
11:34
[49]

Sebaa [ Konsul ]

No cóż nie znam żadnego i w sumie to nie moge pojac jak sie dzieje że ma sie taka odmiennośc seksualna . Ale to nie zmienia faktu że człowiek może byc oki wiem jak reaguja na to moi rodzice ale ja jestem tolerancyjny myśle że to zwykłycłowiek że mozna z nim spokojnie pogadac . Jesli chodzi o moja wiare to wbrew niej ale nie wiem jak mozna potepiac tych ludzi inni nie moga zrozumiec jak to sie dzieje co sie dzieje w ich sercu umyśle . Nikt nie ma prawa ich tepic dreczyc wysmiewac .

29.01.2003
11:35
[50]

Attyla [ Legend ]

Atari - min dokladnie z tych samych powodow, o ktorych pisalem przy blokowaniu homomalzenstw.

Massca - wem, ze pijesz do mnie. Mylisz sie. Ja sie pedalkow nie boje. Zreszta jak widzisz - jak dotad nie rozwinalem argumentacji etycznej, bo robilem juz to wielokrotnie. Jezeli zas nie jestes w stanie zrozumiec lub zwyczajnie z zasady nei czytasz juz moich wypocin, to daruj sobie takie glupawe przycinki.

29.01.2003
11:36
[51]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

Attyla => piszesz tu o tym, co moze i nie moze byc mozliwe w naszym kraju.

A imho topic jest o wlasnym stosunku do gejow.
Dlatego pisze, ze nie mam nic przeciwko legalizacji zwiazkow homo.
To co piszesz o zarzadzaniu majatkiem czy dziedziczeniu w ten sam sposob moga realizowac pary hetero, a jednak latwiej jest zawrzec malzenstwo :)
Dlatego jestem za tym, by nie utrudniac zycia nikomu i jesli geje chca takze miec te prawa dzieki jednemu "papierkowi" to ja nie mam nic przeciw.

Prawdopodobnie w Polsce jeszcze dlugo i tak bedzie to tylko temat takich jalowych dyskusji jak nasza. A polskie pary homo, o ile wejdziemy do UE beda legalizowaly zwiazki w np. Holandii a moze w Czechach. I te zwiazki beda wtedy w Poslce uznawane.

Tylko nie zmianiejamy teraz tego w dyskusje kto jest za wejsciem, a kto przeciw UE :)

29.01.2003
11:40
[52]

el f [ RONIN-SARMATA ]

a.i.n.

Z miłości konia i oślicy rodzi się muł tak że intergatunkową miłość też zwierzęta znają.

Właścicielem człowieka można być - niewolnictwo istnieje na świecie i to na dużą skalę. W zeszłym roku była afera na zachodzie z kupowaniem kilku- kilkunastoletnich dzieci przez światłych europejczyków. W Afryce Płn. niewolnictwo jest normą. W Aji również się zdarza a i w Europie czasami choć nielegalnie. W Polsce nie ma prawnego usankcjonowania niewolnictwa ale może być - kwestia odpowiedniej ustawy.

A zalegalizowany związek homoseksualny jest mi tak samo miły jak zoofilski.
Po prostu jest to dla mnie nie normalne i nie widzę żadnych powodów legalizacji nienormalnych związków.
Mogę takie zachowania tolerować ale nie będę się nimi zachwycał.
W znacznym uproszczeniu, rodzina dostarcza Państwu nowych obywateli w zamian za co Państwo rodzinę popiera, chroni i obdarza pewnymi przywilejami - dlaczego więc Państwo ma popierać związki homoseksualne ?

"A moze nie widziales nigdy jak jeden piesek "skacze" na drugiego, ktory wcale nie jest suczka? " - widziałem też jak ludzie się nawzajem krzywdzą, zabijają - czy to znaczy że to jest norma którą mam akceptować ?


29.01.2003
11:42
[53]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

Attyla =>
"Rozumiem zatem, ze twoim zdaniem konkubinat zachwialby ta instytucja a pedalstwo nie? Ciekawe podejscie do rzeczy."

Owszem. Konkubinat zachwialby instytucja malzenstwa, bo wiele par, ktore (par hetero) moglyby zawrzec malzenstwo, wybieraloby konkubinat. Np. ja gdybym mial do wyboru sie ozenic czy trwac z panna w konkubinacie, wybralbym konkubinat :)

A czemu "pedalstwo" mialby zachwiac ta instytucja? Tego nie rozumiem...


PS. homofobia nie jest lekiem przed gejami, ale, w skrocie, tak sie charakteryzuje ludzi, ktorzy sa wrogo/agresywnie nastawieni wobec gejow dlatego, ze podswiadomie sami obawiaja sie swojej seksualnosci (a dokladniej tego, ze sami byc moze maja jakies sklonnosci homo) ;)

29.01.2003
11:49
[54]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

el f => masz niesamowity talent do wyszukiwania najdziwniejszych argumentow, nie czuje sie na silach z tym dyskutowac, ale:

W znacznym uproszczeniu, rodzina dostarcza Państwu nowych obywateli w zamian za co Państwo rodzinę popiera, chroni i obdarza pewnymi przywilejami - dlaczego więc Państwo ma popierać związki homoseksualne ?

