kamehameha [ Konsul ]
Buractwo polskie
Poszukuję materiałów do artykułu o buractwie polskim, czegoś w takim stylu:
Poratuje ktoś jakimś linkiem? A może sami opowiecie swoją historię? Gwarantuję anonimowość. :)
mirencjum [ operator kursora ]
Sugeruję zmienić tytuł. Mieszkańcy wsi mogą poczuć się urażeni i na dodatek kulturą osobistą górują często nad mieszkańcami miast, co stwierdzam na podstawie wieloletnich kontaktów z tysiącami osób, mieszkańców miast i wsi.
pablo397 [ sport addicted ]
a duzo historii o polakach mam i o klientach, zarowno w sklepie (bylem szefem ochrony) jak i *przedsiebiorcach* (z ktorymi jako firma prowadze *byznesy*). ogolnie polacy to fajni ludzie, ale zawsze trafi sie jakas garstka, ktora pieknie potrafi spie...ić dzień wymaganiami w stylu 'klient - nasze panisko, wiec tancz dookola i usluguj, bo za to ci placa'... jak bede mial czas to moge porozpisywac ci co ciekawsze historyjki :)
mirencjum -->
sugeruje zmienić wypowiedz. mieszkancy miast moga poczuc sie urazeni.
kamehameha [ Konsul ]
mirencjum - Racja, zmieniłem z "wieśniactwa" na "buractwo". Mam nadzieję, że buraki cukrowe nie będą obrażone.
XineX [ nacosiegupkupatrzysz!? ]
mirencjum: Co to za kultura jak krowie g*wna leżą na dworze!? Ja się pytam co to ma być!? Psie g*wna jeszcze zniosę, ale wdepnąłeś kiedyś w krowie!?
Baron Samedie [ Generaďż˝ ]
Chcesz materiałów na ten temat? Zajrzyj na "forum kraj" na gazeta.pl
kamehameha [ Konsul ]
Może jakiś warszawiak się wypowie?
Vader [ Legend ]
Dokładnie, niech jakiś Warszawiak się wypowie, oni maja dużo do czynienia z przyjezdnym buractwem z Polski :)
O_RLY [ Pretorianin ]
[8]Vader
Prawdziwi Warszawiacy nie potrafią obsługiwać komputera, bo ich średnia wieku to 70+.
Snakepit [ aka Hohner ]
O RLY? Babcia z Wawy, dziadek z Wawy, rodzice z Wawy, ja z Wawy...i umiem obsługiwać komputer, a lat 70 też nie mam :)
a pisać mi się nie chce, bo już nie raz pisałem czemu Wawa ma taką a nie inną markę wyrobioną...
a co do panienki z tego forum z 1 linka, cóż to nie buractwo i wieśniactwo tylko głupota ludzka
O_RLY [ Pretorianin ]
[10]Snakepit
To była ironia. Chodziło mi o to, że prawdziwych Warszawiaków jest mało, a dużą część z nich stanowią osoby starsze.
smalczyk [ Senator ]
O RLY? Babcia z Wawy, dziadek z Wawy, rodzice z Wawy, ja z Wawy
Eee, True Warszawiak korzeniami sięga Księstwa Warszawskiego co najmniej - inaczej to przyjezdny wieśniak.
Trael [ Mr. Overkill ]
O_RLY --> A teraz sobie sprawdź dane statystyczne z przełomów XIX i XX w. oraz późniejszych lat aż do wojny i zobacz jak zmieniała się liczba ludności stolicy. Później odpowiedz sobie na pytania czemu tak szybko przybywało mieszkańców i skąd napływali ci ludzie. No a jak już to zrobisz to mam nadzieję, że odłożysz między bajki te opowieści o tej legendarnej "zajebistości" i prawdziwości przedwojennych warszawiaków.
Snakepit [ aka Hohner ]
ja już nie odróżniam kiedy ktoś pije do Wawy a kiedy mówi serio, tyle na tym forum już było wpisów gówniarstwa lat 13 co im rodzina każe Wawe nienawidzić, bo swojego zdania smarki nie mają i mieć nie mogą...a rodzinie w życiu nie wyszło i najlepiej zwalić to na Wawę i jej mieszkańców...
lelum polelum [ Legionista ]
bo to już tak jest że wieśniak nie musi mieszkać na wsi lelum polelum
wieśniaka z miasta łatwo poznać po tym jak mówi że on nie jest wieśniakiem bo mieszka w mieście lelum polelum
O_RLY [ Pretorianin ]
[13]Trael
Czyli według Ciebie jest tak, jak mówi smalczyk w [12]:
True Warszawiak korzeniami sięga Księstwa Warszawskiego co najmniej - inaczej to przyjezdny wieśniak.
Trael [ Mr. Overkill ]
Nie, według mnie "prawdziwy Warszawiak" to jest bzdura i bujda, którą używa się żeby odciąć się od reszty chamstwa. Tak jakby pośród tych mieszkających z pokolenia na pokolenie i urodzonych w Warszawie nie było buraków i chamów.
litlat [ (A)//(E) ]
Snakepit - też masz 13 lat, że się przejmujesz?:P
smalczyk [ Senator ]
Tak jakby pośród tych "prawdziwych Warszawiaków" nie było buractwa.
True Warszawiak nie moze być burakiem, gdyż nie byłby True Warszawiakiem
kamehameha [ Konsul ]
Tyle odpowiedzi a ani jednej historii. Naprawdę w Polsce jest tak mało buractwa?
mirencjum [ operator kursora ]
Tyle odpowiedzi a ani jednej historii. Naprawdę w Polsce jest tak mało buractwa?
Przeczytałem ostatnio w prasie lokalnej żale i upierdliwe pretensje buraka z Sopotu.
Napisał list do burmistrza małego miasteczka, dwie ulice na krzyż. Kościół, knajpa, remiza i widoczna z daleka jedyna wyższa budowla czuli wieża ratusza.
"Przyczyną, dla której piszę niniejszy list jest fakt, iż zabłądziłem w waszym mieście. Przez prawie godzinę tułałem się po jego przedmieściach, pragnąc dotrzeć do centrum miasta. Tułaczka spowodowana była brakiem jakiegokolwiek oznakowania - naprowadzającego na drogę do serca miasta."
Burmistrz odpisał:
"- Lubawka to malutkie miasteczko, nie jesteśmy Nowym Jorkiem, ani Jelenią Górą. Jak można tutaj się zgubić? Wieżę ratusza widać z każdego miejsca. Mieszkańcowi Sopotu polecam zapisanie się do harcerstwa!"
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Nie sciemniaj bullz, przeciez Ty w Krakowie mieszkasz.
Bullzeye_NEO [ 1977 ]
[23]
fraszka na kamerunskiego eseiste:
szymonie molu, kacie warszawy
sprzedales hiva im dla zabawy
polska - afryka, po jeden remis
dla nas scott brian,
dla was twoj penis
i gdziez ty dzisiaj, jutrzenko wolnosci?
gdzie jestes, szamanie seks-niepodleglosci?
czy ujrza cie jeszcze ambitne studentki?
czy oręż twoj tępy i calkiem juz miętki...
WAKA WAKA
Jedziemy do Gęstochowy [ PAINKILLER ]
To wystarczy za wszystko w temacie:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=10653809&N=1