Leilong [ STARSCREAM ]
Nassim Haramein - o fizyce, obcych cywilizacjach, świecie starożytnym i...
Ja jestem pod ogromnym wrażeniem tej prezentacji. Wiedzieliście że Egipcjanie nie zbudowali Piramid?
Porusza prawie każdą dziedzinie życia i wszystkie swoje tezy popiera mocnymi dowodami i spójnie, logicznie interpretuje przesłanki z zapisków starozytnych...
To nie jest jakaś teoria z Nautiliusa czy inne gówno...
To jest opis z You Tube:
Jest to seria wykładów składająca się z 4 części. W pierwszej z nich Nassim przedstawia swoje rozumienie fraktalnej przestrzeni, która zawiera jednocześnie skończone granice oraz nieskończoność.
Z naukowych wyliczeń wyłoni się obraz człowieka, który w sensie biologicznym plasuje się na granicy wszechświata w skali mikro i makro. Z budowy wszechświata opartej na Phi wyłania się nieoczekiwanie prawdziwe znaczenie tego, co starożytni Grecy nazywali Anthropos metron, czyli "człowiek-miara", co my znamy raczej jako "człowiek miarą wszechrzeczy", któremu to pojęciu Nassim nadaje (między wierszami) właściwy sens...
CAŁY wykład Nassima stanowi ZNAKOMITE wprowadzenie w problematykę świętej geometrii, która zastosowana w różnych dziedzinach nauki stanowić może klucz do zrozumienia tajemnic świata, także tych pozostawionych nam przez starożytnych... Poczucie humoru prelegenta i jasny przekaz to niewątpliwie atuty tych wykładów.
Z wprowadzenia do wykładów:
"Jest to rezultat jego 20 lat badań w różnych obszarach, takich jak zaawansowana fizyka, kosmologia, starożytne cywilizacje, jak również filozofia i studia nad świadomością. Zachęcamy państwa do obejrzenia tej serii DVD z możliwie małymi przerwami pomiędzy każdą z jej części w celu zachowania ciągłości i osiągnięcia maksymalnych korzyści. (...) Proszę usiąść wygodnie i przygotować się na zmieniającą życie przygodę. (...)
Główne kwestie zawarte we wszystkich wykładach z tej serii:
1: W poszukiwaniu pierwotnego wzorca - wymiary w geometrii, Prawo Skalowania, Biologia, Zasada Unifikacji, Piramidy
2: Od Mikro do Makro Geometria Unifikacji Pola, Struktura Próżni, Kręgi zbożowe
3: Wszystko Jest Czarną "Całością" - Starożytny Egipt, Archeologia, Czarne Całości/ Białe Całości
4: Ujawnienie Tajemnicy Przyszłość jest w naszych rękach, Arka Przymierza, Templariusze, Grobowiec Emmanuela, Kabbalah, Drzewo Życia odkodowane
Wszystkie filmy trwają ponad 3 godziny, ale warto poswięcić na to tyle czasu.
Zapraszam do oglądania i dyskusji ewentualnej :) Może ktoś się z czymś nie zgadza? :D
No i link :
Reaper1996 [ Generaďż˝ ]
Może ktoś się z czymś nie zgadza? :D ----> To nie jest jakaś teoria z Nautiliusa czy inne gówno...
Temat ciekawy, obejrzę gdy będę miał czas
[Edit] Obejrzę dzisiaj "Przekroczyć Horyzont Zdarzeń"
Leilong [ STARSCREAM ]
Zacznij dzisiaj a nie odejdziesz od kompa aż nie skończysz :P
Chyba że tylko mnie to tak wciągnęło :P
zoloman [ Legend ]
Wiedzieliście że Egipcjanie nie zbudowali Piramid?
A kto? Napisz w spoilerze, bo raczej nie będę tego oglądać :P
Widzący [ Legend ]
spoiler -> Hyperboreanie pod wodzą Conana Barbarzyńcy.
Leilong [ STARSCREAM ]
zoloman @
Ogon. [ półtoraken fechten ]
edit: ciach... słowo fizyka w temacie mnie zmyliło.
remekra [ Horonrzy ]
Piramidy zostały zbudowane przez obcą cywilizację...
Kurde czemu jeszcze przed zaznaczeniem spoilera, wiedziałem że to będzie napisane.
zoloman [ Legend ]
Dzięki Leilong, teraz już wiem żeby na pewno tego nie oglądać :)
Przecież w necie można znaleźć dziesiątki takich "rewelacji". Oczywiście z dowodami.
Dessloch [ Legend ]
mhm
bylo dawno temu
Leilong [ STARSCREAM ]
Wasz wybór :)
Dessloch [ Legend ]
nie nasz a wielokrotnie udawadniane, ze nieprawda.. no ale spoko.
niektorzy dalej sa swiecie przekonani ze wtc bylo dzielem busha:)
Widzący [ Legend ]
Jak nie kpić z takich stwierdzeń. Bardzo proszę o dowody, chociaż o ich maluteńką kupeczkę. Facet miesza dowolnie co mu się podoba i opowiada koszałki opałki.
Kosmici i takie tam pierdoły, magia liczb fraktale i Wszech Porządek Wszech Rzeczy! (tutaj następuje inwokacja). Pięć osiem i trzynaście po czterokroć dziewięć i siedem siódmych części, imię Jego Tajemne. A na to wszystko dowodem jest to że w sanskrycie dwa nazywa się "dwa". Paproć zaś jest jak wszystko fraktalnym wzorem mającym nieskończone rozwinięcie w skończonej całości. Po siedmiokroć siedem i kamień 400 ton.
Al Swearengen [ Centurion ]
niektorzy dalej sa swiecie przekonani ze wtc bylo dzielem busha:)
w sumie masz rację, nie było to jego dzieło....bezpośrednio.
Leilong [ STARSCREAM ]
Wiem że to wygląda jak typowe pseudonaukowe dobieranie dowodów do tez, niemniej jednak prezentacja jest przekonująca, bo w przeciwieństwie do Was ja obejrzałem :) Ale nie zamierzam się spierać o to ile w tym jest prawdy, bo nie mam w tym żadnego interesu :) Po prostu chciałem sie podzielić ciekawszym materiałem jaki ostatnio widziałem...
nie nasz a wielokrotnie udawadniane, ze nieprawda.. no ale spoko.
niektorzy dalej sa swiecie przekonani ze wtc bylo dzielem busha:)
Proszę Cie nie wrzucaj mnie do tego kotła :P te teorię i jeszcze historyjka z księżycem są ciekawe ale bzdurne.
HUtH [ pr0crastinator ]
Widzący - ty to trafiasz w sedno :P
Mac94 [ TF2 Player ]
A ja obejrzę jak będę miał czas ; ) Całkiem ciekawie brzmi.
[6] AvP? ;DD
Vader [ Legend ]
*mówi do rękawa* Odkryli nas, do tego Polacy. Mamy tutaj kilku cwaniaków i jeden portal internetowy do zdjęcia, natychmiast.
Ezrael [ Very Impotent Person ]
Hehehehehe. Włączyłem sobie kawałek na chybił-trafił. Wiecie, że coś takiego jak punkt nie istnieje? Czemu? Bo nie ma objętości. Logiczne i odkrywcze. Tym samym nie istnieje też linia i płaszczyzna, bo są złożone z nieistniejących punktów. Nie oglądałem dalej, ta próbka mi wystarczyła, ale spodziewam się, że ten idiota pociągnął to dalej, więc nie śmiem się wypowiadać dalej. Zajmę się swoim nieistnieniem.
b166er [ Generaďż˝ ]
Ezrael - włączaj dalej na chybił trafił kawałki jego wykładu i opisuj swoje przemyślenia na zdaniu wyjętym z kontekstu... O punkcie, linii i płaszczyźnie mówił tak jak mu to przedstawiano w szkole.
smokinnhobo [ czolgista ]
Wiec jak nie ziemianie to...
Dycu [ zbanowany QQuel ]
Widzący pozamiatał, nie ma co ; )
Leilong [ STARSCREAM ]
Dycu@ Rzeczywiście trafił w sedno, ale chyba innego filmu :)
Dycu [ zbanowany QQuel ]
Leilong - Spróbuję wyjaśnić Ci to jak najprościej. Ten tam gość podany w pierwszym poście nie jest jedynym, wyjątkowym szajbusem, który posługując się prymitywnymi, właściwie nieprawdziwymi dowodami, jednak brzmiącymi "mądrze" próbuje udowodnić swoje magiczne rewelacje.
Mi na myśl przychodzi teraz jeszcze jakiś tam Niemiec, który również z niesamowitą zapalczywością udowadniał że kilkanaście tysięcy lat temu ludzie budowali lądowiska dla kosmitów, a piramidy to były stacje nadawcze. Łał, nawet to udowadniał.
"Udowodnić" można wszystko, głównie dlatego że kiedy człowiek posługuje się "mądrym" językiem widz nie sprawdza dowodów które mu się dostarcza - przecież brzmią mądrze. To, że brzmią mądrze, nie znaczy że są właściwe.
O koniecznie musisz nabrać dystansu do mediów : )
Sinic [ Senator ]
Sporo czasu temu naukowcy sprobowali udowodnic swoja teze o tym jak Egipcjanie budowali piramidy. Zastosowali wszystkie techniki jakie oglosili, ze byly przez nich stosowane i z pelna pewnoscia sukcesu wzieli sie do roboty. No i tu klops. Bo przy tym co wyteoretyzowali nijak nie dalo sie zbudowac zadnej piramidy. Poniesli totalna kleske. No ale teorie jest jedna i musi byc podtrzymana, przeciez wszyscy wiedza jak bylo. Wiec wyniki eksperymentu skrzetnie wyciszono.
Nie bede tu wam mowil o zadnych kosmitach bo oczywiscie nie ma na to zadnych dowodow. A samo uzycie slowa kosmita od samego poczatku budzi smiech i deprecjonuje wszystko to sie po nim pojawi.
Slyszeliscie za to o Atlantydzie? Taki sam mit jak Troja. O Troi slyszeliscie? Jak sadze wiekszosc zna ja z filmu z Pittem, wiec jest pelna wiedzy. Nasz wiedza o tym miescie pochodzila tylko i wylacznie z mitow Greckich, tak jak i wiedza o Atlantydzie. Pewnego dnia pewien pasjonat, mimo powszechnego smiechu na jaki sie narazil, postanowil kierujac sie mitami poszukac tego miasta. I coz sie okazalo, znalazl. W kazdym micie jest ziarnko prawdy. Rozwoj cywilizacji to w najgorszym wypadku kilka tysiecy lat. Pierwsze istniejace w basenie morza Srodziemnego miasta datowane sa na ok 12 000 p.n.e. Tak jak i te piramidy. Mniej wiecej w tym samym okresie jest datowany potop ktory mial Atlantyde zniszczyc. Wedle wspolczesnej nauki, chociaz oczywiscie to teorie nie fakty, najprawdopodobniej uderzyl w ta wyspe meteor niszczac ja i powodujac nastepnie wzmiankowany potop. Istnienie Atlantydy wyjasnia w duzym stopniu podobienstwa architektoniczne miedzy wschodem i zachodem, kontynentem amerykanskim. Wskazuje to na znajdujacy sie miedzy nimi lacznik.
Te teorie funkcjonuja juz od bardzo dawna w swiecie naukowym z duza doza prawdopodobienstwa i zadne zarty tego nie zmienia. Szczegolnie w sytuacji gdy zarty sa na poziomie ludzi ktorzy nie wierzyli, ze to Ziemia obraca sie wokol Slonca. A taka teoria tez jeszcze w sumie nie tak calkiem dawno temu budzila smiech.
Najgorsze w tym wszystkim jest to iz grupa naukowcow o duzym dorobku i uznanych nazwiskach ma pewne teorie, ktorych sie wyuczyla za mlodu i na ktorych nastepnie budowala cale swoje zycie naukowe, i wszelkie proby obalania ich traktuje jako atak personalny na nich osobiscie i probuje osmieszyc wszystko co sie z nimi nie zgadza. I wtedy wlasnei pojawiaja sie zarty o kosmitach polaczone z podejrzeniem i niedorozwoj umyslowy oponentow gloszacych te teorie. A gdzie jest smiech nie ma powaznej rozmowy, wiec nikt tego powaznie nie traktuje.
Slyszal kto o wykopaliskach w Glozel? Radze sie zainteresowac. Burza spora czesc tego co w podrecznikach naukowych sie wciaz znajduje, i wciaz jest studentom przedstawiane jako pewnik, i poki co naukowcy jeszcze nie wiedza jak do tego podejsc. A i tak wspolczesni nam naukowcy juz sa lepsi niz wspolczesni znaleziskom. W skrocie. W roku 1924 rolnicy odkryli podczas orania dol z niezwyklymi znaleziskami. Wskazujacymi na to iz 10 tys. lat wczesniej niz nauka przyjmuje istnialo w Europie rozwiniete pismo. Jaka byla reakcja owczesnego swiata naukowego? Naukowcy nie tylko wysmiali te znaleziska i zaszczuwali znalazce wytaczajac mu procesy o falszerstwo. Wrecz organizowali wyprawy by zniszczyc znalezisko, posuwali sie do teg by podrzucac w wykopalisku przedmioty wspolczesne celem wykazania falszerstwa. I osiagneli swoj cel. O znalezisku zapomniano i uznano je za falszerstwo rolnikow. Na dziesiatki lat rozwoj naszej wiedzy zostal kompletnie zachamowany i do tej pory sie to nie zmienilo. Dopiero w latach 70 ktos podjal proby sprawdzenia znaleziska z Glozel przy pomocy nowoczesnego datowania i coz sie okazalo. Wszystko bylo autentyczne i rzeczywiscie pochodzilo z okresu ok 10 000 p.n.e. Wlasciwie te znalezisko calkowicie burzy wspolczesna wiedza archeologiczna i nadal nie jest rozpowszechnione. Nadal pokutuje wiedza sprzed dziesiatkow lat i nikt nie chce tego zmienic.
