Scofield [ Brains of the outfit ]
Czy to jest inwestycja życia?
Opłaca się zamówić za tą cenę? Można za kilka lat na tym zarobić?
EnX [ White Dragon ]
Inwestycja życia pewnie nie, ale za kilka lat możesz na tym zarobić. Oczywiście musisz dbać o monetę i trzymać ją w specjalnych "kapslach"
COOLek [ Konsul ]
"Są bite nieprzerwanie od 24 lat" - jak dla mnie nie.
Jakby to była jedna seria to może, ale po co moneta, którą cały czas można kupić?
ksips [ Legend ]
Żartujesz prawda? "Skarbnica Narodowa" miała w prostej linii kojarzyć się z mennicą, na tym łapią takich łosi
Likfidator [ Generaďż˝ ]
Mennica Stanów Zjednoczonych prowadzi emisję tej monety od 1986, czyli od 24 lat bez przerwy.
Rzeczywiście unikat:) Moim zdaniem prędzej na tym stracisz niż zyskasz. Poza tym, zobacz w jakiej cenie można kupić te monety wybite 10-15 lat temu i jaki jest na nie popyt.
Lukxxx [ Generaďż˝ ]
Inwestuj w złoto (ewentualnie też srebro), bez tego typu "nadruków"
Herr Pietrus [ Gnusny Leniwiec ]
Samo "Skarbnica Narodowa" mówi wystarczająco dożo o tej "inwestycji", nawet jak ktoś, tak jak ja, nei ma bladego pojęcia o numizmatyce... :)
graf_0 [ Nożownik ]
Te monety mają wartość tylko ze wzgledu na kruszec - czyli fakt że są ze srebra.
I nie trzeba wspominać że cena monet znacząco przekracza ich wartość.
piokos [ 147 ]
Opłaca się zamówić za tą cenę?
nie
Karrde [ Visual Effects Artist ]
Interes życia to jest dojenie łosi na tej stronce. :)
nobby_nobbs [ Pretorianin ]
Silver Eagle to moneta bulionowa, więc jej wartość zależy tylko i wyłącznie od aktualnej ceny srebra. To nie jest moneta kolekcjonerska i nigdy nie będzie.
[8]I nie trzeba wspominać że cena monet znacząco przekracza ich wartość.
Monety zawsze są droższe od np. sztabek ze względu na koszt ich wybicia. Poza tym w cenie monety jest zawarty podatek VAT.
[6]Inwestuj w złoto (ewentualnie też srebro), bez tego typu "nadruków"
Monety mają tą zaletę, że łatwiej jest je upłynnić niż np. kilogramową sztabkę, no i ryzyko trafienia na podróbkę jest właściwie żadne (chyba, że zamawia się z Chin ;P)
[1] - Interes życia to na pewno nie jest, ale trochę złota albo srebra warto mieć, zwłaszcza że dolar i euro powoli zamieniają się w śmieciowy papier. Zresztą jednego Silver Eagle'a możesz kupić w ciemno, choćby i dla samej przyjemności potrzymania w łapie prawdziwego pieniądza :)
miki [ Too Deep ]
chyba raczej idiotyzm życia...
nobby_nobbs [ Pretorianin ]
Idiotyzmem życia jest wpłacanie oszczędności na lokatę 6% w skali roku, gdzie sama inflacja zjada grubo ponad połowę zysku, i liczenie że na starość będzie się miało godziwą (albo jakąkolwiek) emeryturę od zusu.
Srebro jest metalem szlachetnym, a przy okazji także towarem jak każdy inny - traci i zyskuje na wartości. Każdy kto myśli poważnie o zabezpieczeniu finansowym swojej przyszłości powinien przynajmniej liznąć temat.
zapomnialem_stary_login [ Konsul ]
nobby_nobbs--> to zależy jakie masz alternatywy i jaka jest sytuacja rynkowa w danym momencie. W Polsce są masy ludzi, którzy lepiej by wyszli na trzymaniu pieniędzy nawet na 3% lokacie, niż na robieniu inwestycji życia typu akcje, fundusze, czy nieruchomości. I o ile akcje są łatwo zbywalne, można stracić, ale sprzedać i zainwestować w inne na których się zarobi (jak ktoś ma o tym pojęcie), o tyle już z funduszami nie jest tak prosto, ze względu na wysokie opłaty manipulacyjne i mniejsza płynność. Nieruchomości to już kaplica pod tym względem, gdyż upchnięcie komuś mieszkania czy działki graniczy teraz z cudem, nie mówiąc już o tym żeby na tym zarobić. Ok 2 lata temu reklamami telewizyjnymi naganiano ludzi na takie "inwestycje" i też przekonywano ich że to się musi opłacić. Dlatego lokata ma sens, jednak wszystko zależy od konkretnej sytuacji, wiedzy, możliwości itd., grunt żeby ufać samemu sobie, a nie tzw. doradcom.
budziakowski [ Generaďż˝ ]
Na srebrze mozna obecnie zarobic duzo lepiej niz na zlocie, bo w ostatnich miesiacach jego cena poszla o 100%, tymczasem zlota wzrosla zdaje sie o 40%.