A chorzy? panstwo nie ma z nich zadnego pozytku, to dlaczego utrzymywac publiczna sluzbe zdrowia?
Uwazasz, ze panstwo ma "popierac" zwiazki homo? Popieranie nie ma tu nic do rzeczy, wystarczy niedyskryminowanie.

"A moze nie widziales nigdy jak jeden piesek "skacze" na drugiego, ktory wcale nie jest suczka? " - widziałem też jak ludzie się nawzajem krzywdzą, zabijają - czy to znaczy że to jest norma którą mam akceptować ?

Tu przebijasz sam siebie. A co zabijanie ma tu do rzeczy? geje niekogo nie zabijaja z racji tego ze sa gejami. Odsetek mordercow wsrod gejow jest taki sam jak wsrod reszty spoleczenstwa.
Pyatles o zachowania homoseksualne wsrod zwierzat, to Ci odpowiedzialem :)

Po prostu "tolerujesz" gejow, ale ich nie lubisz i dlatego jestes przeciw (bo ich nie lubisz)

29.01.2003
11:56
smile
[55]

massca [ ]

ain - daj sobie spokoj. poglady attyli kwalifikuja go w pierwsze szeregi ideologow Ligi Polskich Rodzin. szkoda ze inteligentny i wykszalcony czlowiek wypowiada sie w taki sposob.

ale faktycznie moze byc z tym jakis problem (mysle o jego seksualnosci). pojawil sie glupi watek , poprosilem "weteranow" o niewpisywanie sie i nie lanie wody na mlyn , ale oczywiscie Atyla nie odpusci sobie zadnej okazji zeby nie pogadac o tych wstretnych "porąbańcach pedalach" i po raz n-ty przedstawic nam przerazajaca wizje naszej cywizlizacji, gdzie eskalacja tolerancji doprowadzi niechybnie do spolecznego zezwolenia na najgorsze wykolejenia, zboczenia, perwersje - sodoma i gomora.

sorry, ale ktos kto z taka pogarda wypowiada sie o innych ludziach z racji ich odmiennej seksualnosci
jest dla mnie zwyklym ŚMIECIEM

29.01.2003
12:01
[56]

el f [ RONIN-SARMATA ]

a.i.n.

Chorych się nie leczy "za darmo" - płacą podatki i ubezpieczenia. Z tych pieniędzy finansowana jest służba zdrowia (a w każdym razie powinna być).

"wystarczy niedyskryminowanie. " moim zdniem nie, dlatego że rodzina wychowując dzieci ponosi relatywnie wyższe koszty więc powinna być uprzywilejowana.

"Po prostu "tolerujesz" gejow, ale ich nie lubisz i dlatego jestes przeciw (bo ich nie lubisz) " - w sumie masz rację. Choć słowo "lubię" nie jest w 100% odpowiednie.
Nie uważam po prostu pederastii za normalne zachowanie tak jak nie uważam za normalne zoofili, pedofilii i innych fili.
I boję się że taktyką drobnych zwycięstw w końcu wszystkie zboczenia zostaną uznane za normę.

29.01.2003
12:02
smile
[57]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

wiem jak jest na forum i ze topiki podejmujace kwestie tolerancj, religiii, polityki miedzynariarodowej (czy dokladniej Izraela, albo UE ) szybko przeobrazaja sie albo w jalowe dysputy albo w obrzucanie blotem...


... ale po kilkunastu postach w takim watku po prostu juz nie wytrzymuje...

jak dla mnie moze byc EOT

29.01.2003
12:04
[58]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

PS.

wybaczcie wszelkie moje literowki ;)

jeszcze raz EOT

29.01.2003
12:04
smile
[59]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Calujacy sie w usta faceci nie wzgladaja IMO zbyt apetycznie. Co innego dziewczyny... hipokryzja?
A co do tematu to homoseksualisci ani mnie ziebia, ani grzeja, ani ich lubie, ani nie. Kontaktu z nimi nie szukam, do gejowskich klubow nie chodze. Jestem wystarczajaco tolerancyjny?