Nauka to piekna rzecz. Ale naukowcy sa tez ludzmi. pelnymi malostkowosci i zawisci. I nie3 sadzcie, ze naukowiec ktory caly swoj dorobek opiera na falszu bedzie prawdomowny jesli ktos bedzie chcial wykazac iz sie myli.
Radzilbym tez sie wszystkich co to "my wiemy jak bylo a wy sie zajmujecie jakimis kosmitami i fantastyka" zainteresowac wiedza Sumeryjczykow. Tysiace lat temu umieszczali pierwszego czlowieka w Afryce. I zgadnijcie co dalej. Umiescili genotyp pierwszego czlowieka dokladnie w tym samym miejscu w ktorym to robi wspolczesna nauka. Zaiste przypadek?
Leilong [ STARSCREAM ]
Może i dałem mu się porwać, jednak prawda jest taka że NIKT nie wie jak zbudowano piramidy. Bo Egipcjanie nie zostawili o tym żadnych informacji. Spośród wielu wielu wielu hieroglifów, zapisków naściennych i rysunków zadne nie mówią o tym jak tego dokonano.
Piramidy składają się z ogromnych nawet 400 tonowych bloków granitu, transportowanych kilkadziesiat kilometrów z wykopalisk i układane precyzyjnie na piramidzie.
I to jak precyzyjnie :) Wierzchołek piramidy znajduje się 6mm od idealnego środka wyznaczonego przez krawędzie podstawy.
Do tego w innych obszarach Egiptu znajdują się świątynie, gdzie u podstawy leżą 1000 tonowe bloki skalne :)
To jest dla mnie ciekawe, a tu dostaje jakąś tam odpowiedź... na pierwszy rzut oka wydająca sie absurdalna i śmieszna, tym bardziej im bardziej sceptycznie jesteś na początku do tego nastawiony...
Dycu [ zbanowany QQuel ]
Bo Egipcjanie nie zostawili o tym żadnych informacji
I to jest powód do wiary że przylecieli kosmici i zbudowali nam piramidy? Miej litość.
Sinic - Mniej medialnego biadolenia, więcej normalnej, czystej nauki.
Sinic [ Senator ]
Dycu -->
Piramidy to jakby 2 twory, czy tego chcesz czy nie. Jeden to produkt wyrafinowanej cywilizacji technicznej. Przypisywanej umiejetnosciom bodowniczych egipskich. Tylko nijak technik jakie im przypisano nie da sie zastosowac do zbudowania piramidy. Teoria sie kompletnie mija z praktyka. Jesli Egipcjanie te piramidy zbudowali to na pewno nie w ten sposob jaki jest przedstawiany w nauce. Przeprowadzony eksperyment, gdzie probowano budowac ledwie 11 metrowa piramide, dowiodl to niezbicie. A przy tej okazji w piramidach sa znajdowane, w zwiazku z ich rola grobowcow, znaleziska swiadczace o niezwykle prymitywnej kilturze. Calkiem dziwnie pasujacej do owczesnych Egipcjan... Kulturze ktora nawet by tych fantastycznych bzdurnych technik wymyslonych przez wspolczesnych naukowcow nie potrafila uzyc. Zabawne tez jest iz faraon Cheops zbudowal sobie az 3 wielkie piramidy. Ile to on mial czasu i ile tych grobowcow mial zamiar w koncu sobie wybudowac? A moze jednak istnialy one zanim objal wladze i po prostu wykorzystal monumentalna budowle w sposob dla siebie zrozumialy, na grobowiec?
Sinic - Mniej medialnego biadolenia, więcej normalnej, czystej nauki
Jak to teraz przeczytalem to wybacz ale pierwsze co mi sie cisnela na usta to "kretyn"... Nic osobistego, przedstawiam tylko swoje odczucia. Jakie ty media wymysliles? Pewnie TVN? Podaj mi program w ktorym oni te teorie glosza. Moze nawet obejrze.
Ale w tej sytuacji nawet nie ma o czym dyskutowac. Jestes wlasnie przedstawicielem jedynei slusznej Prawdy i nic nie jest w stanie zachwiac twoimi przekonaniami. Jesli fakty zaprzeczaja teorii to gorzej dla faktow prawda? Stara i wciaz obecna prawda wszelkiem masci fanatykow. Nawet nie zadales sobie trudu chociazby sprawdzenia czegokolwiek. Wyszkolono cie w pewien sposob i nic tego nie zmieni. Oczywiscie twoje szkolenie nic nie ma wspolnego z jakakolwiek papka. Ty jestes swiatlym wyznawca jedynie prawdziwej wiedzy a reszta sie myli, bo musi sie mylic i nic tego nie zmieni. Taka postawa nie dopuszcza watpliwosci jakichkolwiek.
Leilong [ STARSCREAM ]
Dycu@ nie tylko dlatego że nie zostawili o tym informacji, ale prawdopodobnie dlatego że nie potrafiliby tego zrobić.
Poza tym nie rozumiem dlaczego uważa się kosmitów za jakąś nieprawdopodobną alternatywę?
Widzący [ Legend ]
Sinic -> Ty naprawdę czytałeś o wykopaliskach z Glozel czy o jakiś innych?
Sinic [ Senator ]
Widzący -->
Czytalem artykul wczesniejszy niz to co jest w internecie. Tam zakonczylo sie na tym datowaniu z Danii. Przeczytalem teraz to co tutaj wkleiles. Przynajmniej tyle ile tam bylo. Wynika z tego, ze wlasciwie nadal nic nie wiadomo. Znalezienie tam przedmiotow z lat 20-tych XX wieku chyba nie jest zaskoczeniem? Wtedy wszyscy usilowali falszowac wyniki tego odkrycia i to jest faktem, rowniez umieszczonym na poczatku tego artykulu ktory wkleiles. I nic tego nie zmieni. I to wlasnie pokazuje jak dla celow malostkowych naukowcy beda falszowac rzeczywistosc. To pozostaje w mocy.
Natomiast oczywiscie po przeczytaniu tego nie bede twierdzil autorytatywnie, ze pismo powstalo w Europie w czasie gdy Glozel mialo na to wskazywac. Aczkolwiek przy tych wszystkich niejasnosciach uznanie tego ad hoc za falszerstwo jest bardzo duzym naduzyciem.
Jak rowniez pozostaje w mocy wszystko odnosnie piramid. Chyba, ze tez znajdziesz mi eksperyment ktory dowiodl iz mozna je wybudowac przy wykorzystaniu tamtych technik. Eksperyment o ktorym ja wiem mial miejsce w latach siedemdziesiatych. Wtedy zakonczyl sie totalnym fiaskiem. Byc moze cos sie zmienilo?
Dycu [ zbanowany QQuel ]
Sinic - W pełni rozumiem Twoje odczucia, bo moje słowa miały za zadanie kompletne ucięcie dyskusji, mogę więc być też kretynem : )
Leilong - Kosmitów uważa się za nieprawdopodobną alternatywę ze względu na teoretyczną długość istnienia wszechświata i szansę na istnienie w danym odcinku czasu dwóch podobnie rozwiniętych cywilizacji. Szansa jest minimalna, procentowe szanse na katastrofy naturalne na przestrzeni milionów, czy miliardów lat są na tyle duże, że jedyne życie jakie spodziewamy się znaleźć to ewentualne mikroorganizmy, a nie stworki na trzech nogach.
No i druga rzecz, że wiara w latających kosmitów robiących sobie jaja z biednych ziemian porywając ich, wszczepiając sondy w tyłki i budując piramidy to niezły żart.
Shrike [ Generaďż˝ ]
Sinic-> W tym linku wyjaśnią ci budowę piramidy Cheopsa
Potrzebny jest plugin 3d
Dowodami zwolenników jakieś tajemniczej cywilizacji stojącej za piramidami, są mity, wyciąganie pochopnych wniosków z badań egiptologów czy innych naukowców i to przez amatorów, mieszanie epok, niech pokażą jakiś przekonujący dowód, bo naukowcy mają ich setki za swoimi twierdzeniami i teoriami.
W "ciemnych wiekach średniowiecza" budowano katedry które są inżynieryjnie bardziej skomplikowanymi budowlami od piramid.
pani_jola [ Generaďż˝ ]
Na którymś Pyrkonie była prelekcja Cholewy, który z humorem udowadniał, że Ziemia jest płaska(przytaczał na to dowody). Ale był jeszcze dowód na to, że piramidy zbudowali kosmici razem z masonami, a w proporcjach piramid odległości, długości i czym tam jeszcze zapisane są tajemnice świata. W prawdzie nie wszystkie proporcje zgadzały się, czym tłumaczył urozmaicenie szyfru. Kilku słuchaczy oburzyło się.
Jako przykład ingerencji kosmitów podał jakiś kamienny blok, który jest podstawą jakiejś światyni lub ogrodów. Ponoć tak wielki blok marmuru byłby trudny do przetransportowania dla współczesnych. Nie mogę sobie przypomnieć co to jest za budowla, może ktoś kojarzy.
Leilong [ STARSCREAM ]
pani_jola@ w trzeciej części prezentacji mowi o budowlach starozytnych i tam jest chyba to o cyzm piszesz
Shrike [ Generaďż˝ ]
Może Baalbek
Grooby_BCN [ Konsul ]
Ja obejrzałem większość tych wykładów i powiem tyle... panie! Daj Pan spokój!
Miałem ochotę wyłączyć w momencie gdy mówił o gęstości próżni.
A czas lepiej przeznaczyć na przeczytanie tekstu, który mam w sygnaturce ;) pomógł już wielu osobom;)
Sinic [ Senator ]
Shrike -->
W sposob rownie przystepny jak w animowanym "Byl sobie czlowiek"? ;)
Ogolnie tak jak pisalem te techniki ktore sa przyjete za pewnik iz tak musialo byc i basta sa po pierwsze nieprzydatne do rzeczywistej budowy piramidy a po wtore nie maja wiele wspolnego z prymitywna cywilizacja egipska u poczatku panstwowosci z tamtych czasow. Jesli ten link jest oparty o tamte teorie to ma tyle samo wspolnego co pierwszy link z pierwszego postu tutaj. Buduje teorie a na jej poparcie tworzy wygodne tezy pasujace do teorii i pomija wszystko co sie z nimi nie zgadza. Tak a propos tego pierwszego linka nie wlaczylem i tego tutaj tez mi sie nie chce. Tym bardziej gdy musze cos instalowac ;)
Fakty sa takie iz nauka w archeologi przyjela pewne pewniki i nawet jesli cos je burzy to pomija te fakty w swoich badaniach i o nich zapomina. Tak jak ci japonscy entuzjasci Egipcjan budujacych piramidy. Gdy im nie wyszlo przy pomocy tamtych technik to ja ukonczyli z cementu. Byli strasznie zdesperowani by dowiesc swojej racji. Mozemy sie tylko zgodzic co do tego iz na chwile obecna nie ma zadnych pewnikow. Chociaz blad, co do tego nie mozemy sie zgodzic. Ze nie ma pewnikow przyjmuje ja. Zwolennicy obowiazujacej teorii przyjmuja ja za absolutny pewnik i nie dopuszczaja jakichkolwiek watpliwosci.
Najwieksza bolaczka dla wszystkich poddajacych w watpliwosc "wspanialosc" pierwotnej cywilizacji Egipskiej u zarania jej dziejow i wskazujacych na istnienie Atlantydy jest potop ktory, najprawdopodobniej, zniszczyl wszelkie slady tej cywilizacji. Choc wciaz sie ludze iz jakies jej pozostalosci, tak jak w przypadku Troi, pozostaly i kiedys zostana odnalezione. Chociaz szczerze mam bardzo mala nadzieje.
Co nie zmienia faktu iz malutkie "przesuniecie" poczatku cywllizacji mogloby spowodowac iz w jakims rejonie Ziemi powstanie wczesniej niz w basenie morza Srodziemnego rozwiniete spoleczenstwo. A przykladow na to jest bez liku w historii ludzkosci. Rozwoj nigdy nie byl rownomierny na calej planecie a w ostatnim czasie jest wrecz jaskrawo nierownomierny. Przeciez w chwii obecnej mamy obok rozwinietych cywilizacji technicznych prymitywne z epokii kamienia lupanego. I ktore z nich sa reprezentatywne dla obecnych czasow i okreslaja wiedze naszych czasow?
Jesli kiedys wszystkie miasta zostana stopione w nuklearnej pozodze to archeolog znajdujacy pozostalosci kamiennej broni gdzies na Nowej gwinei na tym oprze wiedze o zaawansowaniu naszej cywilizacji?
