--> Archiwum Forum
Royal_Flush [ Generaďż˝ ]
Czy są ludzie którzy nie interesuję się polityką?
Jak np JA ??
Kurde jedyne co wiem to że prezydentem jest Komorowski, a Tusk to premier i cała moja wiedza polityczna na tym się kończy.
Nie obczajam tych afer paliwowych, jakiś hazardowych tych całych komisji śledczych.
Jak chodziłem na WOS to jechałem na ściągach bo nie czaiłem tych rad ministrów, jakiś sejmów, parlamentów itp.
Jak oglądam te wiadomości, słucham wywiadów w necie to w ogóle nie wiem o czym oni tam gadają.
Ta cała polityka jest mi obca...
Nie wiem jakoś nigdy się tym nie interesowałem i nie zamierzam.
Czy są ludzie którym te sprawy też są obce i obojętne?
mr00TshnY [ Pretorianin ]
Tak.
Shaybecki [ Shaybeck ]
i czym się chwalisz ? głupotą ? ignorancją ?
co innego nie siedzieć na co dzień w polityce, a co innego nie wiedzieć czym jest rada ministrów
potem się dziwić, że wybierają idiotów w wyborach
Loon' [ Generaďż˝ ]
To jest dla mnie nieco nieodpowiedzialne, brak zainteresowania polityką. To nie jest sport czy muzyka, w teorii wszystko co wykonuje prezydent, premier, sejm, itd. to nie sa jacyś obcy faceci, którzy robią co chcą - to są nasi przedstawiciele, którzy wykonują naszą wolę. My pociągamy ich co 4-5 lat do odpowiedzialności.
Także brak zainteresowania polityką jest dla mnie troszkę tak jak brak zainteresowania tym co słychać u własnych rodziców albo dzieci.
Bullzeye_NEO [ 1977 ]
sadzic! palic! zalegalizowac!
Bramkarz [ brak abonamentu ]
– Politik interessiert mich nicht.
– Aber Politik interesiert sich für Sie.
jasonxxx [ Szeryf ]
Ja się nie interesuję polityką.
Słucham i czytam co mówią i robią, ale o tym nie dyskutuję, bo jestem z natury nerwowy ;) Mimo to mam poglądy, które zachowuję wyłącznie dla siebie, a wiedzę na tyle - jak mi się przynajmniej wydaje - wystarczającą, że wiem, które mniejsze zło wybierać w wyborach.
Dzikouak [ Konsul ]
Zależy jak rozumieć "interesowanie się polityką". Moim zdaniem, jeżeli ktoś chce brać udział w życiu politycznym (choćby tylko jako wyborca), to rozsądnym jest interesowanie się głównie kwestiami gospodarczymi (przede wszystkim podatkami), aby móc głosować na ludzi, którzy reprezentują jego interesy (o kwestiach obywatelskich nie wspominam, bo łączą się one pośrednio z gospodarką). Cała reszta to tak naprawdę tylko dodatek, który można spokojnie pominąć. Nie obraziłbym się, gdyby tak postąpili też sami politycy :o)
Mark24 [ Legend ]
Mnie polityka interesuje w rownym stopniu co pogoda.
Prawie 10 lat temu z kolega z pracy siedzac orzy sniadaniu i przegladajac Polityke/Wprost doszlismy do wniosku, ze tylko niepotrzebnie sie denerwujemy. A co lepsze nasz wplyw na polityke jest praktycznie zerowy (podobny jak na pogode, w efekt motyla srednio wierze). Przestalismy pronumerowac prase.
Jeden problem z glowy.
Zaznaczam, ze przynajmniej ja na wybory nie chodze bo swoja wiedze polityczna oceniam nisko. Polecam!
davis [ ]
Z mojej strony zero zainteresowania. Szkoda na politykę nerwów i czasu.
bolo87 [ Pretorianin ]
Akurat komisje śledczą to lubię oglądać bo naprawdę można niezle się pośmiać.Prawdziwy cyrk.
ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]
Kurde jedyne co wiem to że prezydentem jest Komorowski, a Tusk to premier i cała moja wiedza polityczna na tym się kończy.
Nie obczajam tych afer paliwowych, jakiś hazardowych tych całych komisji śledczych.
Jak chodziłem na WOS to jechałem na ściągach bo nie czaiłem tych rad ministrów, jakiś sejmów, parlamentów itp.
Jak oglądam te wiadomości, słucham wywiadów w necie to w ogóle nie wiem o czym oni tam gadają.