29.01.2003
12:05
smile
[60]

el f [ RONIN-SARMATA ]

massca

Pozwolę sobie troszkę zniekształcić Twoje ostatnie zdanie -




sorry, ale ktos kto z taka pogarda wypowiada sie o innych ludziach z racji ich odmiennych poglądów
jest dla mnie zwyklym ŚMIECIEM

29.01.2003
12:13
[61]

Attyla [ Legend ]

a.i.n. - no tak - wypowiadalem sie o kwestiach instytucjonalnych a nie o moim osobistym podejsciu. Sek w tym, ze ja nie mam do niz zadnego podejscia. Ani lubie, anie nie lubie, ani cenie, ani pogardzam. Do tej pory znalem tylko jednego homo. Ostatnio poznalem jeszcze jednego i jedna. Troche dziwni w obejsciu ale w granicach normy. Znam wielu hetero, ktorzy sa o wiele trudniejsi do zniesienia. W kazdym razie raz mialem do czynienia z nachalnym pedziem, co skonczylo sie dla niego smutno...:-)))) Poza tym nie mam doswiadczen ani negatywnych ani pozytywych.

A co do szkodliwosci takiego pomyslu to sadzilem, ze zrozumiales. Szlo mi poprostu o to, ze wykonanie jakiegos ruchu (w tym przypadku zmiana definicji rodziny) pociagnie za soba, predzej czy pozniej, lawine zmian wywolanych zadaniami innych nie mieszczacych sie obecnie w granicach definicji rodziny. Np. naprawde nie istnialyby przyczyny, dla ktorych nie nalezaloby rejestrowac innych grup "kochajacych inaczej". To tylko kwestia przesuniecia wskaznika tolerancji. Nic wiecej. Dzisiaj oni/one a jutro pedofile itp.

Massca - ok. Znamy juz twoj stosunek do mnie. Zatem przestan, z laski swojej zwaracac uwage na moja obecnosc na tym forum. Cala przyjemnosc bedzie po mojej stronie.

29.01.2003
12:18
[62]

massca [ ]

elf - masz racje. jesli ktos ma odmienne poglady ode mnie i tak sie sklada ze te poglady godza w innego czlowieka, to jest dla mnie smieciem.

29.01.2003
12:20
[63]

massca [ ]

Attyla - moj stosunek do ciebie jest dziwny, bo nie traktuje cie tak jak paru innych glabow z ktorymi nawet nie zaczynam dyskusji bo sa zbyt prosci. po prostu fascynuje mnie ze czlowiek na twoim poziomie moze glosic poglady jakie sie wciska tepym sluchaczom radia maryja albo cos w tym stylu.

29.01.2003
12:49
smile
[64]

Sabathius [ gdzie jest rooda? ]

massca -->> czytam i trzymam kciuki, jak znajdę chwilę to się przyłączę

29.01.2003
12:55
[65]

massca [ ]

Sabathius -dzieki, ale nie ma chyba o czym gadac. Jesli kogos psychika jest na tyle skrzywiona by wierzyc w to ze tolerancja dla normalnych ludzi ma spowodowac tolerancje dla psychopatow i przestepcow, to ten kto tak uwaza powinien sam sie przebadac u jakiegos psychiatry.

I to wszystko na ten temat.

29.01.2003
13:10
[66]

Woman In Love [ Pretorianin ]

massca ----- > Dla mnie również Attyla jest niepojętym "fenomenem", aczkolwiek powszechnie wiadomo że słuchacze radia maryja to nie tylko tłumoki.
Podobnie jak ty, też mam problem z Attylą, z niezrozumiałego do końca powodu mam dla niego dużo sympatii, ale gdybym go spotkała w realu, to najprawdopodobniej przypłaciłby wygłaszanie swoich mądrości poważnymi obrażeniami.

29.01.2003
13:28
[67]

Attyla [ Legend ]

Massca - dziekujec za to specjalne traktowanie. Znaczy sie moge sie spodziewac specjalnego wysypiska wylacznie dla mnie?:-))))
Ale jeszcze jedno ode mnie. Tolerancja to nei ejst zjawisko o definiowalnym zakresie. Kazdy ma okreslony wlasny zakres tejze tolerancji. Zatem kwestia nie polega na tym, ze ktos nie jest tolerancyjny wogole, ale, ze nie tusi tolerowac dokladnie tego co ty. Owszem - dla kazdego z nas my sami jestesmy miara wszechrzeczy, ale nie oznacza to jeszcze, ze masz prawo okazywac sie nietolerancyjnym wobec tych, ktorzy nie uznaja zakresu twojej toleracji. Bo do tego to sie de facto sprowadza.

WiL - Ale wiesz, ze takie "uszkadzanie" mnie byloby prowadzone nieuczciwie? Facetowi przecie nie wolno uderzyc kobiety. Wiesz, ze wyznaje takie zasady:-)))))))) Chcesz zrobic sobie ze mnie worek treningowy?:-))))

29.01.2003
13:51
[68]

Attyla [ Legend ]

Aha - jeszcze jedno. Nie jestem sluchaczem radia maryja ani czloniek czy sympatykiem "polskich rodzin". Tak sie sklada, ze poza niektorymi kwestiami spolecznymi roznie sie z nimi we wszystkim. Oni sa narodowymi socjalistami (czyt. faszystami) a ja jestem poprostu prawicowcem. Byc moze skrajnym. Ale naprawde bardzo mi do nich daleko.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.