Dycu -->
W twoim przeswiadczeniu o wierze tylko w prawdziwa nauke i obalaniu mitow conajmniej zabawnie brzmi teoria ktora raczyles przedstawic w ostatnim poscie. Wynika z niej iz nie ma szans na spotkanie dwoch roznych cywilizacjo kosmicznych, w sytuacji juz udowodnionego istnienia miliardow ukladow planetranych tylko w naszej galaktyce, poniewaz kazda cywilizacja zanim spotka inna ulega samozniszczeniu? I oczywiscia ta teoria jest i musi byc prawdziwa i wszystkie inne teorie kosmologiczne, a jest ich bez liku w sytuacji brakju prawdziwej wiedzy na ten temat, sa bzdurne poniewaz ty ta uznales za prawdziwa i tak wlasnie musi byc?
Leilong [ STARSCREAM ]
Grooby@ a na której części skończyłeś? Bo w trzeciej przechodzi dopiero do starożytności i tam jest najciekawsze.
Shrike [ Generaďż˝ ]
Sinic-> Wiesz skąd wiemy o Antlantydzie?
Zainstalowanie plugina to 2 sekundy, to podaj mi jakąś prezentacje udawadniającą, że Egipcjanie nie mogli jej wybudować, bo te wszystkie groby budowniczych piramid, warsztaty przy nich to za mało dla zwolenników tajemniczej cywilizacji ale co ta druga strona ma, oprócz domysłów, mitów i spekulacji coś materialnego.
Zarazem w naukę wierzysz ale przy każdej okazji jeśli udowadnia coś nie po twojej myśli to ja kwestionujesz. To podchodzi pod wiarę.
Dycu [ zbanowany QQuel ]
Sinic - Chyba powinieneś gdzieś doczytać co to jest TEORIA. W jaki sposób teoria "musi być prawdziwa" skoro to tylko teoria? Jesteś w stanie mi to wytłumaczyć?
Podałem dwie przykładowe prawdopodobne tezy mówiące o tym dlaczego uznajemy bardziej prawdopodobne że tysiące Egipcjan umierało przy budowie piramid, zamiast uznawać za bardziej prawdopodobną teorię że zielone ludziki naćpały się i zbudowały piramidy.
A co do istnienia miliardów układów planetarnych - znowu albo brakuje Ci wiedzy, albo brakuje Ci nie wiem czego, gdyż podsumowując sobie szansę jaka jest na zaistnienia w tym samym odcinku czasu (Na przestrzeni miliardów lat, przypominam) dwóch planet, na których zaistnieją warunki odpowiednie do rozwoju cywilizacji jest mini, mini, mini, mini, mini, mini, minimalne (Jakoś nie uważam żeby rzucenie dokładnymi procentami miało jakikolwiek sens - weź to tym razem na zdrowy rozsądek i swoją wiedzę), tak więc prawdopodobieństwo, że to akurat ludzkość jest cywilizacją z którą równocześnie istnieje inna, zdolna do podróży kosmicznych jest malutka, szczególnie że ludzkość jako cywilizacja trwa dosyć krótko.
Dorzuć do tego ludzką nadmierną zdolność do tłumaczenia sobie niezrozumiałych zjawisk jakimikolwiek siłami wyższymi w postaci Boga, Kosmitów, czy zjawisk paranormalnych i powoli rozjaśni Ci się dlaczego kosmici lecący budować piramidy to bzdura, której próba potwierdzenia to zwykła strata czasu.
Oczywiście to tylko teoria - ale Ja Ją zaraz potwierdzę, rzucę paroma mądrymi słowami i wyjdzie na moje ; )
Grooby_BCN [ Konsul ]
[39]
Leilong nie pamiętam dokładnie, ale do piramid nie doszedłem. Gość po prostu wydał mi się strasznie mącić wszystko, wysuwać teorie bez DOWODÓW, a zjawiska naginać do swoich teorii.
BTW polecam Ci tekst, do którego link mam w sygnaturce.
Widzący [ Legend ]
Bardziej interesujące jest kto i w jakim celu wydał fantastyczną kasę na te budowle. Hipoteza społeczna jest chyba całkiem nie od rzeczy, traktuje ona mianowicie cały zamysł jako formę robót publicznych dających popyt na pracę, praca daje jedzenie a najedzony lud to spokojny lud. Jest coraz więcej przesłanek wskazujących że budowle Egiptu powstały jak wytwór pracy ludzi wolnych. Gospodarka egipska była gospodarką cykliczną sterowaną wylewami Nilu, przez kupę czasu ludzie nie mieli co robić, zamiast wymyślać rewolty i bunty szli do roboty przy piramidach, gdzie ich nieźle karmiono. Połączono przyjemne z pożytecznym a 300 tysięcy ludzi przez dwadzieścia lat może rozebrać górę i usypać ją w innym miejscu. Jeden człowiek może dziennie pracując bardzo ciężko przenieść 16 ton (norma brytyjskiego dokera z XIX wieku), dajmy tym od piramid tylko 6 ton i 100 dni roboczych w roku i dodatkowo zmniejszmy ich liczbę do 100 tysięcy. Takie proste mnożenie daje wynik 1,2 miliarda ton możliwych do przemieszczenia bez zbytniego wysiłku. Można usypać i rozebrać co tylko przyjdzie do głowy, piramida Cheopsa waży raptem trochę ponad 6 milionów ton.
Sinic [ Senator ]
Shrike -->
Jak wspomnialem w latach 70-tych podjeto probe rekonstrukcji tych technik pzy budowie piramidy. I byla to proba nieudana.
A warsztaty egipskie przy piramidach rownie dobrze jak do ich budowy mogly sluzyc do ich przebudowy. Chociazby na grobowce faraonow. Doprawdy nie wiem. Byc moze sie myle? Dopuszczam taka mozliwosc. Aczkolwiek na chwile obecna dopuszczam tez spora mozliwosc iz moze jednak to nie Egipcjanie zbudowali te piramidy a jedynie je wykorzystali w jedynym celu w jakim potrafili, na groby.
Dycu -->
Ja napisalem, ze ja uwazam ze teoria musi byc prawdziwa czy ze ty przyjales ze twoja i tylko twoja teoria musi byc i jest prawdziwa a kazda inna juz nie? Przeczytaj ponownie jesli mozesz.
Jesli uznajesz watpliwosci w stosunku do przedstawionej przez siebie teorii, a na to wyglada chyba ze w nastepnym poscie zmeinisz znow zdanie, to jednoczesnie dopuszczasz istnienie teraz i w tym czasie gdzies innych cywilizacji. Co prowadzi do wnioskow iz dopuszczasz mozliwosc iz sa one wyzej rozwiniete niz nasza i w tej wlasnei chwili skladaja nam wizyty. Jestes wiec zwolennikiem wiara w latających kosmitów robiących sobie jaja z biednych ziemian porywając ich, wszczepiając sondy w tyłki i budując piramidy? A to tego nie wiedzialem. Ale to wynika z twoich wlasnych slow. Interpretacja moja, wyjecie zdania z kontekstu tez. Zgadzasz sie z ta teoria? Jest rowneii prawdziwa jak twoja pierwsza odnosnie "kosmitow" i jest na nia tyle samo dowodow.
Jednoczesnie chcialbym sie dowiedziec dlaczego sie tak tych kosmitow uczepiles i dlaczego w kazdym twoim poscie sie znajduje wzmianka o nich. Porwali cie i wsadzali probniki w odbyt? W sumie zastanawia mnie dlaczego akurat tam?
Widzący -->
To nie kwestia masy piramidy jako calosci, o czym przeciez dobrze wiesz, lecz masy poszegolnych czesci skladowych. Zadna drewniana kloda by nie wytrzymala takiego nacisku. Oczywiscie przez kilka tysiecy lat odpowiednio zdeterminowana i liczna grupa ludzi dalaby rade przesunac wszystko bez mala. Tyle ze az tyle czasu to oni nie mieli na budowe tych wszystkich piramid.
Tak czy owak ta dyskusja nie ma wiekszego sensu. Ja sie znalazlem po stronie jakiejs kosmicznej teorii spisku walczacej z prawdziwa i niepodwazalna wiedza. Na co nie mam specjalnej ochoty.
Dycu -->
Pa
Dycu [ zbanowany QQuel ]
Sinic - <wzdycha> Wiedziałem że jak wtedy uciąłem rozmowę to powinien był zająć się czymś ciekawszym. Pa : )
Sinic [ Senator ]
A co do istnienia miliardów układów planetarnych - znowu albo brakuje Ci wiedzy, albo brakuje Ci nie wiem czego, gdyż podsumowując sobie szansę jaka jest na zaistnienia w tym samym odcinku czasu (Na przestrzeni miliardów lat, przypominam) dwóch planet, na których zaistnieją warunki odpowiednie do rozwoju cywilizacji jest mini, mini, mini, mini, mini, mini, minimalne (Jakoś nie uważam żeby rzucenie dokładnymi procentami miało jakikolwiek sens - weź to tym razem na zdrowy rozsądek i swoją wiedzę), tak więc prawdopodobieństwo, że to akurat ludzkość jest cywilizacją z którą równocześnie istnieje inna, zdolna do podróży kosmicznych jest malutka, szczególnie że ludzkość jako cywilizacja trwa dosyć krótko.
idac od konca malutka szans implikuje zdanie "istnieje pewnosc istnienia w danym okresie czasu wiekszej ilosci cywilizacji kosmicznych". Tylko trzeba wyjsc poza wlasne ograniczenia teorii.
Ludzka cywilizacja na Ziemi nie istnieje krotko. Ludzie rozwijaja sie na tej planecie od setek tysiecy lat, co najmniej. Czy w czasie liczonym w milion lat juz istnieje szansa jednoczesnego pojawienia sie na ktorejs z posrod bilionow bilionow, liczac caly wsechswiat, planet wiekszej liczby cywilizacji? A jest to kwestia delikatnej roznicy w rozpoczeciu rozwoju technicznego. Gdyby nasza cywilizacja byla w tej chwili starsza o tysiac lat, kropla w morzu czasu, to gdzie bysmy teraz byli? A jesli tysiac innych cywilizacji rozsianych po wszechswiecie w tej chwili zaczelo swoj rozwoj technologiczny o 10 tys. lat wczesniej? W sytuacji gdy Slonce jest stosunkowo mloda gwiazda a czas na teoretyczny rzwoj cywilizacji na jakiejkolwiek planecie nie liczy sie od poczatku Wszechswiata lecz nalezy kazdej planecie dac czas na sformowanie sie i rozwoj zycia organicznego to okres w ktorym moga sie rozwijac cywilizacje sie kurczy. Jesli nie przyjmiemy za pewnik teorii mowiacej iz kazda rozwinieta cywilizacja dokonuje na pewnym etapie rozwoju samozniszczenia, dosc karkolomna teza, to jednoczesnie mozemy z duza doza prawdopodobienstwa przyjac iz w tej chwili istnieje ogroman liczba cywilizacji kosmicznych o zdecydowanie wyzszym rozwoju niz nasza.
I ta teoria ma chyba wieksze prawdopodobienstwo niz ta ktora kaze kazdej cywilizacji, dopuszczajac ich istnienie, ulec samozniszczeniu.
Shrike [ Generaďż˝ ]
Sinic -> No właśnie nie wiesz, czyli również spekulujesz i włączasz w to swoją wiarę, że jednak ci naukowcy, a zarazem i nauka się mylą, dowody są jakie są i naukowcy mogą tylko z nich wyciągać wnioski, druga strona nie ma nic, a mimo to jesteś skłonny im uwierzyć. Nie rozumiem.
Ezrael [ Very Impotent Person ]
b166er - W takim razie współczuję mu, bo mnie jakoś nie uczono, że coś co nie ma objętości nie istnieje. Dodam więcej - foton też nie ma objętości. A więc Ty nie widzisz tego, co napisałem, bo nieistniejące światło nie dociera do Twoich nieistniejących oczu (które są zbudowane z punktowych kwarków).
Obejrzałem kawałek, bo mi po prostu szkoda więcej czasu na taki bełkot. O jednym mogę Cię jednak zapewnić - więcej dla siebie zrobisz prenumerując chociażby "Wiedzę i życie", gdzie rzetelna wiedza jest podana w naprawdę ciekawy i lekki sposób, niż oglądając takich debili. A jeśli lubisz teorie o kosmitach to poczytaj niejakiego Danikena, napisał chyba kilkanaście książek o tym, że kosmici nas nawiedzali i zbudowali piramidy, powołując się na fajne argumenty: np. ognisty rydwan ze Starego Testamentu to startująca rakieta (nie pomyślał jednak, że ogień za sobą zostawia rakieta o napędzie chemicznym, a taką się za bardzo po kosmosie latać nie da, bo trochę za wolno), albo że aureola wszystkich świętych to baniak od hełmu kosmicznego itd. Fajnie się to czyta, idealna lektura na kibelek. Polecam :)
Sinic [ Senator ]
Shrike -->
Oczywiscie ze nie wiem. Gdybym "wiedzial" to w ogole by tej dyskusji nie bylo tylko kazdy by sie ze mna musial zgodzic i przyznac mi racje ;)
Nie wierze bezkrytycznie, ze tak absolutnie musialo byc jak ja pisze. Zreszta z tego co ja pisze to wlasciwie nic konkretnego nie wynika. Mam tylko "podejrzenie", ze to mityczni Atlanci mogli miec cos wspolnego z rozsianymi po calym basenie Atlantyku budowlami. Wlasciwie jeden "dowod" tylko. Przeprowadzony eksperyment z odtworzeniem budowy piramidy w sposob przypisywany Egipcjanom sie nie powiodl i dowiodl jedynie iz tak jak to "odtworzyli", a wlasciwie chyba lepszym slowem jest stworzyli, naukowcy sie tego by przeprowadzic nie dalo. I to jest spora watpliwosc. Jesli ta czesc, a jest to czesc podstawowa teorii dotyczacej budowy piramid, jest falszywa to wypadaloby poszukac czegos innego. "Dac" Egipcjanom inna technike lub znalezc inne wyjasnienie powstania piramid.