Ta cała polityka jest mi obca...
Jednym słowem nie powinieneś mieć praw wyborczych...jak wielu wielu rodaków.
binkset [ Acacia Avenue ]
[12] no to ja też nie powinienem mieć(jak narazie i tak nie mam), mam na tą polską politykę kompletnie wyrąbane...
Ja generalnie, jak ktoś wchodzi w rozmowie w jakiś temat o polityce to zawsze odbiegam od tego... :D Nie lubię tego tematu.
kong123 [ Legend ]
Nie interesuję się bandą ludzi, którzy myślą jak sprytnie okraść kraj i wszystkim co jest z nimi związane. W ogóle pierwszy raz zajrzałem do tej kategorii. Są ciekawsze tematy.
micmur13 [ Generaďż˝ ]
więc ile masz lat? 13?? 12??
Garret Rendellson [ Krwawy Hegemon ]
Ludzi twojego pokroju (i jescze gorszych) jest w Poslce pewnie z 85 %, dlatego przy obecnym ustroju jesteśmy skazani na porażkę (szczególnie przy obecnej władzy).
Raziel [ Action Boy ]
wg mnie powinno się interesować polityką na podstawowym poziomie. W sensie - kto jest kim, jakie ma kompetencje i ogólnie od czasu do czasu warto poczytać co się dzieje. Dlaczego? bo żyjemy w państwie, płacimy na nie podatki i z jego instytucji korzystamy. Kierunek rozwoju bądź też zastoju;) wyznaczają ludzie, których wybieramy. Zatem tylko skończony idiota kompletnie olewa ten temat, bo tak naprawdę olewa siebie. Natomiast większe zainteresowanie polityką nie jest już potrzebne, tym bardziej że wymaga poświęcenia dużej ilości czasu, za który nikt nam nie zapłaci (chyba, że jesteśmy posłami;)
Więc nie trzeba znać na pamięć wszystkich kompetencji każdego organu w państwie, ale wypadałoby znać "ogólniki", tak aby wiedzieć co i jak. Bowiem nie tylko nieznajomość prawa szkodzi.
zapomnialem_stary_login [ Konsul ]
Ludzi którzy nie interesują się polityką jest w naszym kraju jak sadzę jakieś 90%. Niestety połowa z nich chodzi ochoczo na wybory i oddaje ważne głosy. Dlatego też tym krajem rządzą coraz gorsi idioci- ci obecni przebijają wszystko co było w ciągu ostatnich 20 lat, następni zapewne będą jeszcze głupsi.
super game fan [ Generaďż˝ ]
Wole jak ktoś nie głosuje w ogóle, niż jak głosuje na złe partie (czyli te, które rządzą obecnie). Nie znasz sie - nie głosuj, bo pamiętam, że decydujesz też o innych.
Aczkolwiek myśle, że warto sie tym interesować - w stopniu podstawowym, tzn olewać ciepłym moczem te wszystkie afery srafery, ale wiedzieć kto co robi, bo działania gospodarcze władz mają bezpośredni wpływ na nasze życie.
Zenedon [ Burak cukrowy ]
Głosuj na wysokiego i przystojnego. Młodzi, wykształczeni z dużych miast zaakceptują cię do elity.
Bartesso94 [ Konsul ]
Pewnie, że istnieją tacy ludzie, nie mówię, że ja się do nich zaliczam, bo w pewnym stopniu interesują mnie sprawy polityki, ale osób, które mają "gdzieś" politykę jest multum. To zależy od człowieka, czy go coś interesuje, ciekawi, czy nie. Wydaje mi się, że jest z tym tak samo jak, np. z czytaniem książek, jedna osoba lubi czytać, a druga nie i koniec opowieści. Uważam, że zwykły, szary polski obywatel powinien przynajmniej wiedzieć kto sprawuję władzę w Polsce, kto jest premierem i jaka jest partia rządząca.
Suma sumarum, uważam, że ludzie powinni się bardziej interesować polityką niż teraz. Jak napisał Garret Rendellson ludzi takiego pokroju jest ileś tam procent, ta liczba musi się zmniejszyć jeśli chcemy, żeby żyło nam się lepiej.
Vader [ Legend ]
Zenedon, no nie bądź taki ironiczny, Bosak tez jest młody, doskonały polityk, świetny mówca. Czy przystojny? Nie wiem, mnie się żaden facet nie podoba, sam osądź.