Oczywiscie my dwaj teraz tego nie wyjasnimy i zapewne jeszcze dlugo nikt inny. Ale jednoczesnie pozostanie ten temat na dlugie lata powodem licznych goracych dyskusji zwolennikow wszelakich teorii. Rowniez kosmicznych :)
Dycu [ zbanowany QQuel ]
Sinic - Twoje pojęcie "naukowców" jest zabawne. Właśnie to jest koszmarnie medialne. Co to są Ci Twoi mityczni "naukowcy"? Goście w białych fartuchach koniecznie chodzący w binoklach? Jacy "naukowcy" próbowali to odtworzyć? Zespół archeologów? Geodetów? Fizyków? TO ma kluczowe znaczenie, a nie że banda jełopów próbowała przeciągnąć wielki kamulec.
Logadin [ People Can Fly ]
Sinic - a słyszałeś może o ?
Ogon. [ półtoraken fechten ]
Grooby_BCN -> Ale to właśnie próżnia posiada większość masy wszechświata...
Chyba jednak wrzucę ten link:
Shrike [ Generaďż˝ ]
Sinic-> Czy ty się nie powołujesz na tych japończyków z lat 70, a masz jakieś linki do tego?
Spójrz co jeden człowiek potrafi robić z kamiennymi blokami, a co dopiero jak jest ich tysiące
Sinic -> Widzisz ja słyszałem, że to jedna wielka bzdura, a ty nawet nie masz jak udowodnić, że tak nie jest
Sinic [ Senator ]
Logadin -->
Stonehenge jako calosc nie jest porownywalny z pojedynczymi elementami skladowymi piramid. To jest zupelnie inna skala budownictwa. Juz nawet pomijajac fakt iz rekonstrukcja budowy Stonehenge nijak sie ma do piramid to wlasciwa rekonstrukcja budowy piramid dala takie efekty jakie dala.
Dycu -->
A co jest tym niemedialnym pojeciem naukowca widzianego przez swiatly umysl niezmanipulowany papka medialna?
Po pierwsze w moim ujeciu jest to pojecie umowne. Nie przyjmuje iz "naukowiec" to musi byc dziadek siedemdziesiecioletni z 10 tytulami naukowymi i setkami prac na koncie. Ktory na dodatek robi wszystko sam bo nie chce dac liny ciagnacej blok do reki profanatorowi ktory nie wie co to prawdziwa nauka.
A twoim zdaniem jaka osoba, za jakim konkretnie dorobkiem naukowym, bylaby dopuszczona do prawa przeprowadzenia eksperymentu rekonstruujacego budowe piramid? Wystarczy grupa studentow z wykladowcami, sami wykladowcy, moze mogacy najac jakis pracownikow, czy tez musza to byc sami brodaci profesorowie?
Kto zeglowal statkiem Wikingow by udowodnic, ze to oni pierwsi dotarli do Ameryki? Czyje rece rekonstruowaly Stonehenge? Komu dajesz prawo do takich rekonstrukcji i kiedy ich nie bedziesz podwazal?
Kto dla ciebie nie jest "medialny" (coz za straszliwe przeklenstwo i obelga kierowana w stosunku do kazdego rozmowcy majacego inne niz ty poglady) i warty wiarygodnosci?
Shrike -->
Nie mam zadnych linkow. Mam w domu tekst z konca lat osiedziesiatych, kiedy sie jeszcze nie linkowalo ;), i tam przeczytalem o tej ich probie.
Nawet nie wiem od czego by zaczac szukanie w necie sladow po tym eksperymencie jesli zostaly w ogole w nim jakies umieszczone.
A bloki uzywane przy budowie piramid byly 'troszeczke" wieksze jednak mimo wszystko ;)
Sam pomagalem przy budowie muru z glazow kamiennych i moze w mniejszej skali jednak troche z tymi kamieniami sie bawilem ;)
Dycu [ zbanowany QQuel ]
Sinic - Nie zrozumiałeś.
Chodzi mi o to że mówiąc "Naukowcy zrobili to, czy tamto" niejako mówisz bardzo naokoło "Nie wiem kto i kiedy, ale ktoś zrobił". W takich sprawach bardzo istotne jest kto przeprowadzał eksperyment, ponieważ od tego zależy interpretacja wyników. Naukowcy jako tacy nie istnieją. Fizycy podejdą do sprawy inaczej, inaczej do sprawy podchodzą archeologowie - Inaczej podchodzi Archeolog Zenek który zajmował się wykopaliskami w Peru, a inaczej Pan Staszek który zajmował się wykopaliskami w egipcie - Łapiesz o co mi chodzi? Nie rzucaj pojęciami eksperymentów, jeśli Twoja wiedza ogranicza się do tego że ktoś kiedyś gdzieś : )
Sinic [ Senator ]
jednak internet ma wszystko ;p
Dycu -->
In February, 1978 an archaeological team from Waseda University near Tokyo, in association with the Nippon Corporation of Japan
Masz konkretnie jesli to dla ciebie az tak istotne czy to pan Zenek bez tytulow czy pan Ito z tytulami
Shrike [ Generaďż˝ ]
Sinic-> Z tego co widze to ten naukowiec jest na miarę Danikena, czy Sitchina, czyli trochę po podróżował i gotowy do zgarnięcia trochę kasy a książki
Podesłałbym mu to gdybym mógł, o technikach cięcia egipcjan
Chciałbym jakieś teksty egiptologa czy archeologa, najlepiej w jakiś poważnych pismach naukowych, bo tak to wszystko działa.
I jak długo jeszcze będzie się powoływać na PETRIE i to zazwyczaj wyrywając z kontekstów jego zdania, on żył kilkadziesiąt lat temu
Dycu [ zbanowany QQuel ]
Ty nadal nie rozumiesz że to MA znaczenie kto przeprowadził eksperyment, jakie były założenia ewentualnych urządzeń i narzędzi użytych. Ile założono czasu na zbudowanie piramidy, oraz ilu ludzi do tego użyto?
Naprawdę kompletnie nie rozumiesz że fakt że kogoś nazwiemy "naukowcem" nie robi z niego kogoś nieomylnego?!
Mój Boże, teraz to już naprawdę się poddaję i zostawiam Ci wolną piaskownicę O_o
Sinic [ Senator ]
Dycu -->
Oszalales? Cos sie tak mnie uczepil czlowieku? Masz to wszystko co chciales, czegoz chcesz jeszcze? Jesli nie pasuje to prowadzisz atak personalny konczac w ten sposob dyskusje bo "rozmowca jest ponizej mojego wysokiego poziomu"? Gratulacje.
Shrike -->
Ktory naukowiec? Ci ktorzy prowadzili tamten eksperyment czy ten ktory opracowal ten artykul? A co tobie nie pasuje znowuz? Wszystkie teorie mowiace, ze tak a tak budowano musza byc prawdziwe i basta. Kazda teoria przedstawiajaca jakiekolwiek watpliwosci musi byc falszywa i basta. Tak to my sie rzeczywiscie nie dogadamy.
Nawet w tym artykule tak a propos jest fragment o tych slawetnych kwaterach dla egipskich robotnikow. Mogacych pomiescic 4 000 robotnikow. To juz nawet Herodot chcial by budowalo piramide 100 000 ludzi. Ale jak widac starczylo tylko 4 tys.
Tak a propos to teraz zajrzalem na tekst o autorze strony. Fakt facet podrozowal i osobiscie odwiedzil miejsca o ktorych pisze. Czyli ze nie jest wiarygodny? Gdyby siedzial w domu i linkowal prace innych wylacznie to jego wiarygodnosc by wzrosla? A to jest dopiero karkolomna teza. Przykro mi ale takie potraktowanie tego pana stawia nie jemu niskie swiadectwo lecz osobie ktora w tej sposob ocenia.
Mi sie wydawalo, ze najpierw nalezy przeczytac dana prace i jej wartosci merytorycznej wystawic ocene. Ale jak widze sie mylilem. Nalezy najpierw poznac autora doglebnie. Wyrobic sobie zdanie na podstawie wlasnych pogladow i oczekiwan. No a pozniej juz mozna z czystym sumieniem krytykowac.
Dycu [ zbanowany QQuel ]
Przeczytaj ten tekst jeszcze raz i dojdź do wniosku jak ograniczeni w swoich założeniach byli trzymający się jednej, przodującej wtedy teorii budowy piramid archeolodzy nie mający żadnej wiedzy z zakresu budownictwa.
Dodam że teorię masz wyłożoną na początku tekstu, gdzieś pod koniec masz przeprowadzony eksperyment i kolejne jego fiaska, przy czym z tego co widzę Panowie Archeolodzy niespecjalnie trudzili się w rozwiązywaniu problemów wykorzystując współczesną technologię przy fiasku założenia. Śmiech na sali.
Herr Pietrus [ Gnusny Leniwiec ]
Z jednej strony intrygujące jest to, czemu tęgie głowy nadal wysuwają kolejne hipotezy na temat tego, jak te piramidy zbudowano. z drugiej... jeśli się nie mylę, to facet z filmu sam postawił blok o masie 19200 funtów, czyli ~7 ton?
No, to mozę i 75 nie jest niewykonalne...
Właściwie trudno mi z moja typowo podstawówkową wiedzą odnieść sie do całego wątku, mogę go co najwyżej z zainteresowaniem przeczytać i po miesiącu o wszystkim zapomnieć.
Nadmienię tylko, że nie tak trudno dizwic się alergicznym reakcjom na hipotezy o innej cywilizacji czy innej ludzkiej cywilizacji, w sytucaji gdy prezentowane są w sposób njabardziej potyoczny np. zaczynajac od stiwerdzenia ze nawet dzis nie dałoby nam sie zbudować piramid....
No chwileczke, jeden dźwigar dachu standionu waży pewnie kilka razy wiecej niz te kamienne bloki, a jakoś się go transportuje, podnosi i z dokładnościa o wiele większą ustawia.
Pewnie, Egipcjanie nie mieli takich środków! Ale mieli te tłumy i mozę pomysly "grawitacyjne", zupełnie jak pan Wally?
Jako postronny obserwator mogę tylko powiedzieć, zę z jednej strony ludzka wiedza może zadziwiać, bo sama historia matematyki pokazuje, zę było parę - choc nie wiadomo, czy prawdziwych - odkryć, które, potem zapomniane, spędzały sen z powiek współczesnym matematykom przez wiele lat; podobnie jest z fizyką - ostatnio utkwil mi w głowie przyład prawa Snella, odnalezionego takzę w mlodszych o ok 600 lat arabskich manuskryptach :D
Z drguoej strony jeszcze przecież nei tak dawno :D temu większosć dałaby sie pociać w obronie stwierdzenia, zę materia NIE sklada sie z atomów. A archeologia, aleontologia, te ciągłe zmiany zdania keidy człowiek zaczał uzywać narzędzi, nosic futra i buty, albo czy istnialy "hobity" na wyspach koło Australii...
Wiem, ze obroncy oficjalnej wersji maja mocne dowody a i sam sie ku niej skłaniam, niemniej ejdnak nie zdziwi mnie - w rzeciwieństwie do niektórych dyskutantów, jak mniemam , jakaś mała naukowa rewolucja...
Krzywo przecież patrzy sie tylko na śmieszne spiski zwiazane z tak nosnymi badaniami jak historia i dawne cywilizacje, ale było zdaje sie mnóstwo oszustw w mniej pobudzajaych wyobraźnie dziedzinach, o ktorych to mówi sie otwarcie :)
Aha - argument, zę jendka w kosmosie mozę istniec cywilizacja na zupełnie inym stopniu rozwoju, jeśli tylko rozwijała się dluzje, do mnie akurat przemawia - wystarczy zobaczyc co przez ostatnie sto lat osiągnęła ludzkość. Przy czym nie chodzi mi o to, zę to obcy wpadli an ziemie i zostawili kamienne piramidki - w końcu to argument obosieczny - a moze Egipcjanie byli madrzejsi niz się wydaje?
Dzis też mamy Japonię i Kenie :D
Shrike [ Generaďż˝ ]
Sinic -> Ale ja już tych autorów sie naczytałem i doszedłem do wniosku, że znaleźli świetny sposób na biznes, pisania fantastycznych książek o tajemnicach starozytnosci, zazwyczaj sprowadza się to do tego, że istniała kiedyś ta mityczna Antlantyda (o której wiemy od Platona na którego wszyscy się później powoływali, a wcześniej nikt o niej nie wspomniał), a reszta różnych cywlizacji pochodzi od niej, nie przeszkadza im to, że powstawanie ich dzieli duży okres czasu, możliwe, że ci Antlantydzi nie wymyślili najlepszego sposobu podróżowania, więc moze nie byli aż tacy wspaniali. Ci tak zwani badacze (którzy zazwyczaj są dziennikarzami, pisarzami) wyszperają jakiś artefakt i na nim budują swoje wspaniałe teorie, a ja się pytam, a co z resztą, i dlaczego wątpią w inteligencję tamtych ludzi? Dlaczego nie mogą przyjąć do wiadomości, że starozytni ludzie potrafili tworzyć takie cuda, sami z siebie.
Sinic [ Senator ]
Dycu -->
Masz tam rowniez eksperymenty teoretyczne wspolczesne nam w kwesti tego jak starozytni Egipcjanie by mogli, czy tez by nie mogli, tego zbudowac. Nie majace zwiazku z tymi Japonczykami ktorzy w obliczu problemu uciekali sie do pomocy wspolczesnej techniki. Co ich oczywiscie dyskredytuje samo przez sie i wskazuje, ze bez pomocy tej nowoczesnej techniki je zbudowac mozna bylo i mozna.
Z wiatrakami nikt jeszcze nie wygral. Szczegolnie jesli dyskredytuje to czy ktos podrozowal czy siedzial w domu albo czy nie potrafiac zbudowac przy pomocy starozytnych technik siegnal, o zgrozo, do nowoczesnych by sobie pomoc. To ostatnie rzeczywiscie dyskredytuje. Tylko ze nie samych Japonczykow.
Shrike -->
No to nas rozni, ze ten artykul ktory wlasnei zlinkowalem jest pierwszym, oprocz tego o ktorym pisalem wczesniej, w ktorym czytalem cos dokladniej o sprawie tych piramid. Jesli wystepuje tutaj jako zwolennik teorii przeciwstawnych tym obowiazujacym powszechnie to nie znaczy iz spedzam swoj czas szukajac i i czytajac tego typu teksty. Zwyczajnie szkoda mi na to czasu i brak ochoty.
Jednak z tego co piszesz to twoje zarzuty w stosunku do tych tekstow sa w calosci oparte na zasadzie "oni sie musza mylic i nic tego nie zmieni". Dokladnie tak postepujesz, a przynajmniej moge taki wniosek wyniesc z tego co tutaj w ostatnichg postach umieszczasz. Byc moze kiedys, czytajac tyle ile mowisz o tym, trafiales na teksty bedace wlasnei bardziej bajkami niz majace cokolwiek z faktami wspolnego. Zraziles sie do tego typu teorii i pozniej autom,atycznie wszystko z nimi zwiazane odrzucasz.
Wolalbym jednak bardziej merytoryczne odniesienie sie do tego konkretnie tekstu ktory tutaj zlinkowalem. Dla mnie jest on dosc przekonujacy. Chociaz problemem ktory moze obnizyc ta wiarygodnosc jest to iz jestem w sprawach budownictwa laikiem. I zdaje sobie sprawe, ze wszelcy eksperci w kazdej dziedzinie naszego zycia wydaje takie ekspertyzy jakich oczekuje osoba im placaca. Jednak dla mnie osobiscie, ze powtorze, jest ten tekst przekonywujacy. Moze i udaje rzetelnosc jednak wyglada jak rzetelne omowienie faktow a nie mitow. Faktow ktore wskazuja iz populacja owczesnego Egiptu wykorzystujac sile miesni nijak byla w stanie zaangazowac sie na tyle dziesiacleci w tak kolosalne przedsiewziecia budowlane. A jesli komus sie wydaje, ze rolnik zasieje i czeka az roslinki wzejda a w tym czasie nic innego robic przy gospodarstwie nie musi to chyba bardzo fantazjuje na temat sielskiej, anielskiej.
Shrike [ Generaďż˝ ]
Sinic-> Chcę żeby dali jakieś dowody, nie robili miszmaszu z liczb, z mitów, z miejsc połozenia, wyciagali artefakty z ich kontekstów, jeździli na wycieczki i robili sobie zdjęcia na tle piramid, świątyń, powoływali się zazwyczaj na siebie samych, lub wyrywali zdania z prac naukowców. Mniej lania wody, a więcej dowodów rzeczowych. Oni są atrakcyjni dla zwykłych ludzi, nauka jest przeciwieństwem tego, naukowcy zamknięci są na siebie, moim zdaniem to ich błąd, nie umieją konkurować z paranauką, ale to oni mają dowody, nie ładne, tajemnicze słowa które pobudzają wyobrażnię czytelnika. Jestem pewny, ze jakby któryś paranaukowiec przyniósł dobitne dowody, opublikował je w jakimś naukowym piśmie, nie byłoby problemu z akceptacją tego. Tak zrobił Schliemann, to niech i ci zakasą rękawy i zaczna kopać, a nie pisać książki jedną za drugą, wciąż o tym samym i zbierajac kolejne pieniadze na wycieczki z rodziną.
Sinic [ Senator ]
Shrike -->
Problem w tym iz ci prawdziwi naukowcy ktorymi zaslaniasz wszystko maja tez tylko i wylacznie teorie nie podparte faktami. A przepraszam, maja jeden fakt. W tym rejonie mieszkaja Egipcjanie, czy tez mieszkali wtedy. Wiec to oni musieli wybudowac te piramidy. A jak? A no to zaraz znajdziemy sposob jak to zrobili. A prosze, juz go macie. Nie dziala? No to trudno, ale tak wlasnie to musialo byc i basta.
Jaki dowod przeciwnicy tego maja przedstawic? Zlapac kosmite?
Tym co deprecjonuje wszelkie teorie odbierajace Egipcjanom te piramidy jest wlasnie brak wskazania kto to by mogl byc w takim razie. Lub raczej problem iz wskazanie kogokolwiek wywoluje od razu smiech politowania i deprecjonuje wszystko co sie z tym wiarze. Jaki bys dowod, oczywiscie posredni, nie przedstawil to zawsze on sie rozbije o mur niewiary. Bo musi sila rzeczy siegac w rejony ktore racjonalna czesc spoleczenstwa traktuje jako fantastyke, czyli cos niewiarygodnego z samej definicji.
Zadna ze stron nie ma dowodow bezspornych. Jedna, ta racjonalna, przedstawia wymysly budowlane nie majace wiele wspolnego z realiami. Swoja droga jedna strona jest odsadzana od czci i wiary bo nie zna sie na budownictwie i dlatego nie potrafila zrobic rekonstrukcji. Za to reszta archeologow, takich samych jak ci ktorzy ta zabawe podjeli, juz sie na budownictwie zna bardzo dobrze i jesli twierdzi, ze tak te piramidy mozna bylo zbudowac to sie nie moze mylic.
W kazdym razie jedni udowadniaja jak to musialo byc zrobione przez Egipcjan a drudzi jak to zrobione przez nich w zadnym wypadku byc nie moglo. W obu przypadkach sa to tylko teorie. I akurat mnie przekonuje ta mowiaca, ze owczesni Egipcjanie w zadnych wypadku nie byli zdolni do takich przedsiewziec. Caly narod bez wyjatku zagonisz do budowy piramid i niech sie dzieje co chce tak?
Pominmy tutaj kwestie dyskusji kto w takim razie jesli nie Egipcjanie. Bo to budzi najwieksze opory i deprecjonuje jedna strone. Bo jesli to pominiemy i zostawimy innym to dochodzimy do zwyklej dyskusji budowlanej. Jak zapedzic milion czy wiecej ludzi by przez dziesiatki lat budowali monumenty a przy tym dac im srodki do tego i ich wyzywic? A jeszcze chcialbym dodac iz z drewnem to tak wesolo w dolinie Nilu nie bylo. A przy tej budowie calkiem sporo by go musialo pojsc przy zastosowaniu tego co sobie ci prawdziwi naukowcy wymyslili.
Jak dla mnie jest to zwyczajnie nierealne.
Dycu [ zbanowany QQuel ]
Sinic - Ziemia nie jest okrągła. Pewnie nie jest płaska, ale dowodów na to że jest okrągła praktycznie nie ma, a jak sa to można je obalić. Poza tym nie widziałem żeby ziemia była okrągła, więc pewnie nie jest. Ale w sumie skoro nie jest okrągła, to może być płaska. Coś w tym jest.
Tak wygląda Twój tok rozumowania. Skoro nie udowodniliśmy nieodparcie (a w ten sposób się zwyczajnie nie da, gdyż musielibyśmy dorwać bezsprzeczne materiały dotyczące budowy piramid, które jak wiemy się nie zachowały) że piramidy zbudowali ludzie, to znaczy że mogli zbudować je naćpani kosmici.
Druga rzecz iż odnoszę wrażenie że życie w demokracji nieco zaślepiło Ci wgląd na to jak wyglądała władza kiedyś, jak wyglądała praca niewolnicza itp. itd. Nie mierz tego co było miarą tego co jest, bo w przypadku piramid mówimy tylko o kwestii rozmachu - A mając pełną władzę w rękach można było sobie na ten rozmach pozwolić. I to że dla Ciebie jest to niewykonalne to zrozumiałe. Nikt nie mówi że dzisiaj bylibyśmy skłonni dokonać czegoś tak bezsensownego w naszym mniemaniu.
Sinic [ Senator ]
Dycu -->
Tak wygląda Twój tok rozumowania. Skoro nie udowodniliśmy nieodparcie (a w ten sposób się zwyczajnie nie da, gdyż musielibyśmy dorwać bezsprzeczne materiały dotyczące budowy piramid, które jak wiemy się nie zachowały) że piramidy zbudowali kosmici, to znaczy że mogli zbudować je naćpani Egipcjanie.
Przeczytal, zrozumial? Czy cos jeszcze trzeba?
Tyle maja twoje wywody wspolnego z rzeczywistoscia. Od poczatku sie uparles iz z cala pewnoscia masz racje i sa na to dowody a druga strona glosi oderwane od rzeczywistosci bajki. Gdy wyszlo, ze jednak tez nie masz dowodow to wyglaszasz kolejna z wielu swoich tez ktora jak wszystkie poprzednie mozna uzyc przeciwko tobie z rownym albo i wiekszym powodzeniem.
Ja nie twierdzilem nigdy, ze ta "moja" strona ma bezsporne dowody. Jak pisalem wyzej wlasciwie jedynym dowodem jest to iz propozycje "konserwatywne" ujecia problemu nijak sie maja do rzeczywistosci i sa latwe do obalenia. Chociaz nie dla wszystkich.
Oczywiscie w twoich wywodach kosmici (coz za slowko majace od razu osmieszyc oponenta jak sadze) wyladowali jak zawsze. Chociaz jest mala poprawa bo tym razem bez probnikow w tylkach.
No i tutaj pojawia sie podstawowy problem o ktorym pisalem. Jesli cos sie zabiera z rownania to wypadaloby tam cos innego podstawic. Atlantyda, ci nieszczesni kosmici? Zaden "racjonalnie" myslacy piewca jedynej prawdziwej wersji nie przyjmie tego do wiadomosci i jesli taka teza sie w ogole pojawi to automatycznie wszystko co z nia zwiazane bedzie osmieszal i wyszydzal nawet sie nad nia nie zastanawiajac. I jestes tego najlepszym dowodem. Kosmici tu, kosmici tam. Lataja za toba i sie odczepic nie moga. Czepiles sie tego jak rzep psiego ogona i nie puszczasz.
No wiec zgodnie z zyczeniem wrocmy do tych twoich kosmitow i zajmijmy sie nimi. Raczyles byles wczesniej przedstawic rozne teoryjki. Najbardziej zabawna byla ta w ktorej kazda cywilizacja po osiagnieciu jakiegos etapu rozwoju ulega automatycznie samozniszczeniu i w zwiazku z tym nigdy zadnej innej cywilizacji kosmicznej nie spotkamy. Druga fajna to ta w ktorej szansa na pojawienie sie innej cywilizacji we Wszechswiecie sa nieskonczenie male co w mysl twojej interpretacji oznacza iz zadnej nigdy nie napotkamy bo sie zwyczajnie nie pojawi. Juz pomijajac, ze te dwie teorie sobie conieco wzajemnie przecza. Ale co tam, zdarza sie.
Jak juz pisalem nie jestem sklonny zgodzic sie z tym iz kazda cywilizacja musi koniecznie sie sama zniszczyc. Wiec jesli powstala to istnieje. A jesli istnieje to... No coz. Tylek gotowy? Uwaga, leci probnik...
Nasza cywilizacja ma w tej chwili teoretyczne podstawy do podjecia lotow miedzygwiezdnych. W sumie glownym powodem jest brak funduszy i brak realnych szans by to sie zmienilo. Zwyczajnie taka wyprawa, chociaz de facto w przestrzeni miedzygwiezdnej juz chyba conajmniej 2 nasze obiekty sie znajduja, poza walorami poznawczymi nie ma wiekszych szans na jakiekolwiek zyski. A koszty bylyby kolosalne. No ale jesli w koncu opanujemy synteze termojadrowa, hibernacje, zbudujemy naped fotonowy to pewnie wyruszymy w gwiazdy. Byc moze jest to nawet kwestia tego wieku. W skali rozwoju rasy ludzkiej na tej planecie to mgnienie. Kiedy mamy ulec temu samozniszczeniu? I czy jest to jakos zaprogramowane czy tez mozemy sami wybrac moment? Przed wyruszeniem w gwiazdy czy chwile pozniej? Pamietaj, ze im dluzej bedziemy czekac tym wieksza szansa, ze napotkamy inna rase w galaktyca ktora tez sie nie chciala zniszczyc. Moze to byc rasa o tysiace czy wrecz miliony lata bardziej rozwinieta od nas. A moze to byc prymitywna rasa na poczatkach swojej drogi do inteligencji. Czy jak taka rase napotkamy to bedziemy kosmitami wtykajacymi probniki w tylki? Czy to oni beda nimi nadal?
Z twoich teoryjek, przynajmniej tej o samozniszczeniach, wynika iz nie jestes zwolennikiem teorii iz na bilionach planet zycie powstalo tylko na Ziemi. Wiec jesli pominiemy samozniszczenie jak mozliwe moze byc bys nie dopuscil do siebie nawet cienia watpliwosci. Ze moze jednak jakas cywilizacja osiagnela wyzszy etap rozwoju niz nasza, ze ludzkosc nie jest pepkiem wszechswiata ktory powstal tylko dla naszej przyjemnosci i zabawy, i ze byc moze gdzies tam zyja inne cywilizacje. Czesc z nich moze nawet ma zarty o kosmitach wsadzajacych probniki w tylek. A czesc nasmiewa sie z tych ktore opowiadaja te zarty i wklada probniki w mozgi? ;p
ppaatt1 [ Trekker ]
Sinic --> Masz tytuł choćby magistra archeologii/historii/egiptologii, aby móc cokolwiek powiedzieć w tej sprawie? Jeśli nie to gadasz takie same pierdoły jak reszta. Aby móc się zastanawiać nad tym czy Egipcjanie zbudowali piramidy, najpierw musimy mieć dużą wiedzę nt. kultury Egiptu i jego historii. Wiesz na czym polegają wykopaliska archeologiczne, jak wygląda praca? Czytając Twoje posty mam wrażenie, ze jedynym źródłem wiedzy są pseudonaukowe książki, albo artykuły z jakiś gazet. Chcesz, aby przyjęto myśl o obcych cywilizacjach tylko dlatego, że nie można udowodnić tego iż piramidy zostały przez nich stworzone. Jeśli będą dowody na Twoja teorię to wszystko zostanie zaakceptowane. Dowodów nie ma, aktualna wersja może ma luki, co nie zmienia faktu, ze nie istnieje żadna inna mogąca ją zastąpić.
BTW. Podaj mi jakieś nazwy miejsc w którym wyznawcy teorii obcych cywilizacji prowadzili własne wykopaliska archeologiczne. Nie mówię o wakacjach w Egipcie i rodzinna przechadzka wokół piramidy. Archeologia nie jest nauką pełną, jest rozstrzelona i jest wiele niezbadanych miejsc/rzeczy. Często za pewne mocno kontrowersyjnych. Rzeczy się zmieniają. Zmieniają się datowania różnych miejsc. Pisać książki każdy jeden głupi potrafi.
Jesteś całkowitą przeciwnością ludzi którzy wierzą w 100% w naukowe teorie. Nie dajesz sobie wmówić tego, ze może być coś innego niż Twoja najświeższa prawda odkrywana przez wybitnych, acz niezrozumiałych naukowców. Do weryfikacji są potrzebne dowody, nie ma dowodów nie ma tematu.
Sinic [ Senator ]
ppaatt1 -->
Moglbym taki sam tekst wysmarowac w stosunku do ciebie. Twierdzisz, ze sa luki ale jednoczesnie uznajesz iz w zwiazku z tym, ze pozostaja tylko ci nieszczesni kosmici, to wszelkie luki nie sa istotne i nalezy o nich zapomniec i isc zgodnie z oficjalnie sancjonowana linia.
Zwolennikami watpliwosci w stosunku do Egipcjan sa rowniez naukowcy, tacy sami jak ci ktorych ty uwazasz za jedynie godnych sluchania. Gosc z pierwszego linka w tym watku ma dorobek naukowy ktorego by mu pozazdroscila zapewne wiekszosc naukowcow przez ciebie osobiscie tak powazanych.
Ja osobiscie dopuszczam ponadto mozliwosc iz Egipcjanie mogli jednak zbudowac te piramidy, w inny sposob. Byc moze, ale to juz traktuj jako tylko zart prosze, tak jak to przedstawil ten Arab w X wieku dzieki rozdzkom kaplanow egipskich. Natomiast w ten sposob jak to ci "twoi" naukowcy prawdziwi przedstawili wychodzi, ze sie to odbyc nie moglo. Przyznajesz ze sa w tym luki. Jednak przyznajac to odrzucasz jednoczesnie wszystko inne. A szczegolnie tych nieszczesnych kosmitow. Nie ja o nich pisze caly czas i staram sie trzymac od nich jak najdalej. Co nie zmienia faktu iz z glebi serca i przekonan jestem pewien iz nie jestesmy i nie mozemy byc sami we Wszechswiecie. Taka podejscie uwazam za absurd. Dopuszczam jakis cien mysli, ze moze jednak Ziemia jest wyjatkiem w calym wszechswiecie i zadna inna planeta nie wydala zycia. Jednak nie za bardzo jestem sklonny w to uwierzyc. I to, pal szesc Egipcjan, jest czyms czego udowodnic sie nie da i co moze byc wysmiewane jako historyjki ze sfery fantastyki. Chociaz jakim cudem ktokolwiek, w sytuacji gdy problemem cywilizacji pozaziemskich zajmuja sie powazne organizacje naukowe, rzady, ida na to ogromne fundusze, ktokolwiek moze traktowac fakt istnienia cywilizacji pozaziemskich jako stricte fantastyke pozostanie dla mnie niezglebiona tajemnica.
Jesteś całkowitą przeciwnością ludzi którzy wierzą w 100% w naukowe teorie. Nie dajesz sobie wmówić tego, ze może być coś innego niż Twoja najświeższa prawda odkrywana przez wybitnych, acz niezrozumiałych naukowców. Do weryfikacji są potrzebne dowody, nie ma dowodów nie ma tematu.
Problem w tym iz takie podejscie jest najbardziej hamujacym w nauce. Teorie powstaja przed dowodami, nie odwrotnie. Czesc teorii okazuje sie nieprawdziwa i jest obalana dowodami. Czesc jest dowodami potwierdzana. Na chwile obecna ty bys chcial odrzucic teorie nie dlatego iz masz jakiekolwiek dowody na jej falsz. Jedynym "dowodem" jaki posiadasz jest twoje przekonanie. A to troche za malo.
Ja nie odrzucam teorii dlatego, ze jest potwierdzona naukowa w 100% jak zdajesz sie sugerowac. Mam do niej watpliwosci jesli sa w niej luki i nie jest potwierdzona, a wrecz obalana. Chociaz moze nie przez Szanowanych Prawdziwych Naukowcow. Za to ty odrzucic bys chcial kazda ktora w tej chwili i juz nie ma 100% potwierdzenia. Nawet jesli nie ma jakiegokolwiek dowodu na jej falsz. Tego typu postepowanie by skutecznie zahamowalo wszelki rozwoj.
ppaatt1 [ Trekker ]
Moglbym taki sam tekst wysmarowac w stosunku do ciebie.
Nie martw się. Zrobię to za Ciebie. Jestem dosyć młodym idiotą z powierzchowną wiedzą na różne tematy. Nie mam potrzebnej wiedzy, aby móc stwierdzić niektóre rzeczy. A Ty? Nie odpowiedziałeś na moje pytanie. Dosyć istotne wg. mnie i mojego postrzegania świata.
Widzisz tutaj nie chodzi wcale o zapominanie i dogrzebywanie. Tutaj chodzi o kopanie i przestawanie prawdziwych dowodów. Twoi "naukowcy" kopią? Twoi naukowcy mają dowód? Nie? To nic nie wnieśli ciekawego do świata archeologii. Koniec kropka. Można się zastawiać i wprowadzać cholernie pokręcone teorie. Wg. mnie piramidy wybudował Salvador Dali i Stachurski przenosząc się maszyną czasu skonstruowaną przez Jaruzelskiego. Ukryli w nim kamień filozoficzny i tajemnicę "całego wszechświata"... Moja teoria jest na tym samym poziomie co reszta teorii bez żadnego naukowego dowodu. Nie twierdzę, że Egipcjanie wybudowali piramidy. Może tak, może nie. Nie mam wiedzy, aby móc to ocenić. Ale, móc tą teorię zastąpić trzeba dowodu. Jak go nie ma, to nie ma żadnego znaczenia czy będziemy mówić o UFO, szatanie, masonach, cyklistach czy Stachurskim i Dali. Mogą być oczywiście poszlaki, ale bez twardych dowodów nic nie zrobisz. W tej chwili wierzysz, nie wiesz. Wierzysz. Dokładnie tak samo jak ja wierzę w powszechną teorię. Wierzę, nie wiem. Nie mam wiedzy, aby móc to potwierdzić.
Problem w tym iz takie podejscie jest najbardziej hamujacym w nauce. Teorie powstaja przed dowodami, nie odwrotnie. Czesc teorii okazuje sie nieprawdziwa i jest obalana dowodami. Czesc jest dowodami potwierdzana. Na chwile obecna ty bys chcial odrzucic teorie nie dlatego iz masz jakiekolwiek dowody na jej falsz. Jedynym "dowodem" jaki posiadasz jest twoje przekonanie. A to troche za malo.
Teorie sobie możesz stawiać. Mnie to nie interesuje. Zainteresuje mnie, gdy będziesz miał na to dowód. Ktoś Ci broni szukania dowodu?
Ja nie odrzucam teorii dlatego, ze jest potwierdzona naukowa w 100% jak zdajesz sie sugerowac. Mam do niej watpliwosci jesli sa w niej luki i nie jest potwierdzona, a wrecz obalana. Chociaz moze nie przez Szanowanych Prawdziwych Naukowcow. Za to ty odrzucic bys chcial kazda ktora w tej chwili i juz nie ma 100% potwierdzenia. Nawet jesli nie ma jakiegokolwiek dowodu na jej falsz. Tego typu postepowanie by skutecznie zahamowalo wszelki rozwoj.
Masz dowód na to, że Salvador Dali oraz Stachurski z Jaruzelskim nie przenieśli się w czasie? Nie masz. Tak samo, jak nie ma dowodu na istnienie Boga, choć ludzie w Niego wierzą. Bez dowodu można tylko i wyłącznie wierzyć. My mówimy o faktach, nie wierze.
BTW. Przepraszam, jeśli mój poprzedni post wydawał się atakujący. Chcę dyskusji, nie kłótni. :)
Sinic [ Senator ]
ppaatt1 -->
Po pierwsze jako ten gosc z tytulami z archeologii ktoremu jako jedynemu dajesz prawo do wypowiadania sie, i majac takie poglady jakie tu przedstawiam, to nie dyskutowalbym teraz z toba tylko w mysl teorii spisku pisal kolejna ksiazke by kosic kase na naiwniakach ktorzy wierza w moje bzdury.
Po drugie jeslibym w ogole z toba dyskutowal to nie podpieralbym sie jakimikolwiek autorytetami, nie dyskutowal o dowodach ktore przeprowadzili inni, tylko bym sie oglosil jako autorytet w dziedzinach wszelkich i kazal ci sie zamknac bo to ja mam wiedze i wiem najlepiej a inni sie nie znaja. Tego bys oczekiwal i tylko wtedy bys byl sklonny w jakims stopniu uznac moje racje?
Te twoje "argumenty" nijak sie maja do miejsca w ktorym sie znajdujemy i w ktorym podejmujemy nasza dyskusje. W ten sposob i w takim miejscu dyskutuja laicy podpierajacy sie autorytetami a nie autorytety. Te twoje zadania i teZy w tej sytuacji sa li tylko zabawne i sadzilem, ze wystarczy to zignorowac. Ale jak widze nie popuscisz dopoki nie uzyskasz wyjasnien.
W dzisiejszym swiecie, to tak gwoli dalszych wyjasnien, malo ktory badacz, a szczegolnie historyk, sam dokonuje odkryc. Z reguly wszystko jest oparte na pracach innych. Na powielaniu ich mysli i ewentualnie dodawaniu swoich interpretacji. Po to tysiace grzebia w ziemi by miliony mogly omawiac ich prace i pisac o tym co tamci zrobili. Kazesz kazdemu kto chce sie wypowiadac na temat historii starozytnej najpierw wziac lopatke i pogrzebac w jakims wykopalisku bo inaczej nie jest wiarygodny? Sporo naukowacow ktorych zapewne cenisz musialbys w tym momencie odrzucic jako pozbawionych wszelkiej wiarygodnosci.
Zaden przeciwnik bezwolnego przyjmowanie za prawdziwe technik uzywanych przez Egipcjan przy budowie piramid nie musi nigdzie grzebac. Z tego prostego powodu iz te techniki sa abstrakcja i tylko mysla. Nikt nigdzie ich nie wygrzebie i nie nagra na tasme dla twojej satysfakcji. Chyba ze bedziemy w stanie zajrzec w przeszlosc. W sumie teoretycznie moze to byc nawet mozliwe za jakis czas i byc moze wtedy bedziemy mogli byc obaj ustatysfakcjonowani dowodami na nasze tezy lub ich obaleniem. W chwili obecnej wszystko to jest czysta mysla i jesli cokolwiek mozesz tutaj pobrudzic to nie rece z cala pewnoscia.
I wciaz i wciaz powtarzam. mam gdzies ktos i dlaczego wybudowal te piramidy. Czy to byli Atlantydzi, kosmici z probnikami czy mrowki giganty mutanty. Na chwile obecna jedynym co mnie interesuje to to iz wedlug sporej ilosci osob, rowniez naukowcow, nie do konca sie trzyma kupy teoria wymyslona wczesniej. Zwyczajnie opiera sie ona na poboznych zyczeniach a nie rzeczywistosci.
ja rowniez staram sie dyskutowac ;) jako laik, dla zabawy, byc moze brnac w slepa uliczke ;)
Nie po to tutaj siedze by sie oglosic autorytetem spraw wszelakich tylko by dla zabawy podyskutowac na temat sprawy ktora mnie zainteresowala.
Co do istnienia cywilizacji kosmicznych, co jest przedstawiane jako koronny dowod ze to tylko i wylacznei Egipcjanie, i to w taki sposob jak ktos kiedys wymyslil, zbudowali piramidy, juz sie wypowiadalem. Jestem zdecydowanym zwolennikiem istnienia zycia rozumnego we Wszechswiecie. Ci dla ktorych rasa ludzka tez jest rozumna mogliby uznac iz Ziemia wyczerpuje problem ale mi chodzi o inne planety ;)
W kwestii odwiedzin nie ma dowodow za i przeciw. Co prawda sa dosc jednoznaczne wskazowki zawarte w tabliczkach Sumerow jednak wciaz nie sa na tyle jednoznaczne by swiat naukowy je przyjal. Chociaz to co w nich sie znajduje jest dla mnie spora poszlaka iz nasza planeta przezywala juz odwiedziny innych cywilizacji.
Jednak naprawde nie chcialem nigdy i nie chce wciaz wracac do tych nieszczesnych kosmitow. Zwyczajnie mnie oni nie interesuja.
Po prostu, potraktujmy to w kategoriach wiary, nie wierze by Egipcjanie w taki sposob budowali te piramidy jaki funcjonuje w nauce od dawien dawna. Zwyczajnie sie kupy to nie trzyma, co sam chyba piszac o lukach w teorii przyznajesz. A dowody? Jak najbardziej sa. Nie dowody pozytywne na budowe tych piramid przez nieszczesnych kosmitow. Sa dowody negatywne na to iz nie mogli ich zbudowac Egipcjanie. W wiekszosci wypadko nie sa one odrzucane dlatego iz zawieraja bledy same w sobie. Sa one odrzucane poniewaz albo nie daja alternatywy, o czym wciaz piszesz i w czym zawsze przyznam i przyznawalem od poczatku pisania tutaj racej, ale wkraczamy w sfere tzw. fantastyki bo chcac dac zastepstwo Egipcjanom nie mamy za duzego wyboru. No i wtedy wchodzi smich i wszystko co bylo wczesniej jest odrzucane automatycznie.
Swoja droga uznawanei naukowcow za kretynow byloby sporym naduzyciem. W tej sytuacji, gdy wiekszosc jednak ma umyslu otwarte i ciekawe nowych teorii, chyba mozemy uznac iz wiedza o tych lukach i prywatnie moga sie nad nimi zastanawiac. Ale prywatnie. Bo publicznie zaden "powazny" nie narazi swojego dorobku probujac podwazac te przyjete teorie i zastepowac tak "zabawnymi". Pozostaja ludzie ktorzy widza w tym zarobek. I ich rola poza popularyzowaniem takich mysli jest rownoczesnie ich osmieszanie. Poczawszy od tego iz z cala pewnoscia spora czesc z nich, a byc moze zdecydowana wiekszosc, to zwykli oszusci zerujacy na naiwnosci ludzkiej i tworzacy wszelkie najbardziej nieprawdopodobne teoryjki bedace czysta fantastyka oderwana od wszystkiego i latwa do obalenia. Jesli w tym zalewie pojawi sie ktos podchodzacy do tematu powazniej to zniknie w zalewie absurdy. I dlatego byc moze tak malo powazanych autorytetow odwaza sie zapuscic w te odmety i pozostaje tu pole to popisu dla chochsztaplerow.
Dycu [ zbanowany QQuel ]
<unosi ręce i z uśmiechem wychodzi>
Man, to jest LAICKA rozmowa, ani Ja, ani Ty nie mamy podstaw do rzucania argumentami, oraz dowodami które istnieją wyłącznie w pracach naukowych poszczególnych archeologów itp. Nie ogarniam kompletnie dlaczego każesz mi udowadniać że nie jestem wielbłądem, natomiast nie rościsz sobie prawa do udowodnienia swojej wiary w dziwaczne i NA ZDROWY ROZSĄDEK niezwiązane z RZECZYWISTOŚCIĄ jaką dzisiaj znamy teorie podane w pierwszym poście tego wątku. Równie dobrze możesz wysnuć teorię że żyjemy w Matrixie i bronić jej na zasadzie "Bo jej nie obalicie".
Dlatego też znudziła mnie ta dyskusja, nie chce mi się dłużej bronić swojego zdania, w momencie w którym każdy mój argument trafia w ścianę szyderstwa i prostactwa.
Swoja droga uznawanei naukowcow za kretynow byloby sporym naduzyciem.
O, znowu Ci mityczni naukowcy ; )?
Sinic [ Senator ]
Dycu -->
Trwala dyskusja, wymiana argumentow. Sprawy w ostatnim poscie ktore wpisales byly poruszane i omawiane. Wszelkie "dowodowanie". Nie bylo cie, nie bylo, nagle jestes z takim postem. Chciales "zablysnac" na koniec odcinka?
Ostatniego zdania juz zupelnie nie rozumiem w kontekscie tekstu z ktorego wziales moja cytowana wypowiedz. Moglbys ewentualnie rozwinac?
Jesli chodzi ci o samo slowo "naukowiec" moge zamiast niego pisac cos innego w stosunku do osob zajmujacych sie w zyciu zawodowym czyms potocznie i powszchnie uznawanym za szeroko rozumiana nauke. W tej chwili poza slowem naukowiec nic innego mi na mysl nie przychodzi. Jednak jesli podasz mi jakies zastepstwo to bez problemu bede go uzywal.
No i jesli juz to "laikow" nie "laicka". Ale to szczegol techniczny.
Widzący [ Legend ]
Ło matko!
Dawaj te dowody negatywne z tymi piramidami, ale to mają być dowody a nie pitolenie w stylu że nie mieli ciężarówek i dźwigów hydraulicznych a każdy wie że bez tego nie można zbudować piramidy.
Sinic [ Senator ]
Widzący -->
Chlopie drogi a wez ty sie odczep z laski swojej. Pisalem, pisze i moge specjalnie dla ciebie napisac po raz kolejny. Mnie to przekonuje. Ciebie nie? I ok, ja to przyjmuje do wiadomosci. Lecz przestan mnie bombardowac tymi biadoleniami o podanie Prawdziwych Dowodow. Tych nie chcesz to nie. Twoja wola i prawo. Przeciez nikt nie kaze ci uwierzyc w tamten tekst ani jakikolwiek inny traktujacy o tych sprawach. Postawilem cie pod sciana, wycelowalem karabin i powiedzilaem "wiara albo smierc"?
Abstrahujac od tej sprawy i tych watpliwych dla ciebie dowodow to sa osoby ktorych zadne dowody nie sa w stanie przekonac, ze sa w bledzie. W ten sposob mozna sie przezucac jak w jednym ze slawetnych watkow z Attyla ktory cos tam chcial udowodnic odnosnie fizyki, podal jakas Prawde Absolutna, i mial pecha bo trafil na fizyka ktory mu udowodnil, ze jago Prawda jest tylko malutka prawda i to nie zawsze.
Nie mam obowiazku przekonac cie iz tylko moja i jedynie moja racja jest wlasciwa. Zreszta od poczatku wyrazam jedna sprawe. Nie jestem 100% pewien, ze nie zbudowali ich Egipcjanie, nie jestem niczego tutaj 100% pewien. Natomiast argumenty iz w taki sposob jak to zostalo przyjete zostaly zbudowane do mnie nie przemawiaja i mam uzasadnione, w moim i tylko moim mniemaniu do ktorego nei zmuszam nikogo aczkolwiek po to jest dyskusja by wyrazic swoje poglady i nawet do nich przekonac jakbys zapomnial, watpliwosci w tej sprawie. Panial?
Czy znow uslysze podaj dowody i co to jest naukowiec a w ogole to zaden naukowiec tylko bajkopisaz co to na dodatek zamiast siedziec w domu to podrozuje.
Shrike [ Generaďż˝ ]
Sinic-> Już się zapętlamy i raczej już do niczego nie dojdziemy ale jak będziesz miał czas to poczytaj sobie ten link
Widzący [ Legend ]
O czym Ty gadasz? Podaj proste dowody negatywne, kto kiedy i dlaczego nie mógł zbudować piramid a piramidy stoją. Mam w nosie czy to naukowcy czy profesory, jest trup trzeba rozkminić jak umarł.
Sinic [ Senator ]
Shrike -->
Powiedzialbym, ze tym linkiem mnie przekonales. Miasto Duchow swiadczy, ze jednak byla tam ogromna rzesza wykwalifikowanych robotnikow ktorzy cos musieli robic. A tym czyms, przy tej ilosci, pewnikiem nie byla zwykla przebudowa. Chociaz w dalszym ciagu pozostaja we mnie watpliwosci, mimo iz tez czesciowo probuja je tlumaczyc, co do tego transportowania przy pomocy drewna i lin na olbrzymie odleglosci poteznych blokow kamiennych. Ale tu juz zupelnie nie mam wiedzy jaki nacisk, i jak dlugo, moze drewno wytrzymac. W mojej opini po paru metrach by zostaly z niego wiory. Ale byc moze jakos je wzmacniali? A moze dla potrzeb tej budowy zbudowali jakas kamienna droge ktora pozniej rozebrali? Teraz to juz strzelam calkowicie bo chyba nikt nigdzie o tym nie pisal. W kazdym razie, co zreszta juz pisalem wielokrotnie, jestem sklonny i bylem uznac iz to Egipcjanie je wybudowali. Wciaz mnie nie przekonuje to drewno, chociaz w sumie byc moze w tamtym okresie te tereny bylo duzo bardziej zalesione niz dzis sie podejrzewa. Byc moze mieli inna technike niz ta jaka stworzyli dzisiejsi naukowcy na potrzeby wyjasnienia sposobu budowania. Ale ogolnie ten link w pewnym stopniu moj sceptycyzm rozwial.
Widzący -->
jesli sie wypowiadasz to mam powody przypuszczac, ze przeczytales to co bylo wczesniej w danym watku. Jesli czytales to znalazles rowniez ten link ktory podalem. Jesli znalazles to przeczytales rowniez iz do niego sie odnosilem. jesli to czytales to wiesz iz o tych dowodach pisalem. Dowodach teoretycznych bo nie mam filmu z nagraniem kosmitow i w najblizszym czasie nei spodziewam sie go znalezc ale tego sie chyba domysliles. Dalej jesli czytales to wiesz iz pisalem, ze te wlasnie wnioski mnie przekonywaly. Dalej czytajac wiesz, ze przyznalem ci prawo, widocznie go potrzebujesz, do zachowania swoich watpliwosci i nie zgodzenia sie z moimi watpliwosciami. Koncze znow wracajac do tego nagrania ktorego nie posiadam. Jesli o tego typu dowod ci chodzilo oczywiscie nigdy ci go nie dostarcze. Chyba ze jutro mi kosmici dostarcza odpowiednie nagrania do domu wtedy oczywiscie ci je przekaze.
Widzący [ Legend ]
Sinic -> chodzi o najzwyczajniejsze stwierdzenia w rodzaju, nie mieli tylu ludzi żeby przenieść tyle piasku i kamieni, byli za niscy, za grubi, nie mieli tyle kasy, nie mieli statków do przewozu kamieni, nie mieli dość smalcu czosnku i cebuli, nie mogli wypiec tyle chleba żeby nakarmić budowniczych, nie potrafili wymierzyć takiej budowli, nie mieli technologi wydobywania bloków kamienia, nie potrafili ich wygładzać ani transportować, nie potrafili ich unosić i ustawiać, nie potrafili liczyć i pisać w wystarczającym zakresie. I tak dalej, stwierdzenia i coś co takie stwierdzenie sensownie uzasadnia.
W świetle znanych i potwierdzonych (wielokrotnie) faktów, Egipt w tamtym czasie dysponował wszystkimi niezbędnymi technologiami i zasobami, niewiadomą pozostaje tylko jaką ich kombinację zastosowali w praktyce.
Cała reszta tych banialuk Nassima Harameina jest dokładnie tyle samo warta co jego koszałki o Egipcie, tak naprawdę mniej niż zero bo jest to wiedza ujemna, cofająca wyznawcę wstecz.
Herr Pietrus [ Gnusny Leniwiec ]
Właściwie to przypomniałem też sobie, zę swego czasu w Wiedzy i życiu :) właśnie był barfzo fajny artykuł o tym, dlaczego piramidy są tak, a nie inaczej ustawione w przestrzeni - chodziło o ich zorientowanie na północ i o to, zę w zwiazku z precesją ta "ołnoc" nieco sie im przesuwała. Mapy nieba z okresów, w których budowano piramidy doskonale pasuja do tych odchyleń, wynikajacych ze sposobu ustalania pozycji gwiazd, podziału na dekany itp itd...
Kosmici raczej wiedzieliby, gdzie jest konkretny południk :) W końcu ma sie te zdjecia satlitarne i GPS... Choc o metodach budowy muszę w wolnej chwili oczytać...
Drewno w każdym razie, zgodnie z teoriami, mogli sobie kupic... Kto faraonowi zabroni? :)
Sinic [ Senator ]
Widzący -->
Okresl sie czego i od kogo dokladnie potrzebujesz. Zwykle w takich wypadkach od rozmowcow sie oczekuje linkow do opracowan innych osob. Tutaj juz nie jestem pewien. Mam wlasna prace naukowa na ten temat dla ciebie specjalnie tutaj na forum sporzadzic i umiescic? Bede sie mogl w niej posilkowac bibliografia czy tez ma byc w kazdym aspekcie moja wlasna z dokumentacja fotograficzna przeprowadzonych na szeroka skale przeze mnie osobiscie wykopalisk?
Jesli tego nie oczekujesz to odpowiadam ci ponizej. Przeczytaj uwaznie kazda zwrotke bo nie chce sie powtarzac ponownie.
jesli sie wypowiadasz to mam powody przypuszczac, ze przeczytales to co bylo wczesniej w danym watku. Jesli czytales to znalazles rowniez ten link ktory podalem. Jesli znalazles to przeczytales rowniez iz do niego sie odnosilem. jesli to czytales to wiesz iz o tych dowodach pisalem. Dowodach teoretycznych bo nie mam filmu z nagraniem kosmitow i w najblizszym czasie nei spodziewam sie go znalezc ale tego sie chyba domysliles. Dalej jesli czytales to wiesz iz pisalem, ze te wlasnie wnioski mnie przekonywaly. Dalej czytajac wiesz, ze przyznalem ci prawo, widocznie go potrzebujesz, do zachowania swoich watpliwosci i nie zgodzenia sie z moimi watpliwosciami. Koncze znow wracajac do tego nagrania ktorego nie posiadam. Jesli o tego typu dowod ci chodzilo oczywiscie nigdy ci go nie dostarcze. Chyba ze jutro mi kosmici dostarcza odpowiednie nagrania do domu wtedy oczywiscie ci je przekaze.
jesli sie wypowiadasz to mam powody przypuszczac, ze przeczytales to co bylo wczesniej w danym watku. Jesli czytales to znalazles rowniez ten link ktory podalem. Jesli znalazles to przeczytales rowniez iz do niego sie odnosilem. jesli to czytales to wiesz iz o tych dowodach pisalem. Dowodach teoretycznych bo nie mam filmu z nagraniem kosmitow i w najblizszym czasie nei spodziewam sie go znalezc ale tego sie chyba domysliles. Dalej jesli czytales to wiesz iz pisalem, ze te wlasnie wnioski mnie przekonywaly. Dalej czytajac wiesz, ze przyznalem ci prawo, widocznie go potrzebujesz, do zachowania swoich watpliwosci i nie zgodzenia sie z moimi watpliwosciami. Koncze znow wracajac do tego nagrania ktorego nie posiadam. Jesli o tego typu dowod ci chodzilo oczywiscie nigdy ci go nie dostarcze. Chyba ze jutro mi kosmici dostarcza odpowiednie nagrania do domu wtedy oczywiscie ci je przekaze.
jesli sie wypowiadasz to mam powody przypuszczac, ze przeczytales to co bylo wczesniej w danym watku. Jesli czytales to znalazles rowniez ten link ktory podalem. Jesli znalazles to przeczytales rowniez iz do niego sie odnosilem. jesli to czytales to wiesz iz o tych dowodach pisalem. Dowodach teoretycznych bo nie mam filmu z nagraniem kosmitow i w najblizszym czasie nei spodziewam sie go znalezc ale tego sie chyba domysliles. Dalej jesli czytales to wiesz iz pisalem, ze te wlasnie wnioski mnie przekonywaly. Dalej czytajac wiesz, ze przyznalem ci prawo, widocznie go potrzebujesz, do zachowania swoich watpliwosci i nie zgodzenia sie z moimi watpliwosciami. Koncze znow wracajac do tego nagrania ktorego nie posiadam. Jesli o tego typu dowod ci chodzilo oczywiscie nigdy ci go nie dostarcze. Chyba ze jutro mi kosmici dostarcza odpowiednie nagrania do domu wtedy oczywiscie ci je przekaze.
jesli sie wypowiadasz to mam powody przypuszczac, ze przeczytales to co bylo wczesniej w danym watku. Jesli czytales to znalazles rowniez ten link ktory podalem. Jesli znalazles to przeczytales rowniez iz do niego sie odnosilem. jesli to czytales to wiesz iz o tych dowodach pisalem. Dowodach teoretycznych bo nie mam filmu z nagraniem kosmitow i w najblizszym czasie nei spodziewam sie go znalezc ale tego sie chyba domysliles. Dalej jesli czytales to wiesz iz pisalem, ze te wlasnie wnioski mnie przekonywaly. Dalej czytajac wiesz, ze przyznalem ci prawo, widocznie go potrzebujesz, do zachowania swoich watpliwosci i nie zgodzenia sie z moimi watpliwosciami. Koncze znow wracajac do tego nagrania ktorego nie posiadam. Jesli o tego typu dowod ci chodzilo oczywiscie nigdy ci go nie dostarcze. Chyba ze jutro mi kosmici dostarcza odpowiednie nagrania do domu wtedy oczywiscie ci je przekaze.
Herr Pietrus -->
Przede wszystkim kazdy kto w ten sposob ustawia piramidy wie dlaczego tak robi i co one pokazuja wiec z definicji wie gdzie co jest i nie potrzebuje ich tak ustawiac. Czy to Wgipcjanin czy inny kosmita. Ten argument jest wybitnie nietrafiony.
W kwestii kupowania drewna tez nie jest tak latwo. Swiatowy rynek towarowy jeszcze wtedy nie istnial. ;) Jedynym w sumie realnym miejscem skad mozna bylo transportowac drewno jest wybrzeze dzisiejszego Libanu. Porty i zasoby drzew, przy tym zaleznosci od Egiptu pomniejszajace koszty. Zawsze najwazniejszym pytaniem pozostaje sprawa tego jak wiele tego drewna bylo potrzeba. W tej chwili sklaniam sie do mysli, ze moze jednak nie az tak duzo. Przy okreslaniu sily tarcia w koncu nie tylko ciezar blokow sie liczy i ich nacisk. Podloze tez ma kolosalne znaczenia. A przeciez podlozem w tym momencie byl drobny piasek. A on nie stawial praktycznie zadnego oporu. Wiec taka kloda mogla wyjsc z tej operacji w calkiem mimo wszystko dobrym nawet stanie i byc jeszcze wielokrotnie uzyta. Byc moze nawet do pelnego transportu bloku nie trzeba bylo zmieniac ich.
Scortch [ Light ]
Jestem w trakcie oglądania i na obecnym etapie (nieskończoność w skończonej całości) nie jest niczym nadzwyczajnym, biorąc pod uwagę, że fraktale to nawet w szkole omawiałem. Założenie oczywiście jest czysto teoretyczne, ale w żadnym wypadku niemożliwe.
Co do budowy piramid przez obcych to się nie będę wypowiadał, bo widzę, że dyskusja i tak już jest wyjątkowo zażarta i bez mojego udziału.
Widzący [ Legend ]
sinic -> to co masz nazywane bywa echolalią, nic tu nie pomogę, potrzebny jest specjalista od takich przypadłości. Bywaj zdrów.
bartek [ Legend ]
I tyle. Nawet nie oglądam. Odpaliłem, zobaczyłem wstęp, żółte napisy na miarę Zeitgeistu i po 10 sekundach było jasne, o co chodzi.
Facet legitymuje się papierami przyznanymi przez postronnych słuchaczy, jego najważniejsza publikacja jest bezsensowna, ma problemy z podstawami matematyki, nie ma absolutnie żadnego wsparcia świata naukowego (wiem, dla wielu to tylko dowód na to, że jest wielkim odkrywcą i im zagraża - muahaha) nie tylko ze strony fizyków, ale i historyków.
Ogólnie - ładny wał.
40i4 [ Konsul ]
Wszystkiego ponizej nie czytalem, ale chcialem sie tylko odniesc do jednej kwestii [25] -> 10 000 pne, to jest nic, w ksiazce "zakazana archeologia" opisane sa przedmioty datowane izotopami na setki milionow lat pne. Nie wiem natomiast, czy stawial bym na male zielone ludki.
Sinic [ Senator ]
Widzący -->
W stosunku do osob do ktorych trudno jest dotrzec w zwykly sposob nalezy zastosowac srodki specjalne. Jak widac w tym przypadku zadzialalo. Dotarlo. Poslales mi kolejna fajna kolorowa emotke tudziez tekst na poziomie poprzednich i dziekuje bardzo.
Jeszcze tak jesli sie bawimy w ocene osob. Ciekawy nick. Ma on zwiazek z tym, ze jestes przekonany o swojej wyzszosci nad reszta glupcow, ze tylko ty widzisz i wiesz jaka jest Prawda, ze kazdy ktos sie z toba nie zgadza sie myli i mozna przeciw niemu uzyc wszelkich srodkow bo glupcow trzeba nawrocic na jedynie sluszna Prawde?
To tak a propos jeszcze do trywializowania wypowiedzi w stylu "nie mieli buldozerow". Na wojnie i w milosci wszystko dozwolone. Milosci miedzy nami wielkiej nie ma wiec zapewne znalazles sie na wojnie. Zdaje sobie sprawe iz wiekszosc uzytkownikow tego forum traktuje dyskusje jak wojne i uzywa wszelkich srodkow w swoich wypowiedziach by osmieszyc i wyszydzic rozmowce, wyrywanie zdan z konteksu jest tu chyba najmniejsza bolaczka. Natomiast zastanawiam sie w jaki sposob ty tego uzywasz? Czy jest to bezwiedne i nawet nie zauwazasz? Czy tez uzywasz tych srodkow z pelna premedytacja. I tutaj powstaje pytanie czy uwazasz, ze twoj rozzmowca przyjmuje to do wiadomosci jako cos najzwyklejeszego i przyjete w kazdej dyskusji. Czy tez czy uwazasz, ze jest za glupi by to dostrzec? I tutaj kolejne pytanie. Czy chciales mnie wciagnac w wyciaganei ci tych przeklaman i analizowanie ich? Oczywiscie jak jestem za glupi by to dostrzec to masz pelne prawo to dalej uzywac. W koncu idiote ktory tak jawnego oszustwa ne jest w stanie dostrzec tym bardziej trzeba indoktrynowac przy uzyciu wszelkich srodkow.
Probowalem sie dostosowac do twojego stylu po czesci. Ale jak widac to tez ci nie odpowiada bo zapewne uznajesz go tylko u siebie. Co prawda pominalem fajne kolorowe emotki. No ale kierowalem swoje posty tez do innych dyskutantow i nie chcialem zasmeicac. Wiec byc moze mi wybaczysz to pominiecie.
Victor Sopot [ Generaďż˝ ]
Widzący ----> Czy obowiązującą teorią budowania piramid nadal jest zastosowanie rampy ? Podobno budowa rampy byłaby dłuższa niż budowa samej piramidy.
Leilong [ STARSCREAM ]
No biorąc pod uwagę że piramida ma około 150 metrów wysokości, a kąt nachylenia musiałby wynosić około... 5 stopni to rampa musiałaby mieć ok. 1,8 km długości, niby dużo ale porównując np. do muru chińskiego to jednak śmiesznie mało :P
Widzący [ Legend ]
Obrazek z linka Shrike, dobrze zorganizowany plac budowy, zwyczajny i logiczny, nie trzeba nic więcej niż ludzi do pracy i logistyki.
SPMKSJ [ Konsul ]
Nie chce mi się czytać całego wątku, doszedłem do momentu w którym Sinic zaczął polemikę.
Dodam coś od siebie, to raczej taki offtopic
Ale naukowcy sa tez ludzmi. pelnymi malostkowosci i zawisci. I nie3 sadzcie, ze naukowiec ktory caly swoj dorobek opiera na falszu bedzie prawdomowny jesli ktos bedzie chcial wykazac iz sie myli.
To jest powszechnie znane zachowanie, można tu zamiast naukowca podstawić np. ksiądz.
Teraz do rzeczy. W wątku pisze Dycu, że spotkanie kosmity to taki duży problem, bo żyjącej istoty w promieniu x-km od ziemi nie ma. Tylko dlaczego kosmitę mamy definiować jako organizm żywy w sensie definicji życia ?
Do powstania życia potrzebne są pewne warunki. Nie wiadomo jednak nic o tym, czy życie wg naszej definicji nie jest tylko pewną "klasą abstrakcji", pośród innych.
I tak np. przy spełnieniu innych zupełnie warunków mogłoby powstać życie2 zupełnie inne, np. nie posiadające masy, a co za tym idzie mogące przemieszczać się z prędkością światła.
Na dobrą sprawę niczego nie można wykluczyć. Nie twierdzę, że to już dowód na istnienie obcych inteligentnych form życia, jednak nie uznaję obecnej nauki jako ostatecznej wyroczni i mogę pewne tezy uznać jako ciekawe i godne zainteresowania, niekoniecznie uznając je od razu za prawdziwe oczywiście.
Nadmienię tutaj jeszcze, że wg teoretyków jest jeszcze coś takiego jak zagięcie czasoprzestrzeni (pokrótce można to wytłumaczyć tak, że mamy kartkę na kartce punkt. zaginając kartkę, punkt ten możemy przenieść w dowolne inne miejsce na kartce). Podobno to może mieć coś wspólnego z czarnymi dziurami, ale to są tylko teorie.